Telenowele

Dominica · Wysłany: 19:42:21 01-05-13 Temat postu:

To co, teraz będzie gadka, że jak 19 pkt. to słabo?

To bardzo bardzo dużo, 21 to nawet ponad stan, nie może tak być przez wszystkie odcinki.

A i niższe też będą, bo nie da się zrobić prawie 200 odcinków w pełni ciekawych. Ja już się boję jakie oni cyrki wymyślą, żeby to zapełnić.
Bo mimo mojej niechęci do takich infantylnych telek, to muszę przyznać, że do tej pory akcja szła szybko i cały czas coś się działo. I to, co najważniejsze już pokazali, teraz została zemsta.

julietta kinga · Wysłany: 20:02:46 01-05-13 Temat postu:

to nie jest zly wynik ale akcja nie idzie juz w takim tempie jak do tej pory .... wspolne sceny protow mozna chyba zliczyc na palcach ... a to mnie smuci

jeszcze jak usmierca don Alejandra w najblizszym czasie to bede niepocieszona ....

julietta kinga · Wysłany: 20:20:23 01-05-13 Temat postu:

hej czy jest dzisiaj nowy odcinek ?

Aurita · Wysłany: 21:40:12 01-05-13 Temat postu:

julietta kinga · Wysłany: 21:55:02 01-05-13 Temat postu:

1 maja to swieto miedzynarodowe na calym swiecie nie tylko w Polsce

Aurita · Wysłany: 22:17:57 01-05-13 Temat postu:

W takim razie mój błąd, jednakowoż tak jak pisałam wcześniej, nadawali telenowele nawet w Święta Bożego Narodzenia. Odcinek powinien być.

Juli Blueberry · Wysłany: 0:42:53 02-05-13 Temat postu:

Buuuuuuuuuuuuuuu

Don Alesito umarł....

Adrian · Wysłany: 0:55:49 02-05-13 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 1:31:56 02-05-13 Temat postu:

Capitulo 48
[link widoczny dla zalogowanych]

Don Alesito umarł, wielka strata. Widać jednak, że odszedł szczęśliwy. Przed śmiercią wspominał cudem odnalezioną córkę, wnuczkę. Umarł z uśmiechem na ustach i ze spokojem.

Jego śmierć była wstrząsem dla Maricruz i Tobiasa. Plakaćmi się chcialo jak widziałam ich łzy. Zwłaszcza Tobiasa który pracował dla Don Alejandra od wielu lat i obaj się przyjaźnili.

Zaskoczyło mnie, że Maricruz zgodziła się by Octavio jej pomógł. Teraz wie gdzie mieszka Maricruz oraz, że zmarły był jej ojcem.

julietta kinga · Wysłany: 7:23:29 02-05-13 Temat postu:

i dobrze ze jej pomogl wkoncu w mezu powinna miec wsparcie w takich trudnych chwilach

julietta kinga · Wysłany: 10:10:49 02-05-13 Temat postu:

mnie najbardziej podoba sie scena przy lozku ... gdy MC przytulala ojca po jego smierci .... bo Cesar fajnie wtedy oddychal

Juli Blueberry · Wysłany: 12:09:52 02-05-13 Temat postu:

A mi się podobało, iż MC jednak przystała na pomoc Octavia. Sama była smutna,załamana, a Octavia znała i kochała, więc w takiej chwili jego pomoc była jej potrzebna. POza tym w takiej chwili może chociaż na chwilę zapomniała o zemście.

iva · Wysłany: 16:56:18 02-05-13 Temat postu:

Mój ulubieniec umarł. Bardzo mi go szkoda. Jadnak jego śmierć to kolejny nowy rozdział w życiu MA.

Zdecydowanie cieszę się,że Octavio znalazł się w tak trudnym momencie przy MA i ona nie odtrąciła jego pomocy. Teraz wie gdzie jej szukać i może niedługo dowie się o dziecku

Co do tego, że w telce zaczyna powiewać nuda to ja tego nie zauważyłam

. Na razie nie moze byc za dużo scenek protów z wiadomego powodu MA specjalnie unika O. Poza tym widują się dość często. Mam nadzieję, że ta pomoc O. zmieni ich stosunki w lepszym kierunku

Juli Blueberry · Wysłany: 19:13:09 02-05-13 Temat postu:

Dziwne, że dziecko Lucii i Miguela nie ma imienia, tak samo córeczka MC. Synak Solity również, ale powiedzmy, że on dopiero, co się urodził...

A Miguel i Lucia będą mieli kolejne dziecko...

Ja też bardzo lubiłam postać don Alesita i tak bardzo mi przykro, że umarł....

Rating i share 30 kwiecień Corazon Indomable: 18.6/52.6
Rating i share 1 maj Corazon Indomable: 21.6/54.9

Shelle · Wysłany: 21:18:28 02-05-13 Temat postu: