Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:57:25 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Leticia chce się pozbyć Inakiego.
Inaki przechytrzył Leticię. Wujcio się wkurzył na swoją ulubienicę. Inaki będzie miał przerąbane u Letii. 
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 19:05:15 03-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucrecia3531 Dyskutant

Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:15 03-02-17 Temat postu: |
|
|
A mi nawet szkoda Ramiro. Tyle musi się nastarać, aby przekonać do siebie Laurę, a Leticia w minutę wszystko niszczy i biedak musi zaczynać od nowa.
Swoją drogą dziwiłam się, że obsadzili Zapedę w tej roli, bo on najlepiej pasuje do odgrywania silnych postaci.
Uwielbiam Angelique jako Lucię w takim stylu boho, jak w Otchłani Namiętości  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:27:56 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Animacje odcinek 24
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:00 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Sunshine, dzięki za śliczne animki. Leticia wymiatała! Mimika, pozy - majstersztyk. Ramiro próbował jej dorównać, ale na jej tle wypadł słabo. Po dzisiejszym odcinku odniosłam wrażenie, że Leticia jako kobieta nie jest mu tak do końca obojętna. Jest próżny i jej zagrywki działają na jego ego.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:43 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Ramiro nie dorasta jej do pięt Ale nie oszukujmy się, to nie do końca chodzi o postaci, ale o aktorów. David nie daje rady przy Angelique, zwłaszcza gdy chodzi o sceny z Leticią. Nie potrafi grać ciapowatego Ramira i jednocześnie odgryzać się Leticii bez popadnięcia w przesadę i manierę villana. Brak mu balansu W scenach z Laurą wypada lepiej, bo Laura jest krucha i też sceny są bardziej delikatne, chociaż i tam mu daleko do ideału.
Miałam się już nie pastwić nad Davidem w tej telcę, ale nie daje rady przy takich odcinkach jak dzisiejszy Miejmy nadzieję, że w kolejnej telenoweli jego postać będzie miała ostrzejszy charakter. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:07 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Masz rację. Postać Ramiro to jedno a jej odtworzenie to drugie. Davidowi brak umiejętności by określić pewne granice dla swojej postaci i nie przejaskrawiać reakcji. Chodzi mi o to, że po niektórych scenach Ramiro z Letii można przypuszczać, że ona na niego działa, ze jest chemia itp. a przecież ta postać powinna inaczej reagować. W dzisiejszym odcinku Ramiro przede wszystkim powinien być sarkastyczny, ironiczny, stosować te swoje gierki z pogardą, tak aby widz od razu to zauważył. Tymczasem aktor zagrał coś na pograniczu villanoprota, który jednocześnie chce i nie chce zabawić się z Leticią. Jakby rozum podpowiadał mu jedno a ciało drugie. Dobrze wiemy, że Ramiro nie jest tak skomplikowaną postacią.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:01 03-02-17 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze przez to porównuje Davida w roli Ramira i Carlosa w roli Valentina - od razu wychodzi różnica w warsztacie Carlos nadaje Valentinowi osobowość, którą wyczuwa się nawet w jego uroczych scenach z Laurą, po prostu wiemy, że coś nie gra. Mimo to osobiście zawsze miałam przeświadczenie, że Valentin coś do Laury czuje, nawet jeśli chęć zemsty jest z nim najsilniejsza, to jakoś ta jego delikatność w kontaktach z Lau wychodziła tak sama z siebie. Z Ramiro mam problem, bo tej naturalności nie czuje. David gra tą postać jakby na siłę i to mi psuje większość scen, w których Ramiro się choćby przewija.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 23:53:23 03-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:39:53 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Idealny przykład! W dzisiejszym odcinku mimo uroczych scen Valentina i Laury, jego spokoju i delikatności odczuwałam też fałsz, chęć zemsty w nim skrytą. Nie mogłam tego wyrzucić z głowy. Dla kontrastu - gdy Ramiro pogrywał sobie z Leticią i próbował zejść do niej poziomu to nie czułam, że on jest tym dobrym, niewinnym protem, wręcz przeciwnie.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia94 Arcymistrz

Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22401 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:29 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Brawo dla Inakiego! Nie jest głupi. Wie, że nie można ufać Lety i to dziwne, że chciała coś ukrywać przed wujkiem. Teraz Mariano ma pretensje do Lety. Ciekawe co ta teraz zrobi Pewnie będzie zgrywać ofiarę i zrzuci winę na kogoś innego. Ale teraz nieźle się wkopała, bo podobno Ramiro ją nachodził, więc czemu w tajemnicy mu wynajęła mieszkanie
Valentin odzyskał Laurę i wkupił się w łaski Ernestiny. Babka jest trochę zbyt ufna, w końcu w ogóle nie zna Valentina. To bardziej jego można by podejrzewać o uwodzenie dla pieniędzy, bo raczej nie pochodzi z bogatej rodziny, ale kto by podejrzewał biednego inwalidę o jakieś nieczyste intencje
Wiedziałam, że Orlandowi nie uda się wyznać prawdy To pewnie on przebił opony, zachował się jak idiota. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulina27 Big Brat

Dołączył: 20 Wrz 2015 Posty: 826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska wschodnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:20:35 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Zastanawialam sie o co chodzi z Ramiro jednak czytajac Wasze komentarze sprawa sie nieco rozjasniła. On chciał dorównac Letici i zaczął grac w jej gre.. Nie skutkowało kiedy ja ignorował wiec postanowił sie przylaczyć Niektóre gesty nie pasowały do tego prostolinijnego, niewinnego (podobno) prota: zbliżanie sie bardzo, bardzo... blisko, nawet (pewnie nieswiadomie) juz zamykał oczy, przyparty do muru sam ją objął (aby za chwile odrzucic - wiedział co lubi ) mierzył kiedy sie wypieła. Myślałam, ze celowo nie skorzysta z jej pleców. Sprawiał wrażenie próżnego egocentryka, jakby podobały mu sie zagrywki Letici.
Tekst: Obiecalem Marcelo.. co? że zamieszka po sasiedzku.. co to wg mialo być  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia94 Arcymistrz

Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22401 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:52:31 04-02-17 Temat postu: |
|
|
No właśnie co on niby obiecał Marcelowi bo nie zrozumiałam
Denerwuje mnie w Ramiro to, że gdy nie ma już żadnych asów w rękawie to nagle wyskakuje z Aną Lucią, że ją odnajdzie, aby uszczęśliwić Laurę, że jest blisko prawdy itd. A przecież nie jest blisko, bo w końcu sam nie wie, czy ona żyje w ogóle czy nie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:23:59 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Mnie też rozbroił tekst Ramiro, że coś obiecał Marcelowi. Niby co? Że zamieszka obok niego? Może chodziło o śledztwo w sprawie Lucii? W końcu Marcelo przechowywał u niego dowody/poszlaki.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:24:42 04-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia94 Arcymistrz

Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22401 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:50:09 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Chyba jedyne logiczne wytłumaczenie to to, że właśnie obiecał Marcelowi rozwiązać sprawę Lucii, ale z drugiej strony to trochę dziwny. Marcelo chyba nie przewidywał, że grozi mu niebezpieczeństwo i może zginąć tzn. jakie miał powody by prosić o taką obietnicę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25797 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:02:23 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Nie wiem o co chodzi z tą obietnicą Ramira dla Marcela, zwyczajnie już nie pamiętam Ale podejrzewam, że prędzej chodzi o Anę Leticię i o to, żeby ją chronił, gdy on będzie daleko. Dla Marcela wtedy istniała tylko Ana Leticia i nie widział w niej wad, więc prawdopodobnie o to może chodzić.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 18:05:50 04-02-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
natalia** Arcymistrz

Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 124771 Przeczytał: 177 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:12:04 04-02-17 Temat postu: |
|
|
Muszę nadrobić wczorajszy odc
A co do gry Davida lepiej wychodzi Mu granie czarnych charakterów czy protow z charakterem niż
typowych ciap hehe ale i tak Mam do Niego sentyment po roli Bruna w Telenoweli Zaklęta miłość  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|