Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:02 01-05-16 Temat postu: |
|
|
No niestety. Trochę irytuje mnie to, bo była chwilka szczęścia DyN potem na tej imprezie z okazji jej wyjścia z aresztu, a potem znów wkurzenie na Rodriga i tak końcówka z Natalią, która nie chce się spotykać bo ich nie rozróżnia.
Trochę męczy też zastój u innych par. Carmen i Elazar - uparciuchy znów się wkopały, a za Misiakami strasznie tęsknię, a przez ten ślub Irene sobie poczekamy na nich. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:55:57 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Dokładnie u misiaków jest posucha. Faktycznie brakuje ich, nie mogę pojąć dlaczego Irene wyszła za Tadea. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:03 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Strasznie ten wątek poprowadzili. Teraz tylko raz na jakiś czas jakaś ich scenka, a jak już jest to się Tadeo musi wcisnąć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27493 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:01:16 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | No ja pamiętam, że ciężko mi było bardzo oglądać te odcinki właśnie ze względu na ogromną posuchę u Misiaków. Niestety scenarzyści poszli w tym wątku po najmniejszej linii oporu i niespecjalnie się wysilili w 2 części telki. No ale jeszcze trochę fajnych scenek będzie |
Miód na me serce.
Do tej pory nie rozumiem dlaczego Irene ni z gruchy ni z pietruchy zgodziła się na ślub z Tadeo. Po co jej to było?
W pierwszej części telki mieliśmy tyle cudownych scen Misiaków to zamiast to kontynuować i podnosić poziom produkcji, scenarzyści zaserwowali nam taką posuchę. Najgorsze, że to zbiegło się w czasie z szaleństwami Rodriga i posuchą u Carmen i Eleazara. Gdybym telkę oglądała w oryginale to pewnie coś około 96 odcinka zaprzestałabym, przynajmniej na jakiś czas by złapać oddech i zatęsknić.
Plus jest taki, że te najcięższe odcinki przetrwaliśmy (przynajmniej ja), bo były emitowane po dwa na Pulsie i 40 odcinków śpiączki Diega zmieściło się w 20 dniach transmisji.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 20:02:39 01-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:19 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Ja też nie potrafie pojąć i nie pojmę tego ślubu. Dokładnie na początku pomiędzy Irene a Alonsem było tak pięknie, a teraz właśnie co chwilę musi się wcisnąć Tadeo, jak zaczyna się dziać coś fajnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:05:10 01-05-16 Temat postu: |
|
|
No niestety ten ślub był dużym ciosem dla mnie jeśli chodzi o Misiaków. Bo do tej pory ich wątek był naprawdę oryginalny i cudownie poprowadzony, a potem musieli wrzucić do niego takiego okropne telenowelowe absurdy... Ale cóż, tak czy inaczej uwielbiam tę parę i do tej pory zapierają mi dech w piersiach |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:08:55 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Jak ja nie lubie jak oni tak robią. Dają nam najpierw cudne wspólne scenki i ciekawy wątek, a potem nagle koniec i czekajcie sobie do kiedyśtam na kontynuację.
Ale tak jak mówisz Shelle przynajmniej mamy to co mamy do teraz plus jeszcze coś w przyszłości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27493 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:09:34 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Teraz jeszcze wkurza mnie Tadeo wielce zazdrosny i namolny z pretensjami do Irene o spotkania z Alonsem. Wiedział na co się pisze, wiedział że ona kocha Doktorka i jakoś mu to nie przeszkadzało, a teraz robi z siebie ofiarę.
W ogóle to mi do tej pory się wydaje, że tamtej pamiętnej nocy, kiedy to niby Alonso zdradził Irene z Kariną do niczego tak naprawdę nie doszło. On był zalany, pijany konkretnie, więc nie wiem jakim cudem mógłby coś zdziałać. Poza tym nawet jeśli uprawiał seks z Kariną to prawda jest taka, że na życzenie Irene nie byli w tym czasie w związku!
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 20:10:15 01-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:13:38 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Dokładnie mnie również Tadeo irytuje swoim zachowaniem.
Przecież to widać gołym okiem, że Irene dalej coś czuję do Alonsa.
Faktycznie Alonso pewnie za wiele nie zdziałał u Kariny |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27493 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:17:40 01-05-16 Temat postu: |
|
|
A jeszcze wracając do protów to dziwi mnie, że Natalia nie potrafi rozróżnić Diega od Rodriga. Z wyglądu podobni, ale co z gestykulacją, sposobem mówienia, spojrzeniem, mimika twarzy? Nie ma ludzi identycznych! Powinna ich rozróżniać właśnie po takich detalach a jak ma problem to niech się z Diegiem umówią na jakiś znak/hasło i po problemie. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:19:37 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Scenarzyści tak sobie to wymyślili i mam ndazieję, że Natalia nauczy się ich rozróżniać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:23:57 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | A jeszcze wracając do protów to dziwi mnie, że Natalia nie potrafi rozróżnić Diega od Rodriga. Z wyglądu podobni, ale co z gestykulacją, sposobem mówienia, spojrzeniem, mimika twarzy? Nie ma ludzi identycznych! Powinna ich rozróżniać właśnie po takich detalach a jak ma problem to niech się z Diegiem umówią na jakiś znak/hasło i po problemie. |
Kolejny powód na rodzielenie protów. Twoje rozwiązanie chyba za proste jest. A tu juz Andres się pojawił znowu to zaraz też ten ruszy pewnie do akcji. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:52 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Andres jest dla mnie nieciekawą postacią i żałuję, że się znów pojawił. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27493 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:46:10 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Kaisa napisał: | Lineczka napisał: | A jeszcze wracając do protów to dziwi mnie, że Natalia nie potrafi rozróżnić Diega od Rodriga. Z wyglądu podobni, ale co z gestykulacją, sposobem mówienia, spojrzeniem, mimika twarzy? Nie ma ludzi identycznych! Powinna ich rozróżniać właśnie po takich detalach a jak ma problem to niech się z Diegiem umówią na jakiś znak/hasło i po problemie. |
Kolejny powód na rodzielenie protów. Twoje rozwiązanie chyba za proste jest. A tu juz Andres się pojawił znowu to zaraz też ten ruszy pewnie do akcji. |
Teraz jeszcze wygrał na loterii to pewnie będzie strugał ważniaka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kaisa Mistrz
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:48 01-05-16 Temat postu: |
|
|
Myśli, że kasa zrobi z niego wielkiego pana, ale coś czuję, że bedzie tak, że "wieś" a raczej "wiocha" z nim na zawsze pozostanie.
Obejrzałam jeszcze kawałek odcinka i juz nie moge się doczkekać spotkania Gina z żonką. Oby szybko to nastąpiło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|