Telenowele

Lilijka · Wysłany: 12:07:31 07-01-10 Temat postu:

Oj tam, biedna Mili... mi jej jakoś nie szkoda

Nie wiem czemu, nie pałam do niej jakąś wielką sympatią. Do Alexa tym bardziej, niech sobie będzie z Andreą, jedno warte drugiego

MakSs · Wysłany: 12:39:08 07-01-10 Temat postu:

Dziwi mnie zachowanie Milli najpierw mówi Hugo, że się w żadnym facecie nie zakocha bo wszyscy są jak jej ojciec, który "zabił" jej matkę, mija kilka minut wyznaje Linie że marzy o sukni ślubnej i o Alexie, ale boi się że chłopak uważa ją za prostaczkę, po czym on robi przedstawienie przed Andreą i Constancio,a potem ona zwierza się że bardzo kocha go i okazuje mu potem to. Albo ona gada głupoty albo oszukuje Hugo. Ciekawe co zrobi jak się dowie, że zrobiła z siebie idiotkę przed wszystkimi

A Hugo oszukuje owszem ale Alex też nie lepszy. Dlatego dla mnie w orginale najlepiej pasował do niej Sergio Costa jr. A to nie wiem, bo nie oglądałam.

Candy26 · Wysłany: 13:45:31 07-01-10 Temat postu:

Odcinek 10 :

Biedna Mili Alejandro przedstawil ja jako swoja dziewczyne tylko dlatego zeby dokuczyc Andreii przy ojcu i wuju. On sobie z niej zazartowal a ona mysli ze jest jego dziewczyna na serio. Zal mi jej ale ona i Lina od razu zaczely o slubie mowic za wczesnie o wiele nawet gdyby byla jego dziewczyna.

Denerwuje mnie ostatnio zachowanie Alejandra choc go lubie drazni mnie gdy on nazywa Mili szmaciana lalka

On sobie juz drugi raz z niej zakpil.

Karla od razu chce slubu z Damianem bo chce byc najlepsza. Cala rodzina Belmonte mnie wkurzyla tym jak reagowali na to ze Mili (sluzaca) jest z Alejandrem tylko babcia Regina nie miala nic przeciwko temu.

Ktos powinnen jej oczy otworzyc by zobaczyla ze jej wnuk nie jest taki idealny . Damian bedzie sledzil Luciane na polecenie Constancia. Constancio byl taki poruszony jak sie dowiedzial ze Alejandro jest z Mili a on tez przeciez mial romans ze sluzaca. Biedna Andrea poszla do chrzestnej by wstawila sie za nia u Alexa a tu nic i jeszcze jej powiedzial ze chodzi z Mili. Wkopala sie bo poszla do Valerii a ta po rozmowie z bratem dowiedziala sie ze Andree ma romans z Constancio a jak ja wygonila to mialam ubaw. Constancio przyznal sie ze to on dzwonil do Alex jak byl u Andree by zewali a zrobil to tylko po to by Alex nie byl z Mili

słonko · Wysłany: 14:10:58 07-01-10 Temat postu:

BlackFalcon · Wysłany: 16:45:15 07-01-10 Temat postu:

Zmieni, zmieni, jak się naprawdę zakocha. Gorzej, że słyszałam tutaj jakieś "biedna Andrea" - może teraz jest Wam jej żal, ale potem zdecydowanie już nie będzie

.

Scenka z myszą była w kuchni, ale to zupełnie nie o tą mi chodziło, dlatego się tak zdumiałam, że to już niby miało być.

Mili się broni przed miłością do Alexa, po prostu.

słonko · Wysłany: 18:08:53 07-01-10 Temat postu:

biedna Andrea??? jak ja tej baby nie trawię... a dziś... no proszę nie dość że ten błazen upokorzył mili to ona dodała swoje trzy grosze...

Lilijka · Wysłany: 21:05:37 07-01-10 Temat postu:

bo Alex i Andrea są siebie warci, co ciągle powtarzam

oboje postępują praktycznie tak samo

Anitunia · Wysłany: 21:41:14 07-01-10 Temat postu:

A ja bede bronic alexa on naprawde zalował wiem ze zrobił co zrobił ale widzieliscie jaka miał mine jak mili przyszła na kolacje, smutno mu było nie chciał jej upokarzac i te kwaitay na koniec mysle ze tez szcere przeprosiny

słonko · Wysłany: 22:05:35 07-01-10 Temat postu:

tak tak nie chciał jej upokorzyć... a jak się śmiał z niej z Bobym w wczorajszym odcinku? on widzi w tym całym przerpaszaniu interes dla siebie i coś mi się zdaje że ciage ma zamiar zaciagniecia jej do łóżka

Candy26 · Wysłany: 22:16:24 07-01-10 Temat postu:

Odcinek 11:
Przykro mi,że Alejandro zadrwił sobie z Mili przy całej rodzinie. Coraz bardzie lubie babcie Regine.

Bardzo dobrze,że wyszła z tej kolacji i była obrażona na Alejandra. Luciana będzie wsciekła jak się dowie,że Mili ukradła jej kwiaty, narazie nie wie,że to ona je ścieła. Chociaż plus w tym,że kupując te kwiaty by przeprosić Mili Alejandro dał jej pieniądze dzięki którym będzie mogła kupić prezenty dla dzieci z sierocińca oraz słodycze.

Braulio narazie nie zna Mili, bo powiedział Hugo,że ma uważać na tą dziewczynę. Myśli chyba,że Mili leci na kase. Jednak i tak bardzo go lubię,a szczególnie te jego minki.

:)Smutna była rozmowa Mili i Alejandra, jak ona mu opowiadała jak z niej zadrwił, przykro mi było jak z niej zadrwił.

Constancio dowiedział sie z kim zdradza go Luciana. Damian nie chciał zdradzić siostry, ale jak usłyszał 50 tysięcy to od razu powiedział. Biedna ta Milena dowiedziała się,że jej mąż ma romans z jej przyjaciółką i że razem chcą wyjechać. Lubię tą aktorkę po Querida Enemiga.

Paro · Wysłany: 22:51:25 07-01-10 Temat postu:

adam0912 · Wysłany: 23:06:35 07-01-10 Temat postu:

A ja tam lubie Alexa, chociaz to prawda ze nie fer sie zachowal w stosunku do Mili, ale potem naprawde teo zalowal