Telenowele

Iwi. · Wysłany: 22:17:43 30-05-15 Temat postu:

Hahah Espe jak się rzuciła szybko w ramiona Tomasa, a ten do niej, że chodziło mu żeby Clarę przytuliła

Maximo w końcu się pokapował no wow, nie dość nie spóźniony zapłon to jeszcze sobie niemal dał wmówić że to pomyłka

Padre jakie napalone spojrzenie w avance

Wpiłby się w te usta oj wpił, ale pewnie w ostatnim momencie morale mu się włączą i się opamięta, ew. coś im przeszkodzi

No nic, przeżyjemy jakoś do tego 45, a jak na razie muszą jakoś podsycić nasz apetyt

Haha, co do butów to jak dla mnie one wgl są tragicznie dziwaczne, ja sobie siebie wgl w takich nie wyobrażam

kr86100 · Wysłany: 22:34:32 30-05-15 Temat postu:

wróciłam z pracy i jeszcze raz oglądam odcinek... rano tak na szybko obejrzałam ale teraz prawie płacze ze smiechu z tych spowiedzi

najlepsze są te miny Tomasa

i tez mi się wydaje ze to ten lekarz będzie się dużył w Espe

neSaga · Wysłany: 22:38:12 30-05-15 Temat postu:

Wymiatał na tych spowiedziach

a jak sie Gienki wystraszył

sie biedny przeraził

kr86100 · Wysłany: 22:41:53 30-05-15 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 22:45:23 30-05-15 Temat postu:

hahaha i tak powoli się wychylał z przerażeniem

Albo jak wyśmiali z Espe Maxima jak ten powiedział o tym barze

kr86100 · Wysłany: 22:48:59 30-05-15 Temat postu:

neSaga · Wysłany: 22:51:42 30-05-15 Temat postu:

Tylko nie Eva

Ale jak on na nią patrzy w tym aucie no ja nie mogę

A jeszcze mi się przypomniało z tym barmanem w barze jak Espe do niego że jest nowicjuszką i zostanie zakonnicą , a on że jest papieżem Franciszkiem czy coś takiego

Shelle · Wysłany: 22:51:55 30-05-15 Temat postu:

Pysia141192 · Wysłany: 23:07:37 30-05-15 Temat postu:

Rozwaliły mnie spowiedzi...
Espe: Nie, che, w tym tygodniu nie zgrzeszyłam. hahaha

A potem tak nawijała, że Tomas jej przerwał

W ogóle wszystkie tak się spowiadały...
Sama nie byłam u spowiedzi, odkąd ksiądz na mnie nawrzeszczał, ale chyba nigdy nie mogłabym się tak rozgadać.

syla6667 · Wysłany: 23:08:15 30-05-15 Temat postu:

haha jestem na początku odc, przy spowiedziach i nie mogę z tego

Esperanza na początku, że w tym tyg nie popełniła żadnego grzechu

i to wymowne i zaakcentowane słowo Padre Tomasa "Esperanza"

albo to jak Genowefa mówiła o swojej nienawiści i Padre Tomas jak powoli wyłaniał się w tym konfesjonale

Tomas wymiatał tymi swoimi minami i nie dziwię się, że po tym wszystkim był taki zmęczony

neSaga · Wysłany: 23:15:34 30-05-15 Temat postu:

Aż sobie musiałam wrócić do tych scen spowiedzi

cały czas banan na gębie

kr86100 · Wysłany: 23:16:38 30-05-15 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 23:26:17 30-05-15 Temat postu:

Jak skończę odc to tak jak Wy wrócę sobie do tych spowiedzi

Lubie jak Espi mówi o szampanie

champagn caro que me mata

Shelle · Wysłany: 23:34:13 30-05-15 Temat postu:

No Esperanza powinna się porządnie napić szampana, bo może wtedy by się porządnie rzuciła na padre Tomasa

neSaga · Wysłany: 23:39:55 30-05-15 Temat postu:

A ja z kolei bym chciała zobaczyć pijanego Tomasa