Telenowele

hayleyss · Wysłany: 7:51:22 25-04-19 Temat postu:

Mi wystarczą dwie chemiczne pary i fajny pomysł i telę ogląda sie świetnie.

hayleyss · Wysłany: 23:26:12 29-04-19 Temat postu:

Strasznie podobają mi się sceny Sofii i Artura, nawet teraz gdy nie są razem. Tyle w nich chemii i spojrzeń pełnych miłości.

aj czekam, aż się pogodzą.

najładniejsza była scena ja przyszedł do Niej, gdy miała skurcze i źle się czuła. Patrzyli na siebie i widać było, żę Sofia im jest bardziej na Niego zła, rozżalona tym bardziej Go kocha a gesty wobec ich dziecka, jak całuję jej brzuch, czy martwi się o Nią ją rozczulają

Irina i Flavio kompletnie w drugą stronę, kłócą się, ale też mają fajne sceny. Dario pomaga Flavio, najlepsza scena to ta w restauracji jak chciał wzbudzić w niej zazdrość no i teraz bedą razem pracować też wyczuwam niezłe scenki

Andrea i Samuel na razie mnie średnio interesują, a Samuela lubię z Beatriz

jednak i tak on mnie najbardziej irytuję z braci

no i Cayetana. Zaczęło się. Aż brak słów

ania192 · Wysłany: 23:20:22 02-05-19 Temat postu:

Widzę że już jesteś po odcinku w którym Flavio niepsodziewanie się oświadczył i zaczął swoje wycieczki na hacjende del Junco

W pokoju Iriny rozgrywały się zawsze świetne sceny między nimi

Aktor grający Pabla jest strasznie niejaki i to we wszystkich rolach w Quien es Quien nie pomogło mu nawet to ze tworzył parę z Okairy Giner. Isabela aż taka zła jak on nie jest ale jest bardzo średnią aktorką.

Beatriz była fajną postacią jednak jej małżeństwo z Samuelem mogli nam darować.

Lineczka · Wysłany: 23:58:25 02-05-19 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 1:05:07 03-05-19 Temat postu:

hayleyss · Wysłany: 11:08:00 04-05-19 Temat postu:

hayleyss · Wysłany: 11:09:27 04-05-19 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:08:20 04-05-19 Temat postu:

Też wolę Beatriz od Patki, ale nie zmienia to faktu, że noc poślubna Samuela z tą pierwszą trwała kilka minut i ciężko się ją oglądało. Przesada!

hayleyss · Wysłany: 13:25:07 04-05-19 Temat postu:

Mi jakoś tak bardzo nie przeszkadzała, ale rozumiem

Teraz zaczęła się akcja.

Sofia urodziła urocze były sceny jak Arturo do Niej przyjechał. Widać, jak szczęśliwa jest gdy on sie pojawia

nie wiem tylko na co czeka, by spytać Go o Isadore.

Cayetana jest śmieszna z tymi swoimi wtrąceniami, zresztą tak samo jak Andrea. Obie zachowują się jakby chciały,ją skrzywdzić i zranić a nie by była szczęśliwa..

Vero wróciła, w sumie dalej ją lubię, i jej sceny z braćmi- jednak Pablo z Rosio mnie zniechęcają. Jeszcze z Veronicą Go lubiłam, ale teraz to faktycznie wydaję się jakiś nijaki.

Lineczka · Wysłany: 13:47:51 04-05-19 Temat postu:

Wątek Pablo i Rocio to porażka.

roksi 20 · Wysłany: 14:00:27 04-05-19 Temat postu:

hayleyss · Wysłany: 21:14:36 06-05-19 Temat postu:

Zdecydowanie zapchaj dziura

hayleyss · Wysłany: 18:10:08 10-05-19 Temat postu:

Kilka słów, po 102 odcinku TDR

Telenowela jest świetna, podoba mi się to, że jest więcej niż jedna główna para, do tego muzyka jest dobra. Tylko do teraz nie wiem jak nazywa się ta piosenka, która zazwyczaj leci przy scenach Andrei i Samuela. Jest niezła!

