Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 16:59:25 26-09-17 Temat postu:

Forum nam szaleje

Dojdz bo cudowne scenki jak Nati mowi do Diega moj kochany !

coś czuję że bedziesz miala nowy podpis z nimi teraz

A Nati jak w 106 poszla do pokoju ona czula ze to jej ukochany serca nie Oszuka nic

i go trzymala za rękę

oni są magiczni !!!

.

LuzPablo85 · Wysłany: 17:24:31 26-09-17 Temat postu:

Natalia i Diego najlepszą parą w tej telenoweli oni mieli siłę magicznego przyciągania i Livia przede wszystkim grała naturalnie jak by była Natalią. A czy chcielibyście aby Tv Puls skoro nie emituje nowości to powtórzyła "Oblicza miłości" pod koniec roku

Myślę że duetu NyD nie pokona żadna inna para stworzona przez JD nawet jęsli JD miałby zagrać z Michii to nie będzie to to samo co z Livią.

Raquel Becker · Wysłany: 17:32:40 26-09-17 Temat postu:

Dla mnie też Nati y Diego najlepsza para tej telki

. Livia y Juan Diego grali z taką naturą swoje postacie jakby nimi serio byli

Ja bym chciala bo znow bym mogla moją Diegalie oglądać

Dla mnie też nic nie pokona Diegalii

Fanki Iriny mają poczucie humoru jak piszą ze z Irina bedzie wieksza chemia

. JD z nikim nigdy mi się nie spodoba tak jak z Livią wlasnie

tylko z nią ma taki wyjatkowy duet

w ich scenkach nie potrzebne byly slowa

ja patrzylam na nich i od razu banan na twarzy mialam

.

Stokrotka. · Wysłany: 13:24:18 27-09-17 Temat postu:

Oj Alberto nigdy nie należał do moich ulubieńców. Pamiętam jak się wkurzałam kiedy uwierzył, że Diego molestował Brigitte, albo kiedy powiedział, że zawsze wolał przyjaźnć się z Rodrigiem. Ta, bo przecież Diego mu pistolet do głowy przystawiał i groził mu, że go zabije jeśli nie będzie się nim przyjaźnił. A już totalnym przegięciem był moment, w którym odebrał telefon i nawet przez chwilę mu się lampka nie zaświeciła!

hayleyss · Wysłany: 13:35:35 27-09-17 Temat postu:

Karola, zmieniłabym podpis, gdybym znalazła taką animkę

Obejrzałam w końcu 108 odcinek!
Jeden z lepszych, pod wieloma względami. Podobało mi sie strasznie jak Juan grał Rodriga, gdy ten dowiedział się, że Alonso zabrał Diega. Był taki szalony, zły, arogancki, wystraszony. A zaraz potem urocza scena, Diego w śpiączce i Natalii przy Nim! słodka była, co tu dużo mówić. Długo czekałam, aż w końcu prawda wyjdzie na jaw.

Tak odskakując od tematu konkretnie odcinka jak to sie mówi, że każdy kij ma dwa końce. Natalia ma prawo się czuć oszukana, ale myślę, że Diego też w pewnym sensie może czuć sie urażony, tym, że Jego kobieta, narzeczona, jednak koniec końców nie rozpoznała, że Nie za Niego wyszła.

Julita napisała o spódniczkach Bridget. Zabawne, bo faktycznie zawsze ubiera się tak samo, dosyć wyzywające jak na pracę, i tu można spojrzeć na Natalię, która tez ma ładną figurę, i ją podkreśla, jednak ubiera się lelegancko jak przystało na pracę w firmie. Myślę, że to kwestia właśnie pokazania ich charakterów. Do teraz się zastanawiam jak Bridget mogłabyć tak podła dla siostry, żeby wdać się w romans z "Diegiem".

Raquel Becker · Wysłany: 15:45:36 27-09-17 Temat postu:

Jak chcesz mogę potem strzelić z tej scenki animki

O tak 108 jeden z najlepszych odcinkow

i dla mnie od tego zaczyna się drugi etap telki

cudowne bylo jak Nati tulila Diega

Taka prawda że oboje zostali ofiarami Rodriga i teraz beda konsekwencje tego ze wcześniej nie pogadali o Tuxpan chodzi mi o to że Nati trafi do więzienia

i najgorsze że ona wyjdzie na tą najgorsze przez prawo a Rodrigo bedzie prawnie czysty

a Irma uciekla i nigdy nie zaplaci za to co zrobila a powinna !!!.

hayleyss · Wysłany: 16:05:46 27-09-17 Temat postu:

O super by było

Własnie oglądam jak się Eleazar, sie dowiaduję o Rodrigu, haha dobre

Raquel Becker · Wysłany: 16:08:14 27-09-17 Temat postu:

Tylko musisz poczekać

A za 10 odcinkow masz najlepszy pocalunek NyD z 118

Eleazar się wkurzyl a Alberto najlepszy z tekstem ze jak on mogl sie nie kapnać

skoro Brigitte daje sie oszukiwać to się nie dziwię

.

hayleyss · Wysłany: 17:58:04 27-09-17 Temat postu:

109 też obejrzalam, masz rację, Alberto to akurat chyba najmniej rozgarnięty jest ;p
Nie wiedziałam, że teraz Rodrigo zacznie zachowywać się jak wariat, no nieźle się akcja rozkręca.

Raquel Becker · Wysłany: 18:01:18 27-09-17 Temat postu:

Przecież wtedy jak uwierzyl że Diego niby molestowal Brigitte to pokazalo jakim jest przyjacielem
Zobaczysz jak będzie udawal Rodrigo potem że on myslal ze jest Diegiem xd.

Raquel Becker · Wysłany: 20:15:03 27-09-17 Temat postu:

Asia mnie też wkurzylo to jak powiedzial że zawsze wolal Rodriego , no to Rodri potem mu pięknie tym odplacil , najpierw z Brigitte robili z niego glupca bo taka prawda , a potem on go zabil
Alberto to ciężki przypadek

w tej telce dużo osob bywalo naiwnych ale Alberto ich przebijal nawet Dziadka

Dla mnie Alberto nie byl w ogole przyjacielem Diega , to Alonso byl jego przyjacielem narazal utratę zawodu dla Diega i to nie raz !!! zreszta Diego zawsze mowil nawet Irene ze to Alonso jego najlepszy przyjaciel
Sylwia dla ciebie animki wybralam sama momenty wybacz xd

Kocham te momenty !!!

.

Lineczka · Wysłany: 20:17:28 27-09-17 Temat postu:

Diego uważał Alberto za przyjaciela i chyba nawet w którymś momencie stwierdził, że za najlepszego. Moim zdaniem mocniejsza relacja łączyła go z Alonso i z Eleazarem.

Raquel Becker · Wysłany: 20:21:41 27-09-17 Temat postu:

Byl taki moment na pogrzebie jego . Ale ja nie uważam by Alberto byl jego przyjacielem , gdyby byl to uwierzyl by Diegowi a nie Brigitte z ktora znal zbyt malo a Diega cale życie.
Zreszta zawsze Alberto trzymal sie tak daleko od Alonsa , Diega y Eleazara , nawet jak pili to we trojke oni nigdy z nimi

.

Stokrotka. · Wysłany: 20:27:26 27-09-17 Temat postu:

Diego uważał Alberta za przyjaciela, ale czy Alberto odpłacał się tym samym? Moim zdaniem nie. To Alonso zawsze przy nim był, to on zorientował się, że coś jest nie tak i to on wiele ryzykował dla przyjaźni ryzykował.
Śliczne animki

Pamiętam, że to jeden z 10 odcinków które oglądałam jednej niedzieli

Raquel Becker · Wysłany: 20:35:31 27-09-17 Temat postu:

Oczywiście że nie , to Diegowi bardziej zalezalo na Albercie jako koledze niż jemu , pamiętam że Alberto nawet aż tak nie wspieral Diega gdy ten wrocil po śpiączce , to Alonso byl przy nim , to się nazywa prawdziwa przyjazn

To wedlug mnie najwieksza przyjazn w DQTQTQ

uwielbialam bardziej Nati i Irene razem

ale nie bylo takiej wiezi jak miedzy Diegiem a Alonsem

Pamietam jak pisalas mi ze pochlanialas te odcinki

i dziękuje bardzo ;*
Asia wiem ze to twoja ulubiona scena protow wiec animki z zupki

.