Telenowele

cookie86 · Wysłany: 21:56:48 01-03-11 Temat postu:

Maria nie miała założonej "fałszywej poduszki ciążowej na swojej ciąży czyli prawdziwej poduszce ciążowej";jak Antonieta i Pipino zostawili ją samą,żeby mogła się przebrać,powiedziała,że ona przecież nie potrzebuje poduchy,bo jest w ciąży;gdzieś ją musiała skitrać

aqua nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę!!!

mi też się marzy polecieć do Meksyku i wierzę,że kiedyś tam polecę

o i jeszcze zahaczyć o niektóre stany usa...ach

Jeju też chcę ten kalendarz (dorzucę za fatygę!

) choćby jedną stronę z oryginalnego kalendarza WL haha!
I szukaj kochana Willusia,wypatruj go wytrwale

,a jak już go znajdziesz to powiedz,że istnieje taka grupa dziewczyn totalnie ześwirowanych na jego punkcie

no i wyściskaj go tak porządnie od nas,niech wie jak go uwielbiamy

ach! ale masz super

agatab · Wysłany: 22:02:57 01-03-11 Temat postu:

najlepiej niech go zwiaze spakuje i przywiezie nam a wtedy kalendarz nie bedzie potrzebny a my juz sobie z nim poradzimy

mariposa1992 · Wysłany: 22:09:58 01-03-11 Temat postu:

Heh, będziemy go sobie przesyłać. Każda po tygodniu. Ale miałby harem:D

Marisela · Wysłany: 22:10:35 01-03-11 Temat postu:

To forum jest pozytywnie zakręcone

Też mnie zastanawia

, gdzie Maria zapodziała podusię ciążową

.....byłaby jazda bez trzymanki gdyby tak "ktoś" znalazł tą atrapę.....Maxiu powinien zabawić się w psa tropiciela i wywęszyć, iż dzidzia kopie w brzuszku Marii

Albo jakby Viki znalazła w danym momencie atrapę a w drugim widzi przed sobą Marię w ciąży......stwierdziłaby, że chyba zaczyna świrować

gosia1216 · Wysłany: 22:18:01 01-03-11 Temat postu:

may1011 · Wysłany: 22:18:21 01-03-11 Temat postu:

chciałabym to zobaczyć

Consuelo · Wysłany: 22:22:08 01-03-11 Temat postu:

Dziewczynki pomysł ze spętaniem Wilusia i przywiezieniem go w jakimś worze znakomity! Usmiałam się po pachy! Zagrałybyśmy potem w marynarza coby ustalić kolejność a on kładłby nam ręce, które zapładniają na brzuchach (mój ostatnio wzdęty od czerwonej fasoli, którą dodaje do tortili) hihi Marisela Max tropiący jak pies Guierma! Fantastyczne! może wytropiłby jeszcze trupa Ofeli i Tomasy? tak na marginesie zupełnie przy okazji i jakąs forsę wywęszył bo trochę by się im przydało!

agatab · Wysłany: 22:28:14 01-03-11 Temat postu:

A ja tak siedze i mysle o TDA zreszta ostatnio glownie to zajmuje mi czas.I tak sobie skojarzylam ze Pipino z Antonieta dali Marii taka dosyc mala ta podusie ktora miala sobie wlozyc a w tej czerwonej sukience miala brzuch dwa razy taki jak ta poduszka wiec to powinno im dac do myslenia.Ale oczywiscie tak nie bedzie.Niech juz sie rozwiaze kilka tajemnic bo zwariuje od tego myslenia i prob przewidzenia co sie bedzie dzialo w kolejnym odcinku.

Consuelo · Wysłany: 22:30:25 01-03-11 Temat postu:

Na tej poduszce ciążowej co to ona ją schowała to usiądzie Pipino! i pomyśli, że zadusił ciążę!

myszqnia · Wysłany: 22:37:50 01-03-11 Temat postu:

gosia1216 · Wysłany: 22:44:59 01-03-11 Temat postu:

haha;) Ten pomysł z przywiezieniem jest genialny. Z wielką chęcią bym go przyjęła. A co do Pipina to uważam, że jest strasznie pozytywną postacią. Zawsze mam z niego ubaw.

aqua · Wysłany: 22:49:09 01-03-11 Temat postu:

no właśnie chciałam wam to zaproponować,ze może poprostu przywioze Willusia do nas na jakis czas...ale wy mnie uprzedziłyście hihi

ustalimy jakis grafik kiedy u której i bedzie ok

Consuelo Pipino jak siadzie na ta poduszke to tak podszkoczy jak maneki, jak tylko on to poptrafi

właśnie zajrzałam na forum o Willusiu,widze,ze jest nas nie zła grupka Willusiomaniaczek

a wracajac do telci Marisela Max w koncu sie dowie o tej ciazy czy nie

Juli Blueberry · Wysłany: 22:56:05 01-03-11 Temat postu:

anulkaa18 · Wysłany: 22:57:40 01-03-11 Temat postu:

o matko.. za wami trudno nadazyc

tyle stron do nadrobienia

fakt faktem Alonso ma wyjechane w kosmos to gniazdko!

polaczenie nowoczesnosci z elegancja

mnie osobiscie rozwalila dzisiaj Berni, wchodzi do biura a tam wielki krzyz i "kyrie elejson" z "hosanna" w tle

pewnie scene MD z M walna na koniec i taki bedzie final.. figa z makiem.. niczego sie nie doweimy..

aczkolwiek ciekawi mnie czy tym razem zwoje mozgowe Maxa beda odpoczywac czy jednak odpali zasilanie..

moze Mejia znowu puscil bombe w avance a dalej bedzie tuptal w miejscu...

aqua · Wysłany: 23:00:23 01-03-11 Temat postu:

a co sie dzieje z Ivetką

zdrowa już

nie widziała,zeby była na forum...