Arturo jest teraz bardzo cierpliwy w stosunku do Sofii, nie narzuca jej się, tylko wystarcza mu na razie że może Ją widywać razem z synem. Świetną mieli scenkę w tym 102 odcinku przy ogrodzeniu. Jednak chyba moją ulubioną sceną z Nimi są te z urodzin Sofii, z ich ukradkowych spotkań na początku oraz ta w szpitalu podczas porodu

Myślę, że Sofia zrozumiała, że źle postąpiła znikając na pól roku, nie powinna tak zrobić, bo Arturo na to nie zasługiwał. Mogła mieć do Niego żal, ale nie odbierać mu prawo do bycia przy synu. Fajnie, że zmieniła zdanie, najbardziej lubię w Niej to, że jest nieugięta i potrafi powiedzieć co myśli. Uwielbiam jak stanowczo odpowiada Cayetanie.

ma też poczucie takiej sprawiedliwości, jest empatyczna, po prostu świetna protka. Czekam, aż Isadora zniknie z pola widzenia i da im święty spokój no i na jakiś ruch ze strony Artura, żeby postarał się odzyskać jej zaufanie

Lubię w Nim to, że jest skromnym i uczciwym człowiekiem. I ma anielską cierpliwość bo ja bym nie wytrzymała tego paplania Cayetany i w końcu bym jej coś odpowiedziała, a nie pamiętam by on ją kiedykolwiek obraził.

Szczerze mówiąc mam dosyć Cayetany. Dawno mnie tak nie męczyła żadna postać jak ona. Ileż można w kółko to samo. Nudna i mdła już jest z tą żałosną nienawiścią, spiskami i obarczaniem za wszystko Gallardów. Do tego jest głupsza i naiwniejsza niż nastolatka w stosunku do Leonarda.

Nie lubię też Rosio i Isadory. Ta pierwsza po prostu mi nie podchodzi, a ta druga mąci u protów, bo tak to by mi nie przeszkadzało, że jest wredną zołzą. Ostatnio irytuję mnie też Pablo. Lubiłam Go z Veronicą, ale do momentu ich rozstania i jej wyjazdu. Może i ona źle postąpiła ale gdy wróciła nie zasługiwała, żeby ją zwyzywał i zwalił na Nią całą winę. Stał się dla mnie strasznie nijaki i uciążliwy.
Vero za to lubię, ma fajne sceny z braćmi, i jest umie przygadać, nie jest taką szarą myszka, da się ją lubić. Chociaż zdecydowanie wolę siostry del Junco.

Na początku drugą parą zaraz po A&S byli u mnie Irina i Flavio. Dalej ich bardzo lubię, chociaż teraz zaczął mnie trochę drażnić ich wątek. Nie potrafią ze Soba porozmawiać. Flavio powinien wyjaśnić jej sprawę, zaprosić Pabla, Veronicę, albo po prostu powiedzieć jej prawdę a nie rzucać się na Nią. Arturo słusznie stwierdził, że do niczego jej nie zmusi.

Musze przyznać, że Andrea i Samuel we wspólnych scenach maja ogromną chemię!

i tu uplasowałabym ich na drugim miejscu. Wystarczy że na Siebie patrzą i już są iskry. Andrea jest wg. mnie najładniejszą bohaterką z telenoweli. Mieli już nie jedną świetną scenę. Czekam tylko na to, aż w końcu On ja doceni, spojrzy na Nią inaczej i w końcu ich wątek ruszy. Scenarzyści kazali nam bardzo długo czekać.

Lineczka · Wysłany: 18:49:01 10-05-19 Temat postu:

Ta piosenka to Dejame Amarte.

Mnie też się bardzo podoba! Teraz będą super sceny Andrei i Samuela. Lubię tę parę, ale Franco i Sara w PdG biją ich na głowę pod względem historii miłosnej, samych postaci no i chemii.

Raquel Becker · Wysłany: 18:57:28 10-05-19 Temat postu:

Sylwia - ja nie długo też nadrobię te odcinki , tylko dzisiaj jeszcze nie mam głowy do tego

Mi też się podoba piosenka co leci przy Samdrei

śliczna jest

teraz dopiero zaczną się scenki u nich świetne

trzeba była sporo na nich poczekać <3
Ja tak samo jak Lineczka wolę Franca&Saritę którzy mieli większą chemię i wątek bardziej rozbudowany

Ale na Samdree teraz też patrzę inaczej bo po STM uwielbiam Scarlet

Jest w moim top aktorek koło Livii & Silvii