Telenowele

Aneta:) · Wysłany: 20:36:47 09-06-14 Temat postu:

Jestem po pierwszych 5 odcinkach. Przyznam, że fabuła mnie zainteresowała choć tak jak Wy uważam, że między Victorią i Christianem nie ma chemii. Nie wiem jak wam ale mi się najbardziej rzuca w oczy to jak "mydlą" ujęcia z Ruffo, tak żeby miała idealną twarz. Najbardziej interesuje mnie jednak wątek Turquesy

Stokrotka* · Wysłany: 20:40:56 09-06-14 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 20:44:59 09-06-14 Temat postu:

karolinao · Wysłany: 20:46:33 09-06-14 Temat postu:

*Espinava97 · Wysłany: 20:57:41 09-06-14 Temat postu:

Też o tym pomyślałam, ale wolałabym żeby nie...

Stokrotka* · Wysłany: 21:55:21 09-06-14 Temat postu:

Nadrabiam powoli te zaległości

Na plus zaliczam scenę z drugiego odcinka, kiedy Cristina mówi, że nie sprzeda hacjendy, zarówno Meier jak i Ruffo naprawdę dobrze to zagrali, to chyba jedna z najlepszych scen z ich udziałem. Za to najmniej mi się podobają ich sceny wyrażania miłości, czułości etc. zero chemii. Naprawdę szkoda, że nie pokazali jakoś tego jak łączące ich uczucie się pojawia, wzrasta w siłę. Strasznie mi to zgrzyta, że najpierw traktują się prawie jak obcy sobie ludzie, a w następnej chwili wyznają sobie miłość

Przynajmniej w 3 odcinku trochę tego pokazali. Ale moim zdaniem powinno to być najpierw a dopiero potem to wyznanie miłości.

Trochę mnie męczy sama gra Ruffo, jest strasznie wyegzaltowana, najbardziej rzuciło mi się to w oczy w scenie kiedy "płakała" nad grobem męża, moim zdaniem wypadła strasznie sztucznie

Ale chyba najgorsze z tego wszystkie jest dla mnie przeskakiwanie ze sceny na scene, w jednej Alejandra zderza się z Acacia, a w drugiej od razu rozmowa Cristiny z koleżanką, jedynie chwila skrzyżowania spojrzeń i koniec

to mi się kompletnie nie klei. I to samo w kolejnej scenie, znowu wracamy do Acaci i Alejandry, chwila tylko i znowu powrót do Cristiny

jak dla mnie to mogli zrobić jedną scenę z Acacią i Alejandrą, a potem pokazać Cristine. Zgadzam się z karolinao powinni pokazać więcej emocji bohaterów, a nie skakać od sceny do sceny.

Kolejna rzecz, która mi się w oczy rzuciła to powrót Acaci do domu. Super i fajnie, tylko dlaczego ona od razu wyjeżdża z Estebanem

nie może się nacieszyć najpierw swoim powrotem, tym że może porozmawiać sobie z matką, powspominać dobre czasy? Jakby ona miała w głowie cały czas tylko Estebana

Ale fajnie zachowała się co do swojej przyjaciółki z dzieciństwa

Osvaldo fajnie wypada w roli malarza

i jego wątek z Alejandro jest na razie dla mnie najciekawszy

także czekam na rozwój akcji

No i pojawił się Brandon

także warto popatrzeć

Podobało mi się nawet spotkanie Acacii i Estebana po latach, całkiem ciekawie wyszło

oczywiście z Acacii wyszła jakaś rozpieszczona panna, która nie może przełożyć swoich fanaberii nad miłość do matki. W końcu Esteban nie dał jej na razie żadnych powodów, żeby go tak traktowała, a w zasadzie to pokazał, że zależy mu na tej ziemi

Podobały mi się scenki przy jeziorku całej trójki

i w zasadzie Manuel pasuje Luisy

fajnie się ich oglądało

i fajnie, że Manuel nie zrobił z siebie wielkiego pana, który nie rozmawia z córkami służących

Na wielkie plus zaliczam krajobrazy, wątek Alejandry i Gernana oraz wątek służącej Luisy i Manuela, chociaż nie wiem czy oni na końcu będą razem

podoba mi się też przyjaźń Acacii i Alejandry

A ogromnym plusem jest piosenka przewodnia

mogę jej słuchać non stop

i i tak mi się nie znudzi

Naomi16 · Wysłany: 22:03:30 09-06-14 Temat postu:

Też się nie spodziewałam, że Juliana zwraca uwagę na różnice społeczne

Brzydko potraktowała Luisę

Osvaldo i Brandon

Znów moje oczy się cieszą

Pojawił się Mane

Widać, że nie jest w dobrych relacjach z Estebanem

Wstawiam animacje z odcinka 5

cz.1

karolinao · Wysłany: 22:10:33 09-06-14 Temat postu:

Ooooooo tak, własnie o ten moment między innymi mi chodziło i to nie jest ucięta animka! Pól sekundy na uśmiech Germana

Matilda_la · Wysłany: 22:18:44 09-06-14 Temat postu:

Ale Meier sie zestarzał. Jakoś nie widze tego dziadka w parze z Acacia.

Naomi16 · Wysłany: 22:22:14 09-06-14 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 22:39:56 09-06-14 Temat postu:

No to 2 część animacji

Aisha7 · Wysłany: 23:15:48 09-06-14 Temat postu:

Ale głupią smarkule robią z Acaci

Ustronianka · Wysłany: 0:04:05 10-06-14 Temat postu:

Straaaszną i póki co jej ścierpieć nie mogę

Ale generalnie telka mi się z odcinka na odcinek coraz bardziej podoba

Tak samo jak para Ruffo i Meier, na początku to wszystko tak chaotycznie pokazane, bez polotu, ale teraz nawet mi się ich scenki podobają

Ale właśnie też zauważyłam jakiś taki dziwnie rozmazany obraz przy scenach z Victorią

I też się zorientowałam, że przecież ta aktorka, która gra tutaj tą prostytutkę, która opiekowała się bratem Ale, też grała w Entre el amor y el odio

Ciotkę Fridy na dodatek, także mamy niezłą trójcę

marta87 · Wysłany: 0:49:44 10-06-14 Temat postu:

Ustronianka · Wysłany: 11:46:49 10-06-14 Temat postu:

Dokładnie

https://www.youtube.com/watch?v=4S6xKIwefLc
Ależ byli młodzi wtedy