Telenowele

Dorotka.p · Wysłany: 8:52:11 02-03-17 Temat postu:

Widziałam wczoraj ten odcinek i muszę przyznać, że był naprawdę ciekawy, bo sporo się w nim działo. Śmierć Lupe była wyjątkowo zaskakująca, a Estela jako potencjalna morderczyni tym bardziej. Jestem zaskoczona, że tak pokierowano jej postacią, bo na początku telki Estela była całkiem normalną osobą i taką porządną. Oczywiście najbardziej zainteresował mnie ten fragment, w którym Miguel powiedział JM, że to Fabiola jest jego rodzoną siostrą, a nie Emma. Ale zdaje się, że Pablo powiedział Emmie o Fabioli, prawda? Tylko, że zrobił to wyjątkowo delikatnie.
No i teraz Esteban będzie już mógł wyjawić Sammy, że to Nicolas jest jej synem.

chemicznamalina · Wysłany: 21:49:39 03-03-17 Temat postu:

Estela nas zadziwia. Najpierw wyszło na jaw, ze maczała palce w zabójstwie męża, teraz okazuje się, że jeszcze kogoś będzie miała na sumieniu.

Pablo powiedział Emmie, że chce skontaktować się z jednym świadkiem a ona też może brać w tym udział, ale chodzi o kochankę jej ojca. Więc Emma jeszcze nic nie wie o Fabioli.

Dorotka.p · Wysłany: 23:45:04 03-03-17 Temat postu:

Ale na samym początku telki to Estela wydawała się być tą normalną i porządną, a Perla tą złą, która uwiodła jej męża. Prawdę mówiąc nie podoba mi się jak pokierowali jej losami.

chemicznamalina · Wysłany: 0:02:42 04-03-17 Temat postu:

Ja też nie spodziewałam się, że Estela okaże się czarnym charakterem...

79
Nicolas mówi Sammy, że jego matka nigdy jej nie lubiła a przed śmiercią wyznała mu, że tego żałuje, bo ona jest dobra kobietą i że on ma ją odszukać. Miguel mówi Juanowi Marcosowi, że w szpitalu przypadkowo podmieniono dzieci i tak trafiły one do innych rodzin. Fernanda postanowiła, że będzie matką dla dziecka Angeli i Juana Marcosa. Nicolas mówi Estebanowi, że z szacunku dla swojej matki, nie chce wiedzieć kim była jego matka biologiczna. Genesis zapytała Miguela czy też może nazywać go wujkiem. Słodka była ta scena

. Vikingo mówi w sądzie, że Luis powiedział mu, że Angela miała poślubić Juana Marcosa żeby go zabić i przejąć jego spadek. Wiedziałam, że Samantha i Willi trafią do Loreny w sprawie leczenia bezpłodności.

Dorotka.p · Wysłany: 0:46:38 04-03-17 Temat postu:

Fernandzie to już zupełnie się w głowie pomieszało. Zastanawiam się jak długo Paula pożyje po tym, jak Fer nakryła ją i Vincente na całowaniu się.
Tak, ta scena w której Genesis zapytała Miguela czy może mówić do niego wujku była słodka. Ale takich słodkich scen w ich wykonaniu będzie sporo. Miguel dostał cynk gdzie może być Fabiola i pojechał tam i okazało się, że to jest klub nocny, a rzekoma Fabiola robi tam striptiz. Miguel zadzwonił po JM. Ależ miny mieli obaj, gdy ją zobaczyli.

Chyba jednak siostra -prostytutka nie bardzo spodobała się JM.
A tak swoją drogą to ta dziewczyna, która udaje Fabiolę poczuje miętę do Miguela i potem będzie próbowała zagiąć na niego parol. Będzie z nią potem kilka fajnych scen.

chemicznamalina · Wysłany: 0:57:37 04-03-17 Temat postu:

Mogę Ci odpowiedzieć jak długo pożyje Paula... Bo przed chwilą skończyłam oglądać kolejny odcinek...

80
Ofelia mówi Esteli, że wie, iż to ona zapłaciła za to żeby zabito jej męża. Lorena mówi Willemu, że jest w związku, nic do niego nie czuje i że chciała by pomóc jemu i Sammy. Cecilia mówi Willemu i Ofelli, że dzwonili ze szpitala i chcieli podjąć decyzję o odłączeniu Bernardo od aparatury. Luis mówi Angeli, że jeśli nie weźmie na siebie winy, prawdziwi zabójcy zabiją Violettę. Vincente wygadał się przed Paulą. No i wkrótce po tym ją zabija... Angela bierze na siebie winę

.

Dorotka.p · Wysłany: 1:22:40 04-03-17 Temat postu:

Dzisiaj już nie zdążę obejrzeć kolejnego odcinka, ale jutro postaram się to nadrobić.
Czy JM uwierzył, że striptizerka, którą poznał to jego siostra Fabiola?

chemicznamalina · Wysłany: 1:26:55 04-03-17 Temat postu:

Miguel zmusił dziewczynę do wyjawienia prawdy. Także on i JM już wiedzą, że ta dziewczyna to nie Fabiola.

Dorotka.p · Wysłany: 9:25:44 04-03-17 Temat postu:

Zastanawiam się jak to się stanie, że ta fałszywa Fabiola zacznie pracować dla Bernardo [ a może dla JM?], a potem współpracować [oraz sypiać] z Miguelem?

chemicznamalina · Wysłany: 20:59:51 04-03-17 Temat postu:

A to nie Cecilia pracowała dla Bernardo i Miguel ją uwodził żeby zdobyć potrzebne mu informacje?

Miguel się z nią dogadał. Ona ma sprawdzić co tamci knują a on postara się jej pomóc ocalić życie.

Nie podobało się nam nietypowe pokierowanie wątkiem Esteli. A teraz nie będzie się nam podobało, że z Vincente też zrobili mordercę...

Dorotka.p · Wysłany: 0:19:10 05-03-17 Temat postu:

Cecylia swoją drogą będzie pracowała dla Bernardo i donosiła Miguelowi, ale Natalia też załapie się do pracy w firmie i również będzie wtyczką Miguela. No i obie będą rywalizowały ze sobą o jego względy.
Podobała mi się mina Natalii, gdy obudziła się rano po upojnej nocy z Miguelem i zobaczyła wymierzona w siebie broń.

Kapkę się zdziwiła, a zaraz potem wszystko mu wyśpiewała.
A co do Vincente to on od dawna jest mordercą, bo przecież zabijał razem z Fernandą, więc Paula nie była jego pierwszą ofiarą. Szkoda, że się wygadał i że musiał ją zabić, bo przy niej czuł się wreszcie doceniony i pożądany.

chemicznamalina · Wysłany: 0:25:26 05-03-17 Temat postu:

W sumie masz rację, bo Vincente wiedział o poczynaniach Fernandy i nic z tym nie zrobił... Szkoda mi Pauli, Vincente wypił z nią za to, że "znowu może" i powiedział jej, że to jej zasługa

. A ona powiedziała mu, że dawno z nikim nie była, on bardzo jej się podoba a za chwilę już nie żyła...

chemicznamalina · Wysłany: 0:25:26 05-03-17 Temat postu:

W sumie masz rację, bo Vincente wiedział o poczynaniach Fernandy i nic z tym nie zrobił... Szkoda mi Pauli, Vincente wypił z nią za to, że "znowu może" i powiedział jej, że to jej zasługa

. A ona powiedziała mu, że dawno z nikim nie była, on bardzo jej się podoba a za chwilę już nie żyła...

Dorotka.p · Wysłany: 0:32:04 05-03-17 Temat postu:

Ale przynajmniej tego morderstwa nie zwalą na Angelę. Zastanawiam się jak to dalej będzie z Angelą? Czyżby miała długo jeszcze siedzieć w więzieniu?

chemicznamalina · Wysłany: 0:37:18 05-03-17 Temat postu:

Chyba gdzieś kiedyś przypadkiem doczytałam się informacji, że JM poślubi Fernandę, więc całkiem możliwe, że Angela posiedzi trochę w więzieniu.