Telenowele

Dulcecitaaaa · Wysłany: 21:24:44 05-12-25 Temat postu:

Ogólnie wszyscy mówią że Camila irytująca, nie widziałam chyba żeby ktoś miał odmienne zdanie na ten temat. Mnie też czasami irytuje, jednak uważam, że Camila ma to coś co bylo w telenowelach kilkanaście lat temu, a mianowicie to, że ciągle są z nią jakieś awantury, czyli to co najlepiej się ogląda w telenowelach. Cały czas są z nią jakieś nowe dramy co dodaje trochę akcji, jest to postać zauważalna, irytuje, ale jednocześnie nadaje tej telenoweli tego czegoś, niepowtarzalnego klimatu, człowiek się przyzwyczaił i nie wyobraża sobie telenoweli bez tej postaci

natalia** · Wysłany: 15:02:49 06-12-25 Temat postu:

Wiadomo potrzebne są takie postacie , ale to nie zmienia faktu , że Mnie irytuje ta postać , taka typowa rozkapryszona dziewczynka

rozumiem , że mogła być zła o zniknięcie perfum zmarłej matki , ale żeby bić i szarpać za włosy inną osobę tym bardziej , że nie Miałą dowodów , że akurat Mar ukradła perfumy , My oczywiście znamy prawdę !
Niby panienka wychowana w dobrym domu , ale daleko Jej do klasy bo zachowała się jak taka dzikuska !
Jeszcze do irytujących postaci zaliczam matkę Juana , to jak się uśmiechała gdy wyrzucali Val z mieszkania nawet nie będę komentowała , wstrętne babsko

jeszcze wcześniej popchała Mar w śmieci i stwierdziła , że tam Jest Jej miejsce

Do tego te wstrętne plotkary z dzielnicy protki , dobrze Im Ofelia wygarnęła !!

Ostatnio Mar nie ma lekko , ciągle dostaje Plaskacze , jak nie od Camili to teraz od matki .

Dulcecitaaaa · Wysłany: 17:29:22 06-12-25 Temat postu:

Susana strasznie wkurzająca, tak krytykuje Ofelię a jest gorsza od niej pod względem zachowania

Evela · Wysłany: 5:58:37 08-12-25 Temat postu:

Susana i Ofelia są obydwie siebie warte. Chociaż matka dziewczyn jest gorsza moim zdaniem. Ma się wiecznie za lepszą od innych, poniża Juana. Myślę, że Susana inaczej traktowałaby Mar, gdyby nie Ofelia. Co nie usprawiedliwia tego, śe popchnęła ją w śmieci.

natalia** · Wysłany: 17:49:45 10-12-25 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 19:43:57 10-12-25 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 2:00:42 11-12-25 Temat postu:

Do tych co oglądali: kiedy Paula zacznie tracić grunt pod nogami tzn. dopadnie ją karma za jej knucie i intrygi?

Renzo · Wysłany: 18:36:53 11-12-25 Temat postu:

Ten Juan to nie do złamania jest

Pierw obił go ojciec, potem bandyci, że wylądował w szpitalu, a na koniec jeszcze dostał łomot od współwięźniów

Nie wiem czym bym to przeżył

Camila tak się przejmuje biedną Priscilą, a ciągle pcha ją w ramiona brata, co jeszcze bardziej pogarsza jej zdrowie psychiczne; nawet Francisco radzi córce odpuścić sobie Arturo. Ostawiam, że wkrótce możemy spodziewać się chybionej próby samobójczej dziewczyny, aby wzbudzić w nim poczucie winy, presję bliskich i zatrzymać go przy sobie.

Muszę pochwalić stylistów za ubiór Gracieli

Zawsze świetnie wygląda

Czekam na rozwinięcie wątku Rocio, bo jedyne co wiemy to to, że jeden z synów Luisa jest jej biologicznym dzieckiem. Pewnie wszystkie poszlaki będą przemawiać, że jest nim Arturo, bo przecież po wypadku nikt z rodziny nie mógł oddać mu swojej krwi, ale już nie raz w telenowelach mieliśmy nagły zwrot akcji

Ale czuję, że tu się będą dziać akcje na tym polu

Jeszcze jedno pytanie do osób, które oglądali: czy mamy tutaj jakiegoś męskiego villana/antagonistę? Niby może powiedzieć, że Leonardo, ale on to raczej taki produkt knowań żony...

Evela · Wysłany: 18:37:36 11-12-25 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 18:41:56 11-12-25 Temat postu:

Evela · Wysłany: 18:44:14 11-12-25 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 18:45:54 11-12-25 Temat postu:

Evela · Wysłany: 18:48:30 11-12-25 Temat postu:

No w sumie to nie, za to kobiety tutaj mają pole do popisu.

Renzo · Wysłany: 18:54:08 11-12-25 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 22:39:38 11-12-25 Temat postu:

Coś czuję, że rola Domenici będzie najlepszą rolą w karierze Angelique. Ona jest w swoim żywiole. Podoba mi się bardziej w tej roli niż Lucero.