Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 23:17:57 15-12-16 Temat postu:

W tym że wyszła za mąż to najbardziej Tadeo zawinił bo poprosił ją żeby była jego Towarzyszką

Była taka o niego zazdrosna <3.

Stokrotka. · Wysłany: 23:34:08 15-12-16 Temat postu:

Nie no jasne, przecież gdyby Tadeo poprosił żeby wyjechała na koniec świata liczyć egzotyczne zwierzatka to też by to zrobiła, bo ją prosił...
Kto był zazdrosny/? Irene o Tadea?

Raquel Becker · Wysłany: 23:36:21 15-12-16 Temat postu:

Irene popełniła błąd ale Tadeo też prosząć ją o coś takiego wiedząc ze kocha kogoś Innego

Irene o Alonsa Oczywiście

.

Stokrotka. · Wysłany: 23:41:37 15-12-16 Temat postu:

Gdyby tak bardzo go kochała to by nie wzięła tego ślubu. Dla mnie sprawa jest prosta.

I żeby nie było, bo mimo mojego krytycyzmu to IyA są absolutnie moją ulubioną parą. Mieli cudną historię, ale spapraną właśnie takimi wątkami, których tak się czepiam i nie mogę scenarzystom wybaczyć. Zemszczę się jak będę oceniała całą telkę. Jakiś punkt za to odejmę.

No ale najpierw muszę skomentować zaległe odcinki.

Raquel Becker · Wysłany: 23:45:02 15-12-16 Temat postu:

No wiem jak Kochasz IyA

i rozumiem że jesteś wkurzona

bo ja np byłam zbulwersowana jak dowiedziałam się że Diega mi uśpią na 40 odcinków myślałam że to żart xd dobrze że wynagrodzili mi to wspaniałymi scenkami Naty z Rodrim

ja mimo jak mnie kilka razy wkurzyli Diego i Naty to zapomniałam im wszystko

chyba moja miłość do DyN jest większa od złości

I mimo wszystko telkę oceniam na 10

.
I czekam na zaległe oczywiście komentarze

Stokrotka. · Wysłany: 23:52:45 15-12-16 Temat postu:

Oj u mnie to na pewno nie będzie 10.

Za śpiączkę Diega też coś odejmę, bo przegięli z tym wątkiem.

Raquel Becker · Wysłany: 23:57:09 15-12-16 Temat postu:

Ja chyba za bardzo kocham tą telkę

Mój numer jeden

ale najbardziej mnie wkurzyło i tak co odwalili z nocą pierwszą protów

Tego akurat im nie wybaczę

Jutro będę robić animki z DYN jak się uda z mojej ulubionej scenki z pierwszego etapu baloniki

.!

Stokrotka. · Wysłany: 0:04:08 16-12-16 Temat postu:

A o filmiku pamiętasz? Nie poganiam Cię, tylko pytam.

Raquel Becker · Wysłany: 0:08:28 16-12-16 Temat postu:

Pewnie że pamiętam

Jutro może lapek będzie nie ciął to zrobię z DYN i IyA

Ostatnio jak robię animki z tych od 43 za mało jest naszych wszystkich par a za dużo Andresa, Brigitte, Diany, Chata

Lubię Chata ale wolę pary oglądać niż jego

.

Stokrotka. · Wysłany: 0:27:30 16-12-16 Temat postu:

Chato był genialny.

Ale moim ulubionym ojcem był Gino. Później fanatyk religijny z Trucji, guru Alonsa z Francji i Chato.

Raquel Becker · Wysłany: 0:32:17 16-12-16 Temat postu:

A ja najbardziej Lubiłam z ojców Abdala

potem Gino na trzecim Chato i na koniec Francuz xd.

Raquel Becker · Wysłany: 15:27:32 16-12-16 Temat postu:

Odcinki 23,24,25

!.........

Wspaniałe odcinki za mną jedne z moich ulubionych

A więc zacznę od tego co działo się u mojej ulubionej pary Diega i Natalii

Mimo tej napiętej sytuacji Diegita z Dianą to mieli boskie sceny że wdech zapierał w piersiach

i uśmiech nie schodził z mojej twarzy

szkoda mi Diegita bo jest w ciężkiej sytuacji i nie wie jak powiedzieć Naty o tym że Dianita próbowała się zabić

