|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:01 30-09-23 Temat postu: |
|
|
Klonik1, oby te Twoje ulubione wątki, o których wspominasz, podobały się też mnie. Co prawda nie czytałam tego napisanego małą czcionką, więc nie mam pojęcia o co chodzi, ale jak najbardziej tancerki, czy rozwój wątku Toniego i Gai mają potencjał. Liczę na szybkie podrośnięcie Peroli, co się wiąże z przeskokiem czasowym.
Kolejne sprostowanie. Renzo zastanawiał się niedawno kto teraz jest bossem w klasztorze, a ja na to, że wydaje mi się, że wszyscy są tam sobie równi. Otóż wczoraj nie wyłączyłam odcinka od razu i po nim był spot Drogocennej perły i Ananda przedstawił się tam Franzowi jako mistrz klasztoru, więc jednak jakiś szef tam jest. W takim razie nie wiem kto się zajmie "gremlinami" po wyjeździe Tenpy. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:33 02-10-23 Temat postu: |
|
|
< 10
Ciekawy odcinek, dużo się działo i dali sporo przeskoków czasowych. Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku Perola będzie już duża.
W tej całej sytuacji z Amelią o wiele lepiej zachował się Manfred, nie chce uwierzyć, że była komunistką, jest przekonany że Ernest coś namieszał. Za to Franz od razu ją skreślił. Być może wynika to stąd, że Manfred zna ją dłużej, obserwował ją wcześniej w pracy... Za to Franz miał okazję zaobserwować jej same głupie decyzje/pomysły.
Zainteresowała mnie reakcja Victora na Silvię, może jednak coś między nimi będzie? Za to Silvia i Franz raz mi się razem wizualnie podobają, a raz nie. Jak odwiedził ich chrzestny Amelii, to ładnie razem wyglądali, a w zapowiedzi kolejnego odcinka, jak się całowali, to już coś mi tam nie grało. Dziwne w ogóle, że Franz tak łatwo dopuścił Silvię do dziecka, przyjmuje jej pomoc bez problemu skoro wie, że jest w nim zakochana i że maczała palce w rozdzieleniu go z Amelią wcześniej.
Dziwne, że tancerka z kabaretu potrafiła wyczuć damskie perfumy w miejscu schadzek z Manfredem, a jak rozmawiała z Silvią w jej pokoju, to już ich nie czuła. Silvia była tylko przez chwilę w motelu, a w swoim wynajmowanym pokoiku zapewne dłużej. Na razie panie wydają się przyjaźnić a przynajmniej kolegować. Ale myślę, że w którymś momencie tancerka odkryje z kim spotyka się Manfred i oczywiście nie weźmie pod uwagę innej możliwości niż to, że są kochankami.
W ogóle Manfred zachowuje się nie fajnie w stosunku do tancerki, szkoda jej. Lepiej by dla niej było gdyby naprawdę się z nią rozstał.
Wygląda na to, że Iolanda serio zostanie sprzedana dziadkowi, ech. W ogóle u nich w domu są takie długi przez ojca, a ona nawet nie pracuje. Dziwne.
Dziwne jest też to, że w więzieniu oddawane były niezjedzone porcje Amelii, inne więźniarki nie chciały tego zjeść? Albo dobrze ich tam karmią i nie są wygłodniali, albo to więzienne jedzenie jest tak ohydne, że nikt nie chce ruszyć nie swojej porcji.
Ernest miał ładne sceny z małą. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2862 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:33:53 02-10-23 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | < 10
Ciekawy odcinek, dużo się działo i dali sporo przeskoków czasowych. Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku Perola będzie już duża. |
Oj tak, wspaniale się ogląda. Nawet nie wiem kiedy minął mi ten odcinek.
martoslawa napisał: | Dziwne, że tancerka z kabaretu potrafiła wyczuć damskie perfumy w miejscu schadzek z Manfredem, a jak rozmawiała z Silvią w jej pokoju, to już ich nie czuła. Silvia była tylko przez chwilę w motelu, a w swoim wynajmowanym pokoiku zapewne dłużej. |
Dokładnie to samo mnie zastanowiło. Biorąc pod uwagę temperament Loli, to Silvia może nieźle oberwać w przyszłości.
martoslawa napisał: | Zainteresowała mnie reakcja Victora na Silvię, może jednak coś między nimi będzie? |
Tak, Victor ewidentnie zainteresował się Silivią. Pytanie, czy ona na niego spojrzy w taki sposób. Na razie jest zafiksowana na uwiedzeniu Franza.
Ależ smutne były scny z wprowadzaniem Amelii, Mundo i Toniego do tego wiezienia. Nie wiem, może przez te stroje, tych strażników z bronią i klimat epoki, skojarzyło mi się to z wprowadzaniem do obozu koncentracyjnego.
Takie same dreszcze wywołują we mnie te archiwalne ujęcia Rio de Janeiro w czarno-białych barwach.
Równie ciężka była scena, gdy Amelia oddawała córkę Franzowi. Trudno było nie uronić łezki. Bianca i Bruno świetnie to zagrali. Nie mniej jednak wściekły byłem na Franza, że znów dał się podejśc ojcu.
Cały czas byłem przekonany, że Gaia jest Włoszką, w jaki więc sposób deportowano ją na Litwę? Przesłyszałem się? Tony powiedział, że będzie tam zagrożona ze strony nazistów, więc chyba faktycznie o Litwę, a nie Włochy chodziło?
Obawiam się, że nie bez powodu o tym wspomniano i Gaia niestety trafi do obozu koncentracyjnego.
Ostatnio zmieniony przez M@rcin dnia 23:34:58 02-10-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:14 03-10-23 Temat postu: |
|
|
< 11
Amelia i Franz się rozwiedli, ale szczerze, nie jest mi jakoś specjalnie przykro z tego powodu. Nie polubiłam ich w parze na tyle, by ich rozstanie przeżywać. I tak wiadomo, że się jeszcze zejdą.
Bardziej przeżywałam to, że Iolanda musiała wyjść za Ernesta, ależ ona się brzydzi tego dziada, nawet miała trudności go pocałować... nie wiem co ona musiała przeżywać podczas nocy poślubnej. Szkoda, że się nie wyposażyła w kropelki dla Ernesta. Myślę, że matka Manfreda powinna mu je podawać zawsze na kolacją. Miałaby z tego korzyści, bo przecież nie chce, by Iolanda zaszła w ciążę.
Czemu Buhaj jest zły na Iolandę skoro sam powiedział jej, by o nim zapomniała? Co on myślał, że pomimo to będzie do niego wzdychać do końca życia? Wiadomo, ze nadal do niego wzdycha, ale tego. Tracę nadzieję, że dla Iolandy pojawi się ktoś lepszy od Buhaja.
Dziecko Toniego i Gai trafiło do ojca i matki Eurico. Fajnie, że nie wywieźli go gdzieś daleko, będzie blisko ojca, jak już ten wyjdzie z więzienia. Choć Toni nie będzie wiedział, że to jego syn, to pewnie się do siebie zbliżą. Rozbawiło mnie imię, które nadali chłopcu, Otavio, jak postać grana przez aktora od Ernesta w Słodkiej ambicji.
Dziadek bardzo przywiązał się do małej, niby słodkie to było jak chciał wracać do domu, bo Perola nie może bez niego zasnąć, czy coś, ale dziad ogólnie nie budził w tym odcinku sympatii przez sytuację z Iolandą.
Jak mała gorzej się poczuła, to myślałam że czymś się zaraziła w więzieniu. Ale w sumie ona spędziła tam pierwsze miesiące życia, więc jest przyzwyczajona do tamtejszych warunków. Ciekawe w ogóle skąd Amelia miała mleko, by ją nakarmić, jak podobno nic nie jadła. Ale mniejsza, rozbawiła mnie też Silvia zmęczona zajmowaniem się Perolą. Ona ma coś z Manfreda, tak samo dobrze udaje. Przy ludziach wydaje się taaaaka zadowolona zajmując się dzieckiem, hahahaha.
Franz zawiódł mnie, że się z nią przespał, oczywiście nie mógł się opanować. Tragedia. Najbardziej szkoda w tej sytuacji Victora, bo on naprawdę zainteresował się Silvią! Ajajajajjjj, zacieram rączki na ten wątek. Victor jest młodszy, ale wizualnie jakoś tak o wiele lepiej wygląda przy Silvii.
Mnisi serio się nieporadnie zachowują, brakuje im gracji. Powinno być zabawnie jak już zjawią się w Brazylii.
Wiem, że się czepiam, ale gadka Iolandy, by zamiast pójść do pracy, wrócił do domu i powiedział jej co się dzieje (jak go pobili w uliczce przez długi) była trochę nie na miejscu. Skoro mają długi, to utrzymanie pracy powinno być najważniejsze, a ona jeszcze mówi ojcu, by ten bez wcześniejszej zapowiedzi nie poszedł sobie po prostu do pracy. Priorytety, ludzie, priorytety.
Śmieszny miał strój ten sędzia, czy kto to taki.
M@rcin napisał: | Tak, Victor ewidentnie zainteresował się Silivią. Pytanie, czy ona na niego spojrzy w taki sposób. Na razie jest zafiksowana na uwiedzeniu Franza. |
Oby tak na niego spojrzała, choć pewnie trochę czasu to potrwa.
M@rcin napisał: | Cały czas byłem przekonany, że Gaia jest Włoszką, w jaki więc sposób deportowano ją na Litwę? Przesłyszałem się? Tony powiedział, że będzie tam zagrożona ze strony nazistów, więc chyba faktycznie o Litwę, a nie Włochy chodziło?
Obawiam się, że nie bez powodu o tym wspomniano i Gaia niestety trafi do obozu koncentracyjnego. |
Ja słyszałam o deportacji na Litwę, już dwa razy. Raz jak chyba Toni martwił się, że wywiozą Gaię, a drugi raz jak już ją wywieźli. Nie zarejestrowałam wcześniej, że jest włoszką. To już by było po wątku Toniego i Gai? Chyba nieee, oby się jeszcze odnaleźli.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 22:50:15 03-10-23, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:50:24 04-10-23 Temat postu: |
|
|
< 12
Wczoraj byłam tak zmęczona, że mój komentarz był bardzo chaotyczny i chyba dzisiaj nie będzie lepiej.
Silvia zaczyna mnie denerwować, ale pięknie wyglądała w dzisiejszym odcinku. Jak dla mnie ona by najlepiej pasowała do Manfreda, bardzo ładnie razem wyglądają, lubię ich wspólne scenki. Muszę pamiętać, by zrobić jakieś gify w weekend z tego odcinka, to było kilka fajnych scen, w tym Perły z dziadkiem.
Ernest jest zapatrzony we wnuczkę, jak to powiedział, jest światłem jego życia. Fajnie się na to patrzy, ale kurczę, jeszcze wiele pracy czeka Perolę, by przemienić tego dziada patrzącego tylko na swoje interesy i nie przejmującego się nieszczęściem innych.
Iolanda przepięknie wygląda w nowych stylizacjach, przy Mundo w życiu byśmy jej nie zobaczyli w takich strojach, więc jestem wdzięczna, że go zamknęli. Dzisiaj Buhaj niestety znowu mnie zdenerwował, głupie są jego gadki, że zawsze jest wybór, bla, bla. A co było jej wyborem, patrzenie jak ojciec umiera?
Gertrude wymyśliła, że zawiesi portret byłej żony Ernesta, by dokuczyć jego nowej małżonce. Czy ona żyje w jakimś innym świecie? Nie widzi, ze Iolandzie wcale nie zależy na starym? Jak Gertude będzie jej tak dokuczać, to Iolanda bedzie miała spokój do końca życia.
Jestem zawiedziona, że Franz ożenił się z Silvią... miałam wielką nadzieję, że do tego nie dojdzie, bo w końcu długo z tym zwlekali, Perola zdążyła porządnie podrosnąć... Liczyłam że coś będzie między nią a Victorem, ale jak ma być teraz, jak ona spała z jego bratem i w dodatku jest jego żoną? Ech, był potencjał i to zepsuli. Więc teraz znowu liczę na parę Silvia+ Manfred.
W kolejnym odcinku wypuszczą naszych komunistów z więzienia, fajnie że tak szybko akcja idzie do przodu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Al_Bundy100 Motywator
Dołączył: 06 Wrz 2023 Posty: 210 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:00:21 05-10-23 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj nie odpuściłem sobie zerknięcia na fragment odcinka i zauważyłem, że pojawiła się już duża Perola.
Mnie natomiast zostało jeszcze niespełna 60 odcinków "Szalonego serca" by dołączyć do oglądania JR. Myślę, że będzie to gdzieś na przełomie listopada i grudnia. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:58 05-10-23 Temat postu: |
|
|
Al_Bundy100 napisał: | Dzisiaj nie odpuściłem sobie zerknięcia na fragment odcinka i zauważyłem, że pojawiła się już duża Perola.
Mnie natomiast zostało jeszcze niespełna 60 odcinków "Szalonego serca" by dołączyć do oglądania JR. Myślę, że będzie to gdzieś na przełomie listopada i grudnia. |
O, Al_Bundy100, fajnie że wpadłeś do tematu, bo zaczynało mi się tu robić smutno bez chwilowej obecności M@rcina i dłuższej Renzo. Skoro już oglądałeś Szalone serce, to może porzuć tamtą telkę i dołącz już do rozmów o Drogocennej perle.
Taaaak, pojawiła się dzisiaj podrośnięta Perola i jestem nią jak na razie zachwycona, Mel Maia była urocza jako dziecko. Serce mi się rozpływało jak siedziała tacie na kolanach lub tańczyła z mamą, co za słodkie sceny. W ogóle to zapomniałam wspomnieć w komentarzu do poprzedniego odcinka, że okazało się, że Perola jednak pamięta poprzednie życie! Powiedziała, że mieszkała kiedyś na górze, którą narysowała. No ale oczywiście śmiać mi się chciało, jak Franz rozpoznał zdjęcie mnichów patrząc na ten rysunek. Ci ludzie są niezwykle spostrzegawczy... gdy nie trzeba.
Zdziwiłam się, że zrobili aż tak długi przeskok czasowy, aż 10 lat. Nie znam się kompletnie na dzieciach, ale Perola wygląda mi na młodsza osóbkę niż 10 lat. Poza tym nikt z bohaterów się nie postarzał, mogli troszkę odmłodzić aktorów we wcześniejszym etapie. Nikt nawet nie wydaje się bardziej dojrzały, Amelia niby spędziła 10 lat w więzieniu, ale nadal wydaje się mieć pstro w głowie. Franz też jest nadal tak samo niedojrzały. Niby sprzeciwia się ojcu i zachowuje się ostatnio w porządku, ale jakoś nie mam poczucia, by wydoroślał.
Kochanka Manfreda to Aurora? Chyba od początku myli mi się ona z Lolą. Dzisiaj dopiero się zorientowałam, że są dwie blondyny, jak Lola rozmawiała z Manfredem o tym, że donieśli na Mundo i spółkę.
Toni to też wielki chłop. Podczas sceny, gdy wychodzili z więzienia, był o głowę wyższy od pozostałych ludków. Ciekawe czy Mundo też by się tam tak wyróżniał.
Jakoś nie mam serca do Mundo, denerwuje mnie ten chłop. Nie było mi więc żal, że posiedział w więzieniu trochę dłużej. Nie mogłam uwierzyć, że zaraz po wyjściu z więzienia koledzy ich namawiali do uczestniczenia w kolejnych jakichś partiach. Całe szczęście na razie odmówili, ale zobaczymy, co będzie potem. Toni faktycznie zajmie się pewnie szukaniem żony i dziecka, ale Buhajowi na 100% będzie się nudzić i będzie znowu szukał guza.
Silvia ostatnio mnie denerwuje, co za baba, nie wiem po co ona właściwie wychodziła za Franza, w żaden sposób to się nie odbiło na szczęściu Hauserów. Ostatnio tylko chodzi i stęka, męcząca jest.
Podobały mi się za to sceny protów w tym odcinku, a w kolejnym to dopiero będzie - w zapowiedzi był pocałunek. Perola to największa fanka tej pary, jaka jest zadowolona jak jej rodzice się całują lub przytulają. :d
Mnisi już 10 lat wybierają się do Brazylii. Wiem, że była wojna, ale mam nadzieję, ze do podróży teraz nie wykorzystają tych samych biletów, które zakupili lata temu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Al_Bundy100 Motywator
Dołączył: 06 Wrz 2023 Posty: 210 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:25:43 05-10-23 Temat postu: |
|
|
Właśnie zauważyłem, że trochę pusto się zrobiło w temacie, dlatego postanowiłem coś napisać.
Co do "Szalonego serca" to w ostatnim tygodniu trochę go podgoniłem oglądając 2 odcinki dziennie i myślę, że jeszcze parę razy tak się zdarzy na pewno. Porzucać tej telki nie chciałbym, tym bardziej, że doszedłem już do dużo ciekawszego etapu i dobrze mi się ją ogląda.
Natomiast do tego tematu zawsze zaglądam i postaram się też od czasu do czasu coś napisać, no i oczywiście jak zacznę oglądać JR to myślę, że będę się regularnie udzielać. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:56:30 06-10-23 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, ale zapytać nie zaszkodziło, bo im nas tu więcej, tym weselej. Ciekawe, czy przed końcem Drogocennej perły uda Ci się nas dogonić. Oglądasz zwykle 1 odcinek dziennie?
Vai Na Fé też będziesz oglądać dopiero po jakimś czasie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Al_Bundy100 Motywator
Dołączył: 06 Wrz 2023 Posty: 210 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:11:15 06-10-23 Temat postu: |
|
|
Staram się raczej oglądać po jednym odcinku dziennie, tym bardziej, że mam po jednej telce z Globo, Telemundo i Televisy, więc tak czy inaczej są to trzy seriale dziennie. Czasem się zdarza jak coś podganiam pooglądać 2 odcinki jednej telki, ale trzech to już raczej nie.
A Vai Na Fé na obecną chwilę planuję dopiero po Joia Rara.
Wiem, że taki układ może się wydawać dziwny, ale jakby na to nie spojrzeć to dzięki temu mam swoje "pasmo" z Globo (biorąc jeszcze pod uwagę "Pantanal" i "Imperio") zapełnione na długi czas, co jeszcze nie tak dawno wydawało się niemożliwe. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:44:55 06-10-23 Temat postu: |
|
|
A tam, każdy ogląda tak jak lubi i jak mu wygodnie. Szkoda jedynie z tego powodu, że fajnie by było komentować razem, ale może kiedyś się uda. Mnie oglądanie równo z emisją dobrze robi, bo dzięki temu kończę produkcje w krótszym czasie niż jak zacznę oglądać coś z Globo samodzielnie. Nie wiem, jakoś nie mogę się zmotywować do oglądania systematycznie. Ale ja ogólnie oglądam dużą liczbę seriali na raz i co chwilę zaczynam coś nowego, więc ciężko mi to wszystko ogarnąć.
Ale pomimo tego, że emisja w tv mi pomaga w oglądaniu, to mam jednak obawy, czy podołam oglądaniu i komentowaniu 5 dni w tygodniu i Drogocennej Perły, i Vai Na Fe. Może być ciężko.
Mel sobie strzeliła fotki chyba ze wszystkimi aktorami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27828 Przeczytał: 123 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2:05:57 06-10-23 Temat postu: |
|
|
Al_Bundy100 napisał: | Właśnie zauważyłem, że trochę pusto się zrobiło w temacie, dlatego postanowiłem coś napisać. |
Pusto, bo mnie nie ma |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:51:06 06-10-23 Temat postu: |
|
|
Haha, ale fajnie że chociaż na chwilę zajrzałeś, Renzo. Jakoś Ci się udaje być w miarę na bieżąco z odcinkami? |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11029 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:36:17 10-10-23 Temat postu: |
|
|
M@rcin, wracaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
M@rcin King kong
Dołączył: 22 Mar 2012 Posty: 2862 Przeczytał: 33 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:39:21 10-10-23 Temat postu: |
|
|
Jestem, jestem! Podczytuję regularnie, gorzej jednak z odpisywaniem.
Piękne animki starego i Peroli.
Mamy naszą Marlene ponownie! Zapowiada się z niej niezła aparatka tutaj rownież.
Uwielbiam jej utarczki słownie z siostrą, a teraz to już niemal ze wszystkimi.
Widać, że ma jakiś plan w głowie, kasy też jej nie brakuje, więc jest nadzieja, że zainwestuje w odbudowę kabaretu.
Właścicielka pensjonatu odetchnie wtedy z ulgą, bo jeszcze trochę na bezrobociu i tancerki faktycznie przytyją.
Przekomiczna jest ogólnie ta właścicielka pensjonatu, a teraz jeszcze mnisi tam zamieszkali. Ogólnie mało rozgarnieci są, ale na niej widać szybko się poznali.
Wątek protów nie wzbudza obecnie u mnie żadnych większych emocji. Na horyzonie jednak rysuje się nowa para - Hilda i Toni. Liczę na nich.
Silvia w roli uganiającej się za Franzem żony jest nieznośna.
Mogłaby już go sobie odpuścić, a skupić się całkowicie na Victorze, tam nie musiałaby błagać o chwilę uwagi. Z Franzem nic więcej nie zdziała.
W pewnych momentach przeraża mnie jej nieczułość. Jak może chcieć skrzywdzić taką perełkę, jak nomen omen nasza Perła? Mam nadzieję, że Manfred jej na to nie pozwoli, bo dziwnie spojrzał na nią w avance.
Czekam aż Victor skruszy serce żmijki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|