Telenowele

Karolinka92 · Wysłany: 12:19:42 04-09-12 Temat postu:

Tela mnie trochę nudzi, ale para Luciana & Rodrigo jest niesamowita, widać chemie od pierwszego spotkania <3

I Soto naprawdę przechodzi od siebie, lubiłam go od czasów Sorti, ale podobał mi sie średnio, a tutaj naprawdę wygląda zabójczo, kto by pomyślał xD

Co do komentarzy madoki się absolutnie zgadzam, zresztą już to kiedyś pisałam przy okazji innej teli, chyba EFDE, nie komentowałam, ale lubiłam poczytać

dcola2 · Wysłany: 12:32:41 04-09-12 Temat postu:

julietta kinga · Wysłany: 14:03:28 04-09-12 Temat postu:

zmieniam zdanie o telci bo jest bardzo fajna na poczatku nie sadzilam ze glowna para tak mnie zaskoczy jest pozytywnie zaskoczona:)

arlekin · Wysłany: 17:45:25 04-09-12 Temat postu:

Na razie nadal jestem sceptycznie nastawiona. Choć Soto gra i wygląda

świetnie.
Pewnie mnie skusi ....

No, żeby tak całować inna na własnym przyjęciu zaręczynowym i jeszcze twierdzić, że to nic, nieładnie ...
Ten policzek, cudo hihihi

Maaarz · Wysłany: 17:58:15 04-09-12 Temat postu:

ŁAAj świetna akcja w kuchni Hana z ta kuzynka i Gala!

kr86100 · Wysłany: 18:04:31 04-09-12 Temat postu:

Dziś był fajny odcinek

najlepsza jak zawsze była Jana w tej scenie w kuchni kiedy po szafkach szukała Rodriga

i ta pod koniec kiedy odebrała telefon i powiedziała "jeśli to Gala to mój brat się kąpie"

Luciana też była dobra "nagle naszła mnie ochota żeby Pana uderzyć"

a na końcu Rodrigo jak biegł do telefonu i ją przepraszał

panna_p · Wysłany: 18:05:38 04-09-12 Temat postu:

No tak, Rodrigo może i nie postąpił fair, ale i tak pocałunek bardzo mi się podobał.

oczywiście reakcja Luciany była do przewidzenia.
Hana jak zwykle mnie rozbraja, akcja w kuchni z Galą świetna.

no i szalała na tym przyjęciu, ojj szalała.

Myślałam, że ta ciotka Cony będzie tutaj czarnym charakterem, ale z odcinka na odcinek zaczynam ją lubić. Widać, że jest przeciwieństwem siostry.

kr86100 · Wysłany: 18:07:24 04-09-12 Temat postu:

panna_p właśnie ja tez myślałam ze cioteczka będzie jakaś zła a ona w niczym nie przypomina Roseleny jest taka normalna

madoka · Wysłany: 18:16:33 04-09-12 Temat postu:

A ja zacznę od Rodriga w piżamce - tj. w tych przeuroczych spodniach w kratkę i obłędnie seksownej, białej bluzce, który to uwielbia przesiadywać w kuchni

Mój Boże, serducho do teraz łomocze mi w piersi na wspomnienie tego widoku. W ogóle, uwielbiam patrzeć, jak z taką wrodzoną radością, pałaszuje smakołyki przygotowane przez służące i jak zagląda do lodówki, jakoby poszukiwał tam co najmniej skarbów

Na duży plus zaliczam również jego końcową rozmowę z Lucią - którą elegancko przeprosił za swoje zachowanie. A która to była fantastyczna wymierzając mu policzek, a następnie dodając, że nie lubi dzielić się czymś, co nie jest jej. Inteligentna bestia

Hannah jest zaś fantastyczna. Każdy jej komentarz przyprawia mnie o atak śmiechu, podobnie jak jej postawa względem matki-jędzy. Podobała mi się scena, w której Rodrigo przykładał do jej głowy, zimny okład, a w której to uraczyła nas fantastyczną mową po odebraniu telefonu

Swoją drogą, facet który dzień wcześniej się zaręczył, a który już nie chce rozmawiać z narzeczoną przez telefon, musi naprawdę jej nie kochać

Równie zabawny okazał się być kuzyn - nie pamiętam w tej chwili jego imienia

Jak tak leżał spity na kanapie, albo też zdychał na kacu, kolejnego dnia

A ciocia Connie jest naprawdę cudowną babeczką. Zupełne przeciwieństwo Roseleny. Uśmiechnięta, wyrozumiała, z poczuciem humoru.

Karolinka92, dzięki za miłe słowo;*

natalia** · Wysłany: 18:29:33 04-09-12 Temat postu:

Mam wrażenie że Gala chodzi za Rodrigiem jak jakiś pies hehe

gdzie On pójdzie tam Ona zaraz za Nim biegnie . Jak by chciala go mieć tylko na własnośc , wkurza Mnie ta baba i jest taka poważna prawie wcale nie jest zadowolona .
Najlepsza była scena jak przyszła do kuchni w poszukiwaniu narzeczonego a tam była Hanna i jej kuzynka , spytała sie gdzie On jest
a nasza cudna Hanna zaczęła otwierać szafki i krzyczeć - Rodrigo jesteś tam hehe

Aldo też jest udany widać ze ma poczucie humoru i tak dobrze rozumie się z kuzynką

Obydwoje nieźle się upili Aldo zasnął na przyjęciu na sofie a Hanna na łóżku w butach . Ciotkę ma extra bo chciała jej pomóc
a Roselena to wiecznie niezadowolona babka
nie dziwię się że jej mąż ma kochankę kto by z Nia tyle lat wytrzymał .

Dobrze że Luciana spoliczkowała Rodriga nalezało Mu się by całować dziewczyne na Swoich zaręczynach wielka przesada .
Trzeba przyznać że Soto fajnie się prezentuje
przekonałam sie do Niego

Maaarz · Wysłany: 18:41:08 04-09-12 Temat postu:

wytlumaczcie mi czemu Roselena jest taka zimna i w ogole ?ma przystojnego męża ktory ja zdradza [nie dziwie mu sie]wspaniale dzieci,pieniadze czego ona by jeszcze cxhciala?

Paulina89 · Wysłany: 18:57:50 04-09-12 Temat postu:

Cholera jasna

usnęłam i przespałam odcinek,mam nadzieje,że będziesz dziś na dailymotion

Karolcia7 · Wysłany: 19:24:31 04-09-12 Temat postu:

Rodrigo to cwaniak. Żeby całować inną dziewczynę na swoim przyjęciu zaręczynowym to już szczyt wszystkiego. Dobrze Luciana zrobiła że wymierzyła mu policzek. A potem on jak gdyby nigdy nic ogłosił swoje zaręczyny z Galą. Sam chyba nie wie czego chce. A jak Jana go zapytała się Rodriga czy lubi Lucianę to on powiedział że ona jest mu obojętna. Tak jasne akurat w to wierzę. Tak to by jej nie pocałował. A na koniec przeprosił ją przez telefon za to co jej zrobił a Brigida wszystko słyszała. Teraz ciekawe co sobie pomyśli.

julietta kinga · Wysłany: 20:43:00 04-09-12 Temat postu:

gdzie mozna najszybciej obejrzec w necie odcinek? i ltos wie kim byla ta brygida bo ona przypomina mi zone gargamela

Paulina89 · Wysłany: 20:47:47 04-09-12 Temat postu: