Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lo imperdonable - Televisa - 2015 -
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 189, 190, 191 ... 344, 345, 346  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:13:20 21-05-15    Temat postu:

Odcinek nudny, ale uwielbiam scenę jak proci grają w kółko i krzyżyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:31:36 21-05-15    Temat postu:

Shelle napisał:


Taki to "urok" teli Mejí, absurd na przemian z nudą
No i że też akurat moi ulubieni aktorzy muszą u niego grać...


Tez mnie to zastanawia. Zawsze musza wcisnąć jakies scenki rodem ze średniowiecza.


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 9:32:13 21-05-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:34:45 21-05-15    Temat postu:

Jantar napisał:


Wpadłam tak tylko wspomnieć o bardzo kiepskim starcie teli w USA i jeszcze gorszych następnych ratingach i zauważyłam to pytanie. Trochę dopowiem. Julita tam był zasięg, przypomnij sobie moja droga jak zaraz po przyjeździe płacząca Vero dzwoni do ciotki z prośbą o ładowarkę. Dlatego tak mnie śmieszyło Abismo de pasion. Tam w miasteczku wielkości powiatu Damian wyłączył komórkę jak wrócił ze stolicy, bo nie ma zasięgu, a w teli robionej ponad piętnaście lat wcześniej zasięg komórkowy był na największym odludziu...
W Mentirze nie robiono z widzów idiotów, nie szli na łatwiznę i postarano się o uwiarygodnienie pewnych rzeczy. Nie wmawiano braku jakiegoś zasięgu, tylko Vero zapomniała ładowarki i telefon jej padł. Demetrio do hacjendy nie miał podłączonego telefonu stacjonarnego i czekał na niego oraz fax. Nie chciał też swojej komórki dawać Ver, by się skarżyła rodzinie, stąd jej ucieczki najpierw na plebanię, potem do Belota, by od nich dzwonić do rodziny. Po jej wypadku i pobycie w szpitalu, rodzina się porządnie zaniepokoiła i sama kupiła jej parę telefonów, z opłaconym przez nich abonamentem, by Deme jej nie kontrolował, ale po przylocie do domu telefony wsiąkły (pewnie Deme je schował) i Vero znów nie miała kontaktu. Wkrótce też podciągnięto kabel, ale Vero uniosła się honorem i nie chciała z nich korzystać, skoro nie dał jej swojej komórki gdy chciała do rodziny zadzwonić, a jej osobiste schował.

Co do hacjendy, była naprawdę luksusowa, nawet Sara była pod wrażeniem jak przyjechała. Deme szybko też powiększył majątek, bo nie tylko uprawiał agawę, ale i zbudował fabrykę z której od razu z agawy produkowano wódkę, stąd był uwielbiany i szanowany, bo dał pracę okolicznym mieszkańcom. Miał zbyt, bo jeszcze przed śmiercią Ricardo podpisał bardzo dobre kontrakty na zbyt. Veronice na hacjendzie niczego nie brakowało. Demetrio trzeba przyznać nie żałował kasy, by ją jak najszybciej doprowadzić do porządku po zaniedbaniu, zrobił to jeszcze przed ślubem, a nawet rozbudował.


Naprawdę jesteś zboczona na punkcie LM, chyba znasz ja na pamięć. twoje wypowiedzi w tej kwestii są zawsze takie obszerne. Masz tak jeszcze z jakąś inną telą?


Nie ma co porównywać tych teli, bo zawsze na niekorzyść porównanie wypada dla LI. Wiadome było, że nie da się przebić LM.
Sam Mejia mówił, że LM jest tylko punktem wyjścia dla jego historii a potem już odchodzą od fabuły. A, że nie udało mu się stworzyć nic dobrego, można się było spodziewać. Szkoda bo potencjał był i proci fajnie dobrani, szkoda, że nie mogą się wykazać, choć robią co ich mocy. Zwłaszcza Ivan.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iva
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 11130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MX
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:37:05 21-05-15    Temat postu:

Aisha7 napisał:
madoka napisał:



Dobre Swoją drogą są naprawdę okrutni Martin cały odcinek bez koszulki, a między protami nic



Ach cierpliwości dla Meji i jego pomysłów. Bo na protów to się napatrzeć nie mogę.
Magdalena.Kamila
jak dla mnie potencjał protów faktycznie wielki. Martin


Ostatnio zmieniony przez iva dnia 9:39:49 21-05-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
King kong
King kong


Dołączył: 26 Lip 2013
Posty: 2384
Przeczytał: 17 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:52:01 21-05-15    Temat postu:

Magdalena.Kamila napisał:
Jantar napisał:
(...)

Naprawdę jesteś zboczona na punkcie LM

Hihi, i jeszcze mnie tym zboczeniem zaraziła!
Jak tylko zaczęłam oglądać - totalnie mi odpaliło na punkcie tej teli.


Ostatnio zmieniony przez flo dnia 10:10:48 21-05-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:10:08 21-05-15    Temat postu:

Mnie się odcinek w miarę podobał, choć zakryli klatę Ivana
Wydaje mi się, że trochę nabrała akcja dziś tempa, a może tylko mi się zdawało bo przed pracą na szybkiego, na przewijce obejrzałam.
Musze obejrzeć na spokojnie, żeby ogarnąć sprawę wyjazdu kardiologa i historię Magdaleny.
Urocze, choć krótkie sceny protów, takie normalne

W takich sytuacjach naprawdę chciałbym władać hiszpańskim płynnie, brakuje mi znajomości języka, żeby wyłapać wszystkie drobnostki o czym rozmawiają a nie tylko domyślać się i wnioskować, mając ogólne pojęcie o temacie.

Ivan jak się uśmiechnie to rozświetla całe otoczenie, nie potrzebny im żaden prąd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:10:39 21-05-15    Temat postu:

Bo to jest zaraźliwe Jak ktoś nie chce później po nocach oglądać maratonów z odcinkami LM, niech uważa

Jantar napisał:


Wpadłam tak tylko wspomnieć o bardzo kiepskim starcie teli w USA i jeszcze gorszych następnych ratingach i zauważyłam to pytanie. Trochę dopowiem. Julita tam był zasięg, przypomnij sobie moja droga jak zaraz po przyjeździe płacząca Vero dzwoni do ciotki z prośbą o ładowarkę. Dlatego tak mnie śmieszyło Abismo de pasion. Tam w miasteczku wielkości powiatu Damian wyłączył komórkę jak wrócił ze stolicy, bo nie ma zasięgu, a w teli robionej ponad piętnaście lat wcześniej zasięg komórkowy był na największym odludziu...


Masz rację. Chodziło mi właśnie o ten problem z telefonami, najpierw Vero musiała dzwonić z telefonu w domu lekarza i czekała na ładowarkę. Był problem z kontaktem z bliskimi, ale on nie wynikał z jakiegoś zacofania tych ludzi. Co mi się bardzo podoba, w ogóle już to pisałam w temacie LM, ale jak dla mnie to telenowela sprzed prawie 20 lat jest bardziej na czasie niż te współczesne, gdzie często scenarzyści robią z ludzi idiotów, każdy z widzów zapewne telefon posiada ( choćby nawet 1 na całą rodzinę) ale jest! A w dzisiejszych telenowelach często kompletnie pomijają fakt istnienia telefonów, o Internecie nawet nie wspominając ADP to już był szczyt głupoty. Wszyscy tacy bogaci, Elisa wystrojona, obwieszona biżuterią, nowe ubrania, a telefonu nie miała. Damian taki światowy, a też kompletnie nie korzystał z tej formy komunikacji. Świat wcale nie taki ubogi, a brakowało tam takich podstawowych rzeczy, no bo kto prowadzi przetwórnie bez telefonu komórkowego?! ( Elisa była właścicielką przetwórni)

Magdalena.Kamila napisał:



Nie ma co porównywać tych teli, bo zawsze na niekorzyść porównanie wypada dla LI. Wiadome było, że nie da się przebić LM.
Sam Mejia mówił, że LM jest tylko punktem wyjścia dla jego historii a potem już odchodzą od fabuły. A, że nie udało mu się stworzyć nic dobrego, można się było spodziewać. Szkoda bo potencjał był i proci fajnie dobrani, szkoda, że nie mogą się wykazać, choć robią co ich mocy. Zwłaszcza Ivan.


Szkoda, że od początku nie pokusił się na większą modyfikacje w historii, bo coś mi się wydaje, że ludzie tak nieprzychylnie zareagowali na ten remake, bo dla nich to za wcześnie. Z resztą nie tylko CME i LI odwołują się do historii LM, bo i w ostatnim czasie też ECDLP ( możliwe że tylko ja tak uważam, ale według mnie punkt wyjścia historii jest ten sam), więc ile można ?! W MX mogą nie lubić Mejii, ale klapa w USA daje też do myślenia. Po co w kółko remakują dobrze znane wszystkim historie. Ale i tak szkoda, że LI chociaż nie ma takiej przeciętnej oglądalności. Ze względu na Ivana i Anę mogłoby przekroczyć te 20 punktów Dla Ivana to druga tela, obie niestety okazały się porażką i nie mogę tego przeboleć. Taki dobry aktor, a trafia na takie słabe tele


Ostatnio zmieniony przez Julita dnia 10:19:56 21-05-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julietta kinga
King kong
King kong


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:14:40 21-05-15    Temat postu:

O ogladanie LI prosza nawet aktorzy na ttwiterze.... wiec rzeczywiscie Mejia musi sobie wlosy z glowy targac..... mnie dziwi ze dzisiejszym odc caly czas bali sie lub nie bali (zalezy kto) o zycie Martina jak ten juz prawie wyzdrowial..... wiem ze nie wiedza nic bo nie ma z nimi lacznosci ale to przesada .... doktorek ma iphona a we wsi nie ma nawet faxu.....????? przeciez mejia robi z ludzi debili ..... to ci sie nie daja i nie ogladaja LI.....
dziwi mnie tez ze ta mala veronica powinna matke kojarzyc bo nie jest taka mala .... powinna miec traumatyczne doswiadczenia ....a tu nic Veronica nic nie pamieta.... a przeciez wlasnie jako 6 lub 7 latkowie zaczynamy pamietac i to duzo rzeczy zwlaszcza takich jakie byly w jej zyciu ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:29:32 21-05-15    Temat postu:

Może i pamiętamy, ale szczególnie dzieci wypierają ze świadomości traumatyczne wydarzenia. Taki ojciec i porzucenie przez matkę spokojnie można zaliczyć do takich wydarzeń. To akurat, że Veronica nie pamięta matki, mnie nie dziwi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:39:00 21-05-15    Temat postu:

Jorge stwierdził, że wydaje mu się, że Magdalena kogoś mu przypomina... Zastanawiam się, czy on ją kiedyś poznał.

Scenki Martina i Vero

Virginia jest dziwna Chce odsunąć Claudię od Emiliano to wysyła ją na wieś do Martina, ale jakby coś zepsuła w związku Vero i Martina to Vero mogłaby wrócić, a przecież ta dobrze wie, co Emiliano czuje do Vero.

Avance: Vero dowie się o śmierci Demetria.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:40:08 21-05-15    Temat postu:

Tez się nad tym zastanawiałam i próbowałam przywołać swoje wspomnienia jak miałam 6-7 lat. Jest możliwe zapomnieć, wspomnienia i twarze zacierają się i są wypierane przez kolejne zdarzenia. Nazwisko powinna znać, ale jeżeli Magdalena przedstawia się jako żona Botela, może nie skojarzyć.
Ja czasem nie pamiętam co robiłam tydzień wcześniej.

