Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:06:46 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ale że co przepraszam??? To z kim ja będę oglądać??? | Niestety nie ze mną ;( Muszę, chcąc nie chcąc(ojjj jak nie chcąc ) zejść na ziemię
Cytat: | Całe szczęście, że przypadek Jennifer nie jest taki beznadziejny!! A ona już pytała ile życia jej zostało Aczkolwiek przerażona tak czy inaczej jest… | Ana oczywiście rzuciła wszystko i pognała do przyjaciółki
Cytat: | Bardzo udany odcinek dla fanów Fanny i Leona Ach jakże ja bym chciała się doczekać takich scenek w wykonaniu naszych protów!!!!  | Eee, ja tam liczę i pewnie szybciej się doczekam na podobne scenki z Aną i Diegiem
Cytat: | Scenka Any, Diega i Alicii boska Nie mogłam z miny Alicii jak patrzyła na wymianę zdań pomiędzy Aną a Diegiem! Już nawet ona widzi, że coś jest na rzeczy I to przesłuchanie potem w pokoju też świetne!! I to zaprzeczanie Any, że niby to Diego tak strasznie nalegał, a ona wcale a wcale nie ma ochoty się z nim spotykać… LOL | Taaa w ogóle było widać totalny brak chęci wyjścia z nim
Ooooo... Diego zawiózł ojca pod Chicago do Jenny Szybko wątek "Chicago - Diego" się zaczął 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 4:07:48 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:09:29 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Cytat: | Scenka Any, Diega i Alicii boska Nie mogłam z miny Alicii jak patrzyła na wymianę zdań pomiędzy Aną a Diegiem! Już nawet ona widzi, że coś jest na rzeczy I to przesłuchanie potem w pokoju też świetne!! I to zaprzeczanie Any, że niby to Diego tak strasznie nalegał, a ona wcale a wcale nie ma ochoty się z nim spotykać… LOL | Taaa w ogóle było widać totalny brak chęci wyjścia z nim |
Prawda??? Wcale a wcale nie ma na to ochoty
Sikałam ze śmiechu podczas rozmowy Any i Manueli o Johnny’m
Ależ się Fanny ucieszyła, że Fernando się żeni za trzy tygodnie… LOL
Coraz bardziej jestem przekonana, że to Diego jako pierwszy z Lascurainów odkryje gdzie poza ich rezydencją pracuje Ana Coś za bardzo zaczęło go intrygować jakie to zobowiązania ma Ana, a teraz jeszcze ta rozmowa z Nicolasem o Chicago  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:15:26 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Sikałam ze śmiechu podczas rozmowy Any i Manueli o Johnny’m | Manuela nie ominęła żadnego szczegółu, ktory uczynił na niej wrażenie podczas występu Johnny'ego
Cytat: | Ależ się Fanny ucieszyła, że Fernando się żeni za trzy tygodnie… LOL | Ja na jej miejscu rzuciłabym się ojcu na szyj... rzuciłabym w niego krzesłem
Cytat: | Coraz bardziej jestem przekonana, że to Diego jako pierwszy z Lascurainów odkryje gdzie poza ich rezydencją pracuje Ana Coś za bardzo zaczęło go intrygować jakie to zobowiązania ma Ana, a teraz jeszcze ta rozmowa z Nicolasem o Chicago  | Od razu można było dostrzec, że Diego bardziej spostrzegawczy i dociekliwy od braciszka Już widzę minę Diega, kiedy zobaczy tańczącą Anę Z pewnością jego odczucia będą bliskie... radości połączonej z zachwytem 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 4:16:09 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:22:15 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Cytat: | Ależ się Fanny ucieszyła, że Fernando się żeni za trzy tygodnie… LOL | Ja na jej miejscu rzuciłabym się ojcu na szyj... rzuciłabym w niego krzesłem |
No ja też raczej w tą stronę bym poszła jeśli chodzi o powitanie dla Fernanda  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:27:42 12-08-14 Temat postu: |
|
|
A Fanny już przekazała Anie "radosną" nowinę Ehhh... no dziś wyjątkowo szybko skończył się ten odcinek
Jak ci się podobała rozmowa telefoniczna Frajerana z Aną? Dziwiłam się, że Anie komórka nie przymarzła do dłoni
Z ciekawostek, to w domu Any i Jenny pojawiła się sypialnia, a w niej łóżko Dziewczyny się dorabiają
Kolejna ankieta, tym razem dotyczy naszych panów
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyniki? Ahhh... młodości.... 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 4:30:54 12-08-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:29:37 12-08-14 Temat postu: |
|
|
No nie mogę jaki Casanova z naszego Nando!!! LOL
A Fernando znowu w przeciągu 20 sekund ma zmianę nastroju o 180 stopni… Najpierw przesmutny myśli o Anie, dzwoni do niej pod pretekstem, że niby chce sprawdzić co w domu, a za chwilę znowu się na nią wydziera. Chociaż tym razem to chociaż miał powód, no bo jednak w godzinach pracy sobie poszła prywatne sprawy załatwiać W normalnej pracy by to nie przeszło, a w końcu ustalili, że ich stosunki to pracodawca-pracownica… LOL A Tarantula jaka nadzieja w głosie na samą myśl, że Fernando ma problemy z nianią
Koszmar Bruna
No i widać, że dni już krótsze, bo ostatnio było już zupełnie jasno jak się kończyło MCET, hehe  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:36:41 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Kto by pomyślał nie? Nando przyjmujący w pokoju dwie laski - jeszcze miesiąc temu nie do pomyślenia
Aaa i nie tylko nam nie podoba się fakt umiłowania przez Sebasa tańca - rodzeństwu też
Faktycznie ciemno... zimno... i w dodatku Don Hielo
Teraz już wiemy po kim Ana odziedziczyła tendencję do kreatywnych koszmarów sennych 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 4:38:09 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:39:32 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Kto by pomyślał nie? Nando przyjmujący w pokoju dwie laski - jeszcze miesiąc temu nie do pomyślenia |
Jak tak to nawet się nie całował nigdy, a teraz laski się o niego biją
Tarmgea napisał: | Faktycznie ciemno... zimno... i w dodatku Don Hielo |
Cóż za kombinacja, nie?
Tarmgea napisał: | Teraz już wiemy po kim Ana odziedziczyła tendencję do kreatywnych koszmarów sennych  |
O tym samym pomyślałam Oby więcej takich, bo wcielenie Tarantuli perfekcyjne
Ech trzeba by pójść się chwilę przespać... Póki jeszcze jest ciemno to szybciej zasnę, hehe  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gibbs Komandos

Dołączył: 27 Lip 2013 Posty: 682 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 5:32:09 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Dajcie mi jakąś dobrą stronę z odcinkami, bo jest 5:30 a ja nie mogę obejrzeć odcinka
[link widoczny dla zalogowanych] że jak, że gdzie? że jak to się włącza?
[link widoczny dla zalogowanych] 9 minut? no błagam.....
Mam poranną depresję. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mnu Komandos

Dołączył: 12 Wrz 2010 Posty: 759 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:06:15 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Ehhh... zasypiając cały czas miałam przed oczyma Anę w totalnej rozsypce, a zwłaszcza moment jak mówi do Fernanda, żeby ją puścił... ona to mówiła ostatkiem sił
Shelle napisał: | Ech trzeba by pójść się chwilę przespać... Póki jeszcze jest ciemno to szybciej zasnę, hehe  | No ja też skorzystałam z tej metody, ale teraz budzę się, zaglądam w ukochane miejsce i co znajduję?
Dzięki za link do avance do kolejnego odcinka, który mnie totalnie zabił
Nie mogę Diego wygląda bosko jako kelner A ten Frajerando jeszcze się pyta, co to ma znaczyć, jak zastaje Anę i Diega w gabinecie przy świecach? Aż chciałoby mu się wykrzyczeć, że to oznacza, że tracisz na własne życzenie najwspanialszą kobietę pod słońcem, baranie 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 8:11:10 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Flor33 Idol

Dołączył: 01 Lip 2014 Posty: 1726 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sweden Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:11:01 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Aj w końcu zacznie się dziać Zazdrosny Fernando Diego szybko zadziała super się zapowiada na takie akcje czekamy
Co do odcinka to szkoda mi Jenny głupio robi że nie chce nic powiedzieć Nico , zostawi otwartą drogę dla tej starej pudernicy Yolandy Dzis była dobra akcja kiedy Yolanda powiedziała że chce jechać z Tarantulą podróż poslubną mina Isabeli bezcenna, mogła by z nimi jechać byłby niezły ubaw  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:34:35 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Dla mnie absolutnym hitem były te sceny Aż pokusiłam się o zrobienie capsów
Supernatural Ana i tekst Diega, że gdyby miała na sobie mniej ubrania, byłoby lepiej
Kocham Diega i jego podejście do Any, no urzekł mnie
Czuję, że Diego zarobi w mordę za tego całusa, ale i tak mi się podobaaaa
I tyle w temacie przyszpilania 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 9:03:45 12-08-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:59:19 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Kocham Diega i jego podejście do Any, no urzekł mnie  |
Nie tylko Ciebie Ja również uwielbiam patrzeć jak się przekomarza z Aną No i dzięki niemu Ana chociaż na chwilę zapomina o tym całym bagnie z Tarantulą. Naprawdę cudownie ogląda się ich wspólne sceny!!!
Ale nam się szykują akcje Diego/Ana/Fernando Nie mogę się doczekać zazdrosnego Fernanda A znając Diega to nie omieszka się braciszkowi rzucać niewybrednymi komentarzami dotyczącymi Any, hehe No i dobrze, niech Fernando ma za swoje!!! W myśl zasady, którą sam wyznaje czyli że trzeba brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Niech w takim razie bierze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:34:56 12-08-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Tarmgea napisał: | Kocham Diega i jego podejście do Any, no urzekł mnie  |
Nie tylko Ciebie Ja również uwielbiam patrzeć jak się przekomarza z Aną No i dzięki niemu Ana chociaż na chwilę zapomina o tym całym bagnie z Tarantulą. Naprawdę cudownie ogląda się ich wspólne sceny!!! | Przyznam, że już dawno nie oglądałam scen z MCET z takim wytrzeszczem Chłonęłam każde słowo (choć nie wszystkie rozumiałam ) i każdy gest i ich miny - no boskie to jest
Shelle napisał: | Ale nam się szykują akcje Diego/Ana/Fernando Nie mogę się doczekać zazdrosnego Fernanda A znając Diega to nie omieszka się braciszkowi rzucać niewybrednymi komentarzami dotyczącymi Any, hehe No i dobrze, niech Fernando ma za swoje!!! W myśl zasady, którą sam wyznaje czyli że trzeba brać odpowiedzialność za swoje decyzje. Niech w takim razie bierze  | Ja nie wiem, jak ktoś mógł napisać, że Pablo jest złym aktorem Nie znam go wprawdzie z wcześniejszych ról, ale tutaj jako Diego sprawdza się wyśmienicie Teraz po tych zajawkach można dostrzec z jaką precyzją stwarza świetny klimat "violento enamorado" Uwielbiam takie zacięte boje między facetami o kobietę - strasznie mnie kręcą takie klimaty - moje prywatne zboczenie
Pocałunek świetny, tylko z drugiej strony szkoda, że Diego tak szybko "uderza" do Any (choć pewnie reprezentuje ten typ facetów, ktorym do tej pory żadna kobieta się nie oparła, a tu taka niespodzianka w postaci opornej Any ), bo trochę sobie pewnie tym gwałtownym całusem nagrabi Ale to nic - nasza frajda jest tu najważniejsza, a Anie może szybko przejdzie złość na Diega i kto wie, może ten całus da jej do myślenia i skorzysta z okazji, żeby się świetnie bawić w towarzystwie Diega
PS. Kocham ten wyjustowany fragment Twojej wypowiedzi 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 10:44:33 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|