Telenowele

madoka · Wysłany: 16:55:20 10-12-11 Temat postu:

Aaa!! Super, super - już się nie mogę zatem doczekać

A oglądałaś może telkę w oryginale?? Czy zaczęłaś dopiero w dniu emisji przez iTVN??

Pellona · Wysłany: 17:17:01 10-12-11 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.6
http://www.youtube.com/watch?v=5NKnogGBeF8
http://www.youtube.com/watch?v=LjSCc1kEE_A
http://www.youtube.com/watch?v=PFhIl0HUG3w

Tak jak obiecałam

Pellona · Wysłany: 17:18:56 10-12-11 Temat postu:

madoka · Wysłany: 18:51:36 10-12-11 Temat postu:

Ahh, cóż za fascynujący odcinek - muszę przyznać, że chłonę tą telenowelę, niczym gąbka wodę. Jest ona idealnym połączeniem wątku kryminalnego z miłosnym, wzbogaconym o zacną dawkę humoru. W tym miejscu mam na myśli przede wszystkim zabawne, złote myśli Martina i Horacia. Ich dwójka po prostu z miejsca urzeka. Haha Acero stwierdził nawet, że od słodyczy, jaką za każdym razem serwuje Manueli przez telefon, dostanie w końcu cukrzycy

Swoją drogą przeżyłam nie lada zaskoczenie, gdy okazało się, że słynnym bossem gangu - Hierro jest właśnie on. Co prawda podejrzewałam go o machlojki, przekręty i ciemne interesy, ale żeby dowodził całą organizacją?? I to wszystko pod maską ułożonego człowieka i pod przkrywką firmy Anibala. Trzeba przyznać, że jest naprawdę świetny w tym, co robi. A sam Varoni kreuje ów postać na wyjątkowo przekonywującą

W końcu doczekałam się także pierwszego dnia pracy Angela w kancelarii prawniczej Manueli. Uhh, niby łączą ich jedynie zawodowe stosunki, ale w każdej ich wspólnej scenie wyczuwam piekielną chemię, która naprawdę hipnotyzuje widza. Kobieta stara się wierzyć byłemu więźniowi i dać mu szansę, choć jej wspólnik jest dość pesymistycznie nastawiony do chłopaka. Jego jawne aluzje względem niego były jednak bez wątpienia uzasadnione. Na szczęście Horacio jest tak genialny we wszystkim, co robi i mówi, że uwielbiam go dzięki temu jeszcze bardziej. A sam Angel wyglądał naprawdę czarująco w tej turkusowej koszuli

Niezwykle szkoda mi jednak Jimmy'ego - jego ojciec został najpierw postrzelony podczas ostatniej akcji, tuż przed przejściem na emeryturę, a następnie zmarł w wyniku ataku serca. Tyle, że zastane w szpitalu okoliczności faktycznie wskazują, jakoby mężczyzna padł ofiarą morderstwa. Cieszy mnie jednak fakt, że do śmierci policjanta nie przyczynił się Angel, który w porę się opamiętał.

A tym samym pozostaje mi czekać na kolejne odcinki - bo już czuję, że MSED staje się moim nałogiem

Pellona · Wysłany: 23:49:06 10-12-11 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.7
http://www.youtube.com/watch?v=1c3NA-Zr9GA
http://www.youtube.com/watch?v=hVWc61U-w8A
http://www.youtube.com/watch?v=Qux_9ysjOsQ

edka · Wysłany: 14:06:34 11-12-11 Temat postu:

Mi telka od razu sie spodobala i madoka dla mnie MSED tez stalo sie nalogiem

a wlasnie nareszcie znalazlam odcinki od 11 do 19, wiec zaraz zabieram sie za sciaganie i bede miala do ogladania az 8 odcinkow

strasznie sie ciesze, bo obawialam sie, ze nie beda dalej wstawiane

Peligroso · Wysłany: 15:40:22 11-12-11 Temat postu:

Zgadza się tela jest swietna,Gdy ogladałem w oryginale to musiałem oglądać ją po 5 odcinków dziennie

Cóż tkai nałóg

Brando · Wysłany: 15:44:50 11-12-11 Temat postu:

Właśnie zabieram się za pierwszy odcinek.

Pellona · Wysłany: 17:20:17 11-12-11 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.8
http://www.youtube.com/watch?v=CZjmR3YOjss
http://www.youtube.com/watch?v=xJgkp4LCuMY
http://www.youtube.com/watch?v=21O8vm7Z5fg

edka - dlaczego uważasz, że dalej nie będą wstawiane? Wybaczcie, może dla was to jednak za wolno wstawiam, jednak niestety nie moja to wina, w sumie dodaje to głównie dla was, jak dla mnie to nie muszę się męczyć i dodawać na YT wszyscy jak chcą mogą ściągać z innego źródła i nie będzie problemu.
Pozdrawiam.

