Telenowele

Consuelo · Wysłany: 17:50:31 03-09-13 Temat postu:

Biała no nie żartuj przecież masz chyba w szkole wifi

albo komputer w bibliotece

powiesz że uczysz sie hiszpańskiego i po sprawie

Ale sama jeszcze nie miałam czasu żeby obejrzeć odcinek

Paro · Wysłany: 18:49:57 03-09-13 Temat postu:

Macie rację, tyle można było w tej telce dobrych akcji dać, a tymczasem nie dali nic

Marnotrawstwo pani Abud nie zna granic

a przecież można było to tak fajnie poprowadzić, ech

Mogli zrobić dłuższy okres droczenia się i dać tyleeeeee fajnych scenek zazdrości, szkoda, że nie było motywu zemsty i przemiany Damiana

No i co oni nam teraz pokazują? Shelle dobrze zauważyła, dają nam teraz w kółko jedno i to samo!

To już się robi śmieszne

Marina ciągle trzyma Damiana na dystans i wciąż do siebie jedynie dzwonią, żenada

No i Marina w kółko się tylko z Hernanem spotyka

Przyjaciel, pfff, "lepszego" kumpla, to ona sobie znaleźć nie mogła

Marina jest tak nudną protką, że masakra

Najgorsze jest, że pociągnęła za sobą Kapitana, który przy niej traci całą swoją zadziorność, no ale z drugiej strony, jak chłop ma pokazać jakąkolwiek zadziorność, gdy ma do dyspozycji jedynie telefon?

Nic ciekawego jeszcze nie pokazali, a już kończą telkę? Fajnie

Chyba na zasadzie: "Kończ waść! Wstydu oszczędź!"

Nie wiem po co w ogóle dali tam Magdalenę, najpierw przez pół telki ganiała się z Mercedes niczym Struś Pędziwiatr z Kojotem, a teraz prawie w ogóle jej nie pokazują

Mogli przecież zrobić tak, że byłaby na początku zdemoralizowaną pół - villaną, która chcąc dopiec siostrze, zaczyna się za nią podawać i podrywać Damiana, a potem mogłaby dojść do tego, że jednak była głupia i zawsze kochała tylko swojego terapeutę

Consuelo i nic Cię nie ominęło, odcinek był żenujący, ale to ostatnio normalka, ciągle to samo, Marinka bawiąca się z Hernankiem i Kapitan uganiający się z Estresitą

Normalnie taka akcja, że ja nie wiem, tylko popcorn robić i oglądać...