Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 23:02:48 21-01-13 Temat postu:

Ja natomiast Coch nigdy nie uważałam za piękną. I wg mnie tylko w URPEA prezentuje się ładnie, w innych telkach wyglądała okropnie.

Natomiast Zuria jest bardzo ładna. Jednak na wcześniejszych zdjęciach nie prezentowała się tak ładnie, ale i tak była ładniejsza od Coch.

Wg mnie Roselena, mimo, że ubiera się jak się ubiera i jest jaka jest to uważam, że jest bardzo ładna.

Wenus · Wysłany: 23:09:28 21-01-13 Temat postu:

A ja odwrotnie. Też nie uważam, żeby Coch była ładna, ale w URPEA jeszcze mniej mi się podoba. Już wolałam ją jako Renatę, albo Robertę. Bez porównania z Zurią.

Arwenka · Wysłany: 23:12:38 21-01-13 Temat postu:

Ja też nie jestem zachwycona urodą Gali,ale jest dla mnie zdecydowanie atrakcyjniejsza od Lu,którą uważam za typową szarą myszkę.Brak jej też polotu,klasy.Synek Lu jest do niej podobny,widać,że jest inteligentny.Mała Gali jest przeurocze,taka blondyneczka to coś nietypowego wśród latynoskich dzieci

calvaa · Wysłany: 0:28:30 22-01-13 Temat postu:

Jessy najładniej wygląda w URPEA spośród wszystkich jej telek

ładnie ma włosy zrobione, ładnie ją ubierali

Sintia03 · Wysłany: 0:48:36 22-01-13 Temat postu:

Luciana jest ładna ale bezprzesady teraz wygląda lepiej bo w tej opasce co nosila na czole wyglądała tragicznie ale ogólnie uważam m,że jest ładna bo gala to masakra dla mnie wg ta akotrka to brzydota i wg nie lubie jej.co do błędów to ja akurat sądze,że są one ważne.uwielbiam telenowele ale wolę jak wszystko jest logiczne to już nie te czasy kiedy można było im wiele podarować wszystko idzie do przodu wiec nic się nie stanie jak w miłosnych filmach będzie logicznie.co do tego przeskoku to się zgadzam z dużo spraw jest bezsensu.5 lat to 5 lat lu i rodrigo widywali się codziennie a on dopiero teraz wyznaje jej milosc i chce rozwodu.jana i lorenzo to już wg bez komentarza.nawet maximino i vicy też bezsesnu ze po 5 latach nadal jest tak samo wg wiele akcji jakby zatrzymalo się w czasie w końcu nie minął rok tylko 5 lat.ja tam nie lubila ariche taki glupi maly dzieciak który ciąle tylko cos chciał męczył mnie strasznie.za to synka lu lubie i to bardzo a o córeczce rdoriga już nie wspomnę nawet bo jest naprawdę urocza slodka i to bardzo.

Karolinka92 · Wysłany: 1:19:28 22-01-13 Temat postu:

Bo ten przeskok czasowy był na siłe zrobiony, żeby dzieciaki urosły, bohaterzy "dojrzeli" a tymczasem wydarzenia zatrzymały sie w miejscu, to już jest komedia, wielkie niedopracowanie ze strony scenarzystów

Rodriga jak nie lubiłam tak nie lubię, w tych oksach wygląda tragicznie, jeszcze bardziej staro, jedyne co się nie zmieniło, to wciąż jestem wielką [albo i jeszcze wiekszą] fanką Patricia, ten facet ma tyle oleju w głowie, że starczyłoby dla wszystkich bohaterów, ideał, na miejscu Luciany olałabym Rodriga i wzięła się za Pato, no ale to jest telka klasyczna, więc nie oczekuje takich szaleństw

Jana wyładniała jeszcze bardziej, ale za to nic nie zmądrzała xd typowe

Sintia03 · Wysłany: 1:35:10 22-01-13 Temat postu:

rodrigo nie dorasta do pięt patriciowi.lu jest glupia nie widzi kto naprawdę ją kocha.a roselena z odc na odc coraz bardziej dewocjeje te jej gadanie ze seks jest zly i tp o tych rzdzach i wg nikt jej nie kaze sypiac z kim popadnie ale dla tej wariatki seks z mezem jest grzechem i ten jej stroj ale musze przyznać ze rola odegrana niesamowicie.

roksi 20 · Wysłany: 2:09:06 22-01-13 Temat postu:

Mnie też Rodrigo wkurza ja nie wiem czemu on jeszcze siedzi z tą Galą.
Mógłby sie rozwieść zabrać dziecko i tyle Gala i tak ma dziewczynke gdzieś, no ale widocznie Rodrigo boji sie swojej szalonej mamusi.
A Jana to też niby już dorosła, a wogle nie ma własnego zdania i mamusia robi z nią to samo co robiła z Rodrigiem.
Z całej trójki rodzeństwa to najlepszy jest Pato bez dwóch zdań.

Sintia03 · Wysłany: 2:29:04 22-01-13 Temat postu:

Jana wyglądała na mądrzejszą a zrobiłą się głupia na maksa nie wiadomo o co jej chodzi.kiedys mowila rodrigowi ze ma walczyc o milosc a sama co robic,.jak się boi o lorenza to ok niech z nim nie będzie ale po co jej ten głupi borys

Wenus · Wysłany: 8:55:33 22-01-13 Temat postu:

Rodrigo żyje z Galą jakby nie minęło nawet pół roku. Mogli się pozabijać, pogodzić, rozwieść, albo cokolwiek innego, a u nich przez 5 lat cały czas tak samo.
Jana już nie musi słuchać matki, Roska do niczego jej nie może zmusić. Tylko, że chyba jej jest na rękę, kiedy ktoś za nią pokieruje jej życiem. Może te zaręczyny podziałają na nią jak zimny prysznic.

ostatnia_kropka · Wysłany: 12:01:28 22-01-13 Temat postu:

twaenergia · Wysłany: 14:05:30 22-01-13 Temat postu:

Luciana jest ładna, ale nie taka najpiękniejsza... Gala mi się nie podoba..

fantasma · Wysłany: 14:40:28 22-01-13 Temat postu:

Dawno sie nie wypowiadałam bo i dawno nie ogladałam tej telki teraz od zasu do czasu zerknę i powiem szczerze dla mnie Jana wygląda duzo gorzej niż wczesnie jakos tak zbrzydła wg mnie i te włosy za duzo ich za kazdym razem jak ją widze to mam wrazenie ze zaraz sie przewróci jedyne co mi sie u Jany podoba to sposób ubierania. Lu tzn aktorka króra ja gra nigdy mi sie nie podobała wizualnie i z grą u niej nie najlepiej cały czas ma taka samą minę i jakos mnie nie przekonuje co do aktorki grającej Gale to powiem tak do naładniejszych nie należy, ale w tej telce jakoś nie razi mnie jej wyglad no może poza czasami jej ubiorem.

Rodrigo tragedia juz się wypowiadałyście to tylko ja potwierdzę, ze zdanie mam takie samo.
Patricio to najlepsza postać w tym serialu i żałuje ze do tej pory nie znaleźli dla niego jakiejś fajnej dziewczyny z charakterem, bo Lu dla mnie to takie ciepłe kluchy (poza rozmowami z Gala) i nie pasuje do Patricia

A dzieciaczki to urocze są i tylko ja mam wrażenie, że są trochę do siebie podobne

bunia312 · Wysłany: 20:32:29 22-01-13 Temat postu:

Brawo Jana

Nareszcie się sprzeciwiła matce i przy wszystkich gościach na kolacji w tym rodzice Borisa powiedziała, że za nie go nie wyjdzie. A Roselena to już naprawdę przesadza. Kazała Janie włożyć jakąś czarną sukienkę jak na pogrzeb tylko dlatego, że miała takie widzimisię aby były z córką tak samo ubrane.

A Gala

Brak słów. Najpierw pastwiła się nad córką która nie chciała zjeść obiadu bo nie lubi wątróbki i powiedziała jej, ze będzie tak długo siedziała przy stole dopóki nie zje. Biedne dziecko usnęło przy tym stole i spało tam aż do kolacji. Później Gala kazała Brydzi schować ten obiad do lodówki i podać go malej na jutrzejszy obiad oraz kazała córce iść spać bez kolacji bo jak powiedziała, jak Alexia będzie głodna to zje wątróbkę. Na szczęście Brydzia dala malej kolację. Widać, że kocha Alexię całym sercem.

Boris, ten koleś myśli, że jak jest narzeczonym Jany to mu wszystko wolno. Jak on się zachowywał wobec Oscara

Oscar zwrócił mu uwagę, że jak wchodzi do gabinetu Jany to powinien zapukać i wcześniej się umówić na spotkanie z nią. Brawo dla Oscara, że powiedzial mu kilka słów.

natalia** · Wysłany: 21:05:40 22-01-13 Temat postu:

No wreście Hana się ocknęła i wyrzuciła to z Siebie że nie wyjdzie za Borysa którego nieznosze sądzi ze jak ma bogatych rodziców to wszystko Mu wolno !!
Ale kretyn ehh chociaż jak Hana rozmawiała z Melissą że nie zrobi tego matce bo jeszcze się rozchoruje już bałam że poświęci się .
Ale Roselenka miała mine hehe

Biedna Alexia , Gala jest nie czuła przecież to jej córka nie powinna się odgrywac na Niej bo Rodrigo nie zwraca na Nia uwagi .
Dobrze Że brigida zaniosła małej kolację .