Telenowele

Anna. · Wysłany: 16:31:05 16-03-21 Temat postu:

Obejrzałam wczorajszy odcinek i dzisiejszy i jestem ciekawa, co teraz się będzie działo, gdy Hector i Rubi w jednym miejscu są. Maribel chyba specjalnie chciała obejrzeć scenę agresji pewnie xd

karolina0255 · Wysłany: 16:32:52 16-03-21 Temat postu:

Maribel nie ma pojęcia co ściągnęła na Rubi. Ciekawe jak to sie potoczy.
Ten wątek z Lucasem mnie strasznie nudzi.

Evela · Wysłany: 16:54:34 16-03-21 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 17:58:58 16-03-21 Temat postu:

Hector szaleje coraz bardziej , chciał wtargnął do posiadłości Lucasa ale Mu się nie udało a potem oblał benzyną drzwi i chciał Je podpalić , ale pojawił się sługus Lucasa ze strzelbą i pogonił biednego Hectora hehe ale ten jeszcze się nie poddał bo ma zamiar dopaść żonkę !
Do tego nic Mu sę nie udaje bo Bank nie przyznał mu kredytu dlatego udał się do niedoszłego teścia i mocno na Niego naskoczył , ale najgorsze było jak przyszedł adwokat i oznajmił że Rubi złożyła papiery rozwodowe i oskarżą go o przemoc fizyczną do tego są zdjęcia jak Ją pobił
więc może wygrać , a że nie spisali intercyzy więc chce go oskubać ! Hector wpadł w złość i zaczął demolować swój gabinet przy prawniku , aż dziwne że ten drugi niczym nie oberwał tak samo biedna sekretarka !

Rubi specjalnie pojechała z matką do lekarza , bo musiała zobaczył Alejandra , ale On chłodno Ją traktował i udawał ze jej nie ma , ale Refudio potem wyszła na łazienki więc młodzi zostali sami .
Potem gdy Rubi z matką wychodzili z Gabinetu pojawiła się Sonia i siostra Cristiny specjalnie dała buziaka ex chłopakowi w policzek .

Maribel bardzo się zmieniła , ale chwilami przesadza , nie wiem po co pytała się matki co ma ubrać a potem odrzuciła wybór matki , widać że tej drugiej zrobiło się bardzo przykro

DO tego zaprosiła do siebie Rubi i Hectora !!!!
Oj będzie się działo i ciekawe jak teraz zareaguje Hector bo przecież jest cięty na żonkę !

Evela · Wysłany: 18:31:13 16-03-21 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 20:26:51 16-03-21 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 21:07:38 16-03-21 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 21:29:20 16-03-21 Temat postu:

Jestem po odc. 12.

Hectorowi nie udało się wtargnąć do domu Lucasa, bo zaskoczył go uzbrojony Boris. Także Hector musiał się wycofać.

Hector miał pretensje do Artura, że jego bank odmówił mu kredytu. Przynajmniej wobec Hectora postawa ojca Maribel była normalniejsza, bo postawa w stosunku do Rubi to było nieporozumienie.

Hector dowiedział się też o pozwie rozwodowym Rubi. Nie podpisał z żonką intercyzy, ale tak jak kiedyś pisałam, ona i tak miałaby prawo chyba tylko do tego, co zarobił w ciągu tego roku małżeństwa. Oprócz tego Rubi oskarżyła męża o przemoc. Hector dostał furii i zdemolował gabinet.

Rubi poszła z matką do Alejandra na wizytę kontrolną. Na chwilę zostali sami i rozmawiali o wspólnej nocy. Cały czas nie widzę miłości ani u Rubi do Alejandra, ani u Alejandra do Rubi.
Gdy Rubi i Refugio wychodziły, wpadły na Sonię.

Maribel zaprosiła Rubi na obiad, by doprowadzić do jej spotkania z Hectorem.

Maribel była niemiła w stosunku do matki. Cóż kobieta poniekąd sobie zasłużyła na brak sympatii córki, ale Maribel tak jakby szukała okazji, by jej coś niemiłego powiedzieć np. prosząc o radę z wyborem sukienki.
Matka Maribel zmieniła stosunek do córki chyba odkąd ta założyła konto Juanity.

Evela · Wysłany: 1:20:19 17-03-21 Temat postu:

Mi się wydaje, że mama Maribel zmieniła swój stosunek do córki po nieudanym ślubie. Owszem pierwszego dnia nie była najmilsza, ale potem robiła coś, żeby ją wesprzeć. I widać było, że się martwiła, że Maribel tyle pije. Też odniosłam wrażenie, że Maribel zrobiła tą akcję z sukienką złośliwie w stosunku do mamy. Szkoda, bo ostatnio wydawało się, że ich relacje się poprawiają, dochodzą do porozozumienia. Może to wpływ przyjazdu Hectora. Z jednej strony chciała się na nim i Rubi zemścić, a z drugiej strony stroiła się, żeby jak najlepiej się prezentować. Może nadal jej zależy mimo wszystko na Hectorze...

natalia** · Wysłany: 14:20:16 17-03-21 Temat postu:

karolina0255 · Wysłany: 15:57:41 17-03-21 Temat postu:

Maribel się zmieniła, Hector jest coraz bardziej walnięty, a Rubi szybko sie zmyła
Ojciec Maribel jest mega dziwny. Mam jakies dziwne wrażenie, że Cristina nie jest pierwsza i przedtem już były takie dytuacje.
Waffletano się oświadczył, ale jakie to było zabawne jak mu się język plątał i wszystko pomieszał.
Alejandro i Sonia to coś okropnego. Kto w ogóle wpadł na pomysł stworzenia tej pary. Zero chemii pomiędzy nimi. Sonia jest mdła i nudna. Ciężko się ich sceny ogląda
Najepsza akcja odcinka: Maribel upijająca służbe 😂😂😂 I rozmowy o Alejandro.
Hector mówiący o nauczce to jak zła wróżba. Na sto procent coś złego się wydarzy.
Ten kometarze Rubi na temat związu/oświadczyn Cristiny były bardzo mocno nie na miejscu. Co jej do tego z kim chce się związać siostra. Hipokrytka jak ich mało.
Rubi i jej zagranie z bandziorem to na bank odwet za to co zrobiła Maribel. Ona nigdy sie nie poddaje.
Szkoda mi strasznie Fernandity. Jest taka mała, biedna i do tego rozdarta pomiędzy Cayetano, Cristiną i Rubi
Hector uwięził gdzieś Rubi. Rasowy psychopata. Nic w pierwszych odcinkach nie wskazywało, że okaze się aż tak walnięty.
Bardzo mocna końcówka. Odcinek zdecydowanie lepszy niż dwa ostatnie. Dużo się chociaż działo.

karolina0255 · Wysłany: 15:57:44 17-03-21 Temat postu:

Maribel się zmieniła, Hector jest coraz bardziej walnięty, a Rubi szybko sie zmyła
Ojciec Maribel jest mega dziwny. Mam jakies dziwne wrażenie, że Cristina nie jest pierwsza i przedtem już były takie dytuacje.
Waffletano się oświadczył, ale jakie to było zabawne jak mu się język plątał i wszystko pomieszał.
Alejandro i Sonia to coś okropnego. Kto w ogóle wpadł na pomysł stworzenia tej pary. Zero chemii pomiędzy nimi. Sonia jest mdła i nudna. Ciężko się ich sceny ogląda
Najepsza akcja odcinka: Maribel upijająca służbe 😂😂😂 I rozmowy o Alejandro.
Hector mówiący o nauczce to jak zła wróżba. Na sto procent coś złego się wydarzy.
Ten kometarze Rubi na temat związu/oświadczyn Cristiny były bardzo mocno nie na miejscu. Co jej do tego z kim chce się związać siostra. Hipokrytka jak ich mało.
Rubi i jej zagranie z bandziorem to na bank odwet za to co zrobiła Maribel. Ona nigdy sie nie poddaje.
Szkoda mi strasznie Fernandity. Jest taka mała, biedna i do tego rozdarta pomiędzy Cayetano, Cristiną i Rubi
Hector uwięził gdzieś Rubi. Rasowy psychopata. Nic w pierwszych odcinkach nie wskazywało, że okaze się aż tak walnięty.
Bardzo mocna końcówka. Odcinek zdecydowanie lepszy niż dwa ostatnie. Dużo się chociaż działo.

justyn.13 · Wysłany: 16:03:02 17-03-21 Temat postu:

Świetny odcinek, tylko dlaczego musiał zakończyć się akurat w takim momencie?

Co Rubi przeszkadza w tym, że jej siostra chce być z Cayetanem? Skoro sama nie może zaznać szczęścia, to niech chociaż innym pozwoli być szczęśliwym

Hector przeraża. Wariat, niezrównoważony psychicznie zdolny do wszystkiego wariat. Wcale nie jest mi szkoda Rubi, że ten psychopata ją porwał i uwięził. Po tym w jaką intrygę chce wmieszać Cayetano zasłużyła sobie

Evela · Wysłany: 17:53:29 17-03-21 Temat postu:

Maribel stała się strasznie bezwzględna. Widziała, że Hector jest agresywny wobec Rubi i nic z tym nie zrobiła wręcz jest z siebie dumna. I to w jaki sposób traktuje swojego tatę. Rozumiem, że do mamy może mieć żal, ale Arturo? Zawsze ją wspierał i robił dla niej wszystko co mógł. Naprawdę coraz mniej ją darze sympatią.

Loreto zasłabł, może też się zdenerwował zaginięciem Rubi plus oskarżenia o kradzież. Alejandro go rozpoznał.

Cayetano się oświadczył widać, że się cieszył, że Fernardita chce go za swojego tatę. Rubi okropnie się zachowała. Mogła chociaż pdzh siostrzenicy się pilnować skoro ją tak uwielbia.

Hector coraz bardziej nie obliczalny. Te teksty w stosunku do Lucasa,broń wymierzona w Rubi. Ciekawe co zamierza.

hayleyss · Wysłany: 20:47:55 17-03-21 Temat postu:

A mi się ta odsłona Maribel podoba przynajmniej jest ciekawie

Kim wyglada świetnie w tej telce! Hector jest nieobliczalny i nienormalny i dzięki temu też coś się dzieje, a Rubi pięknie ubierają, malują i mnie do siebie przekonała Sodi

z każdym odcinkiem telka podoba mi się bardziej