Telenowele

Shelle · Wysłany: 11:45:25 03-06-15 Temat postu:

No niestety, taki padre Tomas to tylko w telenoweli

kr86100 · Wysłany: 16:56:54 03-06-15 Temat postu:

Kolejny fajny odcinek

świetna była ta scenka w kuchni

tylko Gieńka musiała im przeszkodzić... rozśmieszyła mnie ta scena jak Espe siedziała pod drzwiami a Tomas oczami jej pokazywał że ma sobie iść

w nastepnym odcinku czuje że się pobeczę

Tomas raczej nie wyjedzie ze względu na Espe i Lole ale już na avance jak Espe płakała i prosiła by nie wyjezdzał się wzruszyłam to jak odcinek będę oglądać tym bardziej...

Naomi16 · Wysłany: 18:30:16 03-06-15 Temat postu:

Dzisiaj podobała mi się scenka z Esperanzą pod drzwiami

I to jak Padre Tomas dawał jej znaki, zeby sobie poszła

Iwi. · Wysłany: 19:36:34 03-06-15 Temat postu:

A jeszcze jak siostrzyczkę przepędziła i ten komentarz 'Co za wstyd', po czym sama ucho przykłada

neSaga · Wysłany: 22:28:18 03-06-15 Temat postu:

Nie wiem czemu ale rozwaliło mnie dzisiaj jak zakonnice tańczyły w tym kościele do tej piosenki

fajnie to wyglądało

Gienkaaa , co ona taka fałszywka robi w klasztorze to nie wiem ..
Espe jak podsłuchiwała i padre jej dał znak żeby poszła i ta na czworaka hahaa

Ona powala na kazdym kroku

Siostrzyczki jaką zadyme zrobiły koło tej całej kurii

i jaki kawał tortu ukroiła xD
Padre Tomas w sweterku

Stokrotka* · Wysłany: 22:36:53 03-06-15 Temat postu:

Ale prukwy przychodzą do tego kościoła

ja rozumiem, że zachowanie tych dwóch babeczek było złe, nie musiały jednak ostentacyjnie podkreślać swojego statusu, bo pokazały nie tylko brak klasy i kultury, ale jakichkolwiek chrześcijańskich cech

nie rozumiem jak ten ojczulek mógł zrobić jeszcze jakąś awanturę Tomasowi o to, a Ci ludzie w kościele też się pogrążyli - chyba żadne z nich nie ma pojęcia co to znaczy chrześcijaństwo jeżeli odstawiają takie rzeczy i nic nie wiedzą o prześladowaniach

Espe oczywiście musiała wziąć sprawy w swoje ręce

rozbraja mnie za każdym razem, ze gdy ona gdzieś idzie z siostrzyczkami, to ona zawsze mówi, że ma zaproszenie/umówioną wizytę, a one że nie

i potem musi się z tego tłumaczyć

a padre jakie sygnały wzrokowe Espi przekazywał

syla6667 · Wysłany: 2:46:29 04-06-15 Temat postu:

Esperanza jak się zachwyciła przemową Tomasa i zaczęła klaskać w kościele

ale to jak Padre Tomas dawał znaki Espi żeby poszła i ona na czworakach się zwinęła było najlepsze

haha znowu wyszło tak jak w barze, gdy ochroniarz zapytał się czy mają wizytę to Espi powiedziała, że tak, ale pozostałe siostrzyczki, że nie

Haha a jak ochroniarz dał się nabrać i siostrzyczki szybko fru do arcybiskupa, jak one biegły

konkretny był ten kawałek tego tortu

Genowefa co ona robi w zakonie...nic, tylko knuje i przeszkadza E&T.

kr86100 · Wysłany: 9:31:38 04-06-15 Temat postu:

Espe jak sie dzis rzucala i plakala z powodu wyjazdu Tomasa.. biedna strasznie przezywa to ze go straci.. i przez to zachowywala sie troche egoistycznie i dziecinnie..a Tomas niby caly czas powtarzal ze to dla niego duza szansa i wyroznienie ale nie bylo widac po nim radosci.. ciekawa jestem czy sie pocaluja przed tym wyjazdem czy po jego powrocie?

Aurora · Wysłany: 10:07:40 04-06-15 Temat postu:

No to Esperanza się postarała!!!

Tak broniła Tomasa, tak go wychwalała jaki to nie jest Padre, że "załatwiła" mu przeniesienie. Dla Tomasa jako księdza to duże wyróżnienie, z którego coś nie za bardzo jest on zadowolony.

Jak dla mnie trochę Espe przesadziła gdy nazwała Tomasa ambitnym. Nie jest prawdziwą nowicjuszką i może nie dociera do niej, że księża, zakonnice muszą się słuchać się swoich przełożonych i przenosić się gdzie im oni każą.
Clara jaka stanowcza względem Jorge, - Hermana Clara para vos.

Szkoda mi Espe i Loli, jak one razem płakały.

Oaza · Wysłany: 10:19:00 04-06-15 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 10:49:05 04-06-15 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 11:10:43 04-06-15 Temat postu:

Aurora · Wysłany: 11:55:09 04-06-15 Temat postu:

Ja mam ostatnio tak samo, najpierw avance, potem odcinek.

Shelle · Wysłany: 12:48:09 04-06-15 Temat postu:

No odcinek rzeczywiście strasznie smutny! Ta scena jak Esperanza nawrzeszczała na Tomasa, że jest ambitny i tak dalej była niesamowita!!! Tyle emocji z obu stron. Scenki Loli i Esperanzy też niesamowicie urocze

No a już mowa pożegnalna Esperanzy to miazga totalna

Strasznie naładowany emocjami ten odcinek! Ciekawe jak teraz to wszystko się poukłada...

Izzi · Wysłany: 13:24:30 04-06-15 Temat postu:

Prawie się dzisiaj popłakałam, do końca myślałam że on jednak odmówi,a stało się coś całkiem innego.
Myślę, że w telce szykuje się jakiś zwrot wydarzeń... nawet na to liczę, przecież nie mogą całą telke siedzieć w tym klasztorze i się do siebie usmiechać. Oczywiście zwrot wydarzeń w kieruku Tomasa i Espe razem.
Może Tomas się dowie że Espe to córka Clary jak ona wróci do swojej wioski i potem tam za nią pojedzie