Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 25953 Przeczytał: 49 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:25:04 12-06-18 Temat postu: |
|
|
No w sumie każdy inaczej postrzega postacie ale oczywiście nie będę nikogo atakować i oskarżać o słabą prowokację czy nieznajomość telki jak to jedna osoba zrobiła w Moim kierunku
Jak była ta próba zgwałcenia Naty przed Rodrigo to w tle był soundtrack z jakiejś innej telenoweli ale nie mogę sobie przypomnieć |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:57 12-06-18 Temat postu: |
|
|
No właśnie Naty y Diego byli świetną parą lubiłam wszystkie scenki z ich udziałem nawet te kłótni kupili mnie całkowicie
No właśnie ja też nie mogę sobie przypomnieć
https://www.youtube.com/watch?v=UiNVkEzgN8A tutaj ta scenka
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 20:30:18 12-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 25953 Przeczytał: 49 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:33:54 12-06-18 Temat postu: |
|
|
A i jeszcze jedno Naty nie była irytująca - wierni widzowie teli wiedzą,że nawet chciała się bić z Dianą,jak ta jej wparowała do chaty i wyzywała ją i Carmen od najgorszych Inna protka (taka święta niepokalana) by sobie odpuściła i poszła płakać w kąt ale nie Nata
Aaaach,już sobie przypomniałem - "Miłosny nokaut" w scenach z jakimiś oszustwami czy przetargami
Można było się połapać,że to Rodrigo - no ale Nata myślała,że to Diego... Kurcze,oglądam tę scenę i aż mam dreszcze!
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia 20:39:33 12-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:45:00 12-06-18 Temat postu: |
|
|
dokładnie Naty była świetna postacią albo jak wyśmiała Dianę z tekstem ciąży i powiedziała że ona nie uwierzy w taką tanią sztuczką nie poświęcała się dla villiany gdy dowiedziała sie o ciąży popełniała błędy ale jak każdy albo w 152 dla mnie szacun jako protka to co zrobiła Kocham Naty jedna z najlepszych protek
A historia DyN była pełna emocji jak Reginy i David z PyP nienawidzę ciągłej sielanki a tutaj trochę złych momentów i troche sielanki <3 uwielbiam tą historię od 1 do finału <3 a śpiaczka tylko to umacnia u mnie <3
O nie oglądałam miłosnego nokautu
No biedulka nie wiedziała o bliżniaku ale świetne aktorstwo Livii i JD <3
https://www.youtube.com/watch?v=wG4vyZXm8ig ta scenka też genialna Natka najlepsza <333
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 23:23:23 12-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:20:57 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Mision napisał: | A i jeszcze jedno Naty nie była irytująca - wierni widzowie teli wiedzą,że nawet chciała się bić z Dianą,jak ta jej wparowała do chaty i wyzywała ją i Carmen od najgorszych Inna protka (taka święta niepokalana) by sobie odpuściła i poszła płakać w kąt ale nie Nata
Aaaach,już sobie przypomniałem - "Miłosny nokaut" w scenach z jakimiś oszustwami czy przetargami
Można było się połapać,że to Rodrigo - no ale Nata myślała,że to Diego... Kurcze,oglądam tę scenę i aż mam dreszcze! |
Chyba, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem
Ktoś Ci zasugerował nieznajomość telenoweli, nie dlatego, że nie lubiłeś Pedra tylko dlatego, że napisałeś, że jest to postać która "wiecznie beczała, jęczała i nie miała nic do zaoferowania" a to jest po prostu nie prawda i tak w fabule nie było. Ponad to wiele wiele osób twierdzi, że to była najlepsza rola Jose.
Natomiast ja napisałam, że Natalia była irytująca. I tu pierwszy zwracasz mi uwagę, odnosisz się do mojego postu podczas gdy dwa dni wcześniej, wypisywaliście po 10 wiadomości odnośnie szanowania innej opini?
Śmiech na sali. To można się tylko Natalią zachwycać na tym wątku?
To, że była irytująca, to moje subiektywne odczucie. Nie podobało mi się, jak sama zdecydowała się na związek z Diegiem, o którym miała takie złe zdanie, a potem Go zostawiła. Nie podobało mi się, jak przedstawili jej naiwność w stosunku do Rodrigo i tyle.
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 10:21:38 13-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:25:32 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Zreszta wszystko to jest kwestia własnej opinii a Mision ma prawo wyrazić swoje zdanie
Moim zdaniem fabuła opierała się na tym że Natalia długo nie mogła dowiedzieć się o bliżniaku bo inaczej telka skończyła by się szybciej.