Dominica · Wysłany: 19:02:22 11-12-11 Temat postu:

Pellona · Wysłany: 19:12:54 11-12-11 Temat postu:

Dominica- miło mi to słyszeć bo już stwierdzenie edki podcięło mi skrzydła... staram się jak tylko mogę by być z odcinkami na bieżąco ale nie jest łatwo, chęci są ale szybkość internetu jest taka jaka jest i nie mam na nią wpływu...

Pozdrawiam cię

madoka · Wysłany: 20:01:47 11-12-11 Temat postu:

Pellona - ja to Cię będę wychwalać pod niebiosa - bo raz, że dałaś mi możliwość poznania bliżej duetu Gaby&Jencarlos, a dwa, że dzięki Tobie mogę po raz kolejny wciągnąć się bez pamięci w kryminalną telkę Telemundo

Same odcinki wstawiasz, jak zauważyła Dominica mega szybko i cenimy Cię za to jeszcze bardziej. Gdyby nie Ty, ten temat na pewno umarłby śmiercią naturalną ze względu na małą liczbę widzów, a tak każdy ma dostęp do YT i tego cudownego nałogu, jakim jest MSED

Tymczasem zabieram się za kolejne dwa odcinki, za które serdecznie Ci dziękuję;*

Pellona · Wysłany: 20:14:23 11-12-11 Temat postu:

Naprawdę miło mi to słyszeć

I cieszę się bardzo, że moja praca nie idzie na marne

Oznajmiam, że dzisiaj wieczorem będzie 9 odcinek

Mam nadzieję, że uda mi się dzisiaj wrzucić też i 10. Takie mam przynajmniej postanowienie, myślę, że góra 3-4 dni i będziemy z odcinkami na bieżąco z itvn- przynajmniej zrobię wszystko by tak właśnie było

Pellona · Wysłany: 22:31:16 11-12-11 Temat postu:

Mas sabe el diablo- Diabeł wie lepiej:
-Odc.9
http://www.youtube.com/watch?v=zcuAOzz-MqE
http://www.youtube.com/watch?v=f-AodsxhEz8
http://www.youtube.com/watch?v=JqxYXaWhzWo

madoka · Wysłany: 1:27:36 12-12-11 Temat postu:

Nadrobiłam odcinek 7 i 8, a mój apetyt naprawdę rośnie w miarę oglądania. Tym bardziej, że pomiędzy Manuelą, a Angelem zaczyna rodzić się coś wyjątkowego. Sposób w jaki ze sobą rozmawiają i na siebie patrzą, choć rzekomo czysto zawodowy, stanowi fundament ich świetnych relacji. Muszę przyznać, że z miejsca mnie urzekło wspólne zbieranie przez nich dokumentów w gabinecie kobiety

Choć zdaje się, że miłe chwile przerwie im najście Jimmy'ego, który bez wątpienia zorientuje się, że Angel był kelnerem podczas bankietu. Zobaczymy, co z tego wyniknie

W ogóle Angel oczarował mnie stwierdzeniem, że z kobietą taką, jak Manuela kocha się, a nie jedynie przesypia. Widać, że mężczyzna darzy ją niezwykłym szacunkiem i uznaniem, choć fakt, że wychodzi za mąż w jakiś szczególny sposób go zaskoczył. Co innego twierdzi Martin, któremu udzieliła się maksymalna swawola. Kobietka z przedsiębiorstwa żeglugowego oczarowała go na tyle, by zacząć ją uwodzić i obiecywać mistrzowskie wydanie masażu

Także zdaje się, że w dziewiątym odcinku zaliczy kolejną babeczkę.

Na ogromny plus zaliczam Horacia - jejku, jego bohatera to ja pokochałam na poczekaniu i uczucie to wzrasta we mnie z każdym kolejnym odcinkiem

Jest tak uroczy, słodki, a zarazem naturalny, że oglądam go z uśmiechem na twarzy. Podoba mi się jego stosunek do Martina, którego określił mianem wędkarza portowego

A jego relacje z Manuelą są godne pozazdroszczenia - doskonale się rozumieją, nie mając przed sobą jakichkolwiek tajemnic. Coś pięknego.

Zaintrygowało mnie także pierwsze spotkanie Virginii z Jimmy'm. Było na swój sposób nietypowe, a ich ostra wymiana zdań momentalnie wbijała widza w fotel. Gdy jednak wyznali przed sobą część prawdy, a tym samym pobudek, które nimi kierują, okazało się, że oboje niepotrzebnie się unieśli. Mam zatem nadzieję, że ich wątek zainteresuje mnie równie bardzo, jak głównych bohaterów

A na minus zaliczam bezmyślnego i nieodpowiedzialnego Gregoria - jego dziewczyna spodziewa się dziecka, a on jakby nigdy nic, nie dość, że udziela się w gangu Leona, to na dodatek wciągnął się w handel narkotykami. Obawiam się, że nie skończy się to dla niego pomyślnie...