Telenowele

Aisha7 · Wysłany: 20:07:42 17-06-14 Temat postu:

Spokojnie, ja nigdzie nie napisałam, że jest jak Rogelio

Po prostu mogliby mu dać takiego pazura jak tamtemu

marta87 · Wysłany: 20:10:54 17-06-14 Temat postu:

Mnie to irytuje, że Esteban jakieś prezenciki zostawia Acaci... przecież to już dorosła kobieta.

Tak sobie pomyślałam, że ten brat Ulisesa może zakochać się w Lusie.

Shelle · Wysłany: 20:22:27 17-06-14 Temat postu:

Obejrzałam właśnie odcinek i muszę przyznać, że jakoś mnie nie kręci ta telka za bardzo. Acacia wreszcie zachowuje się jak człowiek, ale kurczę jakoś nie widzę specjalnej chemii między nią a żadnym z facetów - z Estebanem to wszystko jakieś takie wymuszone jest, a z Ulissesem to w ogóle porażka. No nie wiem, coś mi nie styka w tym wszystkim po prostu...

Aisha7 · Wysłany: 20:25:28 17-06-14 Temat postu:

Witaj w klubie Shelle

Mam wrażenie, że Ariadne bardzo się stara w scenach z Christianem, a on gra jakby komuś robił wieeeelką łaskę

Mam już dość tej jego miny zbitego psa

O Mane się nie wypowiadam - są tak dobrymi przyjaciółmi poza planem, że na planie nie ma między nimi niczego

Shelle · Wysłany: 20:40:29 17-06-14 Temat postu:

No właśnie mnie też Meier jakoś nie przekonuje w tej telce. Tak w ogóle to ja go bardzo lubię, ale tutaj czegoś mu brakuje.

Dam telce jeszcze parę odcinków, ale potem nie wiem. W sumie nie lubię przerywać oglądania w połowie, ale już tyle odcinków i nic mnie nie zauroczyło, więc nie wiem. Zależy ile będę miała roboty w wakacje i jak będę stała z czasem...

Natalia1986 · Wysłany: 20:42:56 17-06-14 Temat postu:

Dziewczyny dość tych hejtów! Jak wam się nie podoba, to nie zaglądajcie tu i nie obrzydzajcie serialu innym. Skoro wam się tak nie podoba, to nie oglądajcie i po sprawie. Fajnie by było pogadać tutaj z ludźmi, którzy maja cos więcej do napisania niż to, że Meier to drewno, a Esteban - ciepłe kluchy. Niektóra z was są strasznie monotematyczne. Rozumiem wolność słowo, ale dajcie już spokój.

Stokrotka* · Wysłany: 20:48:26 17-06-14 Temat postu:

Natalia1986 · Wysłany: 20:52:19 17-06-14 Temat postu:

W takim razie dobrze

Moim zdaniem twórcy serialu przedstawiają Estebana jako bardzo poczciwego człowieka: pracowity, oddany, przynosi żonie kwiatki, etc. Myślę, że będą chcieli w trakcie serialu pokazać niesamowity kontrast w momencie, gdy ta postać będzie się zmieniła. Z tego co czytałam, zazdrość ma go bardzo odmienić na gorsze. Zdziwimy się, jak walną nam bohatera jeszcze gorszego od Rogelia. Nawiasem mówiąc nie znosiłam gościa.

Natalia1986 · Wysłany: 20:54:34 17-06-14 Temat postu:

Poza tym uważam, że Meier nie gra sztywno, tylko Esteban ma się tak zachowywać przy Acacii. Swoją drogą ma chrapkę na córkę swojej żony! To spory bagaż

marta87 · Wysłany: 20:56:14 17-06-14 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 20:57:47 17-06-14 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 20:58:14 17-06-14 Temat postu:

Ja generalnie nie lubię się kłócić i wyznaję zasadę, że jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej nie mów nic... ALE... Niesamowicie wkurzają mnie teksty pod tytułem "Jak Wam się nie podoba to nie oglądajcie". Ja oglądam telenowele od wielu wielu lat i bardzo lubię o nich dyskutować, ale nie uważam, że powinnam padać na kolana przed każdą telką, którą oglądam. Jeżeli oglądam telenowelę to znaczy, że coś mi się w niej podoba (bo mam lepsze rzeczy do roboty niż marnowanie czasu na oglądanie czegoś co zupełnie mi nie leży), ale nie widzę powodu dla którego nie mogłabym wyrazić swojego zdania na temat elementów, które mi się nie podobają. To że coś oglądam to nie znaczy, że muszę koniecznie kwiczeć z zachwytu nad każdym aspektem tej produkcji. A to jest forum DYSKUSYJNE, a nie forum ZACHWYTOWE, więc o ile negatywne opinie są wyrażane w kulturalny sposób i mają swoje podłoże to nie rozumiem dlaczego ktoś miałby się od nich powstrzymywać.

To tyle ode mnie.

Aisha7 · Wysłany: 20:59:03 17-06-14 Temat postu:

Nie wiedziałam, że na tym forum można pisać tylko pozytywne opinie

A skoro tak bardzo Ci przeszkadzają moje opinie to po prostu ich nie czytaj, bo ja nie mam zamiaru rezygnować z wyrażania swoich.

Też lubię Meiera, ale tutaj póki co mnie nie przekonuje

Może niedługo coś się zmieni

Natalia1986 · Wysłany: 21:00:28 17-06-14 Temat postu:

Moim zdaniem sztuka jest zagrać takiego sztywniaka

Moim zdaniem on nie czuje się przy Acaciis swobodnie, bo zaczyna coś do niej czuć, a wie, że to niewłaściwe. Acacia jest swobodna, bo chyba jeszcze nie postrzega Esetbana w taki sposób. Może stąd biorą się wasze odczucia, że Ari stara się bardziej od Chrisa?

Natalia1986 · Wysłany: 21:02:12 17-06-14 Temat postu: