|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:10:39 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Gibbs napisał: | Ile ja bym dał, aby móc tak sobie w nocy posiedzieć i przy świetle księżyca przeżywać wszystkie emocje z Aną Korzystaj, póki możesz! |
No ja nigdy nie oglądam nic na żywo, bo w innych telkach sporo scen przewijam, więc oglądanie całości byłoby dla mnie męczarnią. W przypadku MCET jest inaczej, więc skusiłam się raz na nocny seans i bardzo mi się spodobało
Gibbs napisał: | Ostatnie sceny i odcinki nieco bardziej mnie do Frajeranda przekonują - może nawet bardziej do Jorge. Nie przepadałem nigdy za tym aktorem, ale .... powoli się rozkręca. Idzie mu to opornie. Nie mniej jednak zaczyna CHCIEĆ z dzieciakami czas spędzać! |
Powoli chyba zaczęło do Fernanda docierać, że po śmierci żony wszystko zrobił nie tak jeśli chodzi o kontakty z dziećmi i teraz będzie się starał to naprawić. Tylko problem polega na tym, że chwilowo będzie miał u swego boku kobietę, która najchętniej jego dzieci by wysłała w kosmos |
|
Powrót do góry |
|
|
Gibbs Komandos
Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:17:17 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Obawiam się tego, jak Isabela będzie na osobności dzieciaki traktować Coś czuję, że bardzo szybko zrezygnuje ze starań o ich względu (które i tak szczere nie są).
I to właśnie na tej płaszczyźnie przewidywałbym najwięcej spięć między Aną a Isabelą. Swoje upokorzenia Ana przemilczy, albo przynajmniej nie da poznać, że ją coś zabolało. Ale nie sądzę, aby milczała patrząc na krzywdę dzieciaków.
Już ją widzę, jak wybucha i staje wo bronie Luz Już widzę te kudły Tarantuli walające się po całym domu Normalnie widzę to |
|
Powrót do góry |
|
|
julietta kinga King kong
Dołączył: 07 Sie 2012 Posty: 2534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:19:54 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Diego kokietuje Ane i chyba ten watek bedzie najlepszy |
|
Powrót do góry |
|
|
laura23 Motywator
Dołączył: 05 Mar 2012 Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:24:57 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Lubie piosenkę przy scenach Any i Diega jest taka radosna i energiczna robi taką odskocznię i tworzy zasadniczą różnicę pomiędzy obecnym klimatem w scenach protów.
Ostatnio zmieniony przez laura23 dnia 18:26:00 11-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:21 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Gibbs napisał: | Obawiam się tego, jak Isabela będzie na osobności dzieciaki traktować Coś czuję, że bardzo szybko zrezygnuje ze starań o ich względu (które i tak szczere nie są).
I to właśnie na tej płaszczyźnie przewidywałbym najwięcej spięć między Aną a Isabelą. Swoje upokorzenia Ana przemilczy, albo przynajmniej nie da poznać, że ją coś zabolało. Ale nie sądzę, aby milczała patrząc na krzywdę dzieciaków.
Już ją widzę, jak wybucha i staje wo bronie Luz Już widzę te kudły Tarantuli walające się po całym domu Normalnie widzę to |
Ale całkowicie się z Tobą zgadzam. Też mi się wydaje, że kwestie Fernanda i z tym związany ból i żal to ona będzie jakoś w stanie jakoś ogarnąć, ale na krzywdę "swoich" dzieciaków nie będzie potrafiła patrzeć obojętnie! A Isabelę oczywiście będzie nosić i wkurzać, że dzieciaki tak uwielbiają Anę, bo przecież głupia nie jest i wie jak ważne dla Fernanda są dzieci.
A co do traktowania dzieciaków przez Isabelę na osobności to ja raczej wolałabym się skupić na traktowaniu Isabeli przez dzieciaki na osobności Oby nie słuchały ani Fernanda ani Any!!! LOL
laura23 napisał: | Lubie piosenkę przy scenach Any i Diega jest taka radosna i energiczna robi taką odskocznię i tworzy zasadniczą różnicę pomiędzy obecnym klimatem w scenach protów. |
Dokładnie! Muzyka idealnie oddaje klimat tych scen, a tego nam zdecydowanie trzeba przy tym wszystkim co się dzieje między protami!!
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 18:27:27 11-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:27:32 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Jak Tarantula weźmie się za "ustawianie" dzieciaków, to to będzie oznaczało początek końca jej kariery macochy w rezydencji Lascurain
laura23 napisał: | Avance Hoy
[link widoczny dla zalogowanych] | Jaki będzie Diego później? Nie wiemy, ale najważniejsze jest jaki jest teraz A jego obecność przy Anie działa kojąco jak balsam Ten to dopiero wie jak ją "dopieścić" A Anie te jego "zaloty" chyba zaczynają się coraz bardziej podobać
Shelle napisał: | Gibbs napisał: | mała Isabella - tego za wiele. Tego nie 'zniesę'....
Co do Diega - mam nadzieję, że nie będzie tak, że on i Frajerando będą boje o Anę toczyć, a ona rykoszetem dostanie
|
Rykoszetem to powinien Frajerando dostać! I to niejednym | Jest jeszcze jedna opcja, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta Mnie taki scenariusz by odpowiadał i już mam typ dla partnera dla Silvii/Any... ahhh ależ ja jestem nudna Tylko jeszcze nie wiem, kogo mógłby Ivan zagrać? Ale na pewno wymyślę mu jakąś przebojową rólkę :mrgren:
Gibbs napisał: | No i oczywiście wieści z rankingu:
Ana - 111880
Cristina - 95300
różnica - 16580
Co się dzieje:!:
Karaluszki się już chyba poddały | Ale my się nie poddajemy i biegniemy w sprincie równym tempem
Shelle napisał: | laura23 napisał: | Lubie piosenkę przy scenach Any i Diega jest taka radosna i energiczna robi taką odskocznię i tworzy zasadniczą różnicę pomiędzy obecnym klimatem w scenach protów. |
Dokładnie! Muzyka idealnie oddaje klimat tych scen, a tego nam zdecydowanie trzeba przy tym wszystkim co się dzieje między protami!! | Pablo Montero sam ją sobie do wątku z Aną wyśpiewuje Początkowo mi się średnio podobała, ale okraszona fajnymi obrazkami i treścia nabrała całkiem przyjemnego aromatu
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:31:45 11-08-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:06 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Jak Tarantula weźmie się za "ustawianie" dzieciaków, to to będzie oznaczało początek końca jej kariery macochy w rezydencji Lascurain |
Otóż to!! Bo jedyną kobietą, która ma prawo ustawiać dzieciaki jest Ana
Tarmgea napisał: | Jaki będzie Diego później? Nie wiemy, ale najważniejsze jest jaki jest teraz A jego obecność przy Anie działa kojąco jak balsam Ten to dopiero wie jak ją "dopieścić" A Anie te jego "zaloty" chyba zaczynają się coraz bardziej podobać |
No przecież wystarczy spojrzeć na to jak się z nim rozstawała na schodach w tym avance
Tarmgea napisał: | Jest jeszcze jedna opcja, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta Mnie taki scenariusz by odpowiadał i już mam typ dla partnera dla Silvii/Any... ahhh ależ ja jestem nudna Tylko jeszcze nie wiem, kogo mógłby Ivan zagrać? Ale na pewno wymyślę mu jakąś przebojową rólkę :mrgren: |
LOL! Nie miałabym nic przeciwko temu, aczkolwiek moje serce i tak po wsze czasy będzie należeć do Any i Fernanda
Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 18:32:45 11-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:37 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Gibbs napisał: | Obawiam się tego, jak Isabela będzie na osobności dzieciaki traktować Coś czuję, że bardzo szybko zrezygnuje ze starań o ich względu (które i tak szczere nie są).
I to właśnie na tej płaszczyźnie przewidywałbym najwięcej spięć między Aną a Isabelą. Swoje upokorzenia Ana przemilczy, albo przynajmniej nie da poznać, że ją coś zabolało. Ale nie sądzę, aby milczała patrząc na krzywdę dzieciaków.
|
Zapewne tak będzie, zwłaszcza jak już zostanie żoną Frajeranda |
|
Powrót do góry |
|
|
Gibbs Komandos
Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:38:37 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Tarmgea napisał: | Jak Tarantula weźmie się za "ustawianie" dzieciaków, to to będzie oznaczało początek końca jej kariery macochy w rezydencji Lascurain |
Otóż to!! Bo jedyną kobietą, która ma prawo ustawiać dzieciaki jest Ana |
Obawiam się, że zanim taki koniec zobaczymy, lub nawet początek końca, to najpierw będziemy świadkami niezłego chaosu i kataklizmów...
Tarmgea napisał: | Jaki będzie Diego później? Nie wiemy, ale najważniejsze jest jaki jest teraz A jego obecność przy Anie działa kojąco jak balsam Ten to dopiero wie jak ją "dopieścić" A Anie te jego "zaloty" chyba zaczynają się coraz bardziej podobać |
No przecież wystarczy spojrzeć na to jak się z nim rozstawała na schodach w tym avance
Shelle napisał: |
LOL! Nie miałabym nic przeciwko temu, aczkolwiek moje serce i tak po wsze czasy będzie należeć do Any i Fernanda |
Trudne to, ale trzeba wierność zachować Jeżeli z odcinka na odcinek Fernando będzie robił chociaż minimalne postępy, to będę go wspierał - tak po męsku, solidarnie. Ujął mnie tą sceną w korytarzu - przed zaręczynami. Tak ładnie, delikatnie, zmysłowo i jednocześnie z ogromnym szacunkiem chwycił Anę, obejmując jej talię Oby więcej tej śmiałości w nim |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:56 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Gibbs napisał: | Trudne to, ale trzeba wierność zachować Jeżeli z odcinka na odcinek Fernando będzie robił chociaż minimalne postępy, to będę go wspierał - tak po męsku, solidarnie. Ujął mnie tą sceną w korytarzu - przed zaręczynami. Tak ładnie, delikatnie, zmysłowo i jednocześnie z ogromnym szacunkiem chwycił Anę, obejmując jej talię Oby więcej tej śmiałości w nim |
Czyżbyś chciał dołączyć do grona wspierających pomysł przyszpilania Any do ściany (względnie do jakiegoś mebla ) przez Fernanda? Bo to jest moje najskrytsze marzenie, którego absolutnie nikomu jeszcze nie wyjawiłam |
|
Powrót do góry |
|
|
miranda777 Motywator
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:44:13 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Gibbs napisał: | Obawiam się tego, jak Isabela będzie na osobności dzieciaki traktować Coś czuję, że bardzo szybko zrezygnuje ze starań o ich względu (które i tak szczere nie są).
I to właśnie na tej płaszczyźnie przewidywałbym najwięcej spięć między Aną a Isabelą. Swoje upokorzenia Ana przemilczy, albo przynajmniej nie da poznać, że ją coś zabolało. Ale nie sądzę, aby milczała patrząc na krzywdę dzieciaków.
Już ją widzę, jak wybucha i staje wo bronie Luz Już widzę te kudły Tarantuli walające się po całym domu Normalnie widzę to |
Mnie to żal dzieci ,bo Ana jest na tyle dorosła ze może się sama bronić nie potrzebuje nikogo ,)) a tak wogule to mam nadzieje że Trantula będzie bardzo naprzykrzała życie Fernandowi z całej siły ,aby ten nie mogł z nią wytrzymać i uciekał w zacisze u Any ,
Wiecie ile może mniej więcej być odcinków tej telki??
Ostatnio zmieniony przez miranda777 dnia 18:46:09 11-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:07 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | No przecież wystarczy spojrzeć na to jak się z nim rozstawała na schodach w tym avance | Ale czy można się Anie dziwić? Chyba nie ma kobiety, która nie lubi być zauważana i traktowana przez faceta jak królowa? A Anie, tak wynika z telki, takie właśnie doświadczenia są raczej obce, więc siłą rzeczy musi jej to schlebiać - pytanie co z tym fantem zrobi?
Tak jeszcze a propos muzyczki i podkładów pod sceny protów, to aktualnie pasowałby tu klimatycznie Rammstein
Shelle napisał: | LOL! Nie miałabym nic przeciwko temu, aczkolwiek moje serce i tak po wsze czasy będzie należeć do Any i Fernanda | Poczekaj, aż zdobędę wenę i wymyślę postać dla Ivana, to wtedy pogadamy
Shelle napisał: | Tak ładnie, delikatnie, zmysłowo i jednocześnie z ogromnym szacunkiem chwycił Anę, obejmując jej talię Oby więcej tej śmiałości w nim | Ja bym mu tej śmiałości życzyła znacznie, znacznie, znacznie więcej, bo w takim tempie, to z 200 odcinków przyjdzie nam czekać na kolejną scenę "bliskości"
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 18:47:40 11-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gibbs Komandos
Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:49:10 11-08-14 Temat postu: |
|
|
miranda777 napisał: | Mnie to żal dzieci ,bo Ana jest na tyle dorosła ze może się sama bronić nie potrzebuje nikogo |
No nie mogę się zgodzić. Jak ze wszystkich stron doznaje samych upokorzeń i czego się nie chwyci, to jej się wali, to wcale tak fajnie nie ma. Poza tym, pomimo wielkiej siły, są również granice wytrzymałości. Powinna otrzymać solidne wsparcie i pomoc protektora.
Shelle napisał: | Czyżbyś chciał dołączyć do grona wspierających pomysł przyszpilania Any do ściany (względnie do jakiegoś mebla ) przez Fernanda? Bo to jest moje najskrytsze marzenie, którego absolutnie nikomu jeszcze nie wyjawiłam |
Zdecydowanie Niczego bym bardziej nie chciał oglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:55:27 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Shelle napisał: | No przecież wystarczy spojrzeć na to jak się z nim rozstawała na schodach w tym avance | Ale czy można się Anie dziwić? Chyba nie ma kobiety, która nie lubi być zauważana i traktowana przez faceta jak królowa? A Anie, tak wynika z telki, takie właśnie doświadczenia są raczej obce, więc siłą rzeczy musi jej to schlebiać - pytanie co z tym fantem zrobi? |
Otóż to! Bo taki flircik to wiadomo, że dosyć niewinny jest póki co, ale co będzie dalej to nie wiadomo...
Tarmgea napisał: | Tak jeszcze a propos muzyczki i podkładów pod sceny protów, to aktualnie pasowałby tu klimatycznie Rammstein |
LOL! Ale trudno się nie zgodzić
Tarmgea napisał: | Poczekaj, aż zdobędę wenę i wymyślę postać dla Ivana, to wtedy pogadamy |
OK, trzymam za słowo
Tarmgea napisał: | Ja bym mu tej śmiałości życzyła znacznie, znacznie, znacznie więcej, bo w takim tempie, to z 200 odcinków przyjdzie nam czekać na kolejną scenę "bliskości" |
No teraz to wiadomo skąd u niego ten brak śmiałości, ale kurczę jak się ten cały cyrk z Isabelą skończy to mam nadzieję, że dadzą nam bardziej namiętnego Fernanda, który będzie zmęczony wiecznym eye sexem i będzie chciał czegoś więcej
miranda777 napisał: | Wiecie ile może mniej więcej być odcinków tej telki?? |
Nic nie mówili na ten temat, zapewne wszystko będzie zależało od ratingów. Kiedyś Tarmgea pisała, że gdzieś było info, że mają kręcić do lutego 2015 roku, co dawałoby jakieś plus minus 180 odcinków, a więc opcja jest dosyć prawdopodobna biorąc pod uwagę, że właśnie tyle miała poprzednia telka Osorio. Ale zakładam, że to jest scenariusz wchodzący w życie przy dobrej oglądalności. A z tym na razie nie jest najgorzej choć rewelacji też nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
miranda777 Motywator
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 218 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:29 11-08-14 Temat postu: |
|
|
Oglądam tą telke na bierząco ,ale nie jestem pewna co się stało z żoną Nico czyżby on był wdowcem ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|