Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heridas de Amor -Televisa 2006-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malisa
Idol
Idol


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:05:07 23-01-07    Temat postu:

Tak macie racje ciekawe czy to puszą oni zawsze tylko kierują się nagrodami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:38:42 13-03-07    Temat postu:

Heridas na początku nie miał za wysokiej widowni, potem systematyczne rosła, by końcowe odcinki w rankingach były na 2 mejscu po LFMB, mało tego telcia z początkowych 100 odcinków, w efekcie osiagnęła 125, gdyż wzrost jej popularności spowodował dodanie nowego wątku i dodanie nowej postaci którą grała sama Susy Gonzalez . Jeśliby wymieniać piątkę najlepszych ubiegłorocznych telć televisy, to z pewnością HDA by się w niej znalazło. Inna sprawa, że tak naprawdę międzynarodowego sukcesu nie osiągnęła żadna telcia televisy (z wyjątkiem Rebelde - telcia dla młodzieży i LFMB - remake kolmbijskiej Brzydyli ), więc ne wiem jak na to spojrzy TVN, czy w ogóle będzie jeszcze chciał puszczać televisę, bo to też jest dobre pytanie (bo tak naprawdę według mnie Alborada też poniosła klapę, co prawda dali jej sporo nagród, ale one wszystie są przyznawane przez wytwórnie meksykańskie, więc tak jakby sami sobie te nagrody dali , o jakimś sukcesie chociażby w USA, czy gdzie indziej, ni widu, ni słychu )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malisa
Idol
Idol


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:32:14 13-03-07    Temat postu:

Ahha ale mam nadzieje że to poleci jak nie na tvn to na jakimś innym programie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a_moniak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 12531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:20:34 13-03-07    Temat postu:

ja bym nawet chciała obejrzeć tą telę ze wzgledu na Jacky
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adriano17
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 18187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 9:09:24 14-03-07    Temat postu:

A ja na Susy Gonzalez i Jacky.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuuusia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 11572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:25:56 14-03-07    Temat postu:

ja widziałam pare odcinków po hiszpańsku i nawet mi się spodobało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adriano17
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 18187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15:45:36 14-03-07    Temat postu:

Ja widziałem czołówke, jest boska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuuusia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 11572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:48:45 14-03-07    Temat postu:

też widziałam fajna jest

ma może ktoś piosenkę z tej telci??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jimena:D
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 3328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubin

PostWysłany: 17:02:05 15-03-07    Temat postu:

Piosenka z telci
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martuuusia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 11572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:16:25 15-03-07    Temat postu:

dzięki za piosenke Jimena
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adriano17
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 18187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 11:25:52 17-03-07    Temat postu:

Ja też ci bardzo dziękuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LatinOvel
Idol
Idol


Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Chiapas
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12:07:13 11-04-07    Temat postu:

oglądałem na youtubie parę fragmentów z odc, tej telci i mnie przekonała. Może kiedyś ją u nas wyemitują kto wie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nevisse
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 10719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tormenta ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:44:41 11-04-07    Temat postu:

Czołówka jest super i dzięki za piosenkę HDA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cezar82
Idol
Idol


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wielkopolski

PostWysłany: 12:07:39 06-05-07    Temat postu:

A oto słowa piosenki Ricarda Montanero "Heridas de amor", czyli tytułowej piosenki telenowelki. A oto link stronki, na której możecie odsłuchać tej nutki, a nawet ściągnąć:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pasa el amor, pasa el dolor y pasa la amargura,

pasa lo que inquieta, pasa el tren a veces y a

veces no pasa.



Pasa que te cuento todo,

porque a veces pasa que no digo nada

y luego se te olvida que te quiero tanto

el tanto se te pasa.



A veces pasa que agendamos las tristezas,

pasamos cursos de infelicidad con diez.



Aquí huele a pena que mata y golpea

sin pena ni gloria se muere el amor,

aquí huele a llanto, del llanto que moja

paredes del cielo y orillas del mar.



Aquí huele a pena que mata y golpea

sin pena ni gloria y heridas de amor.



Pasa que estaba esperando

siéntate a mi lado haber si se te pasa,

hay tanto frió afuera

y aquí adentro el ánimo se nos congela.



Pasa que te cuento todo

porque a veces pasa que no digo nada,

y luego se te olvidó que te quiero tanto,

y el tanto se te pasa.



A veces pasa que agendamos las tristezas

pasamos cursos de infelicidad con diez.



Aquí huele a pena que mata y golpea

sin pena ni gloria se muere el amor,

aquí huele a llanto, de llanto que moja

paredes del cielo y orillas del mar.



Aquí huele a pena que mata y golpea,

sin pena ni gloria se muere el amor,

aquí huele a llanto, del llanto que moja

paredes del cielo y orillas del mar.



Aquí huele a pena que mata y golpea

sin pena ni gloria se muere el amor,

aquí huele a llanto, del llanto que moja,

paredes del cielo y orillas del mar.



Aquí huele a pena que mata y golpea

sin pena ni gloria, hay heridas de amor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cezar82
Idol
Idol


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wielkopolski

PostWysłany: 18:08:17 12-05-07    Temat postu:

opis odcinka 1

Odcinek 1

Historia rozpoczyna się w stanie Tabasco w Meksyku, gdzie znajduje się hacienda Santa Maria, należąca do bogatego przedsiębiorcy Gonzala San Llorente. Jego córka Miranda jedzie właśnie na swym ukochanym koniu Chocolate, na ranną przejażdzkę po okolicy. Gdy powraca na hacjendę spotyka grupkę robotników pracujących przy zbiorze kakao, którzy na nią czekają. Jedna z robotnic mówi Mirandzie, że przyszli tu, by złożyć jej życzenia z okazji zbliżającego się jej ślubu z Fabriciem i wręcza dziewczynie podarek, którym okazuje się być piękny różaniec. Miranda jest zachwycona i wzruszona tym prezentem, który uważa za najpiękniejszy i najszczerszy dar. Robotnica mówi jej, że identyczny różaniec miała Fernanda matka Mirandy w dniu swego ślubu. To wspomnienie matki, wywołuje smutek na twarzy Mirandy, bo sądzi iż odeszła ona przed laty z innym mężczyzną. Tak zawsze mówiła im ciotka Bertha, siostra Fernandy, która zajęła się swymi siostrzenicami po odejściu ich matki. Miranda nie wie, że prawda jest zupełnie inna.

Podczas gdy robotnicy składają Mirandzie życzenia, jej starsza siostra Florencia przechadza się po hacjendzie. Niespodziewanie podbiega do niej Fabricio, narzeczony Mirandy, który wrócił z Niemiec i obejmując Forencię wyznaje jej, że bardzo za nią tęsknił. Całują się i przytulają. Florencia obawia się, ze może ich ktoś zobaczyć, ale Fabricia to nie obchodzi, stwierdza, że wcześniej czy później wszyscy się o tym dowiedzą. Florencia jest nieco zmartwiona tym, że sprawy między nimi tak daleko zaszły i że skrzywdzi swą siostrę Mirandę. Fabricio uspokaja ją twierdząc, że jedynym winnym jest on sam.

W swym apartamencie Alejandro Luque, przyjaciel Fabricia, który przyjechał z nim do Meksyku, rozmawia przez telefon z Dairą, drugą żoną swego ojca. Informuje ją, że jedzie na haciendę Gonzala San Llorente, bo właśnie nadszedł moment , na który czekał 18 lat - teraz będzie mógł wykonać swą zemstę na Gonzalu, za to co wydarzyło się przed laty. Daira próbuje mu przetłumaczyć, że szaleństwem jest to co chce zrobić i radzi mu zapomnieć o zemscie. Ale Alejandro nie daje się przekonać, bo chce aby Gonzalo cierpiał tak samo jak jego ojciec. Poza tym chce też odzyskać cenne wzory biżuterii swego ojca. Zaszedł już za daleko by się wycofać.

Po skończonej rozmowie Daira mówi swojej córce Lizanii, przyrodniej siostrze Alejandra, że jej brat jest zdecydowany zemścić się na Gonzalu i całej jego rodzinie i nikt go w tym nie powstrzyma.

Podczas śniadania Florencia mówi Bercie, że martwi się tym, że skrzywdzi Mirandę, która ma już wszystko gotowe do ślubu z Fabriciem. Bertha pociesza ją mówiąc, żeby nie zwracała uwagi na Mirandę, tylko jeśli kocha Fabricia, żeby wyszła za niego za mąż. Bertha nienawidzi Mirandy, za to, że nie zdołała jej sobie podporządkować i zrobi wszystko aby uprzykrzyć jej życie, toteż sprzyja związkowi Florencii i Fabricia, wiedząc, że będzie to cios dla Mirandy. Nastawia również przeciw Mirandzie jej siostry:Florencię i Renatę, które ślepo wierzą Bercie.