. Był biedny nie obecny duchem i że tym razem ją zawiedzie

a Naty była smutna bo nie wiedziała o co chodzi

Najcudowniejsze było jak przyniosła mu muszę i myślała co mu napisać tam

Piękną miała sukienkę

Dieguś nie chciał dotknąć muszli i niechcący ją stłukł

Naty powiedziała że taki prezent nic dla niego nie znaczy

Dobrze że poszedł ją przeprosić

I jego tekst że w tej sukience wygląda ślicznie i do twarzy jej

a ona ze ubrała się specjalnie dla niego

Te ich uśmiech

musiała zadzwonić głupia Diana że chce zjeść z nim obiad tylko mnie wkurzała

W 24 odcinku mieli też prześliczne sceny chociaż przez telefon

jak Dieguś mówił Naty że załatwia sprawę osobistą a ona już myśli że o żoncie chodzi

a on tu kupuje jej muszlę

ale nic nie przebije scenki jak rozmawiali przez telefon gdy Naty dostała muszlę i droczyli się kto kupił ładniejszą

i życzyli sobie słodkich snów

oni są przesłodcy

W 25 też ich scenki zaliczam do ukochanych

Naty zmartwiła się że Vincente dostał Zawału

i modliła się by wyzdrowiał bo Diegito ma tylko jego

Ona kocha bardzo prota to widać

i poszła do szpitala by Dieguś podpisał jakieś dokumenty

Ślicznie oboje wyglądali

Diegito w tym dresie taki HOT

a Naty w fioletowej sukience

idealni

Cudowne jest to że oni tak się oboje wspierają

to mnie zauroczyło w tej parze aż tak

Dieguś do Naty : cieszę się że przyjechałaś przy tobie odzyskuje nadzieję

Oni są cudowni

musiała głupia Dianita się zjawić i obrażać Naty

Dobrze że DIegito bronił Naty i jeszcze cynicznie zjawił się Oliviero oboje z Dianą są bezwstydni

Widać że Naty chciała zostać z Diegitem w szpitalu i go wspierać ciągle

Teraz czas na Irene i Alonsa u nich też sporo się działo

Wspaniała scenkę mieli w 23 jak rozmawiali o tym co Diego czuje do Naty i Alonso jak fajnie wymieniał że ma objawy bo jest porywczy , szalony , wybuchowy

A Irene że Alonso znów gada jak lekarz

a on przepraszał

Irene spytała się go czy on był zakochany

biedny Alonso aż się zaczerwił

i jak Irene złapała go za rękę to już w ogóle

Ona kapnęła się że ktoś z ich rodziny xd . Irene jak w domu zastanawiała się w kim kocha się Alonso

jak mogła pomyśleć że chodzi o Karine i jej tekst że to brak gust

A Alonso myślał o Irene

biedny przeżywa to że nie przyznał się jej że ją kocha

. Żal mi Irene jak zobaczyła Tibu wróciły wszystkie wspomnienia to dla niej było bolesne

i poszła od razu do Vincente a ten oczywiście ją musiał obwiniać o całe zło

i że straciła dziecko ze swojej winy , jak ojciec może tak mówić do własnej córki

Wkurzył mnie tym na maksa , nie dziwie się że Irene poszła pić

W 24 odcinku mogłam podziwiać wiele scenek Irene i Alonsa między innymi ich pierwszy pocałunek

albo jak Alonso wziął Irene na ręcę

i wziął ją pod prysznic świetna ta scena była

. Najlepsze jak Irene kazała Alonsowi by on ją ubrał hahaa

Alonso pozbył się alkoholu z domu za pomocą Eleazara na świetny pomysł Wpadł

Irene jak się obudziła zastanawiała się gdzie są jej rzeczy

i jak zaczęła demolować dom Alonsa bo chciała się napić i nawet próbowała go uwieść , ale Alonso był twardy

w końcu się wkurzył i kazał jej wyjść

na Irene to akurat podziałało i poprosiła Alonsa by jej nie zostawił

a on że zawsze będzie przy niej

ta scenka to moja ulubiona z nimi z 24 odcinka

W 25 odcinku mieli wiele uroczy chwil

cudowne było jak Irene dziękuje Alonsowi za pomoc i się przytulili

potem mogła mu sprzątać mieszkanie

Ale najlepsze było jak szykowali razem jedzonko xd i Alonso jej opowiedział że kolega jego zabrał wszelki alkohol

Irene do Alonsa że jak ona mu się odwdzięczy

Alonso żeby nigdy więcej nie piła

Irene że by chciała

A Alonso tak w nią wierzy że się jej uda

Najlepsze jak opowiadała mu żarcik o staruszkach

i kazała mu się śmiać

i jej słodki głosik cudowny

i jak popatrzyli sobie w oczy to był najlepszy moment z nimi

Irene fajnie wygląda w takiej fryzurze

o wiele lepiej niż w rozpuszczonych

Chociaż zawsze ona fajnie wygląda

Jedli jedzenie jak stare dobre małżeństwo

i że musiała zjawić się ta głupia Karina

dobrze że Alonso powiedział Irene że Karina mu się nie podoba i jego mina bezcenna

. Nie chcieli jej wpuścić ale ona powiedziała ze Vincente miał zawał

Irene się przeraziła

biedulka

Fajnie Alonso wyprosił Karinę na koniec z mieszkania dobrze jej tak bardzo

Carmen i Eleazar

U nich najmniej było scenek nadczym bardzo ubolewam

bo mega uwielbiam tą parkę

w 24 mieli bardzo fajną jak Eleazar obiecuje Carmen że znajdzie Carlosa

i w 23 ich spojrzenia na siebie

para z taką chemią megą

Super że Carmen poszła powiedzieć Eleazarowi o tym że widziała Carlosa ale musiała być tam Kim która jak zawsze była nachalna w stosunk do Eleazara , a Eleazar mnie wnerwił na maksa

powiedział Kim specjalnie gdy weszła Carmen że ona jest miłością jego życia

Kim jest jaka jest

ale bawi się jej uczuciami i to nie jest za fajne

ale potem przyznał że jest głupkiem więc mu wybaczam hahaha

. Mimo wszystko Kocham Eleazara i jest w moich ukochanych postaciach z telki

. Eleazarowi udało się złapać Tego całego Carlosa biedny gdy ten strzelił do niego na szczęście on mial kamizelkę ochroną , Carlos trafił do szpitala a tam zeznał że podłożył Carmen narkotyki a ona jest niewinna

Reszta innych wątków :

- Naty i Angela jak myślały co kupić dla Diega na prezent

- Wreszcie spotkanie Naty z Tadeo

i jak go prosiła o autograf

Od razu czuć między nimi więż

uwielbiam ich wątek

to mój ulubiony wątek ojciec córka

bije od nich takie ciepło

- Karina i dziadek ten duet mnie rozmiesza do łez normalnie

jak ona zamiast nalać mu wody oblała go nią

a potem jak go wycierała

- Urocza scenka Carmen z Lupe i jak ona mówiła ze nie wyjdzie za mąż tylko będzie się nią opiekowała

, Naty z Carmen też mieli super scenkę

Carmen mówiła że na swoje słoneczko nie będzie się gniewała nigdy

dzięki Lupe , Carmen szuka danych do Caprico

- Diana poprosiła Diegita by z nią spał ona myślała ze do czegoś dojdzie między Nimi ale się przeliczyła dobrze Diegito jej powiedział i ją odtrąca mega plus za tego prota

- Szkoda mi Diegita jest przytłamściony cała sytuacją z Dianitą i prosi Alonsa by podał datę kiedy skończy się jego koszmar , Alonso widać że nie chciałby być na jego miejscu ale nikt by nie chciał xd . Oby szybko Zaczęli terapię dla Dianity i Dieguś się od niej uwolnił
- Ale mnie wnerwiła Dianita jak nazwała Irene histeryczką

i kto to mówi , Irene nie jest histeryczką jedną histeryczką to Dianita
- Carmen rozmawiała z Diegitem on ją zapewnił że jego intencje do Naty względem Naty są szczere ale Carmen ostrzegła go że jeśli ją skrzywdzi będzie miał z nią do czynienia i nawet ją rozmieszył jak zrobil kłutkę i że nic nie powie Naty i jego uśmiech kocham

- Alberto chce pomóc Diegowi i powiedział że nawet skłamie Naty że sprawa rozwodu będzie się przeciągała ale dobrze że Diegito tego nie chce bo chce być wobec niej szczery

- Dianita jest bezczelna i jak opowiadała Karinie że próbę samobójczą sobie wykalkulowała

i jej miny żałosna ona jest !
- Ojciec Juancho i Carmen zaczynają wierzyć w dobre intecje Diegita i to że sie zmienił , chociaż Carmen nie do końca jest przekonana mimo tego że zawdzięcza mu wolność z aresztu
- Krewetka dowiedział się że Eleazar to znajomy Carmen , Carlos uderzył go a Krewetka do niego strzelił
- Krewetka wreszcie aresztowany i Eleazar tak go przycisnął ze powiedział wszystko co wie o Carlosie
- Krewetka trafi na sporo lat do więzienia
- Diegito Ucieszył się na widok Tibu widać że bardzo go Lubi

- Dianita mnie rozwala zaproponowała DIegitowi wyjazd we dwójkę czy ona nie widzi że on jej nie kocha ? nie dziwię się Diegitowi że się wkurzył i dobrze jej przygadał

i ma rację że ona musi iść na jakaś terapię bo mimo wszystko jej zachowanie nie jest normalne według mnie
- Andres no kolejna postać która mi tak działa na nerwy

dobra fajnie że powiedział Carmen że to on przysłał Naty Muszlę ale potem oczywiście musiał się wtrącać i sądzi że Naty robi coś złego nienawidzę gdy on jest taki wobec niej nachalny , Naty po raz kolejny mu pokazała że nie ma u niej szans i dobrze

- Diego jaki był wkurzony na Vincente że ten nie przejmuje się Irene bo dowiedział się od Lali że Irene pokłóciła się z dziadkiem i zniknęła .
- Alonso zadzwonił do Diegita i mu powiedział że Irene miała załamanie i jest u niego
- Tibu wyznał Vincente że córka Irene żyje i wiadomo kto nią jest xd
- Vincente dostał zawału

- Biedny Diegito ale był tym załamany i jak bił dziadka żeby odzyskał Przytomność

- Świetna gra Juana Diega w tej scence

- Vincente został zawieziony do szpitala , Dianita oczywiście towarzyszy Diegitowi
- Eleazar pomógł Alonsowi i zabrał wszelki alkohol żeby Irene niczego nie wypiła

- Karina jest udana

na wieść ze Vincente dostał zawału z tekstem ze z jego charakterkiem to ona się nie dziwi

Dobra

a potem do Dianity że niby martwi się o niego xd
- Diegito jak martwi się o własnego dziadka widać że go kocha ponad wszystko

a ten pomylił go z Rodrim

więc Dieguś go udawał

. Vincente wzywał Irene i małą

- Diegito żalił się Dianicie że Vincente go pomylił z Rodrim

i on widzi że on był ulubieńcem zawsze dziadka

boli go to bardzo ale wie że uczuć nie może zmienić

- Karina zjawiła się w szpitalu i najlepszy jej tekst że Vincente jej miłą osobą

miny Diegita I Dianity były bezcenne

- A potem dopytywała się Dianity jak dostał zawału i pewnie się wkurzył
- Karina wściekła że Irene jest u Alonsa i Dianita jej zasugerowała że może coś ich łączy
- Karina od razu tam pojechała ona jest taka samo wkurzająca Jak Dianita dobrały się obie

- Dobra kłótnia Carmen i Kim o Eleazara widać że obie się nienawidzą

ale on powinien przestać bawić się Kim robi jej nie potrzebnie nadzieje

niech zejdzie się z Carmen oni są dla siebie normalnie stworzeni

- Policjant od Eleazara śmiał się że kłócą się o niego dwie Kobiety

- Dianita jaka wkurzona że Oliviero zjawił się w Szpitalu i go pogoniła
- Tadeo także pojechał do szpitala ciekawe co mu jest ?
- Dobrze Naty przygadała Dianicie że jest bezczelna a Diegito naiwny i tego nie widzi , głupia Dianita skłamała że Diego mial kochanki i zawsze wraca do niej

Wierzę w Naty i że ona jej nie uwierzy

Kocham ją w scenkach charakternych najbardziej

- Dianita ma mdłości oby nie była w ciąży

- Dianita chwaliła się Kari że okłamała Naty a ona pewnie jej uwierzyła bo jest naiwna jeszcze się zdziwi głupia

- Cudowne że Diegito i Irene tak się wspierają w ciężkich dla siebie chwilach

- Alonso powiedział Diegitowi że Irene pokonała kryzys

- Irene dobrze powiedziała Tibu że zwykłe przepraszam nic nie poradzi na to co wydarzyło się w przeszłości i ona za wiele wycierpiała

- Wzruszająca scenka Irene i Vincente

i Irene pięknie wyglądała jak księżniczka normalnie

i wybaczyła mu wszystko ona jest cudowna

mówiła mu żeby zapomnieli o przeszłości bo nic nie wróci życia jej córeczce on zaczął być smutny . Gdyby Irene znała prawdę to nie chciałaby znać Vincente

mimo że jest on po zawale . Oby jak najszybciej dowiedziała się że jej córeczka żyje

KTO MNIE WKURZYŁ :

ODCINEK 23: DIANITA , VINCENTE

ODCINEK 24 : VINCENTE , DIANITA , ANDRES

ODCINEK 25 : ELEAZAR , DIANITA , KARINA

OCENA ODCINKÓW : WSZYSTKIE OCENIAM NA 100 %

Stokrotka. · Wysłany: 18:02:11 16-12-16 Temat postu:

Na razie przeczytałam jedno zdanie i muszę spytać dlaczego Irene nie chciałaby znać Vincente? Przecież on nie miał pojęcia, że jej dziecko żyje. Też został oszukany czy mi się coś pokręciło?

Raquel Becker · Wysłany: 18:18:07 16-12-16 Temat postu:

No też został oszukany przez Tibu , ale wiadomo jaka byłaby jej pierwsza reakcja że i jego nie chciałaby słuchać i pewnie zaczęła by myśleć że Vincente brał w tym udział, chociaż taka prawda że na tym etapie Tibburcio był najbardziej winny i nic go nie usprawiedliwia

Stokrotka. · Wysłany: 18:29:59 16-12-16 Temat postu:

Super komentarzyk.

A tak serio to ile kobiet Irene ma w rodzinie, że nie ogarnęła o kogo Doktorkowi chodzi?

Uwielbiam ich scenki z 24/25.