| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Krzemo Wstawiony

Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:24:53 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Wszystkim gościom na ślubie zapoda coś na sraczkę To będzie jej zemsta
Tadziu Norek się przyda przecież nie bez powodu się za niego przebrała 
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 13:25:23 13-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:19 13-02-15 Temat postu: |
|
|
No ale z tego powodu chyba nie przerwą podróży poślubnej
Właściwie, to ze sraczką nie ma żartów Tym bardziej zbiorową
W końcu obejrzałam akcję w klubie... cholerka... gdyby Fragburando potrafił i chciał słuchać, to już by się dowiedział od ojca Scyzoryka, że DN nie jest jego synem... tak ładnie z nim rozmawiał  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:48 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | W końcu obejrzałam akcję w klubie... cholerka... gdyby Fragburando potrafił i chciał słuchać, to już by się dowiedział od ojca Scyzoryka, że DN nie jest jego synem... tak ładnie z nim rozmawiał  |
No ta rozmowa była boska Ale kurde jaki szok, że Fernando tak szybko skapował o co chodzi i zaczął rozmawiać z ojcem Scyzoryka, nie?? Przecież on ma zawsze taki długi przewód myślowy
Kurde, wiecie co??? Chyba dzisiaj się złamię i wrzucę jakieś kolażyki Już nawet Fernando się nie focha za tę ogromną zdradę Any to ja chyba też mogę się trochę złamać  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:42:37 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Nie no kurczę Shelle... skoro Fragburandowi przeszło... to tobie tym bardziej ma prawo przejść
Ja też coś zapodam... absolutna nowość besitowa
Beso de cualquier manera
 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Krzemo Wstawiony

Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 13:45:15 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Haha ten pocałunek miażdży Te powykrzywiane ustaka Any i ten dzióbek Fernanda
Faktycznie aż mnie zamurowało kiedy Fernando ogarnął, że trzeba porozmawiać z ojcem Kike Skoro rozmawia z Fanny i ojcem Kike to może też ich widzi ??????? 
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 13:53:57 13-02-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:56:36 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | Nie no kurczę Shelle... skoro Fragburandowi przeszło... to tobie tym bardziej ma prawo przejść
|
No przejść to nie do końca mi przeszło, ale jakoś nie mogę przejść obojętnie wobec tych dzisiejszych scen Cholerne MCET no
A pocałunek w pokoju dziewczyn był boski  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:57 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Fragburando okazał sie nie tylko wspaniałomyślny dla Any, ale także ujawniły się u niego zdolności empatyczne w postępowaniu z ludźmi psychicznie chorymi... on na serio zaliczył totalne olśnienie... cholera... chyba go pokocham Ha ha ha
Tak sobie myślałam, że tarantula być może poda mediom info nt. narzeczonej znanego biznesmena... kiedyś już to sugerowaliśmy, ale w kontekście demaskowania Any... no ale temat cały czas wydaje się być aktualnym i możliwym do zrealizowania  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Krzemo Wstawiony

Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:16:32 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Tarmgea To nawet ciekawy scenariusz  Fajnie by było powtórzyć tą sytuację z oryginału kiedy Fernando bronił Any przed ludźmi , którzy się naśmiewali z tego , że tancerka z klubu nocnego jest kobietą znanego biznesmena Bardzo urzekły mnie te sceny w oryginale ale znając Osła ... Ogólnie te sceny w oryginale były na kilka dni przed ślubem... Ana zwątpiła w to czy powinni być razem , ale Fernando zachował się jak należy 
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 14:19:35 13-02-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:30:38 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | Tak sobie myślałam, że tarantula być może poda mediom info nt. narzeczonej znanego biznesmena... kiedyś już to sugerowaliśmy, ale w kontekście demaskowania Any... no ale temat cały czas wydaje się być aktualnym i możliwym do zrealizowania  |
Hmmm, a to by było nawet całkiem sensowne z punktu widzenia Tarantuli... Może w taki sposób będzie chciała wymusić na mediach i kontrahentach Fernanda reakcję, która jej zdaniem uświadomi mu, że wiązanie się z Aną bardzo negatywnie odbije się na jego wizerunku i kontaktach biznesowych. Tak więc kto wie czy nie doczekamy się jeszcze scen podobnych do tych, które były w oryginale. Ale sorry, po tej przysiędze którą złożyli o 21:30 zdaje się to już nic ich nie ma prawa ruszyć  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:34:24 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Nasza Ana jest tak zdesperowana, że nawet jej przez myśl nie przejdzie, że nie powinna wychodzić za mąż za Fragburanda
Baa... tysiącami koni mechanicznych nie zdołają jej odciągnąć od niego... Nawet gdyby z powodu jej przeszłości miał stracić stanowisko... znowu to wyśle go prędzej do lania asfaltu, aniżeli z niego zrezygnuje...
Ale Fragburanda podczas specjalnej konferencji prasowej dla mediów, podczas której całemu Meksykowi zadeklarowałby miłość do Any - tancerki egzotycznej z klubu Chicago, będzie u mnie mile widziana
No i Gordoteo też by się dowiedział przy okazji czegoś o Anie
My się głowimy, a tarantula na pewno zasadza się na ślub... i po drodze nic nie planuje zdziałać... ale zobaczymy... Na razie punkt dla Any i to tarantula teraz jest tym małym szczekającym pieskiem, którym kiedyś była Ana  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:39:52 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | Ale Fragburanda podczas specjalnej konferencji prasowej dla mediów, podczas której całemu Meksykowi zadeklarowałby miłość do Any - tancerki egzotycznej z klubu Chicago, będzie u mnie mile widziana
|
Nie tylko u Ciebie, nie tylko u Ciebie
| Tarmgea napisał: | My się głowimy, a tarantula na pewno zasadza się na ślub... i po drodze nic nie planuje zdziałać... ale zobaczymy... Na razie punkt dla Any i to tarantula teraz jest tym małym szczekającym pieskiem, którym kiedyś była Ana  |
No bo Tarantula wie, że skończyła jej się amunicja  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Krzemo Wstawiony

Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:53:50 13-02-15 Temat postu: |
|
|
w oryginale Ana z miłości do Fernanda chciała zrezygnować z małżeństwa Do tego wszyscy zebrani akcjonariusze zagrozili Fernandowi , że przez to, że prowadza się tancerką erotyczną firma zbankrutuje I właśnie to słyszała Ana ... dla dobra firmy Fernanda a co za tym idzie dla dobra dzieciaków chciała zrezygnować z ożenku z Ferem
U nas tej opcji nie ma , bo faktycznie tak jak Tarmgea mówisz nasza Anka prędzej wyśle Fera do kopania rowów niż zrezygnuje z małżeństwa  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:01:29 13-02-15 Temat postu: |
|
|
Krzemo... no ale jakąś tam wątpliwość ana może zaprezentować... oczywiście będzie to pełna podpucha, której Fragburando ulegnie - oby
W sumie takie zamieszanie medialne wokól przeszłości Any, mogłoby być niezłą reklamą dla klubu Johnny'ego za zupełną darmochę
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, Shelle, że ta konferencja, to nasze pobożne życzenia? Czy mam ci to uświadomić?
Ciekawe, czy ten ślub będzie w przyszłym tygodniu już Ale raczej tak, bo wydaje mi się, że sekrecik tarantuli wyskoczy w ostatnim tygodniu telki... jeśli nie dzień przed finałem
Mało mu było szczęścia i dobrego, to jeszcze o jacuzzi zamarzył

Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 15:04:38 13-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:12 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | Ale zdajesz sobie sprawę z tego, Shelle, że ta konferencja, to nasze pobożne życzenia? Czy mam ci to uświadomić? |
No błagam Cię, toż ja Cię tylko odwiedziłam w Twoim denial landzie
| Tarmgea napisał: | Mało mu było szczęścia i dobrego, to jeszcze o jacuzzi zamarzył |
Idealny przykład na bipolarność Fernanda - najpierw jak lód i głaz jest wobec Any, a za chwilę do jacuzzi ją zaprasza Zwariować można!!!
Dzięki wielkie za capsy Ja wieczorem wrzucę kolażyki! Teraz usiłuję pracować, ale ciężko mi to idzie Aż sama nie moigę wyjść z podziwu po ile razy oglądałam niektóre scenki z dzisiejszego odcinka  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:03 13-02-15 Temat postu: |
|
|
| Shelle napisał: | | Tarmgea napisał: | Ale zdajesz sobie sprawę z tego, Shelle, że ta konferencja, to nasze pobożne życzenia? Czy mam ci to uświadomić? |
No błagam Cię, toż ja Cię tylko odwiedziłam w Twoim denial landzie | A ja cię chcę wypchnąć za drzwi - cóż, czegoś jednak nauczyłam się od Fragburanda
| Shelle napisał: | Idealny przykład na bipolarność Fernanda - najpierw jak lód i głaz jest wobec Any, a za chwilę do jacuzzi ją zaprasza Zwariować można!!! | Nie wiem, co dla Any jest takiego rajcującego tym, że facet w jednej chwili jest ogierem, a w drugiej ogrem?
Czy to może być pociągające?
Nie dla mnie 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 15:26:00 13-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|