Jak to wspomniała kiedys Julita wiele dziewczyn może pomyśleć że to one sprowokowały tą cała sytuację ona próbowała go usprawiedliwiać wiele razy
A co do naiwności do Rodriga każdy był względem jego naiwny , ani dziadek ani Irene nie zobaczyli podmiany którzy znali ich całe życie
Ja się tam cieszę że historia protów ma swoich antyfanów jak i fanów |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:30:21 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Tu nie chodzi o Jego wyrażanie własnej opinii. To, że napisałam, że ktoś jest irytujący, jak mówię, jest subiektywnym odczuciem. Gdybym napisała, że Natalia w sumie tylko płakała i użalała się nad Sobą, nie chciała zawalczyć o swój związek, to byłoby przekręcanie fabuły.
A jak napiszę, że była irytująca dlatego, że ciągle rzucała pracę, co było skrajnie nieodpowiedzialne, też napiszecie, że nie?
Szkoda, bo nie bardzo można podyskutować o czymś na tym temacie- aż dziwię, że ma tyle stron |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:35:02 13-06-18 Temat postu: |
|
|
No byłoby bo Natalia nie płakała aż tak dużo owszem zdarzało jej się ale kto nie płacze! i chciała zawalczyć , a ja rozumiem jej czasem skołowania
Każdy inaczej reaguje na rozwiązywanie problemów Natalia postanawiała rzucać pracę w Caprico bo była skołowana tym wszystkim . Ja tam ją bardzo lubię
o Carmen też wiele razy pisano jako to jest zła i irytująca. Mnie czasem denerwowała ale to była kobieta która walczyła o swoje dzieci |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 25953 Przeczytał: 49 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:21:06 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Matko,Ja sobie chyba odpuszczę komentowanie w temacie DQTQTQ bo naprawdę mam dość ataków takich,że albo przekręcam coś albo coś prowokuję...
Tela jest fajna bo chemia protów dużo robi a poza tym w obsadzie mega zabawna Cynthia - więcej nie będę się wypowiadać...
Dziękuję za uwagę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:19 13-06-18 Temat postu: |
|
|
W temacie DQTQTQ czy MIVAC tylko jesteś atakowany bo wyrazisz swoje zdanie
ale nie przejmuj się fajnie z tobą się tu komentuje zostań
O tak protów chemia jest fajna i super mają historię Cynthia jako Carmen jest Zabawna |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27493 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:53 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Rebeldes, merytorycznych argumentów tu nie uświadczysz, szkoda Twojego czasu. |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7628 Przeczytał: 63 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:33:53 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Komentarz do 6 odcinka. Diego ale był zaskoczony jak ksiądz Juanacho oskarżył go że napastuje Natalię i dziwił się że to przez to że spóżił się na randkę po prostu jedynym jego błędem było to że nie wyjaśnił ukochanej Natalii że ma złego brata bliżniaka a może uważacie innaczej że oni za krótko z Natalią w Tuxpan się znali i dlatego jej nie powiedział o Rodrigu? A śmeiszną sceną było że jak dziadek Diega - Vincente zobaczył Karinę jak podsłuchuje jego rozmowę z Natalią to on mimo że był niezadowolony to i sam podsłuchiwał pod drzwiami.
A Natalia miała pecha pod koniec odcinka jak trafiła do pracy call center i dobrze że dała temu nieuczciwemu pracodawcy w twarz bo zasłużył sobie całkowicie.
7 i 8 odcinek obejrzę sobie dopiero po 20.00 wieczorem:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:39:04 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Dziadek Vincente i Karina to w ogóle udany duet był tak żałowałam że ich współpraca nie potrwała dłuzej Karina i Dziadek jedne z najlepszych tutaj postaci !!!!
o tak Nata miała pecha nie dość że trafiła na taką pracę to jeszcze dziadek Diega przyszedł do niej. Ale świetne było jak uderzyła tego gościa Kocham ją w takich scenkach ! <3 <3 <3
Ostatnio zmieniony przez Raquel Becker dnia 18:39:26 13-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6455 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:25 13-06-18 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Rebeldes, merytorycznych argumentów tu nie uświadczysz, szkoda Twojego czasu. |
No zauważyłam, ale próbowałam, bo lubię tą telkę. Jednak nie warto. Szkoda czasu. A nie wierzyłam, jak jedna użytkowniczka pisała, że tutaj nie da się czytać tych komentarzy
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 19:46:13 13-06-18, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 25953 Przeczytał: 49 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:03:29 13-06-18 Temat postu: |
|
|
W sumie z innej perspektywy chyba zmienię zdanie bo doszedłem do wniosku,że proci byli zbyt przesłodzeni - mieli blisko 30 lat a zachowywali się jakby byli w gimbazie Już nawet Fiorella i Pedro w MIVAC lepiej wypadli |
|
Powrót do góry |
|
|
|