Telenowele

Julita · Wysłany: 19:47:45 07-05-14 Temat postu:

No pewnie

Nie podobało mi sie to w avance jak gadała, ze zależy jej jedynie na Rodrigu- no bo o co jej chodzi? Kto jej uwierzy? Raz gada tak raz tak, ale ja nie lubię takich scen w telkach, tak samo nie zniosę użalającej się wszystkim Nory, przeczekam na jutrzejszy odcinek

karolinao · Wysłany: 19:52:54 07-05-14 Temat postu:

madoka · Wysłany: 20:09:51 07-05-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:19:03 07-05-14 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 20:20:35 07-05-14 Temat postu:

No ja to w sumie nadal mam nadzieję, że po tym wszystkim Lu będzie po prostu ufać Marcelo i już nie będzie robić takich wyskoków, tylko będzie stała za nim murem

W zasadzie tego sobie życzę

Co do Norki

to no cóż jest jak kot, który spada na 4 łapy, ale te 9 żyć w końcu się jej skończą i zrobi coś takiego co nie będzie to wybaczenia i nawet jakby znowu próbowała się zabić to nic nie wskóra - i nie wybaczę scenarzystom tego, że zrobili w tym momencie z Norki ofiarę, a wszyscy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zapomnieli jaka z niej wywłoka, która nawet nie umie wziąć na siebie winy i ponieść konsekwencji. Rozumiem, że "strata" dziecka to bardzo bolesna sprawa, ale przede wszystkim Alonso i Lucia po pierwszym szoku, powinni się zorientować, że Nora zyskała właśnie to czego chciała, a może i nawet więcej, słowem upiekła dwie pieczenie na jednym ogniu: pozbyła się dziecka, a co za tym idzie ślub z Rodrigiem odwołany - szczerze wątpię, żeby Alonso dalej na to naciskał, chociaż jak dla mnie powinien, a i obwiniła za wszystko Lucie, czyli to ona teraz jest ofiarą, a Lucia wredną siostra, która jej nienawidzi

marta87 · Wysłany: 2:31:12 08-05-14 Temat postu:

Myślałam, że matka Marcela ich nakryje na tym "pocałunku" a tu jednak nie

Dobry tekst jej walnął synek jak się spytała co Rebeca robiła w jego mieszkaniu...
A Rebeczka już się szykuje, bo zaciągnąć Marcelo do łóżka... a ten ją wystawił!

Wściekła się nieźle

a już myślała, że się z nim prześpi - szybka jest swoją drogą.

Podobało mi się jak Marcelo przygadał tej służącej w domu Lucii, że nie powinna obcym opowiadać o sprawach prywatnych ludzi, u których pracuje

Widzę, że kochanka Amadora to kuzynka Danieli

Tak mi przeszło przez myśl, że może Daniela będzie sypiać z Rodrigo?? W sumie czemu nie

Rebeca nie wierzy Norce w to, że Lucia przyczyniła się do wypadku i utraty przez nią dziecka i dobrze powiedziała, że zamiast obwiniać siostrę powinna jej dziękować, bo sama chciała pozbyć się dziecka więc to co się stało jest jej na rękę.

Mario ładnie wyznał Magdalenie uczucia, a ona zwiała... Trini ma rację, że postępuje tak jak Lucia. Jeśli rzeczywiście Trini umrze to szkoda będzie, bo ona jedna mądrze gada

Końcówka niezła, mamuśka znalazła liścik i razem z Danielą pojechały na objazd. Ciekawe jak się Rebeczka będzie tłumaczyć

Avance --> mega!!! Koleżanka Lucii wymiata

- nie pamiętam jej imienia z tych emocji -Lety?

Może jednak proci się pogodzą na koniec tygodnia - byłoby super choć z tymi wiedźmami będzie ciężko

Stokrotka* · Wysłany: 8:05:50 08-05-14 Temat postu:

marta87 dajesz nam nadzieję

karolinao · Wysłany: 9:05:14 08-05-14 Temat postu:

Jak dla mnie odcinek dzisiaj taki bezpłciowy troszkę

Marcelo rozhulał żądze Rebecci, skubana jaka ona jest chętna na niego. W sumie nie ma co się dziwić

Co nie zmienia faktu, że nieświadomie odkrywa przed nim karty. A w ostatniej scenie zwróciłam uwagę tylko na nieporadnie odegraną scenę przez Natalie (Daniele), no słabiutka jest, słabiutka....

Magdalena i Mario to kolejny związek, który będzie się powoli rozwijał, ale mam nadzieje, że Magdalena jednak skusi się, żeby ponownie dać się kochać tym razem szczerą miłością. A rozmowa z Trini cudowna!

AVANCE!

I love Lety

Wzięła sprawy w swoje ręce, liczę na to, że Lucia przyzna się przed nią do tego co czuje do Marcelo i w końcu sobie to wbije do swojej główki i nie będzie już opowiadać głupot o jakieś tam miłości do Rodrigo. No niech już sobie powiedzą co do siebie czują

ZAPOMNIAŁAM O NAJWAŻNIEJSZYM

Jak Marcelo schodził po schodach i minął Lucie praktycznie bez słowa, to widać było, że jej tam serducho zabiło z co najmniej 3x szybciej

Ukłony dla aktorów za tak niewielkie a mimo wszystko zauważalne emocje

Shelle · Wysłany: 12:19:31 08-05-14 Temat postu:

karolinao · Wysłany: 14:40:29 08-05-14 Temat postu:

Widać wszystkie ręce na pokład, czyli Raffaella u Lucii i avance corto

http://www.youtube.com/watch?v=PqTJXHa9-bI

Szeszunia · Wysłany: 17:28:50 08-05-14 Temat postu:

Uwielbiam loczki Lucii z avance

Kocham Lety za jej spontaniczność

Jestem pod wrażeniem Marcela który błyskawicznie zignorował Lucie .. to dziwne ale bardzo podobała mi się ta scena

Lucia chyba ma troszkę wygórowane ambicje .. ile może się jej prosić ..

Stokrotka* · Wysłany: 17:33:39 08-05-14 Temat postu:

karolinao · Wysłany: 19:05:16 08-05-14 Temat postu:

HOY

[link widoczny dla zalogowanych]

Magdalena i Mario co tu się dzieje

Shelle · Wysłany: 19:08:37 08-05-14 Temat postu:

No proszę co się dzieje w wątku M&M

Pytanie Marcela do Lucii też dobre, ciekawe jak się Lucia z tego wszystkiego wywinie