 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
miranda777
Motywator
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 1:48:35 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| mina107 napisał: | | Dla równowagi Frajerando powinien stracić wszystko, a Anusia być bogata, ale zbyt szkoda mi dzieciaczków na takie pobożne życzenia |
Fernando zbyt dużo się napracował gdyby miał to wszystko stracić , a zresztą co ta Ana przez tyle lat robiła przecierz też by mogła skończyć studia i wziąść się za porządną prace a nie tanczy w klubie erotycznym ,sorki  |
|
| Powrót do góry |
|
 |
miranda777
Motywator
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 1:52:25 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| laura23 napisał: | Nie nie nie Yolanda nie może być matką Any nie zniosę tego!!!!
Wyobrażacie sobie to.... Yolanada siada na krześle sięga swoimi krótkimi kończynami gitarę kładzie na obżartym brzuchu i zaczyna brzdynkolić wymachując karłowatymi nóżkami w powietrzu (hmmmmmmmmm oby nic nie nuciła) |
Mnie ta Carmen od początku nie psowała do komedi ,nawet nie pasuje na matkę Isabeli ,jest zbyt maleńka ,i staro wygląda mogła by być jej babką  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 2:06:21 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| miranda777 napisał: | | mina107 napisał: | | Dla równowagi Frajerando powinien stracić wszystko, a Anusia być bogata, ale zbyt szkoda mi dzieciaczków na takie pobożne życzenia |
Fernando zbyt dużo się napracował gdyby miał to wszystko stracić , a zresztą co ta Ana przez tyle lat robiła przecierz też by mogła skończyć studia i wziąść się za porządną prace a nie tanczy w klubie erotycznym ,sorki |
A może nie miała pieniędzy na studia?! W końcu wychowała się w sierocińcu, za to Frajerando otrzymał firmę po ojcu, który ją zbudował i rozpowszechnił. Może Ana nie miała innego wyjścia jak tańczyć, bo za coś musiała jeść, z czegoś musiała płacić rachunki, z czegoś musiała utrzymać się, zapłacić za mieszkanie. Bardzo łatwo mówić o studiach jeżeli ktoś ma lepszą sytuację - a nie wszyscy taką mają zwłaszcza w Meksyku. A i nie każdy da radę zatrudnić się w normalnej pracy, a już zwłaszcza kiedy nie ma się wykształcenia.
Można edytować swój post, a nie pisać jeden pod drugim. |
|
| Powrót do góry |
|
|
miranda777
Motywator
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 2:23:22 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| Już wiele razy było pisane post pod postem ,nie tylko ja piszę ,a tak ogólnie skąd wiesz czy Fernando sam nie stworzył firmy ,bo gdyby jego ojciec to zrobił to chyba też by pracował w tej firmie ,albo by podzielił akcje na 3 części na siebie na Diega i na Fernanda , ale jak narazie to tylko Fernando pracuje i zarabia na utrzymanie całego wielkiego domu |
|
| Powrót do góry |
|
|
Silviana
Big Brat
Dołączył: 20 Cze 2014
Posty: 853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
| Wysłany: 2:32:11 09-08-14 Temat postu: |
|
|
 I stało się hmn tutaj taki pokaz, ciekawe jak Fernando oświadczy się Ane. Tylko żeby nie było tak że zrobią przeskocz czasowy i że niby wrócą z podróży po ślubnej nie pokazując zaręczyn, ślubu. Ale to nie możliwe ślub protów musi być.
Jak był toast to Fanny powstrzymała Leona i Nnado aby nie podnosili szklanek ( nie wznosili toastu ) to mi sie podobało 
Bruno i Manuela - co tu duzo mowić, uwielbiam ich, przy tych smutkach i łzach takie scenki z nimi to coś cudownego, Bruno i jego miny, myślałam że spadnę z krzesła ze smiechu 
A ten pomysł wam sie podoba? Jenifer i Diego ??? Jenifer zasługuje na szczeście przy kims kto jest w jej wieku
Ile reklamw ciągu 30 minut to chyba dwie były.
Luz zawsze i wszędzie z Aną, ciekawa jestem czy po slubie Any z Fernando czy Ana będzie miała jedno dziecko albo bliźniaki. Bo raczej zajdzie w ciąże
Scenka Luz,Ana, i Fenando czytający książkę Liz - była sliczna, Fernando lapiesz plusy oj łapiesz
I pojawiła się Isabell i dziękujemy bylo miło ale się skończyło 
Jenifer będzie chora?
aż jestem ciekawa co będzie w odcinkach których nie obejrzę Miłego oglądania, czuję ż teraz Ana i Diego dadzą popalić
Ostatnio zmieniony przez Silviana dnia 4:27:30 09-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 3:54:26 09-08-14 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam, póki jeszcze mogę, to korzystam z możliwości
| Stokrotka* napisał: | | miranda777 napisał: | | mina107 napisał: | | Dla równowagi Frajerando powinien stracić wszystko, a Anusia być bogata, ale zbyt szkoda mi dzieciaczków na takie pobożne życzenia |
Fernando zbyt dużo się napracował gdyby miał to wszystko stracić , a zresztą co ta Ana przez tyle lat robiła przecierz też by mogła skończyć studia i wziąść się za porządną prace a nie tanczy w klubie erotycznym ,sorki |
A może nie miała pieniędzy na studia?! W końcu wychowała się w sierocińcu, za to Frajerando otrzymał firmę po ojcu, który ją zbudował i rozpowszechnił. |
Fernando zdaje się sam założył swoją firmę, ale na pewno mógł liczyć na wsparcie rodziców  A Ana, jak zresztą chyba każdy, potrzebowałaby m.in. kasy na studia, a kiedy nie masz wsparcia z niczyjej strony, to nic nie jest łatwe, nie twierdzę, że niemożliwe, ale jednak trudniejsze Ale nic straconego - coś czuję, że Ana pójdzie na studia
Highlights
  
Ana ma jednak słabszą psychikę niż ja, bo ona nie dała rady patrzeć na Fernanda i Isabelę razem. Pobiegła do swojego pokoju, a Diego za nią. Fernando odprowadzał ich wzrokiem
Począrkowo Ana chciała wywalić Diega z pokoju, a le twarda z niego sztuka i został na szczerą rozmowę, pozwierzali się sobie nieco.
Ciekawe jak Diego obczaił, że Ana nie jest typową nianią i że nie ma wykształcenia pedagogicznego? Czy Ana ma to wypisane na twarzy?  Ana się broniła ukończeniem "życiowej szkoły"
Luz pierwsza zauważyła nieobecność Any i pobiegła do tatusia z pytaniem, czy nie wie, gdzie jest Ana, a on zauważył, że oprócz niej zniknął także jego brat Nietęgą miał minę
Jenny razem z Luz dotarły do pokoju Any, no i Ana musiała się tłumaczyć ze zniknięcia, a Luz wyśpiewała co dosypali Isabeli - ten jej anielsko-rozrabiacki wyraz buzi Uwielbiam 
Luz w końcu działa jako swatka i poprosiła o utulenie do snu tatę i nianię Nawet fajna scenka, kiedy Frajerando czytał bajkę, a Ana i Luz słuchały
Diego wziął się za docenianie urody Any i coś go mocno ciągnie do pokoju Any, ale go wypchnęła tym razem No i koniec marzeń o przebojowej Anie podczas kolacji zaręczynowej szefa  Czas do łóżeczka Co za rozczarowanie
Ana podczas śniadania przeprowadziła przesłuchanie - dzieciaki są niemożliwe Fernando też, doprowadził do tego, że Ana wyszła z kuchni
Musiała porozmawiać w związku z tym sama ze sobą Uwielbiam rozmowy Any z Diegiem "Wszystko, co mówię do siebie jest moją sprawą prywatną!" Im bardziej edzie się opierała Diegowi, tym on odważniejszy: całus w główkę, całus w rączkę, czułe słówko - uśmiech Any za zamówienie Diega pierwszorzędny
Fanny boi się, że Ana nie wytrzyma napiętej atmosfery panującej w domu i odejdzie A sądząc po odcinkowym finale rozmowy Any z Frajerandem, podczas której rozkleiła się totalnie, to całkiem możliwa opcja
No "komedia" rozbuja się na dobre w przyszłym tygodniu Okaże się, że Jenny ma raka
A Johnny'ego zlali na kwaśne jabłko i zamknęli w jakiejś norze 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 4:35:33 09-08-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
marta87
Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 7:58:05 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| miranda777 napisał: | | Już wiele razy było pisane post pod postem ,nie tylko ja piszę ,a tak ogólnie skąd wiesz czy Fernando sam nie stworzył firmy ,bo gdyby jego ojciec to zrobił to chyba też by pracował w tej firmie ,albo by podzielił akcje na 3 części na siebie na Diega i na Fernanda , ale jak narazie to tylko Fernando pracuje i zarabia na utrzymanie całego wielkiego domu |
Miranda777 to, że ktoś pisał wiele razy post pod postem i - dostawał często za to upomnienia od moderatorów a i nawet ostrzeżenia w ostateczności, nie oznacza, że Ty musisz robić to samo |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 9:45:59 09-08-14 Temat postu: |
|
|
Ten Frajerando, to jest normalnie bez serca Tak naskoczyć na Anę 
Po ostatniej scenie obrzydł mi się totalnie i nieodwracalnie
A Silvia, to jest nieprawdopodobne jakie on potrafi wytworzyć napięcie przez kilkadziesiąt sekund: ten ścisk w gardle, łzy cisnące się do oczu, ból serca - normalnie czuję wszystko to, co jej bohaterka! Coś niesamowitego!
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 10:54:15 09-08-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Flor33
Idol
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sweden
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 11:15:13 09-08-14 Temat postu: |
|
|
Ten Fernando to naprawdę OSIOŁ  a do tego tępy to jak potraktował Anę na koniec odcinka to już szczyt wszystkiego a niby jest taki w niej ,,zakochany,, a za każdym razem deje jej do zrozumienia że jest tylko jego pracownicą Dobrze Ana zrobiła że wyznała co ją boli mina Fernanda nie tęga była ale znając życie to bardzo go to nie obejdzie co się dzieje z Aną z jego winy Teraz to On pasuje idealnie do Tarantuli i pewnie nie mamy co liczyć że kiedy już Isabela zamieszka w rezydencji a na pewno będzie upokarzać Anę na każdym kroku to wielki Frajerando bedzie bronił Nianię.
A do tego ta STARA PUDERNICA YOLANDA zagięła parol na Nicolasa nie wiem jak Ja zniosę kiedy te,, Panie,, zamieszkają w rezydencji  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Stokrotka*
Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 11:17:44 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| miranda777 napisał: | | Już wiele razy było pisane post pod postem ,nie tylko ja piszę ,a tak ogólnie skąd wiesz czy Fernando sam nie stworzył firmy ,bo gdyby jego ojciec to zrobił to chyba też by pracował w tej firmie ,albo by podzielił akcje na 3 części na siebie na Diega i na Fernanda , ale jak narazie to tylko Fernando pracuje i zarabia na utrzymanie całego wielkiego domu |
Nie oglądam tak mega dokładnie jak wy, ale z tego co zrozumiałam to jego ojciec tam pracował, tylko na stare lata chciał wreszcie mieć coś od życia i zrezygnował, przekazując tym samym stanowisko Fernandowi. Chyba był taki odcinek, gdzie rozmawiali na temat tego, że don Nicolas całe życie najpierw pracował, żeby rozbudować firmę, potem żeby ją utrzymać na rynku i między innymi dlatego zaniedbał rodzinę w tym i Fernanda, dlatego teraz kiedy ma pieniądze i jest stary chciałby choć trochę zasmakować życia, to dotyczyło też jego związku z Jenny - jak mi się będzie chciało to znajdę ten odcinek
A skąd wiadomo, że przypadkiem Diego nie ma akcji firmy?! Przecież może je mieć, tylko nic go to nie interesuję. A Fernando jest prezesem, bo go zarząd wybrał, jak w innych firmach. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 11:58:42 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| Stokrotka* napisał: | | Nie oglądam tak mega dokładnie jak wy [...] |
No chyba jednak tak dokładnie nie oglądam pobocznych wątków, bo kompletnie nie jestem w temacie przeszłości Don Nico
| Flor33 napisał: | | Ten Fernando to naprawdę OSIOŁ a do tego tępy to jak potraktował Anę na koniec odcinka to już szczyt wszystkiego a niby jest taki w niej ,,zakochany,, a za każdym razem deje jej do zrozumienia że jest tylko jego pracownicą Dobrze Ana zrobiła że wyznała co ją boli mina Fernanda nie tęga była ale znając życie to bardzo go to nie obejdzie co się dzieje z Aną z jego winy |
Przez moment śmignęło mi przez głowę, w myśl zasady, że najbardziej krzywdzimy tych, których kochamy, że może on w ten sposób broni się przed miłością do Any? Ale od razu stwierdziłam, że to po prostu głupie szukać zrozumienia w postępowaniu Frajeranda względem Any, bo na takie traktowanie nie ma żadnego usprawiedliwienia!!!!! |
|
| Powrót do góry |
|
|
Luimelia
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 55406
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:34:50 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| Yolanda dostawiala sie do Nicolasa masakra powinien ją od razu przepędzić jak jej nie wstyd !! Ale dobrze ze dała w twarz Isabeli |
|
| Powrót do góry |
|
|
saku
Dyskutant
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Gdyni
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:02:38 09-08-14 Temat postu: |
|
|
[quote="Tarmgea"] | Stokrotka* napisał: | | Nie oglądam tak mega dokładnie jak wy [...] |
No chyba jednak tak dokładnie nie oglądam pobocznych wątków, bo kompletnie nie jestem w temacie przeszłości Don Nico
| Flor33 napisał: | | Ten Fernando to naprawdę OSIOŁ a do tego tępy to jak potraktował Anę na koniec odcinka to już szczyt wszystkiego a niby jest taki w niej ,,zakochany,, a za każdym razem deje jej do zrozumienia że jest tylko jego pracownicą Dobrze Ana zrobiła że wyznała co ją boli mina Fernanda nie tęga była ale znając życie to bardzo go to nie obejdzie co się dzieje z Aną z jego winy |
Przez moment śmignęło mi przez głowę, w myśl zasady, że najbardziej krzywdzimy tych, których kochamy, że może on w ten sposób broni się przed miłością do Any? Ale od razu stwierdziłam, że to po prostu głupie szukać zrozumienia w postępowaniu Frajeranda względem Any, bo na takie traktowanie nie ma żadnego usprawiedliwienia!!!!! [/quote
cale zachowanie Fernando takie jest z jednego powodu nie chce cierpieć to naskakuje na Anna przy każdej chwili jak chwiał jej coś powiedzieć a ona nic nie chciała słuchać to myślałam że coś takiego zrobi on zrozumie Anna jak będzie zazdrosny o brata a już tak powoli się dzieje to jego obronna przed tym co czuje do Anny wie że musi się ożenić przez dziecko i swoja nieodpowiedzialność wie ze zrobił źle dając nadzieje Anie a potem brutalnie się zachował wie o tym dlatego tak się idiotycznie zachowuje i rani Anne on boi się panicznie cierpieć pamiętajcie ze stracił żonę dlatego taki teraz jest Anna go przeraża jak i uczucie do niej ale ze to idiota i osioł to druga polowa medalu to Anna go zmieni boi się odsłonić a Izabeli nie kocha mina jak dawał pierścionek on tylko zerkał na Anne ale ona go ustawi do pionu ale on ma słabość do Izabeli jest ładna ale nie tak jak Anna jak zamieszkają razem to wczesnej czy później Fernando zauważy jaka jest Izabela
Ostatnio zmieniony przez saku dnia 13:21:20 09-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Gibbs
Komandos
Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 13:25:33 09-08-14 Temat postu: |
|
|
| Tarmgea napisał: | | A Silvia, to jest nieprawdopodobne jakie on potrafi wytworzyć napięcie przez kilkadziesiąt sekund: ten ścisk w gardle, łzy cisnące się do oczu, ból serca - normalnie czuję wszystko to, co jej bohaterka! Coś niesamowitego! |
W tej scenie dokładnie o tym samym pomyślałem. I dobrze się stało - szkoda, aby Ana miała cierpieć w samotności, a Frajerando żyć sobie obok spokojnie. Dobrze, że mu wszystkie złudne nadzieje i nieodpowiedzialny stosunek do niej wyrzuciła.
Przykro jest oglądać Anę w takim stanie, ale z drugiej strony - uwielbiam te sceny. Silvia jest fenomenalna po prostu!
Ostatnio zmieniony przez Gibbs dnia 13:25:59 09-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tarmgea
Generał
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:37:18 09-08-14 Temat postu: |
|
|
Miło się ogląda takie emocje - sadyści z nas niemiłosierni
Dlatego dość tego sadyzmu i dajmy Anie się trochę nacieszyć życiem!!! Ale nieeee! Scenarzyści ewidentnie czerpią radość z oglądania na pół żywej od cierpienia duszy Any i jeszcze jej dołożą chorobę Jenny
| Cytat: | | cale zachowanie Fernando takie jest z jednego powodu nie chce cierpieć to naskakuje na Anna |
W myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak! |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
