Telenowele

M@rcin · Wysłany: 11:06:31 21-03-17 Temat postu:

Miał szczęście, bo za bardzo nie krył sie ze swoim planem;) Już szczytem nieostrożności było rozmawianie o tym w rezydencji z kim tylko popadnie.

Stokrotka. · Wysłany: 11:35:48 21-03-17 Temat postu:

Bo to Ciapek.

Ale tak szczerze ,taki motyw jest dosyć częsty w telkach.

roksi 20 · Wysłany: 15:00:12 21-03-17 Temat postu:

Wczorajszy odcinek w końcu ciekawy coś sie działo, a nie tylko gadanie.
Santiago w końcu odzyskuje pamięć i jako Marcelo o wiele bardziej mnie ciekawi.
Ciekawe co teraz zrobi Leticia babcia kazala jej sie wyprowadzić wujek też ją ostro potraktowal.

Stokrotka. · Wysłany: 17:59:50 21-03-17 Temat postu:

Ciekawe co tam Leticia teraz wymyśli.

Matka Danuela nie wie, że Inaki jest jej synem? Czy się domyśliła?

Lineczka · Wysłany: 18:17:17 21-03-17 Temat postu:

Julietta wie, że Inaki to jej syn. Rozpoznała go, gdy się przedstawił. To przykre, że nad Danielem się roztkliwia i podarowałaby mu gwiazdkę z nieba a Inakim i Javierem się nie interesuje.

To ma być matka?

M@rcin · Wysłany: 18:17:42 21-03-17 Temat postu:

A. Boyer w roli Any Leticii przypomina mi mocno Gabriele Spanic jako Ivanę w "Kobiecie ze stali", szczególnie podczas tych ataków szałów. Zblizyc się do poziomu gry Spanic, to już wielka sztuka.

Stokrotka. · Wysłany: 18:19:24 21-03-17 Temat postu:

Słowa o szczerości płynące z ust Lucii do kłamcy Santiago działają na mnie jak płachta na buka

Lineczka · Wysłany: 18:23:17 21-03-17 Temat postu:

Świetna była scena z Wujkiem wkurzonym na Leticię! Aż iskry leciały z ekranu! potraktował ją tak jak na to zasłużyła. Najlepsze było ich pożegnanie:
Leticia: "Zostań"
Wujek: "Zamilcz"

Santiago wyskoczył z Danielem na piwo jakby byli kumplami.

Wie, że facet miał romans z jego żoną a udaje wielce wyluzowanego i mającego to gdzieś. Chce tylko by Daniel był jego świadkiem na rozprawie rozwodowej. Marcelo by się tak z nim nie cackał.

Chciałabym zobaczyć ich konfrontację. Może Marcelo obudzi się w Santiago i zaatakuje wychodzącego z klubu Daniela.

Święta Leonor wstawia się u Babki za Leticią.

Chodzące dobro, miłość i sprawiedliwość.

Hipokrytka!

Stokrotka. · Wysłany: 18:32:07 21-03-17 Temat postu:

Wiadomo, że Ciapek wyjdzie na tym wszystkim najgorzej. Ale zasłużył sobie tymi kłamstwami.

Lineczka · Wysłany: 18:34:09 21-03-17 Temat postu:

Konfrontacja Leticii z Laurą - miazga! Ta pierwsza straciła nad sobą kontrolę, groziła siostrze i nawet ją uderzyła.

Jej bezczelność nie ma granic. Odwróciła kota ogonem, próbowała zrobić z siebie ofiarę. Podczas wybuchu agresji zachowywała się jak wariatka. Z jej psychiką nie jest dobrze. Laura nie powinna jej wybaczać tylko powiedzieć o wszystkim Babce i Wujkowi.

Stokrotka. · Wysłany: 18:44:38 21-03-17 Temat postu:

Ciekawe co zrobi Laura.

Kurczę. Jak mnie wnerwia Santiago.

Lineczka · Wysłany: 18:47:42 21-03-17 Temat postu:

Wątek Marcelo budzącego się w Santiago - majstersztyk! Tak jak myślałam druga i mroczniejsza osobowość dała o sobie znać. Marcelo zemścił się na Danielu, dał upust swoim emocjom. Mocna scena! Ciekawe czy pobił go na śmierć.
Dochodzę do wniosku, że Marcelo i Leticia pasowali do siebie.

Leticia nachalna wobec Wujka a on trzyma ją na dystans i jest wobec niej chłodny. Nawet nie chce rozmawiać, złość mu nie minęła. Dla Leticii taka sytuacja to nowość, sporo straciła w oczach Mariano.

Pewnie po powrocie Marcelo zrobi z siebie ofiarę. Już się na taką kreuje przed Laurą i wciska jej bajeczki o swojej misji dotyczącej Ramiro.

Stokrotka. · Wysłany: 18:49:41 21-03-17 Temat postu:

Santiaga nie znoszę ale Marcelo -

Lineczka · Wysłany: 18:51:58 21-03-17 Temat postu:

Marcelo o wiele ciekawsza postać.

Leticia wypomniała Wujkowi sprawę z Valentinem i miała w tym trochę racji.

Wujcio też ukrywa pewne wydarzenia ze swojego życia.

Ramiro wpadł do mieszkania Valentina jak do siebie.

roksi 20 · Wysłany: 18:52:52 21-03-17 Temat postu: