Telenowele

Liam · Wysłany: 1:55:21 05-02-24 Temat postu:

Zwiastun telenoweli w TVP Kobieta:

https://youtu.be/JdwNbeei228?si=tqQu0DQaGS6gfhMo

martoslawa · Wysłany: 19:00:17 08-02-24 Temat postu:

Będzie ktoś oglądał? Ja nie wiem, jakoś tak nie ciągnie mnie do takich starych telenowel, ale może dam szansę.

martoslawa · Wysłany: 20:27:20 17-02-24 Temat postu:

Nie jest to złe, choć nie jest to globo do jakiego jestem przyzwyczajona - bardzo estetyczne. Tylko ten Leoncio (?) coś staro wygląda choć niby ma być dopiero co po studiach. Dla mnie wygląda na 40 lat, ale może ten wąs go tak postarza.

Dopóki mi się nie znudzi będę oglądać.

Edit: Ale coo, dopiero teraz się skapnęłam, że nowe odcinki będą tylko w sobotę, przecież to wieki potrwa zanim wyemitują całą telkę.

Chyba sobie poczekam aż nagromadzi się więcej odcinków.

Liam · Wysłany: 22:26:49 17-02-24 Temat postu:

Ja chciałem oglądać, po raz pierwszy, ale na ten moment chyba sobie daruję. Jakoś mnie nie ciągnie do tej produkcji. Chociaż jestem jej ciekawy. Za jakiś czas może spróbuję. Z tego co widzę to odcinki udostępniane są na TVP VOD.

Aktor grający Leoncia miał podczas nagrywania telenoweli 45 lat

Przy 100 odcinkach i emisji 2 razy w tygodniu, telenowela potrafa okrągły rok.

martoslawa · Wysłany: 23:41:56 17-02-24 Temat postu:

Tak, ja oglądałam na vod, bo o 9 w soboty to ja jeszcze śpię.

Fajnie, że są tam odcinki, nie jestem tylko pewna jak długo będą dostępne. Ja się w ogóle zastanawiałam, czy nie lepiej obejrzeć jakiejś skróconej wersji, pewnie akcja byłaby bardziej wartka, ale nie ma jej chyba na żadnym legalnym serwisie, więc wolę już oglądać na tvp vod.

Też oglądam po raz pierwszy, nawet nie wiedziałam o czym jest ta telenowela.

Myślałam, że gorzej będzie mi się oglądało taką staroć, ale jednak dwa pierwsze odcinki mnie zaciekawiły. Zobaczymy jak będzie potem.

To ten aktor wygląda na swój wiek.

Nie rozumiem tylko czemu wzięli takiego starego aktora do tej roli.

Sylwia94 · Wysłany: 1:54:01 20-02-24 Temat postu:

Nie wiedziałam, że ta telka jest aż tak stara (1976), myślałam, że ma z 10 lat mniej

To mi ciężko było oglądać np. telkę Televisy z 1999

I nie wiedziałam, że Isaura jest na podstawie książki. Z Wikipedii wynika, że "Na podstawie liczącej 178 stron powieści nakręcono 100 półgodzinnych odcinków serialu. Eksportowa wersja była krótsza – zależnie od wersji miała 30 odcinków trwających po ok. pół godziny, lub 15 trwających mniej więcej godzinę." U nas która jest wersja?

martoslawa · Wysłany: 17:13:09 20-02-24 Temat postu:

Emitują wersję 100-odcinkową. Mnie trochę szkoda, że nie tą krótszą.

martoslawa · Wysłany: 13:41:55 03-03-24 Temat postu:

Nie planowałam oglądać na razie kolejnych odcinków, ale jakoś ciągnęło mnie do tej telki w ten weekend i obejrzałam do 6 odcinka. Trochę kiepskie to jest, że dostajemy tylko 2 odcinki tygodniowo, przez to pewnie w którymś momencie telka zacznie się strasznie wlec.

Na razie to coś nowego, więc nie odczuwam znużenia.

Z tego Leoncia straszny gagatek, wychodzi na to, że zaczynał tak wiele studiów, że zdążył się tak strasznie zestarzeć.

Bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć jego wygląd. W sumie kupy się to nie trzyma, bo jak pokazywane są wspomnienia z dzieciństwa, to wydaje się on być w tym samym wieku co Isaura, może troszkę starszy. Nie wiem, może po prostu ten aktor nadawał się do tej roli tak bardzo, że wzięli go pomimo wieku. Wygląda jak brat swojego ojca, mąż swojej matki i jak ojciec Isaury, więc dziwnie się to ogląda.

Nie wiem właściwie, czy protami mają tu być Isaura i Leoncio, ale jak na razie nie widzi mi się ta para. Może on potem się zmieni, dojrzeje.

Mam jakieś podejrzenia, że ojcem Isaury jest ojciec Leoncia.

Liam · Wysłany: 3:08:58 04-03-24 Temat postu:

Ja nie oglądam narazie. Nie mam czasu (nawet nie skomentowałem chociaż jednym zdaniem finałów „Drogocennej perły” i „Za głosem serca”

). Plus poczekam na większą ilość odcinków. Samej telenoweli jestem ciekaw, więc prędzej czy później obejrzę.

Jeśli chodzi o protagonistów to Leoncio jest tu chyba czarnym charakterem. Będzie on prześladował Isaurę, a sama Isaura zakocha się chyba w innym niewolniku. Tak mi się coś wydaje, że kiedyś czytałem

martoslawa · Wysłany: 11:45:56 04-03-24 Temat postu:

Właśnie zauważyłam, że ostatnio Cię mało na forum.

Hm, byłam święcie przekonana, że w starszych globówkach są z góry określeni proci i wiadomo komu kibicować od samego początku, że dopiero niedawno zaczęli eksperymentować w innymi formami.

A tu jednak nie. Czołówka nie daje żadnych podpowiedzi.

Mogłabym sobie doczytać kto tu jest protem, ale zepsuje mi to zabawę jak będę wszystko z góry wiedzieć, więc wolę sobie powolutku zgadywać co się zadzieje dalej.

Na razie kiepsko z tymi kandydatami na partnera dla Isaury, może ten syn znajomego rodziny, ten taki grzeczny, zafascynowany Isaurą, by się nadawał. Leoncio na tym etapie zaczął prześladować Isaurę, więc nie odczuwam do niego sympatii... Nie wiem, być może ta postać później ewaluuje, może zrobi się ciekawszy niczym Manfred z Drogocennej Perły, ale na razie jest on po prostu rozpieszczonym bachorem... Nie ma żadnej głębi w tej postaci. Tylko trwoni pieniądze ojca, nic nie robi całe dnie, myśli że jest lepszy od innych... no po prostu chłop tragedia, nikomu takiego partnera nie życzę.

martoslawa · Wysłany: 19:07:28 10-03-24 Temat postu:

< 8

Uuu, w 7 odcinku pojawił się chyba jakiś kandydat na partnera dla Isaury. Trochę mnie rozśmieszyły jego teksty, że jest ona księżniczką z bajki, która uciekła, by rozświetlić jego życie, ale ogólnie facet jest w porządku. I wygląda o wiele młodziej niż Leoncio choć są w podobnym wieku.

Wiem, że ciągle się czepiam wieku tego aktora, ale po prostu dziwnie się go ogląda w roli młodziaszka.

Może z czasem się przyzwyczaję.

Podoba mi się w tej telenoweli to, że nie dzielą ludzi na tych dobrych i złych w zależności od koloru skóry. Są tutaj biali dobrzy, tak samo jak źli. Są również czarnoskórzy dobrzy, jak i źli. Czyli tak jak jest w realnym życiu. Ta czarnoskóra pracownica karmiąca w pierwszych odcinkach ukaranego niewolnika wydawała się na początku dobra, ale powoli pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Jest kłamliwa, mściwa i zawistna. Widać, że zrobi wszystko, by zaszkodzić Isaurze.

Myślałam, że ten uratowany przez Isaurę niewolnik jest nią zainteresowany, ale zdaje się, że on ma już ukochaną, ale zostali rozdzieleni. Chyba że ona coś zmyśla, może to miłość jednostronna.

Kucharka spotkała się w nocy z jakimś mężczyzną, który pragnie zobaczyć choć z daleka Isaurę - może to jest jej ojciec?

Siostra tego panicza, który spotkał Isaurę jest na razie najładniejsza z całej telenoweli. Może Leoncio by się nią zainteresował? xD Na razie on lata jak opętany za Isaurą. Nie lubię go, szkoda że wrócił z Europy.

martoslawa · Wysłany: 1:18:30 29-03-24 Temat postu:

< 12

Nie lubię Leoncia, i to bardzo. Nie ma w nim nic za co można by go polubić. Nie podoba mi się jak napastuje Isaurę, czy traktuje innych niewolników... nie ma nawet szacunku dla rodziców. Jest po prostu okropnym człowiekiem. Za to ten chłopak, którym zainteresowała się Isaura wydaje się być w porządku, jest grzeczny, dba o rodzinę. Jak dla mnie, protka mogłaby z nim być.

Nie bardzo wiem jak on traktuje niewolników - może było coś pokazane, ale nie zwróciłam uwagi. W sumie po tym można by poznać czy naprawdę dobry z niego człowiek, czy nie.

Rozwala mnie ta kucharka, poczciwa z niej kobieta.

Ten jej tekst, że ona nie myśli, tylko je, czy coś w tym rodzaju.

Isaura to w sumie ma tak jakby 3 matki. Jedna ta, która ją urodziła, druga to jej pani, a trzecia to ta kucharka. xD Mam wrażenie, że bardzo jej zależy na Isaurze, chroni ją przed Leoncio jak może.

Co do matki Leoncia, to ciekawa jestem jak zareaguje na prośbę Isaury, by ją uwolniła.

Coś mi się widzi, że się nie zgodzi, bo będzie się bała, że dziewczyna ją opuści, czy coś. Lub gorzej - może nie zależy jej jednak na szczęściu Isaury na tyle, by ją uwolnić.

Co do ojca Isaury, to nie jestem przekonana, że to ten były zarządca nim jest.

No bo skoro ojciec Leoncio ją napastował, to przecież mógł ją zgwałcić i nawet nikt o tym nie wiedział.