Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 20:09:40 25-06-18 Temat postu:

Fajnie Kochana że zaczęłaś tą Telkę oglądać

Jakie postacie lubisz ?

Druga seria jest zdecydowanie lepsza

Irina · Wysłany: 20:32:22 25-06-18 Temat postu:

LiviaB - rozumiem, że oglądałaś te telenowelę. Jak wrażenia ?

Ja najbardziej lubię Paulinę, Karen, Camilo i Adriana.

Ty postacie jak narazie najbardziej mnie do siebie przekonały

Raquel Becker · Wysłany: 20:36:24 25-06-18 Temat postu:

Tak oglądałam bardzo podobał mi się drugi etap

Nuria już tak nie irytowała

Gonzalo przeszedł przemiane sama zobaczysz

Tylko Ela Velden miała nudna tu postać i brak chemii z partnerem

Ebi_13 · Wysłany: 15:50:51 13-10-22 Temat postu:

Dziś zaczynam przygodę z A que no me dejas

justyn.13 · Wysłany: 13:34:24 28-03-23 Temat postu:

Zaczęłam oglądać i jestem po 2 odcinku. Mam nadzieję, że nie przerwę oglądania, bo u mnie to różnie bywa z telkami

Alejandra Barros jako Julieta wygląda tutaj na jakąś upośledzoną umysłowo. Ma taki dziwny dryk. To ruszanie głową czy rękami...

Ines jest za bardzo przesłodzoną postacią. Mam nadzieję, że to tylko tak na początku wygląda i pokaże charakter

Słodziak z tego Mauricia

Niepełnosprawny chłopiec, a jest chyba inteligentniejszy od wszystkich dorosłych

To było boskie jak zatarasował drzwi od pokoju Pauliny kiedy jej nie było po to, żeby nikt nie mógł się zorientować, że się wymknęła na spotkanie z Adrianem

Najpierw przekręcił drzwi na klucz, a potem podstawił fotel, żeby nie dało się ich otworzyć

Kochany dzieciak

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:30:35 28-03-23 Temat postu:

Widzę, że szybko kończysz i zaczynasz nowe telki

mam pytanie tak z ciekawości, jak oglądasz to coś pomijasz czy oglądasz jak leci?

justyn.13 · Wysłany: 23:15:27 28-03-23 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 19:37:30 30-03-23 Temat postu:

Jestem dopiero na 5 odcinku, ale nimo, że to dopiero początek, to trzeba przyznać, że jak na ten etap sporo się dzieje w telce

Gonzalo jest draniem, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Jest oszustem i prowadzi podwójne życie - z żoną ma dwie dorosłe córki, a z kochanką dwóch małoletnich synów. Można mu naprawdę wiele zarzucić, ale bardzo podobało mi się jak obronił Mauricia przed Edgarem. Jak ojciec może tak źle traktować swojego, niepełnosprawnego syna? Kiedy Gonzalo oznajmił temu łajdakowi, że go wyrzuca z domu i zabiera mu dziecko, to ten w zamian za nie zarządzał pieniędzy. Sprzedał własnego syna

Obecność Mau w domu nie spodobała się Nurii i ta sprzymierzyła się z Edgarem, żeby pozbyć się małego. To co zrobili było okrutne. Biedne dziecko, Mau był taki przerażony

Oby Gonzalo znalazł chłopca i niech da nauczkę swojej wyrodnej córeczce

Nie mogłam patrzeć jak Nuria obudziła śpiącego Mauricia szarpiąc go i na siłę wyniosła z domu, żeby oddać go w ręce tego śmiecia, jego ojca

To nie może ujść tej dwójce na sucho. Nic nie boli bardziej od krzywdy dziecka i zwierząt 💔

GiovannaLuna92 · Wysłany: 21:01:28 30-03-23 Temat postu:

Ja kiedyś obejrzałam tej telki parę odcinków, ale jakoś mnie nie wciągnęła. Proci tutaj są razem od samego początku i jakoś nie jestem do takich telenowel przyzwyczajona.
Ogólnie od 3 miesięcy mam jakąś blokadę do telenowel. Zaczynam coś oglądać i szybko się zniechęcam. Nie mogę znaleźć jakiejś telenoweli, która by mnie wciągnęła na maksa. W zeszłym roku obejrzałam kilka telenowel w całości, a w tym roku nie mam natchnienia. Czekam na "Los Ricos..." w tv. W końcu coś dla mnie.

Magda67 · Wysłany: 21:19:39 30-03-23 Temat postu:

Zauważyłam, że coś szybko się poddajesz. Ostatnio 'Moja nadzieja' a chwilę później 'Z miłości do dziecka'

justyn.13 · Wysłany: 21:20:39 30-03-23 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 21:39:49 30-03-23 Temat postu:

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:14:33 30-03-23 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 20:51:00 01-04-23 Temat postu:

Edgar z pomocą Nurii próbował wyłudzić więcej pieniędzy od Gonzala za Mauricia. Ale oddanie dziecka nie było w planach - Edgar po odebraniu pieniędzy zamierzał porzucić syna gdzie indziej. To był pomysł Nurii, która nie chciała chłopca pod swoim dachem i robiła wszystko, żeby go się pozbyć. Cały ich misterny plan spalił na panewce, bo Edgar wraz z Mau, kiedy szli do domu rodziny Murata po odbiór zapłaty zostali napadnięci przez facetów, którym Edgar wisiał wcześniej pieniądze za narkotyki. Mau był świadkiem jak zamordowano jego ojca i sam także został ranny. Mimo wszystko dobrze, że tak się stało. Bo po pierwsze Mauricio uwolnił się od swojego ojca, który tylko znęcał się nad nim, a po drugie Nuria nie osiągnęła swojego celu. Podobała mi się postawa Ines, która od razu zapowiedziała Nurii, że jak mały dojdzie do siebie to zamieszka z nimi i ona ma to zaakceptować czy jej się to podoba czy nie.

Nuria usiłowała wmówić Adrianowi, że Paulina związała się z Camilo i po chwili próbowała uwieść Prota. Na szczęście on posłał ją do diabła

Później ona poszła do hotelowego baru i doszedł się do niej nieznany facet. Po kupieniu tequili poszli do pokoju Nurii, a na drugi dzień okazało się, że facet na jedną noc ją okradł

Adrian zjawił się w szpitalu, żeby zobaczyć się z Pauliną i zobaczył ją w ramionach Camilo. Źle zinterpretował całą sytuację i niesłusznie oskarżył tą dwójkę o romans. A jakby tego było mało uderzył Camilo i to tak naprawdę za nic, przez zwykłe nieporozumienie. Protka przytuliła się z Camilo po tym jak usłyszała od lekarza, że Mau wybudził się w końcu ze śpiączki. Niestety Adrian był tak zaślepiony tym co wcześniej usłyszał od Nurii i jak teraz zobaczył ukochaną z innym, że wcale nie chciał słuchać jej wyjaśnień.

Szkoda mi tego Jaime. Musi użerać się nieźle z Julietą. Nie rozumiem dlaczego wzięli ślub. Skoro Jaime ożenił się z nią, to Julieta musiała być kiedyś inna. Teraz to nie jest ona przy zdrowych zmysłach.Jej obsesją jest Adrian. Mimo iż to jej brat to nie daje mu nawet chwili wytchnienia. To chora siostrzana miłość

justyn.13 · Wysłany: 16:19:52 02-04-23 Temat postu:

Obejrzałam dzisiaj 10 odcinek

Camilo dowiedział się o istnieniu Monici, ale nie wie co ona ma wspólnego z firmą Murat. Dziwne mu się wydało, że firma inwestuje w nią tak dużo pieniędzy i za wszelką cenę próbuje chłopak dociec prawdy. Coś mi się wydaje, że Camilo nabierze podejrzeń iż Monica jest kochanką jego ojca. Jeśli tak będzie, to Alfonso może zostać zmuszony do wyznania prawdy synowi i jedyną osobą, która na tym straci będzie Gonzalo.

Za szybko Paulina wybaczyła Adrianowi to, że w nią zwątpił. Normalnie prawie że na kolanach błagała go, żeby jej wysłuchał i jeszcze prosiła o wybaczenie jakby coś złego zrobiła. A to przecież on ją osądził z góry nie dając dojść nawet do głosu, żeby wszystko mu wyjaśniła. Tylko winni się tłumaczą, a ona w niczym nie zawiniła.