Telenowele

Stokrotka* · Wysłany: 23:15:55 16-05-14 Temat postu:

Jak mówiłam

23 i animację

Więcej na blogu

Stokrotka* · Wysłany: 23:16:26 16-05-14 Temat postu:

I te najważniejsze

wszystkie

madoka · Wysłany: 23:22:03 16-05-14 Temat postu:

Prawdziwe cuda Nati

Pozwoliłam sobie porwać dwie ostatnie

EDIT: Są tak piękne, że dwie to za mało

Shelle · Wysłany: 23:28:53 16-05-14 Temat postu:

Ach, ślicznie, śliczne, śliiiiczne!!!!!!!

marta87 · Wysłany: 2:28:39 17-05-14 Temat postu:

Jak Lucia i Marcelo na siebie patrzą

Cieszę się, że Lucia przygadała Norze... a ta taki cyrk odwaliła, że aż dziw bierze, że Alonso tego nie słyszał, ale tak to w telach bywa!

Na szczęście Lucia powiedziała ojcu, że Nora jest wściekła za to, że spotyka się z Marcelo.
Wreszcie ta służąca zmądrzała i naprawiła to co zepsuła wcześniej i powiedziała Lucii o telefonie Marcelo w wieczór, który mieli się spotkać

Może teraz będzie pomagać Lucii i przestanie ploty rozsiewać.
Co do kolacji to jakby nie patrzeć Marcelo powiedział Lucii prawdę o bracie, nie całą, bo nie wyjawił, że po to przyjechał do Puebli i że to Rebeca, ale jednak.

Rebeca prawie wyszła z siebie jak jej "zdobycz" umówiła się z jej pasierbicą, prawie im przeszkodziła, ale Marcelo nieźle ją załatwił

Troche mi się żal zrobiło matki Marcelo jak się kłócili i jej wygarnął, że jest dorosły i nie ma prawa wtrącać się do jego życia a ona z tym wyjazdem ciągle... w sumie ma za swoje, bo chce rządzić synem, ale to jednak jego matka

(Pewnie mi przejdzie ten żal jak coś odwalą z Danielą

)

Szkoda by było żeby oskarżyli tę Clarę o zabójstwo Trini... w sumie jak znajdą u niej czek to dopóki Lucia nie powie, że sama jej go dała to pewnie ją aresztują.

Daniela robi z siebie idiotkę! Mam nadzieję, że Rodrigo nie zgodzi się z nią spiskować.

Końcówka niezła! Amador pięknie przygadał Rebece, że żona szefa jest zazdrosna o pracownika, który jest związany z jej pasierbicą

Będzie z tego niezły skandal i ciekawe czy dlatego Alonso powie do niej, że wcale nie chodziło o Norę kiedy mówiła, że jest przeciwna związkowi Lucii z Marcelo, a chodziło o nią

Rebeca tym razem poniży Sarę

Czyżby szykowała nam się nocka protów??? Może z tego gabinetu przeniosą się do niego?

Jednak trzeba brać pod uwagę, że Lucia może nie chcieć

Emilka · Wysłany: 6:19:28 17-05-14 Temat postu:

w poniedziałek możemy oczekiwać całusa z końca entrady, bo Lu i Marcelo mają takie same ciuchy

avance 2 :
http://www.youtube.com/watch?v=rL3PNINhtyM&list=PL4bL5St0H4MGmtC9tm70dQCJFUE3y4O_w

Verde · Wysłany: 9:09:45 17-05-14 Temat postu:

Jak ja czekałam na ten odcinek

No po prostu nie mogłam wytrzymać

Sceny między L&M po prostu obłędne

Strasznie cieszę się, że Lucia przygadała Norze

Fajnie widzieć ich w końcu szczęśliwych

Padłam z miny Lalo jak Rebeca kłóciła się z Marcelo na korytarzu

I teraz nie mogę doczekać się poniedziałkowego odcinka

Jak żyć?

Shelle · Wysłany: 9:57:31 17-05-14 Temat postu:

madoka · Wysłany: 10:06:39 17-05-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 10:20:06 17-05-14 Temat postu:

Boskie ujęcia!!!!

karolinao · Wysłany: 10:21:52 17-05-14 Temat postu:

Nie wiadomo od czego zacząć.

To może od tych mniej 'ważnych' scen. Bardzo nie podobało mi się jak Lety wypowiedziała się na temat Magdaleny. No zachowała się jak gówniara. Już wiemy, ze jest zakochana w Mario, ale przegięła i bardzo straciła w moich oczach.

Niestety obawiam się, że Rodrigo będzie sprzymierzeńcem z Danielą i wspólnie zrobią wszystko, żeby rozdzielić Lu i Marcelo. Tylko wiecie co, jak tak patrze na tego Rodriga to on dla mnie taka trochę pierdoła jest. Nie wiem czy taki sposób grania czy tak pisana rola, ale on jest tak podatny na wpływ innych osób, że mi go chwilami szkoda.

No, ależ pięknie Marcelo załatwił Rebecce. Haha, aż mi się buzia śmiała.

A Lucia z największą gracją olała Nore. Brawo, brawo, brawo!!! A końcóweczka? No Rebecca sama sobie pali grunt pod nogami i to ona wyjdzie na kretynke!

No i nasi cudowni proci.

Wczoraj jakoś jeszcze nie byłam przekonana do wyznania uczuć na cmentarzu, ale dzisiaj jak na nich patrzyłam to są tak absolutnie cudowni i jak Lu prosiła, żeby przysiągł przed mamą

I jego odpowiedź, że nigdy nie przestanie jej kochać, bo tyle czasu na nią czekał i jej nie opuści

Nie wiele się pomyliłam, że Lu teraz nie będzie wierzyć ani Norze ani Rebecce. No i widać niesamowitą chemię między Esme i Erickiem, są genialni!!

Aisha7 · Wysłany: 11:18:41 17-05-14 Temat postu:

Te dwa ostatnie odcinki - miód na moje serce

madoka · Wysłany: 14:28:34 17-05-14 Temat postu:

Zanim zabiorę się za odcinek, uraczę Was popołudniową dawką uśmiechu Marcela/Ericka

Aisha7 · Wysłany: 15:50:34 17-05-14 Temat postu:

Kocham ten jego uśmiech

*Espinava97 · Wysłany: 19:46:25 17-05-14 Temat postu:

Świetne animacje

Ahh dzisiejsze scenki protów supcio

Nie mogę się doczekać wtorku

EDIT:

Fotki z planu