Telenowele

hayleyss · Wysłany: 18:24:45 26-05-17 Temat postu:

Słodkie było jak wysyłali sobie te smsy

Ale widzę, że Bridget zaczyna pokazywać swoje prawdziwe oblicze

Raquel Becker · Wysłany: 18:26:14 26-05-17 Temat postu:

O tak moje kochane słodziaki

!!! myślą o sobie ciągle

Oni są tacy dla mnie magiczni <333
To dopiero początek u Brigitte to jeszcze jest Nic

.

hayleyss · Wysłany: 10:57:47 27-05-17 Temat postu:

36 odcinek.

Zacznę chyba od Bridget, rozkapryszona dziewucha, nie wiem jak taki facet jak Alberto, inteligentny może chcieć się z Nią spotykać. Serio. Na miejscu Natalii, nie ustąpiłabym jej w w sprawie pracyc z Capico.

Alonso i Irene <3 ojejuś, w końcu facet się przyznał

nie strawię jej scen z Tadeem, dlatego że po prostu strasznie kibicuję tej dwójce. Irene też zawsze uśmiecha się jak o Nim myśli (; ale po Waszych komentarzach domyślam się, że kolorowo nie będzie

poza tym wg. mnie nie widać po nich takowej różnicy wieku o której ciągle mówi Irenke

Fajna była ta scena kiedy Eleazar rozmawiał z Garciami, a Bridget taka naburmuszona ;p

Dobrze, że od razu wyjaśniła się sprawa z tym, że to zdjęcie jest sfałszowane.
A jeszcze mnie rozbawiiła scena tego prezentu Diega dla Naty

Raquel Becker · Wysłany: 11:01:22 27-05-17 Temat postu:

Nie boj się Naty nie Ustąpi ale niestety Brigitte przekona Irene by dala jej tam staż

Dianita to inteligencją wtedy nie zablyszczala

Ale Diego kreatywnie postąpil wysylając jej walentynkę spodobalo jej się to

.

Odcinek 8 :

Ciekawszy odcinek od ostatniego i zaliczam na plus oczywiście

Znów muszę skrytykować Carmen

no ale wkurza mnie w niej to ze ona tak wierzy Carlosowi cieszy się z samochodu nowego i zgodziła się na wyjazd z nim.
Wkurzyła mnie jak chwaliła się też Madrinie tym pierścionek o bywa głupiutka
Zresztą Abdul też nie lepszy tak polubil tego Carlos ojć będzie żałował
Naty jedyna widzi że w Carlosie jest coś podejrzliwego

Eleazar jak mówił ze kobiety ulegają gdy faceci powiedzą miłe słówka

Na pewno mówił O Carmen

Brigitte ona to działa mi na nerwy i jaka zła ze Abdul i Paolo jeżdzą samochodem

Fajnie że Garciowie jedzą wspólnie zawsze Obiady

Hahaha padałam przez Oliviera

Alberto i Alonso myślą ze Diana ich uratowała gdyby wiedzieli że to farsa xd
Vincente nie ma serca

biedna Irene

jak mógł jej powiedzieć takie rzeczy
Że jego błędem było zgodzenie się na jej adopcję
Irene ma rację ze tak traktuje ojca on nikogo nie kocha !!!
Cudowne jest że Diego tak wspiera Irene

i namawia ją na zostanie

Naty zastępowała w pracy Angelę

Pierwsze spotkanie Naty i Irene piękne

Widać od razu że to matka i córka może to oklepane ale piękne spotkanie

Aż się wzruszyłam

Kolacja z Olivierem normalnie rządziła

dziadka reakcja na jego widok

Tekst Oliviera : że Dianita mówiła ze Diego jest przystojny ale pan przystojniejszy

i jak tańczyła nie normalnie beka

Diana i Oliviero są cyniczni i dlatego tak do siebie pasują

Oliviero to dobry jest aktor nie ma co i jak spytał się Iren czy może mówić do niej ciociu

Dieguś to dżentelmen

i jak pocałował Irene w rękę

Bardzo dobrze Naty !!!

nie przyjęła pracy Carlosa i Carmen po raz kolejny mnie zirytowała

Kazała Naty pójść na to spotkanie i przeprosić Carlosa jeszcze
Naty zrobiła to tylko dla niej ale widać że nie spodobało jej się że Carmen chce z nim wyjechać do Miami

Naty poszła w sprawie pracy do Camerona i jej miny Bezcenne

Livia ma talent do grania w komedii

Jest po prostu mistrzynią grania dla mnie gra z taką naturą zachwycam się jej grą

Kto Mnie Wkurzył : Carmen , Abdul Carlos, Vincente , Brigite

Najlepsza scenka odcinka : Spotkanie Naty y Irene

Ocena odcinka:100/100

hayleyss · Wysłany: 15:56:16 29-05-17 Temat postu:

Mnie rozśmieszyło, jak Carmen i matka Eleazara, mówiły, że Chato ją dalej kocha i sie zmienił, no tak, rzeczywiście 7 lat, to tak mało by ruszyć tyłek i się pokazac

Raquel Becker · Wysłany: 16:46:25 29-05-17 Temat postu:

A rozwali cię tekst czemu Chato zjawil się znow w życiu Carmen

Matka Eleazar to Luz genialna postać xd

Odcinek 9:
Nie dziwię się Natce że od razu uciekła od tego Camerona na jej miejscu zrobiłabym to Samo

I dowiedziała się biedna że na pracę u znajomej Angeli musiałaby czekać

Brigitte tylko marzy o kasie widać że dla niej to się liczy nic innego

Widać ze inteligencją nie błyszczy

Natka jak ją zagieła

Eleazar ma rację ze Carmen nie nauczyła się na dawnych błędach i wciąż jest naiwna
Luz nie wiem czemu broni Carmen tak przecież powinna widzieć ze ona jest naiwna

Eleazar miał rację że zaczął krzyczeć

Związek Diegita i Diany to dla mnie zwykła farsa nawet ich pocałunki takie są sztuczne

Diana i Oliviero planują spędzić razem czas w jego Domku

Dieguś chociaż odpocznie

Diego jest wspaniały

dobrze mówi Vincente że zle traktuje Irene i się nie przejmuje własną córką

Carmen jak mówiła swoim dzieciom jak mają się zachowywać podczas jej nieobecności

Brigitte już tylko o imprezach myśli

Naty obiecuje że zajmie się całym domem kochana !!!

Dziadek się dziwi że Dianita wytrzymuje z Olivierem i jego znajomymi gdyby znał prawdę

Szkoda mi było Eleazara musiał zatrzymać Carmen za narkotyki i teraz wiadomo czemu Carlos wcześniej chciał jechać

Carmen dostanie karę za to że znów była naiwna powinna bardziej być czujna a nie dać się oszukać

Kto Mnie Wkurzył : Carmen y Brigitte

Najlepsza scenka odcinka : W sumie w tym odcinku nie mam ulubionej scenki

Ocena odcinka:100/100

Odcinek 10:
Kolejny odcinek już za mną jest

Szkoda mi było dzieci Carmen jak ją aresztowali

również Eleazara bo to było dla niego bardzo ciężkie ale co mógł zrobić

to jego praca

Naty jaka waleczna !!!

i Diego ją zobaczył i biednemu się oberwało a chciał jej pomóc i jeszcze zgoniła na niego że zawsze się zjawia by i jest jej nieszczęściem . Ojć Natcia ale była zbyt wzburzona

Dieguś postanowił pojechać na komistariat bo dowiedział się od policjanta gdzie Carmen zostanie Przewieziona
Dieguś znów wystawił dziadka no cóz xd są sprawy ważniejsze

Carlos i Cameron dowiedzieli się że ich akcja zepsuła się przez Jacky ale byli żli
Cameron chce się teraz na niej zemścić

Naty od razu się zorientowała że to sprawka Carlosa ale oczywiście Brigitte swoje ale ona naiwna

!
Dieguś poprosił Alberta by pomógł Carmen ten od razu chce wiedzieć co Diego chce od Naty
Dobre było jak Carmen uciszała Moralesa

widać że Eleazara serce bolało jak mu to wszystko powiedziała biedulek

Abdul niech nie przegina że nie wybaczy tego Eleazarowi no jest policjantem i Wykonuje swoją pracę
Eleazar powiedział że Carmen prawdopodobnie siedzi przez Carlosa i Naty ma rację ze wiedziała

Alberto został adwokatem Carmen , Garciowie po rozmowie z nim zaufali mu

Eleazar w sumie dobrze powiedział Carmen że zawsze daje się oszukiwać Facetom

i nigdy nic o nich nie wie . Nie zasłużył na ten policzek

przegina ona !
Albertowi udało się załatwić by dzieci Carmen spotykały się z nią

Madrina jak naskoczyła na Eleazara że aresztował Carmen ale to było komiczne

żal mi Eleazara

Wzruszająca rozmowa Carmen z Naty , Abdulem , Brigitte

Lupita i Madrina wracały z zakupów i Lupita zauważyła Diega z Albertem od razu powiedziała Naty o tym

Fajnie jak Diegito mówił Albertowi że chce Naty pomóc

mimo że ona tylko go odrzuca

Naty ich przyłapała razem i spytała się Diegita czy chce by jej matka dostała dożywocie i czemu jej tak nienawidzi

Naty może przesadziła w słowach ale ona myśli że Diegito chce ją skrzywdzić dlatego ją rozumiem w tej kwestii i nie krytykuje

Kto Mnie Wkurzył : Carmen , Brigitte, Abdul,

Najlepsza scenka odcinka : Spotkanie DyNków może i Naty się darła ale boska scenka

Ocena odcinka:100/100

Odcinek 11 :

Jeden z moich ulubionych odcinków zdecydowanie

Naty i Diegito jaka kłótnia między nimi ona mu powiedziała że nie chce jego pomocy

Aż Dieguś się wkurzył i powiedział Naty że następnym razem ona będzie musiała do niego przyjść

Ogień w ich kłótniach jest mega

Naty dowiedziała się od Eleazara że Carmen przewożą do więzienia

i szukała razem z pomocą Ojca Juancha adwokata ale jej się nie udało

jeden odmówił pomocy

a drugi chciał za dużo kasy

Szkoda że Eleazarowi nie udało się złapać Camerona

ale on jest cwanym lisem jak ten cały Carlos !!!

Zirytowała mnie znów Carmen strzela fochy na Eleazara

ale dobrze że potem się wtuliła w niego i tak płakała

Eleazar mega ją kocha to widać słychać i czuć

i tak uwielbiam tą parę

mimo fochów Carmen xd
Fajnie ze Carmen zakolegowała się z Consuelo w więzieniu będzie jej rażniej

Dianita jaka niezadowolona że Oliviero przerywa ich wypad bo musi wrócić do pracy jeden odcinek bez Dianity i było troszkę spokoju xd przynajmniej nie denerwowała mnie swoją osobą

Biedna Kari się Przeziębiła

i miny Diegusia jak gadał z nią przez telefon

Naty nareszcie poszła do Diegusia i jakie mu stawiała Warunki

on się ucieszył na jej widok to było widać

i że niby to co było między nimi to przeszłość , Naty gdybym cię nie znała to bym uwierzyła

i ma jej mówić senorita Garcia a ona jemu inzynier Caceres

słodko to brzmi !!!

i jak on na nią patrzył

uwielbiam tą scenkę

cudowna

moje wspaniałe skarby

oni zawsze rządzą

Dieguś jak podczas rozmowy z Dianą nie słuchał jej tylko myślał o Natce

chce być w firmie by ją zobaczyć

a Alberto się śmiał że Dieguś ją okiełznał

ale ma rację

Dieguś poprosił chłopaków by nie mówili nikomu że Naty to ta dziewczyna z Tuxpan

Cwaniaczek

Dieguś jaki wrócił do domu pijany uwielbiam go takiego

i Dianita napalona na niego ale on ją odrzucił

co jej się nie spodobało

dobrze jej tak

Vincente w jaką furię Wpadł gdy zobaczył Natkę

biedna moja księżniczka

Dziadek mnie zirytował

Podobało mi się jak Naty powiedziała księdzu że będzie pracować u Diegita i Alberto będzie adwokatem Carmen i koniec bardzo dobrze księżniczko !!!

Kto Mnie Wkurzył : Carmen ,Vincente,Dianita

Najlepsza scenka odcinka : Rozmowa DyNków w gabinecie scenka genialna

Ocena odcinka:100/100

hayleyss · Wysłany: 16:48:20 29-05-17 Temat postu:

Oglądam właśnie 37 odcinek, i w sumie denerwuję mnie to przynudzanie Alonsa i Elezara o kobietach życia. I denerwuję mnie Carmen, bardzo nieładne zachowanie w stosunku do Irene.

hayleyss · Wysłany: 16:50:12 29-05-17 Temat postu:

ale dalsza cześć odcinka sympatyczna strasznie z tą muzyczką w tle

to jakies przypieszenie będzie czy coś?

Irene i Alonso <3

Raquel Becker · Wysłany: 16:51:35 29-05-17 Temat postu:

Mnie Carmen też wkurzala czasem niesamowicie i będzie miala nieladne zagrywki wobec Irene np raz ją nazwie alkoholiczką , i Naty wtedy stanie w obronie Irene

Carmen jest zbyt zaborcza matką jak dla mnie wobec Naty i jeszcze mega naiwna , Chato się zjawila a ona już mu wierzy

O 38 też obejrz bo cudowny

Ja obejrzalam 12 i lalam z Diany nikt jej nie chcial pomoc w sprawie sukienki

Tak bo będą wyniki badań DNA

.

Odcinek 12 :

Jeden z moich ukochanych odcinków

!!!
Dziadek mnie znów wkurzył jak chciał Naty wyrzucić z Firmy

Biedna była przerażona
Dieguś zjawił się jak ten wybawiciel księżniczki i bronił jej przed dziadkiem

Brawa dla Diegusia zagroził Vincente że jeśli Naty odejdzie to on też

Cudowna scenka protów

Dieguś zapewniał Naty że nie ma się o co bać

Naty opowiadała Angeli że Dieguś ją obronił przed Vincente i jak fajnie mówiła ze nie znosi Dziadka xd
Diegusiek chyba zazdrosny że Naty mówi na ty do Alberta xd Co za genialne ich spojrzenia na siebie

uśmiech nie schodził mi normalnie z twarzy

Dieguś musiał się uderzyć w nogę

i jak sobie grabi powinien powiedzieć Naty że ma żonę , kłamstwo ma krótkie nogi xd
Vincente zasugerował Dianie że DIegito ją zdradza ta od razu poszła z tym do Kariny i Alonso o tym usłyszał i ostrzegł Diegita xddd
Genialne pierwsze spotkanie Naty i Diany

i Diany reakcja jak Natka oblała ją zupką

moja sukienka

Natka dobrze jej przygadała ze zachowuje się jak despotka xd nie dała się jej !!!

Ale uwielbiam tą protkę najlepsza <333
Ani Diego ani Vincente nie chcieli wysłuchać Diany i zwolnić Natkę

Dziadek złapał u mnie plusa jak piwiedział Dianie by nie zachowywała się jak wariatka

fajne było jak Irenka pokazała Lali że Diana jest stuknięta

Dieguś znów nie powiedział Naty że ma żonę i jeszcze schował zdjęcie ojć grabi sobie on niezle xd potem się nie zdziwię jak Naty się wkurzy

no bo ukrywa przed nią prawdę

Ale scenka jak zawsze u nich boska

Diana jest beznadziejna

myślała że DIego wielce się przejmie tym że go wyrzuciła z sypialni a on zadowolony

i jak on myślał o Naty

ten prot jest po prostu cudowny

Naty martwi się tym że jej bracia są w więzieniu i na domiar tego Angela jej wyczytała z kart że DIegito ma żonę to dla niej szok i wyczytała jej że w życiu jej też jest słodka kobieta która wiele wycierpiała to jest Irenka

Ocena Odcinka : 100/100

Kto Mnie Wkurzył : Vincente , DIana

hayleyss · Wysłany: 18:06:44 29-05-17 Temat postu:

Tzn, to że była alkoholiczką to fakt, dobra ale nie musi jej tego wypominac, zwłaszcza, że twierdzi, że dobro jej dzieci jest najważniejsze, a Irene dobrze traktuję jej córki.

właśnie oglądałam ;C

Raquel Becker · Wysłany: 18:10:58 29-05-17 Temat postu:

Ale Irene też jej dowali jak będą same że Carmen skakala z faceta do faceta delikatnie mowiac

I jak 38 odcinek ci sie podobal ?

.

hayleyss · Wysłany: 18:19:00 29-05-17 Temat postu:

Oglądałam tylko 37

Raquel Becker · Wysłany: 18:21:40 29-05-17 Temat postu:

A 38 będziesz oglądala ?

Ja oglądalam 12 xd.

Stokrotka. · Wysłany: 14:05:06 30-05-17 Temat postu:

Widzę, że już jesteś na odcinkach z Chato.

jeden z najzabawniejszych wątków

aż trudno uwierzyć, że on jest ojcem Lupitki.

No to po prostu niemożliwe.

hayleyss · Wysłany: 15:29:52 30-05-17 Temat postu:

tak

Nie lubię Rodriga, z tego co oglądałam, ale czekam aż on sie obudzi ;p

tak, teraz oglądam 38