Telenowele

kr86100 · Wysłany: 10:41:20 08-08-13 Temat postu:

W następnym odcinku Diego dowie się że Diana ma kochanka

no i Rodrigo sie obudzi

Naomi16 · Wysłany: 20:01:46 08-08-13 Temat postu:

Odcinek bardzo fajny

Dziadek jak się cieszył, że będzie miał wnuka. Ciekawa jestem jego miny jak dowie się, że to nie dziecko Diega

Tadeo odwiózł Natalię do domu, a akurat zjawiła się Irene

Natalia powiedziała Irene, że Diana ma kochanka. Alonso i Alberto mają też filmik xD
W następnym odcinku obudzi się Rodrigo...
A tymczasem mam 2 animki z ostatnich odcinków:

oh, Alberto! Jak ja go uwielbiam xD

Julita · Wysłany: 20:42:34 08-08-13 Temat postu:

Diana zawsze spadnie na 4 łapy

szybko potrafi wymyślac kolejne wymówki, ale już nie długo. Gdyby umiała się powstrzymać i nie obciskiwała się w miejscach publicznych z tym swoim kochankiem, mogłaby jeszcze bardzo długo tkwić w tym kłamstwie

no ale jutro Diego sie dowie prawdy, na to wychodzi, ale co będzie dalej? jak się rozstaną Diana nie będzie miała szerokiego pola do popisu do intryg, chyba że coś z Rodrigiem będzie działać...

biedna Karina, już w odcinku jak odeszła z pracy było mi jej szkoda, w sumie nie było jej dużo w ostatnim odcinku, ale musiałam wspomnieć, bo dawno tu nie zaglądałam, a podobała mi się scena z wcześniejszego odcinka jak wyzywała dziadka od Hitlera

dziadek Vincete w scenie jak Diana mówiła mu o ciązy, po raz pierwszy zobaczyłam w nim ciepłego człowieka, to jak się uśmiechnął

taki pacio

Eleazar ma udawać ojca Lupity , widać że mu to nawet schlebiało, ale minka mu zrzedła kiedy mamusia zaśmiewała się z tego pomysłu, bo niby C i E są jak rodzeństwo

nie wiem czemu AA sie tak ociągali z tym wyjawieniem prawdy, gdyby Alonso tak nie stopował przyjaciela, Alberto już w drzwiach by mu to wykrzyczał

no i w końcu Rodrigo się obudził. Już mnie meczył ten wątek z próbą gwałtu , bo po co to wymyślili, skoro w taki durny sposób odsunęli to na drugi plan. Zachowania Natalii nigdy nie pojmę ( chyba przez to nie potrafię jej polubić ). Bo jeśli nie chce wracać do tak przykrego tematu , co jest w pełni zrozumiałe, że chce o tym zapomnieć, ale jeśli chce zapomnieć to pokiego grzyba wiążę się z człowiekiem , który chciał jej to zrobić?! nie pojete dla mnie zupełnie, z drugiej strony jeśli poznała blizej Diega i chciała mu dać szanse to dlaczego ani razu o tym nie wspomniała?

Dodo · Wysłany: 22:15:44 08-08-13 Temat postu:

Tadeo i Natalia znają się tylko z jednego widzenia, a już jacy znajomi.

Ale skoro on może być chory/jest to niech będzie miał jak najwięcej spotkań z córką.
Coś czuję, że Diana nie będzie miała szans na zatrzymanie Diega po dzisiejszym odcinku. Obym się nie myliła.
Eleazar uradowany z awansu i roli tatusia, może wkrótce zaprosi Carmen na prawdziwą randkę, bo ostatnio wszyscy im przerywają.

Brando · Wysłany: 22:46:34 08-08-13 Temat postu:

Diego się upił jak dowiedział się o tej ciąży Diany.

Natalia powiedziała Irene że Diana zdradza Diega.
W końcu się wyda i Rodrigo się wybudzi ze śpiączki.

Julieta5 · Wysłany: 22:45:06 09-08-13 Temat postu:

Mi się podobało jak Alonso i Alberto zakładali kamerę w gabinecie.I scena w szkole-to było boskie.

Paro · Wysłany: 14:28:35 10-08-13 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku była naprawdę świetna akcja! Scena, w której Diego wywala Dianę z domu była cudna!

W innych telenowelach, proci dopiero pod koniec teli można było liczyć na taką akcję, a tutaj nastąpiło to bardzo szybko i to jest właśnie fajne w tej teli!

Aisha7 · Wysłany: 15:57:32 10-08-13 Temat postu:

Julieta5 · Wysłany: 18:17:40 10-08-13 Temat postu:

O! Diego to nie jest potulny baranek,i potrafi postawić na swoim.Super.Ale Diana pewnie porządnie się zemści.Dziadek i może jest cholerykiem i złośliwy -ale też się nie patyczkował z Dianą.

Paro · Wysłany: 19:05:35 10-08-13 Temat postu:

Julita · Wysłany: 19:19:57 10-08-13 Temat postu:

ja nie ogarniam Natalii zupełnie, w pełni rozumiem Adresa tak samo myślę jak on, też nie mogę jej zrozumieć, koleś próbował się na siłę do ciebie dobrać bił się z twoim przyjacielem, ale Natalia nie widzi żadnego problemu, ani razu nie próbowała tej sytuacji wyjaśnić, jak mnie ona w tym drażni

a dziadek jest mocny

heheh nie patyczkował się, od razu uwierzył Diegowi

nie da se w kasze dmuchać

a Diego też po raz pierwszy był zdecydowany

aż żal Diany mi się zrobiło haha

biedna Karina

dobra z niej przyjaciółka, ale sama źle wychodzi na tej przyjaźni, jest bez pracy do tego ma na głowie tę wariatkę, która na wszystko marudzi, a w nosie ma problemy Kariny, ale wiem ze scenki z nimi razem bedą mnie bawic, więc czekam na więcej

no i Eleazar

moja ulubiona postać, ten jego koszmar hahah w sumie z Carmen nie będzie lekko, a on taki uporządkowany, ale bilet z kina sobie "przygarnął"

a w avances widać że będzie się działo w poniedziałek ehhehe Carmen i Eleazar

i ostatno coś DQTQTQ oglądalność podskoczyła

kr86100 · Wysłany: 12:17:09 11-08-13 Temat postu:

Nadrobiłam ostatnie odcinki

sen Eleazara był świetny

podoba mi sie przyjaźń między Alonso a Eleazarem jak sobie doradzali i obaj od razu zgadli w kimś są zakochani

nie mogę się doczekać kiedy Irene i Alonso będą razem

*Espinava97 · Wysłany: 13:21:37 11-08-13 Temat postu:

Sen Eleazara mnie rozwalił

kr86100 ja tak samo nie mogę się doczekać, aż Alonso i Irene będą razem

Ta para jest super!

Dodo · Wysłany: 21:06:41 11-08-13 Temat postu:

W końcu nadrobiłam odcinki.

Coraz więcej scenek z Carmen i Eleazarem, podoba mi się to. Ciągnie ich do siebie, podobają mi się te ich mini-sprzeczki. Sen E., niezły, a najlepsze dwa mini-E.

Coś czuję, że potem mogą mieć pięcioraczki, a przynajmniej bliźnięta.
Alonso i Irene, również postęp. Ten zwierzył się przyjacielowi, ze swoich uczuć, szkoda że ona taka mało kumata na razie plus nic do niego nie czuje.
Natalia i Diego nic nowego, mam nadzieję że na kolejny całus nie będziemy musieli czekać do wyników testów DNA/rozwodu/porodu. Andres jakoś mało agresywnie zareagował na widok D. Mi też się nie podoba, że nie wyjaśniają nic jeśli chodzi o próbę gwałtu. Natalię można tłumaczyć, że zauważyła różnice (nie małą) pomiędzy tym, a tamtym "Diegiem" i dlatego się w nim zakochała. Pewnie czekają żeby ruszyć w tej sprawie aż Rodrigo wyjdzie ze śpiączki.
Z innych wątków, to wnerwia mnie Diana. Już planuje zemstę, a sama święta nie jest. Mało Kariny, a szkoda no i już nie będzie jej scenek z szefem tyranem. Jestem ciekawa jaki kiedyś był Don Vincente, że ta jego stara/nowa sekretarka tak go lubi.