Telenowele

Lineczka · Wysłany: 14:26:58 19-04-17 Temat postu:

Odcinek 75

Najfajniejsze były sceny Leticii z Inakim. Ogień! Iskry leciały z ekranu od chemii i napięcia jakie jest między nimi! Leticia pogrywa sobie z Inakim a on nie jest jej dłużny. Pasują do siebie idealnie! Kiedy Leti rozczaruje się Santiago i straci do niego cierpliwość będzie miał kto ją pocieszyć.

Inaki chyba zmienił fryz, super wygląda.

Lucia wróciła do zespołu i od razu musieli ją przydzielić do Orlando.

Dlaczego nie do Javiera? Orlando był żałosny z tymi swoimi obleśnymi uśmieszkami, Lucia zachowała się profesjonalnie.

Daniel w retrospekcji z urodzin sióstr zachowywał się żałośnie wobec Laury. Nie usprawiedliwia go to, że był pijany. Co za burak! Następny który mnie wkurzył to oczywiście Ramiro. Całował się z Giną praktycznie pod nosem Laury. Co za bezczelność! Dopiero co ją poznał i już na wszystko jej pozwalał? Nie potrafił powiedzieć nie? Witki opadają. Osłabia mnie ten facet. Szkoda mi się zrobiło Laury.

Niech w końcu wyjaśnią kto zabił Ginę. Moim głównym kandydatem jest Evaristo. Świetna była jego konfrontacja z Ramiro, zwłaszcza postawa Ciapka, który ironizował i sobie z nim pogrywał.

Rozbawił mnie Mariano, gdy poinformował Feministkę, że będzie traktował ją jak siostrę.

Tia, jasne. To chyba jego nowa sztuczka na podryw.

Mina Feministki bezcenna.

Santiago działa mi na nerwy. Sam nie wie czego chce i próbuje pozować na wielce uczciwego a tak naprawdę jest egoistą i hipokrytą! To samo Remedios! O Soledad nie chce mi się nawet wspominać! Już się nie mogę doczekać jej konfrontacji z Lucią, gdy ta pozna prawdę! Mam nadzieję, że da jej do wiwatu, że odwróci się od niej i zerwie kontakty!

Wątek Babki nudny, zapchajdziura. Ciekawe do kogo chce ją zaprowadzić przyjaciółka po informacje o Lucii? To podstęp by Ernestina spotkała się z Rodrigo? Chyba nie...

Ten odcinek był słabszy od poprzednich, za bardzo przegadany.

Evela · Wysłany: 15:51:02 19-04-17 Temat postu:

Ja niestety natknęłam się przypadkowo na spoiler kto zabił Ginę

. Jakby wam przyszło do głowy oglądać filmiki ze scen które się już oglądało to odradzam. Głupie podpowiedzi na youtube

.

karolina0255 · Wysłany: 17:03:23 19-04-17 Temat postu:

Znowu caly odc bedzie przegadany... juz po poczatku widac.
Edit: Ciapek jaki hipokryta z niego

Sylwia94 · Wysłany: 17:17:58 19-04-17 Temat postu:

Nie move patrzeć na Santiago. Jak tchórz olal Lucie i wrócił do zony, a teraz sekretnie spotyka się z Remedios i oczekuje, ze bedzie go glaskala po glowie?! I po co polazl na sale prób? Dobrze, ze zobaczył Lucie z Orlando.

Lineczka · Wysłany: 17:24:26 19-04-17 Temat postu:

Orlando wykorzystał sytuację by sobie podotykać Lucię. Takie wrażenie odniosłam, gdy na niego patrzyłam. Obleśny typ, ten jego uśmieszek działa mi na nerwy. Dziewczyna go nie chce a ten dalej swoje, jest nachalny i odrealniony.

Lucia - pełen profesjonalizm.

Santiago snuje się jak mimoza. Po co poszedł na próbę zespołu skoro wrócił do żony i zostawił Lucię bez słowa? Hipokryta!

Inaki idealnie podsumował Maribel.

Widać, że się zna na kobietach.

Fajną miał scenę z bratem. Javier stwierdził, że kocha Maribel. Tylko nie to! Szkoda go dla niej! Ta dziewczyna nie zasługuje na tak fajnego faceta, to egoistka, złośnica i zazdrośnica.

Wątek Babki i Rodrigo nudzi, za dużo ich w ostatnich odcinkach.

karolina0255 · Wysłany: 17:33:22 19-04-17 Temat postu:

Straszna sie ta telka zrobila... na co niektore watki patrzec sie juz nie da.

karolina0255 · Wysłany: 17:33:23 19-04-17 Temat postu:

Straszna sie ta telka zrobila... na co niektore watki patrzec sie juz nie da.

Lineczka · Wysłany: 17:36:15 19-04-17 Temat postu:

Za bardzo przeciągają. Mogli zrobić ze 20/25 odcinków mniej i wyszłoby to tej produkcji na dobre.
Kolejny przegadany odcinek. W tamtym tygodniu były emocje i akcja a teraz telka zwolniła tempo.

karolina0255 · Wysłany: 17:44:24 19-04-17 Temat postu:

Lucia zawiedziona. Glupia bedzie jak nu wybaczy albo bedzie o niego walczyc.

Lineczka · Wysłany: 17:48:34 19-04-17 Temat postu:

Santiago jest beznadziejny! Jeden z najgorszych protów jakich przyszło mi oglądać. Facet sam nie wie czego chce, traktuje Lucie jak opcje rezerwową. "Nie wyjdzie mi z żoną to wrócę do Ciebie".

Przy tym kreuje się na wielce szlachetnego i uczciwego.

Jeśli Lucia po tej rozmowie mu wybaczy i zgodzi się na niego czekać to zwątpię w jej zdolność logicznego myślenia. Z szacunku do samej siebie powinna mu powiedzieć żegnaj i odciąć się od niego.

Sylwia94 · Wysłany: 17:51:29 19-04-17 Temat postu:

Santiago jest koszmarny, za kogo on sie uważa?

ja to bym widziała Lucie z Javierem

karolina0255 · Wysłany: 17:53:59 19-04-17 Temat postu:

O co chodzi Chanie ?
Lucia to jednak jest idiotka...

Lineczka · Wysłany: 17:55:42 19-04-17 Temat postu:

Lucia się poniża.

Ernestina ma dwie siostry?

Leonorn i kto jeszcze? Może Julieta albo przyjaciółka Babki? Nie mówcie, że Soledad albo jej matka.

karolina0255 · Wysłany: 17:57:41 19-04-17 Temat postu:

LuzPablo85 · Wysłany: 17:59:16 19-04-17 Temat postu:

Odcinek 76 Najciekawsze jest z tego kolejnego przegadanego odcinka jest to co naprawdę łączy Leonor i Ernestinę czy dobrze zrozumiałem one są bliskimi krewnymi i ciekawe co Chana powiedziała Ernestinie.

A jeśli chodzi o Lucię to jest ona totalnie zaślepiona nadzieją na powrót Santiaga on wrócił do żony i Ana Leticia nie odpuści mężowi tak łatwo.

Ciekawe że Chana wywróżyły że Ernestina miała 2 siostry a o Anie Lucii nic się nie dowiedziała.

Edmundo przy pomocy Evaristo będzie chciał zniszcyć rodzinę Any Laury.

Przedostatnia scena była mocna jak Ana Leticia zapytała Ciapka gdzie znalazł bransoletkę Any Lucii i ciekawe jak z tego Ciapcio wybrnie.