Na śniadanie przychodzi też Renata, najmłodsza z sióstr i jak zwykle użala się ciotce na Mirandę, której zawsze ma coś za złe. Kiedy Bertha mówi, że ma dość Mirandy, ta zjawia się niespodziewanie i mówi ciotce, że może wynieść się z domu kiedy tylko chce, skoro tak nie może jej znieść.

Fabricio rozmawia ze swym przyjacielem Alejandrem i prosi go o pomoc. Wyznaje mu, że nie ożeni się z Mirandą, tylko z jej siostrą Florencią. Alejandro jest zaskoczony. Pyta go czy to żart, bo przecież ślub z Mirandą jest już przygotowany.

Miranda siedząc przy stole przypomina sobie jak pewnej nocy zobaczyła, że Bertha wchodzi do pokoju jej ojca i zrozumiała, że jest jego kochanką. Od tamtej pory znienawidziła ciotkę i pogardza nią.

Kiedy Florencia i Renata odchodzą od stołu, Miranda pyta ciotkę co będzie jeśli jej siostry dowiedzą się prawdy o tym, że Bertha wskakuje do łóżka ich ojca. Mówi ciotce, że nigdy nie będzie panią tego domu i jeżeli zbliży się do pokoju ojca, wyrzuci ją z domu. Bertha ze łzami w oczach przypomina Mirandzie, że to ona troszczyła się o nią i jej siostry, gdy ich matka odeszła, że zajmowała się całym domem. Nie chce znosić teraz jej impertynencji i nienawiści. Miranda mówi Bercie, że jej nie nienawidzi tylko nią pogardza, tak jak ona uczyła je pogardzać matką, o której zawsze mówiła, że jest dziwką i że je opuściła by odejść z kochankiem.

Kiedy Miranda odchodzi, Bertha z wściekłością mówi sama do siebie, że Miranda codziennie przypomina jej Fernandę i że nienawidzi Mirandę tak samo jak swoją siostrę.

W Tapijulapa, w szpitalu pracuje jako lekarka Fernanda de Aragon - matka Mirandy, która przed laty musiała opuścić dom i swe dzieci wskutek intryg swej siostry Berthy. Fernanda dowiaduje się właśnie, że zarówno personel jak i pacjenci będą musieli opuścić szpital, gdyż w tym miejscu wybudowany zostanie luksusowy hotel. Fernanda domyśla się, że stoi za tym człowiek, który zrujnował jej życie przed laty - jej mąż Gonzalo San Llorente, który przez 18 lat prześladuje ją i utrudnia jej życie. Tym razem jest to również sprawka Gonzalo.

Miasto Meksyk. W swoim biurze Gonzalo san Llorente i Cesar, jego prawa ręka rozmawiają o interesach. Gonzalo oznajmia, że podpisuje kontrakt z Alejandro Luque, który zostanie jego wspólnikiem, a Cesara mianuje wiceprezesem.

Lotnisko w Villahermosa. Fabricio i Alejandro rozmawiają. Fabricio opowiada, że będąc narzeczonym Mirandy, zdał sobie sprawę, że kocha Florencię. Alejandro pyta go co będzie z Mirandą, dlaczego nie powiedział jej wszcześniej prawdy, tylko pozwolił by przygotowała wszystko do ślubu.Uważa, że to było tchórzostwo z jego strony i nie chciałby być teraz na jego miejscu, gdy stanie przed Mirandą. Fabricio stwierdza, że Alejandro go nie rozumie. Alejandro mówi mu, że nie rozumie go, bo jak może rozumieć, gdy nigdy nie był zakochany, ale gdyby tak było to nigdy nie uwikłałby się w coś takiego jak on. Fabricio dziwi się jak to możliwe, że Alejandro nie zakochał się dotąd w żadnej kobiecie. Alejandro odpowiada, że nigdy nie spotkał kobiety, która obudziłaby w nim uczucia.

Fabricio i Alejandro żegnają się i rozchodzą w swoją stronę. Alejandro wsiada na wózek z bagażami by podjechać do samolotu. W tym samym czasie na zewnątrz Miranda idzie zamyślona i o mało nie wpada pod nadjeżdżający wózek. Alejandro zeskakuje z wózka i staje naprzeciw Mirandy zaskoczony i oczarowany jej pięknością. Ich spojrzenia krzyżują się przez długą chwilę.



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin