Telenowele

Eduardo · Wysłany: 11:52:17 06-08-15 Temat postu:

Santiago jak na razie jakiś taki nijaki. Trochę nudzi mnie momentami jego postać.

Humberto jest świetny, wszystko wie o Sancie i tylko chce uprzykrzyć jej życie. Akcja z łóżeczkiem fajna.

Jestem ciekaw co planuje Patricio, bo to dość podejrzany gość. Mam przeczucie że to ten mężczyzna który w młodości był z Victorią i ja zostawił.

Lineczka · Wysłany: 12:45:19 06-08-15 Temat postu:

Paula ma obsesję na punkcie zemsty. Skoro jest taka cwana to niech sama weźmie sprawy w swoje ręce a nie Sante do zabójstwa namawia. Okropna baba.

Julita · Wysłany: 14:15:21 06-08-15 Temat postu:

Paula jest głupia, niech sama brudzi sobie ręce krwią a nie namawia Santę. Z resztą jak dla mnie ta cała zemsta przestaje mieć jakikolwiek sens. Paula ma obsesje, a Santa tak naprawdę nie jest wstanie nic zrobić, bo się po prostu do mszczenia na innych nie nadaje

Maaarz · Wysłany: 17:16:30 06-08-15 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 17:18:27 06-08-15 Temat postu:

Ciekawe czy by się Paula tak mściła czy może też szybko by wymiękła musząc cały czas udawać i sypiać z wrogiem. Łatwo mówić, ale nie po słowach a po czynach poznaje się człowieka. Paula w gadce jest pewna siebie ale jakby przyszło co do czego to by już taka twarda nie była.

Stokrotka* · Wysłany: 17:19:55 06-08-15 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 17:22:53 06-08-15 Temat postu:

Wiadomo skoro sie chcesz mścić to musisz sie liczyc z tym wszystkim co niesie zemsta.A co ona może zrobić?tak naprawde to nic a nie zabic może gaspara np.

Arwenka · Wysłany: 18:04:04 06-08-15 Temat postu:

Paula jest tak opętana myślę o zemście,że byłaby w stanie życzyć śmierci niewinnemu człowiekowi,ojcu Humberto.Sama staje się tak bezwzględna jak ludzie ,którzy zniszczyli życie jej bratu

Syn Amandy będzie prawdopodobnie miał straszne problemy emocjonalne.Santiago wmieszał go teraz w te chorą sytuację.Mały ma udawać,że mama to nie jest mama ,babcia to nie babcia ,w dodtaku widzi matkę z innym facetem a nim opiekuje się obca kobieta

anjace · Wysłany: 20:25:30 06-08-15 Temat postu:

Santiago zaczyna mnie nudzić... Wieczna mina męczennika , lubię go w parze z Santą ale zdecydowanie moją fav postacią koło Santy jest Humberto . Ciekawa jestem czego go tak poruszyła podsłuchana rozmowa Santy z synem..
Zachowanie Pauli porażka ... Już jej zemsta na mózg siadła...

Sylwia94 · Wysłany: 20:52:06 06-08-15 Temat postu:

Humberto nieźle gra. Cały czas nakrywa Santę na błędach czyli słyszał jej rozmowę z synem, potem widział pocałunek z Santiago. Ale udaje, że tego nie widzi i pozwala żonie wierzyć w powodzenie jej planu. Pewnie zastanawia się, jak daleko może się posunąć i mając ją blisko może w porę coś zrobić. Ale szczerze mówiąc gdyby Humberto nic nie wiedział od początku to i tak by się dowiedział bardzo szybko, bo Santa popełnia masę błędów! Dom Canów to nie miejsce by rozmawiać z synem, mogła mu to powiedzieć np. na spacerze. Szpital, gdzie jest cała rodzina i znajomi to również nie miejsce na czułości z Santiago. A do tego Paula przylazła do szpitala

Uważam jednak, że Santa nie jest zdolna do zabicia Gaspara. Druga sprawa, że już sam wypadek jest cierpieniem dla rodziny

Szkoda, że oberwało się temu, który jest jedynym uczciwym w rodzinie. A Paula jest beznadziejna, niech sama pójdzie go zabić jak taka mądra. Ta jej wiecznie wkurzona mina mnie denerwuje, ciągle manipuluje Santą i zmusza ją do takich rzeczy, bo sama rączek sobie nie chce pobrudzić!
Wydaje mi się, że Patricio szuka zemsty na matce Victorii. Na początku wydawało mi się, że chce zdobyć Victorię, ale on raczej ma jakiś plan i chce tylko się nią posłużyć.
Pancho odkrył, że w klubie są kobiety, które zmuszają do prostytucji i zabrali im dokumenty. Szkoda, że powiedział o wszystkim szefowi, bo on sam jest w to zamieszany

Teraz pewnie oberwie się kobiecie, która wyznała prawdę. Ale też nie mogę uwierzyć, że szef policji robi coś takiego i jest ponad prawem

Santiago i jego łzy w oczach masakra

roksi 20 · Wysłany: 0:27:58 07-08-15 Temat postu:

Macie racje co, do Santiago faktycznie jest nijaki i nudny, ale może tak miało być Aaron i tak nadrabia wyglądem.
Gaspar wygląda na to, że będzie sparaliżowany i chyba nie będzie mógł mówić. Widze, że TM chyba lubi stosować ten motyw szczególnie z niemożnością mówienia. Tak samo było w ATM i LCDAL.

Pauli zapału do zemsty nie brak tyle tylko, że mogłaby zrobić też coś sama, a nie z wszystkim lata do Santy.

truler1 · Wysłany: 13:07:18 07-08-15 Temat postu:

Carlos poderżnął gardło tej prostytutce która wydadała się Pancho

Humberto dosypał coś Amandzie do herbaty a później wywiózł ja do lasu !
Jednak znalazła drogę powrotną i poszła do Mary tam przyszedł Santiago i zabrał ja do domu. Na koniec odcinka zniknął Willy. Ciekawe czy Humberto też ma coś z tym wspolnego.

Dudziak · Wysłany: 13:08:53 07-08-15 Temat postu:

Humberto jest genialny!

Najlepsza postać w tej telenoweli, zdecydowanie

Lineczka · Wysłany: 13:28:57 07-08-15 Temat postu:

Szkoda mi syna Santy, biedactwo.

truler1 · Wysłany: 13:56:57 07-08-15 Temat postu: