Telenowele

Aisha7 · Wysłany: 9:17:40 25-06-15 Temat postu:

A już myślałam, że cała prawda wyjdzie na jaw

Naiwna

Julita · Wysłany: 9:19:58 25-06-15 Temat postu:

A co nic się nie działo? Bo nie wiem, czy włączyć sobie odcinek

Aisha7 · Wysłany: 9:25:47 25-06-15 Temat postu:

Julita · Wysłany: 9:30:15 25-06-15 Temat postu:

Dzięki

Vero zwariuje od takiego wmawiania jej nie wiadomo czego. Ona zaprzecza a ten nadal swoje. Jednocześnie nie chce pozwolić jej odejść

Ciekawe na ile odcinków przeciągną to odkrycie prawdy

Aisha7 · Wysłany: 9:33:30 25-06-15 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą - ona w końcu postrada zmysły

No bo ile można?! On nawet nie przyjmuje do wiadomości, że mógł się pomylić

I nawet nie zastanawiają go jej argumenty

Nie wiem

Wiem jedno: mnie już to męczy

Mam nadzieję, że Veronica się spakuje i wróci do MX

elyon · Wysłany: 9:35:00 25-06-15 Temat postu:

Eclipse · Wysłany: 9:44:51 25-06-15 Temat postu:

Co, do przeciągania to myślę, że Vero straci pamięć i cała akcja będzie od nowa,
Znowu nic się nie wyjaśniło

Sunshine · Wysłany: 9:53:34 25-06-15 Temat postu:

EizPerAng · Wysłany: 9:55:44 25-06-15 Temat postu:

Odcinek nawet spoko, pomijając fakt, że przewinęłam wszystkie nudne poboczne sceny (tej młodej protki i młodego prota) to scena jak na siebie krzyczeli i reszta ujdzie. I ten koniec, lol, dramatyzm na wysokim poziomie

Stokrotka* · Wysłany: 9:57:38 25-06-15 Temat postu:

Jeju - jakie to jest wkurzające.
Naprawdę nie rozumiem czemu Vero i Martin nie mogą po prostu zgłosić tych nagabywań na policję i pozbyć sie wreszcie problemu. Przecież mają to oświadczenie, które kiedyś tam kazali im podpisać, debil miał się trzymać z dala od nich, a on cały czas osacza Vero - przecież on prawie chciał ją zgwałcić

to już dawno powinno pójść na policję. Przynajmniej Nanciyaga mu pokazała - mogła go jednak trochę uszkodzić, nie zaszkodziłoby. I naprawdę chce już żeby ktoś go wreszcie zabił - nie ważne w sumie kto. Niech to się po prostu skończy.
Boże - jak ja uwielbiam jak oni robią taki dramat. Vero już ciężko ranna, nie wiadomo czy będzie mówić (o ile dobrze zrozumiałam) - naprawdę wolałabym, gdyby mi takich sztuczności oszczędzili. Co musze przyznać, to że dialogi i sama scena ich kłótni była naprawdę dobra - wielkie ukłony w stronę Any i Ivana - ale to co scenarzyści wyczyniają naprawdę woła o pomstwe do nieba i realnie mam już tego dosyć.

Aisha7 · Wysłany: 9:59:19 25-06-15 Temat postu:

EizPerAng · Wysłany: 10:01:57 25-06-15 Temat postu:

Ta Nancyaga jest beznadziejna bo ciągle nabaguję Vero a sama nie jest idealna.

Jezu jak ta postać mnie wkurza i irytuje

Stokrotka* · Wysłany: 10:08:47 25-06-15 Temat postu:

elyon · Wysłany: 11:08:27 25-06-15 Temat postu: