Telenowele

anetta418 · Wysłany: 11:18:09 20-08-13 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 11:56:23 20-08-13 Temat postu:

Damian się znowu z kimś pobije - co za niespodzianka

Dominica · Wysłany: 13:32:29 20-08-13 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 13:41:55 20-08-13 Temat postu:

Jak mam być szczera to Ximena bardziej podoba mi się w parze z Mau niż z Will`em.

Dominica · Wysłany: 13:56:31 20-08-13 Temat postu:

Dla mnie Willa nie przebije, ale jest tuż tuż za nim i cieszę się, że Magdalena będzie miała innego galana niż Damian i Hernan (uwielbiałam Ivana w La Reina del Sur, ale tutaj jego postać jest zbyt irytująca, zresztą to nie do końca mój typ faceta).

Shelle · Wysłany: 14:02:19 20-08-13 Temat postu:

Całkiem fajnie się razem prezentują

BlueSky · Wysłany: 14:18:11 20-08-13 Temat postu:

To zdjęcie jak siedzą w kole skojarzyło mi się z terapią AA. Może wreszcie ruszą wątek Magdaleny i jakoś fajnie go rozwiną.

Shelle · Wysłany: 14:37:11 20-08-13 Temat postu:

Dominica · Wysłany: 14:43:30 20-08-13 Temat postu:

Arwenka · Wysłany: 14:48:10 20-08-13 Temat postu:

Ximena ma non stop te samą minę,niezależnie od ujęcia,miejsca ,towarzystwa

Biała1735 · Wysłany: 15:42:23 20-08-13 Temat postu:

Julita · Wysłany: 18:26:53 20-08-13 Temat postu:

pati76 · Wysłany: 20:22:56 20-08-13 Temat postu:

William Levy es Damián Fabré en 'La Tempestad' - Capitulo 71

+ GIFY

Shelle · Wysłany: 20:40:08 20-08-13 Temat postu:

Wielkie dzięki za wszystkie wstawki wizualne

Poniżej wstawka tłumaczeniowa

Odcinek 71

[rozmowa telefoniczna]
D: Kochanie, pozwól mi, że ci wyjaśnię moją sytuację z Esthercitą.
M: Nic mi nie musisz wyjaśniać. Wiem, że jest gotowa na wszystko, żeby cię zatrzymać.
D: Nie interesuje mnie na co jest gotowa. Chcę się z tobą zobaczyć.
M: Nie przyjeżdżaj.
D: Muszę. Dowiedziałem się o czymś, ale nie chcę z tobą o tym rozmawiać przez telefon.
M: Jak będę gotowa to się spotkamy. A teraz muszę sobie wszystko poukładać. Zabolało mnie jak widziałam Esthercitę całującą cię i ucieczka to był impuls.
D: Zapomnij wreszcie o Esthercicie i pomyśl o nas.
M: Potrzebuję czasu. Esthercita chce być twoją żoną i to dla mnie trudne.
D: Rozumiem, ale Esthercita nie dopnie swego. To ciebie kocham i z tobą chcę być.
M: Czasami nie wystarczy chcieć. Dlatego prze jakiś czas muszę być z dala od tego wszystkiego.
D: Ale ja nie mogę się na to zgodzić. Muszę cię zobaczyć i z tobą porozmawiać. Muszę ci powiedzieć coś bardzo ważnego dla nas.

[rozmowa a Meksyku]
D: Przyjechałem, bo muszę z tobą porozmawiać.
M: Prosiłam, żebyś dał mi czas.
D: Ale mam ci coś bardzo ważnego do powiedzenia.
[Hernan chce go wyrzucić i oczywiście znowu dochodzi do bójki, potem M i D rozmawiają na osobności]
M: O co ci chodzi? Mało ci problemów?
D: Wiem, wiem…
M: Na szczęście dona Mercedes tego nie widziała.
D: A co mam robić? Wybacz, ale mam tyle rzeczy na głowie i ostatnie czego mi potrzeba to żeby ten idiota się wtrącał w moje życie.
M: Wiem, że on cię prowokuje, ale któryś z was musi być mądrzejszy.
D: To niech on się odczepi!
M: Co tu robisz?
D: Przyjechałem z tobą porozmawiać. Proszę, musisz walczyć o naszą miłość. I muszę ci coś ważnego powiedzieć.
M: Wspomniałeś, że to coś co ma dla nas ogromne znaczenie… O co chodzi?
D: Esthercita mi coś wyznała…
M: Przestań owijać w bawełnę i powiedz mi!
D: Powiedziała mi, że urodziła moje dziecko.
M: Esthercita urodziła twoje dziecko?
D: Tak. Też nie chciałem w to wierzyć, ale to możliwe.
M: W takim razie co tu robisz? Esthercita jest twoją żoną, a teraz macie dziecko.
D: Mamy dziecko, bo najwyraźniej Bóg tak chciał, ale nie jesteśmy razem. Wiem, że to dla ciebie trudne, ale obiecaliśmy sobie mówić prawdę.
M: Wiem, że to nie jest twoja wina, ale to nic nie zmienia. Masz dziecko i to dla mnie już za dużo.
D: Ale przecież możemy razem walczyć… Jeszcze coś muszę ci powiedzieć.
M: Wybacz, ale nie mam siły dalej cię słuchać. Nieważne co mi powiesz, ale nie mogę dziecku odebrać ojca.
D: A ja nie mam zamiaru go zostawiać, ale przecież możemy być razem.
M: Idź stąd i nie przychodź więcej.

Julita · Wysłany: 20:48:10 20-08-13 Temat postu:

ale jakim cudem E mogłaby mieć dziecko z Damianem???

ile czasu minęło od wydarzeń z pierwszego odcinka??