Stwierdzam, że trzeba nabrać dystansu i oglądać (jeśli się ma jeszcze siłę) z przymrużeniem oka, bo na poważnie się nie da objąć tylu absurdów, nieścisłości i infantylności w podejściu do przedstawiania historii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta87
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:15:05 21-05-15    Temat postu:

Julita napisał:
(...)
Magdalena.Kamila napisał:



Nie ma co porównywać tych teli, bo zawsze na niekorzyść porównanie wypada dla LI. Wiadome było, że nie da się przebić LM.
Sam Mejia mówił, że LM jest tylko punktem wyjścia dla jego historii a potem już odchodzą od fabuły. A, że nie udało mu się stworzyć nic dobrego, można się było spodziewać. Szkoda bo potencjał był i proci fajnie dobrani, szkoda, że nie mogą się wykazać, choć robią co ich mocy. Zwłaszcza Ivan.


Szkoda, że od początku nie pokusił się na większą modyfikacje w historii, bo coś mi się wydaje, że ludzie tak nieprzychylnie zareagowali na ten remake, bo dla nich to za wcześnie. Z resztą nie tylko CME i LI odwołują się do historii LM, bo i w ostatnim czasie też ECDLP ( możliwe że tylko ja tak uważam, ale według mnie punkt wyjścia historii jest ten sam), więc ile można ?! W MX mogą nie lubić Mejii, ale klapa w USA daje też do myślenia. Po co w kółko remakują dobrze znane wszystkim historie. Ale i tak szkoda, że LI chociaż nie ma takiej przeciętnej oglądalności. Ze względu na Ivana i Anę mogłoby przekroczyć te 20 punktów Dla Ivana to druga tela, obie niestety okazały się porażką i nie mogę tego przeboleć. Taki dobry aktor, a trafia na takie słabe tele


Myślę, że Ivan po tym co Mejia zaserwował w LT powinien zdawać sobie sprawę, że tutaj może być podobnie i cóż... wybrać innego producenta, nawet jeśli oznaczałoby to pojawienie się na ekranie poza godziną gwiazd czy dłuższe czekanie na rolę. Owszem może rola ma potencjał, on może się wykazać aktorsko (czyt. zmienny charakter bohatera), ale co z tego, jak scenariusz jest do d*** i wychodzi słabo.

Tak jeszcze co do Ivan + klata to w LT było to samo a miedzy protami nic...!


Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 13:19:59 21-05-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julietta kinga
King kong
King kong


Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:16:09 21-05-15    Temat postu:

No wlasnie Magdalena.Kamila w LI jest tylke absurdow ze mi juz rece opadaja.....
ja sie z wami nie zgodze bo dziecko od razu reaguje na takie sytuacje traumatyczne mam znajoma ktorej rodzice bardzo czesto sie kloca a ma dopiero 5 lat i kiedys ja przypadkowo pilnowalam i rysowalysmy razem tylko ona wszystko na czarno .... bo nie chce zeby rodzicie sie klocili.... takze dziecko nie jest glupie i doskonale czuje co sie dzieje .... ale dobrze ze Jorge i Salma ja wzieli to przynajmniej odzyskala radosc zycia ....
Virginia jest w potrzasku bo wie ze Claudia przystawia sie do Emiliana ale woli zeby ta Veronice sprawiaja klopoty niz jej..... pod tym wzgledem ja rozumie ... a swoja droga jej akcja z placzem na mysl ze Vera wroci byla tragiczna az wszyscy sie na nia patrzyli jak na wariatke.... I pytanie spoiler jak skonczyla postac Virgini w orginale? tak samo jak w CME? dziekuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eclipse
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:37:37 21-05-15    Temat postu:

marta87 napisał:


a miedzy protami nic...!


Jedyne rozwiązanie na podniesienie oglądalności to w tym przypadku ostre, częste sceny łóżkowe protów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:53:13 21-05-15    Temat postu:

Magdalena.Kamila napisał:
marta87 napisał:


a miedzy protami nic...!


Jedyne rozwiązanie na podniesienie oglądalności to w tym przypadku ostre, częste sceny łóżkowe protów.

Ale wtedy to już chyba nie byłaby telenowela tylko inny rodzaj filmów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 189, 190, 191 ... 344, 345, 346  Następny
Strona 190 z 346

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin