|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:28 04-12-09 Temat postu: |
|
|
Ślimak napisał: | Uczucia można okazywać na wiele sposobów, niektórzy zbytnio nie są sentymentalnie, więc stawiają sobie ciężki i solidny mur. Do takich osób należy Marta, która prowadzi życie bez emocji, które głęboko schowała. Widać to po tak zwanych cichych scenach. Całkowite milczenie, widać, jej tylko lekko łamiący się wzrok na samo wspomnienie o córce. Patrząc na siostrę Marty obie kobiety były wychowywane w środowisku, gdzie o pewnych rzeczach nie mówi się zbyt głośno, a po latach wyrasta się z sentymentalizmu, który jest tak oczywisty w ich mniemaniu, że nie ma sensu się nim chwalić na prawo i lewo. Ja tak to przynajmniej widzę.
Pozdrawiam! |
Taki mur,że potem już nic za nim nie ma.
Dla Marty liczą się przyziemnie sprawy, w środowisku,w którym wychowywała się Marta i jej siostra może nie mówiło się o uczuciach,bo może ich nie było.Marta nie ma potrzeby kochania bliskich,dla niej wszystko jest utrapieniem,bo trzeba wydawać pieniądze na rodzinę,poświęcić jej czas itp. ,nie wiadomo po co w ogóle rodziła dzieci ,a teraz bierze do siebie wnuka ? Helena miała rację,że żałowała tego dziecka,że zostanie z Martą.
Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia 21:35:03 04-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
margarita87 Dyskutant
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:59:50 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer zgadzam się z Tobą. Przez te wszystkie odcinki ciągle tylko mówi o pieniądzach i o tym jak to ona ma źle, a nie zauważa prawdziwych wartości życia. Nikt jej nie kazał wychodzić za mąż, albo zachodzić w ciąże. Mąż nie ma pracy - jest utrapieniem, dzieci trzeba wychować też - są utrapieniem. Ona nie czerpie z życia żadnej radości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:52 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Mnie chyba nic nie przekona już do Marty,nawet jak się zmieni,za dużo złego zrobiła,na tyle dużo,że już na zasługuje na drugą szansę.
Marta postanowiła oddać Clarę do adopcji i trochę mnie dziwi,że może to zrobić sama,bez zgody Alexa,chyba on jako dziadek też ma jakieś prawda do wnuka Można by poczekać z tą adopcja do jego wyzdrowienia,a tak Marta okłamie go,że wnuczka zmarła i odda Clarę
Czekam aż trochę więcej będzie o nastoletnich wnukach Tide,bo na razie to tylko o Marinie można się czegoś dowiedzieć,a pozostali tylko asystują w czasie uroczystości rodzinnych.
Dobrze,że w końcu Sandra usłyszała,że Jorge jej nie kocha,niech w końcu zacznie się" z niego leczyć " |
|
Powrót do góry |
|
|
margarita87 Dyskutant
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:11:56 05-12-09 Temat postu: |
|
|
nie jestem przekonana czy do Sandry w ogóle dotrą te słowa.
Śmiać mi się chciało jak Miro powiedział o niej, że to jakaś wariatka
Co do kłamstw Marthy to zastanawiam się jaka będzie reakcja jej męża i syna, gdy dowiedzą się kiedyś prawdy, bo pewnie tak się stanie. Już tyle swoim zachowaniem popsuła, że ciężko mi spojrzeć na nią jak na człowieka |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:47 05-12-09 Temat postu: |
|
|
Raczej nie przemowia do Sandry te slowa.. Nie ogladalam wczorajszego odcinka:( ale obejrzę powtórkę w poniedzialek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak King kong
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 2263 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 5:15:21 06-12-09 Temat postu: |
|
|
Marta myśli do bólu racjonalnie. Zachowywanie zdrowego rozsądku nie idzie w parze ze szczęśliwym życiem. Ona nie jest tego świadoma. Dopiero kiedyś zda sobie sprawę, że jej życie pomimo nieustannego marudzenia i paniki było po prostu do niczego. Doprowadziła do tego na własne życzenie.
Pojęcia "zła", wydaje się w tym przypadku dosyć nieadekwatne. Marta to jedna z najlepiej zarysowanych i najbardziej ludzkich postaci z PDV. W zasadzie to, co ona zrobiła to niewiele w porównaniu z tym co robią inne matki... te w prawdziwym życiu.
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:49:24 07-12-09 Temat postu: |
|
|
W odcinku 43 pojawi się Thelma |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:06 07-12-09 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: | W odcinku 43 pojawi się Thelma |
A ktory teraz mamy odcinek? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kyrtap1993 Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 5336 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:16:50 07-12-09 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj będzie 26 |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:04:07 07-12-09 Temat postu: |
|
|
Dzieki wiec jeszcze troche do pojawienia sie Thelmy |
|
Powrót do góry |
|
|
margarita87 Dyskutant
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:50 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mnie zaskoczyła Martha. Na początku wydawała się wyć nawet miła i uśmiechnięta - szok. Zatrudniła pielęgniarkę - choć zawsze żałuje grosza.
Powiedziała mężowi, że wnuczka nie żyje. Nie wiem czy gdybym poznała prawdę wybaczyłabym jej na jego miejscu.
Zastanawia mnie jedno, może mi coś umknęło, ale Alexowi to jeszcze mogła nakłamać o śmierci Clary, ale jak synowi to mogła wmówić? Nie zrobili też żadnego pogrzebu małej?
Miro mnie zadziwił, nie myślałam, że aż tak się wkurzy. Myślałam, że znów na spokojnie porozmawia z żoną, a tu (jak widzieliśmy w zapowiedzi następnego odcinka) wcale nie tak wesoło.
Marina pyskata jest, ale jakoś mi to w niej nie przeszkadza, może dlatego że mniej lubię Carmen, która lata za Gregiem jak wygłodniała kotka.
Renato jest dla mnie dziwny. Te jego poglądy na temat małżeństwa i miłości...Szkoda mi Isabel, walczy ze sobą |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:38:07 08-12-09 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Renato to zwykły zarozumiały dupek, nie znosze go... Jak słucham tych jego mądrości o malzenstwie itd to mnie skreca.. Racja, biedna Isabel.
Rozumiem z jednej strony Miro. Jego zona ciagle podejrzewa o zdrade a on najwyrazniej ma juz tego dosyc.
Ciesze sie ze Helena zaadoptowała Klare na pewno otoczy ja miloscia.
Brakuje mi wspomnien Tide o zonie bo zawsze tak ladnie o niej mowi az milo sluchac. |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:28:59 10-12-09 Temat postu: |
|
|
margarita87 napisał: | Wczoraj mnie zaskoczyła Martha. Na początku wydawała się wyć nawet miła i uśmiechnięta - szok. Zatrudniła pielęgniarkę - choć zawsze żałuje grosza.
Powiedziała mężowi, że wnuczka nie żyje. Nie wiem czy gdybym poznała prawdę wybaczyłabym jej na jego miejscu.
Zastanawia mnie jedno, może mi coś umknęło, ale Alexowi to jeszcze mogła nakłamać o śmierci Clary, ale jak synowi to mogła wmówić? Nie zrobili też żadnego pogrzebu małej?
|
Za pielęgniarkę płaci jej bogata siostra,za 3 miesiące,potem pewnie Martha zrzuci opiekę na męża.
Nie wiem jak z tym pogrzebem,bo go nie było,nie ma też grobu Clary. brakiem grobu Clary będzie się dziwił po latach Leo
Sprawa z adopcja poszła bardzo szybko,Alex był po chorobie,Segio,hmm,nie mam pojęcia o czym myślał,ale dziwił się,że Marta kupiła tylko jedno łóżeczko,a ona mu powiedziala,ze to na początek i dzieci zmieszczą się w nim.A potem chyba po prostu oznajmiła,że Clara zmarła.
Może to było w wersji oryginalnej,a tu pozostały tylko słowa Marty.
Evelina111 napisał: | Jak dla mnie Renato to zwykły zarozumiały dupek, nie znosze go... Jak słucham tych jego mądrości o malzenstwie itd to mnie skreca.. Racja, biedna Isabel. |
Renato to zapatrzony w siebie egoista.Dorabia teorie do swojej porażki,bo w końcu musiał się ożenić z ciężarną Livią,a teraz mówi,że papierki się nie liczą i niezbyt subtelnie uwodzi Isabel Ale postać bardzo ciekawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Evelina111 King kong
Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:44 10-12-09 Temat postu: |
|
|
W dzisiejszym odcinku wiele sie wydarzylo. Ciekawa jestem jutrzejszego spotkania na placu zabaw Alexa i Heleny.
Co do Renato.. nie lubie takich ludzi. Jeszcze jak powiedzial dzisiaj Isabel ze jest przy niej niesmialy |
|
Powrót do góry |
|
|
margarita87 Dyskutant
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:54:04 10-12-09 Temat postu: |
|
|
Dziadek to rzeczywiście ma fioła na punkcie rodziny. Z jednej strony to fajne takie rodzinne uroczystości, ale co za dużo to nie zdrowo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|