Telenowele

edka · Wysłany: 23:08:15 05-12-19 Temat postu:

Już niedługo wezmiemy się za ta telke

Lineczka · Wysłany: 23:43:55 05-12-19 Temat postu:

Wystartujemy chyba w styczniu.

Ebi_13 · Wysłany: 17:05:41 20-12-19 Temat postu:

Koniec!! Super telenowela, jedna z najlepszych, jakie oglądałam

Teraz lubię Jose Rona jeszcze bardziej

Podobał mi się finał i to, że wszystkie wątki zostały zakończone w sposób logiczny

Ocena (na świeżo po finale): 10/10.

Sylwia94 · Wysłany: 17:11:12 20-12-19 Temat postu:

LiviaScarlet · Wysłany: 17:01:39 21-12-19 Temat postu:

Sylwia94 · Wysłany: 22:05:53 12-01-20 Temat postu:

Oglądamy jutro 1 czy 2 odc.?

edka · Wysłany: 22:24:06 12-01-20 Temat postu:

Proponuję jutro jeden odcinek

taki zapoznawczy

Lineczka · Wysłany: 22:47:47 12-01-20 Temat postu:

Mogę oglądać 2, ale jak Wam pasuje.

edka · Wysłany: 22:55:30 12-01-20 Temat postu:

Ok w sumie mogą być 2

Lineczka · Wysłany: 22:35:53 13-01-20 Temat postu:

Jestem po 1 odcinku:

Proci cudowni, zarówno razem jak i osobno.

Ariadne widziałam w początkowych odcinkach ECdlP i tam jej gra mi się bardzo podobała. W LMDV jestem nią zachwycona zaledwie po tym jednym odcinku! Kapitalnie gra i oddaje emocje swojej bohaterki, jest w tym niesamowicie naturalna. Jakby nie grała, ale była Marcelą! To już samo w sobie jest ogromnym plusem. Do tego Ariadne wygląda pięknie i naturalnie. Jej Marcela zapowiada się na protkę z charakterem co mnie bardzo cieszy, bo mam dość płaczek i męczennic po MPV i MAM.

Genialna była scena z Marcelą ze strzelbą raz i drugi przeganiającą adoratorów.

Moja trzecia telka z Jose Ronem. W CME lubiłam go w roli Matiasa. W MIVAC mnie zachwycił, jego Pedro to jeden z moich ulubionych protów. Nie wiem czy Alessandro go przebije, ale już zdobył moją sympatię. Jest dobrym, sympatycznym i fajnym facetem. Do pracowników odnosi się z szacunkiem, nie traktuje ich przedmiotowo. Rozbraja mnie jego słodki uśmiech a jeszcze bardziej cudowne oczy w których można zatonąć.

Nie mogę od nich oderwać wzroku.

Podoba mi się też jego bujna fryzura, jedyne czego mi u niego brakuje to zarostu, bo wiem, że może wyglądać jeszcze lepiej, tak jak w MIVAC.

Bez zarostu prezentuje się trochę młodziej, ubywa mu lat, ale i tak jest ok.

Uczucie protów pojawiło się bardzo szybko, po jednym wspólnie spędzonym wieczorze i nocy.

To raczej zauroczenie a nie miłość jak nam próbują przedstawić, ale od tego jeden krok do zakochania. Chemia między protami ogromna!

Aż miałam ciary! Przepiękne sceny protów na plaży i w domu Alessandro.

Do tego cudowne "Regalame todo tu amor" w tle, które uwielbiam (poznałam tę piosenkę dawno temu i to jedna z moich ulubionych telkowych

). Dziewczyny, koniecznie obejrzyjcie scenę w rezydencji Alessandro, bo scena miłosna protów wcale nie skończyła się na plaży.

W sypialni był ogień! Można tę scenę obejrzeć na youtube. Niestety znowu wycinają w tej wersji takie perełki, szkoda gadać.

Jak można skracać tak piękne, sensualne sceny protów bez grama wulgaryzmu?

Ręce opadają!
Sytuacja między protami jest skomplikowana. Nawet nie wiem czy Marcela poznała Alessandra, gdy ten zawitał na jej hacjendzie. Na balu mieli maski, następnego dnia się nie zobaczyli a protka ma problemy ze wzrokiem. Prot z kolei podejrzewa, że Marcela okradła go po upojnej nocy i zabrała kosztowną biżuterię jego matki. Jestem pewna, że to sprawka jego teściowej albo piekielnej żony, mam nadzieję, że lada moment byłej.

Sama entrada jakoś mnie nie zachwyciła, bo sporo w niej postaci drugoplanowych a protów mało, ale piosenka bardzo fajna. W obsadzie jest mnóstwo znanych twarzy, sporo aktorów z CME (Matias, Adriana, Blanca, doktor Nesme, później pojawi się też Horacio) i LSdP (Aldonza, Pato, Lola, dziadek Loli, pomocnica księdza, której imię wyleciało mi z głowy Lolita? Blanquita? później pojawi się Valeria).
Maria Laura zapowiada się na villanę. Już mnie wkurza ta postać, jej sposób bycia i przesłodzony głos, gdy zwraca się do swego adoratora i zdrabnia mu imię.

Michelle Renaud na ten moment mi nie przeszkadza w roli młodej i sympatycznej dziewczyny. Zobaczymy jak będzie dalej.
Teściowa prota piekielna (zastanawiałam się skąd znam aktorkę a to przecież Raquel z Sortilegio

), jej córeczka też na taką wygląda. Co Alessandro w niej widział żeniąc się z nią? Co go do niej przyciągnęło poza urodą/atrakcyjnością fizyczną? Żonka nie chce mu dać rozwodu, z pewnością chodzi jej o kasę.

Pierwszy odcinek na plus, jestem na tak, zabieram się za drugi.

LiviaScarlet · Wysłany: 22:41:59 13-01-20 Temat postu:

Super mi sie czytało twój komentarz Lineczka

Marcela w sumie nie powinna cię zawieść

od początku do końca to charakterna protka , bez słabszych momentów i fenomenalna gra Ariadne

Marcela to był mój numer jeden w telce

Lineczka · Wysłany: 22:48:01 13-01-20 Temat postu:

Dzięki.

https://www.youtube.com/watch?v=9gHL8jTce2M

Cudo.

edka · Wysłany: 22:56:29 13-01-20 Temat postu:

Jejku jaka przepiękna i magiczna scena odbyła się w sypialni

ja się pytam czemu nam tego nie pokazali, przecież tam było ogień, chemia i cudowne sceny.
Mi również od samego początku spodobali się proci. Muszę przyznać, że to jest moja pierwsza telka z Adrianne, tak się złożyło że wcześniej chyba nic z nią nie oglądałam, przynajmniej sobie nie przypominam. Od dawna miałam chęć z nią coś pooglądać i teraz się złożyło wreszcie

Adriane podoba mi się w roli Marceli widać, że jej ta rola pasuje, piękna i naturalna super. Natomiast z Jose Ronem to już moja piąta telka

bo oprócz tych telek co wymieniła Lineczka oglądałam go w Zbuntowanych i w Zakazanym uczuciu.
Protka na pewno będzie miała charakterek

i bardzo dobrze bo tak jak wspomniała Lineczka ostatnio trafiały nam się płaczki, a Oriana to już w ogóle było przegięcie.
Podoba mi się chemia między protami, na pewno będzie się działo, ale jak dla mnie to wszytsko wydarzyło się błyskawicznie, praktycznie od razu wielka miłość.
Jest tu faktycznie bardzo dużo znanych aktorów. Ogólnie lubię Florencię de Saracho ale wiem już na pewno, że w roli Mari Laury będzie mnie na pewno wkurzać, ona mi pasuje dol takich postaci jak w CME a nie do villian.
Michele natomiast wydaje mi się, że będzie grała taką spokojną, miłą dziewczynę która będzie wspierać Marisele.
Teściowa prota jest u nas dość znaną postacią, grała w kilku telkach emitowanych u nas i przeważnie gra takie zołzy

Mnie również entrada tak średnio podpasowała, ale piosenka fajnie się zapowiada.
Ogólnie bardzo lubię hacjendowe telki, jestem na tak

LiviaScarlet · Wysłany: 23:03:54 13-01-20 Temat postu:

Ta scena protów była cudowna

ale przed wami tyle chemicznych scenek protów aż chciałoby się wrócić

Miłość u protów wybuchła szybko ale to jaką maja chemie to mi nie przeszkadzało

zachwycałam się nimi

Sylwia94 · Wysłany: 23:23:34 13-01-20 Temat postu:

Odc. 1-2

Polubiłam Marcelę

Widać, że ma charakter. Nie jest to kolejna płaczka, która rozkłada ręce i czeka aż inni rozwiążą za nią problemy. Walczy o swoje, w tym przypadku o ukochane ziemie, jest pracowita. Aktorka ma ciekawą, naturalną urodę.

Alessandro również wzbudza sympatię

Jest zabawny

Aż ciężko mi uwierzyć, że gra go ten sam aktor co Matiasa w CME. Jakoś całkiem inaczej wygląda, całkiem inna postać

Protka została porzucona przez narzeczonego w dniu ślubu. Coś mi się wydaje, że Maria Laura mogła maczać w tym palce. Widać, że nie lubi życia na wsi i uważa, że lepiej by było jakby kuzynka straciła hacjendę. A straci ją jeśli nie odbierze spadku. Spadek może odebrać jedynie, jak weźmie ślub. Jednak z drugiej strony jak Marcela straci spadek i hacjendę to z czego wraz z rodziną będą żyć?

Po miłosnym rozczarowaniu Marcela pojechała sama w podróż, którą miała odbyć z mężem. Tam na balu maskowym poznała Alessandra. Spędzili miło czas, choć nie widzieli swoich twarzy i nie poznali imion. Mieli bardzo chemiczne sceny pocałunków

Muszę poszukać części dalszej, która została oczywiście wycięta

Rano prot odkrył, że z sejfu zniknął drogi naszyjnik i podejrzewa o to protkę. Udało mu się odnaleźć ją. Dowiedział się też o jej ogłoszeniu w gazecie.
Protka z kolei pomyślała, że prot tylko ją wykorzystał. Po wspólnej nocy nie zjawił się w umówionym miejscu. Mimo wszystko nie żałowała wspólnych chwil, dzięki którym uleczyła rany

Teraz Alessandro pojawił się na hacjendzie zainteresowany ogłoszeniem. Utwierdził się w przekonaniu, że Marcela jest kobietą z balu. Poza tym zauważył, że ma problemy ekonomiczne, więc tym bardziej podejrzewa ją o kradzież naszyjnika.
Marcela jest sceptycznie nastawiona do Alessandra. Chyba nie wie, że z nim spędziła noc. Miała podejrzenia, ale od razu je odrzuciła. Poza tym ma problemy ze wzrokiem.

Maria Laura ma zadatki na bycie irytującą postacią

Ma irytujący sposób bycia. Do tego jej ubiór - koszmar

Nie traktuje poważnie chłopaka, z którym była nad jeziorem.
Rozwaliło mnie, jak najpierw pogardziła wypiekami pracownika kafejki, a potem się objadała

Btw. myślałam, że Marcelę i jej rodzinę chociaż stać na komputer skoro mają ranczo

O Albie na razie ciężko cokolwiek powiedzieć. Michele jest śliczna, ale jakoś mam do niej uraz po LSDP. Ciekawe jak tu będzie, ale obawiam się, że Ariadne może ją aktorsko zmiażdżyć

Dziwnie mi się patrzy na ciotkę Marceli po jej roli w CME, gdzie była psycholką

Postać grana przez Thelmę raczej nie grzeszy inteligencją

Jej chłopak i gość z "lomabardu" ją oszukali i ta oddała im biżuterię za pół darmo

Aczkolwiek też jest niezła, że okradła własnego brata.

Octavia jest wyniosła i podła. Chce dobrać się do ziem. Zdziwiłam się jednak, że jest matką Damiany

Wyglądają jak siostry raczej.

Ogólnie bardzo dużo znanych twarzy: Jose Ron, Raquel z Sortilegio, Horacio z CME, Madariaga ze Zbuntowanych, Melesio z LSDP, Michelle Renaud, Adriana z CME, Blanca z CME, Pato z LSDP, Thelma Madrigal, Lola z LSDP...