Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mi corazón Es Tuyo -Televisa 2014-
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 317, 318, 319 ... 1751, 1752, 1753  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:20:13 12-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
A moje priorytety się nigdy nie zmienią, niezależnie od tego jak bardzo uwielbiam scenki Any i Diega

Ostatni bajkowy kolażyk

Luz szczerząca się do Any z kompletnym uzębieniem ratuje tę scenkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:29:33 12-08-14    Temat postu:

Szczerząca się Luz niejedną scenkę potrafi uratować

Ale teraz coś z innej beczki - enjoy!!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
miranda777
Motywator
Motywator


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:31:49 12-08-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Shelle napisał:
Mi z wyglądu dużo bardziej podoba się Jorge, ale tak czy inaczej uwielbiam scenki Any i Diega. Podejrzewam, że Diego ma taki look właśnie po to, żeby jeszcze bardziej podkreślić różnice pomiędzy nim a Fernandem.
A zupełnie niepotrzebnie robią z niego takiego lekkiego niechluja Bo samym zachowaniem już udowadnia, że on i jego brat, pochodzą z dwóch różnych bajek Fernando wciśnięty fotel i w te swoje dziadkowate pidżamki i kapcie, a Diego wyzwolony na na swoim Harley'u


Shelle napisał:
No chwilowo może i tak będzie, ale na coś długotrwałego to bym raczej nie liczyła
Ja mam jednak nadzieję, że w scenariuszu pójdą tak daleko jak oryginale i będziemy mieli romans z prawdziwego (a nie telkowego) zdarzenia z wszelkimi detalami

Mogę se marzyć, nie?



po pierwsze przecierz Fernando nie będzie paradował przy młodszych dzieciach w gaciach ,albo nago ,wiadomo,że musi mieć piżamy ,po drugie on nie siedzi ciągle w fotelu jakbyś nie zauważyla to on dużo pracuje , prawie go w domu nie ma , bo zarabia na utrzymanie wielkiego domu ,na luksusy i wykształcenia dla dzieci ,) Ana z Diegiem to nic by nie miała tylko wiecznie psującego złoma ,przebitych kół ,cieknącej benzyny i brudnych rąk od smarów , uczulenia od jego zarostu , ten nadrach Diego to niczego nie ma tylko ten swój aparat ,




Ah z Fernandem to co innego ,pachnący czysty zadbany
,przystojny ,kasiasty , własny szofer , wycieczki zagraniczne ,kolacje w najdroższych i najlepszych restauraciach ,dżentelmen , jednym słowem Ana by miała na pewno jak w raju [url][/url]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:39:07 12-08-14    Temat postu:

To że facet jest bogaty i może zaoferować kobiecie wiele dóbr materialnych jeszcze nie oznacza, że będzie miała z nim jak w raju. Czego dowodem jest obecna sytuacja Any, której do raju daleko. Zresztą jest oczywiste że koniec końców Ana będzie z Fernando, ale w czasie jak on sobie urządza romantyczne wypady z Tarantulą to ona chyba tez ma prawo do własnego życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miranda777
Motywator
Motywator


Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:50:11 12-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
To że facet jest bogaty i może zaoferować kobiecie wiele dóbr materialnych jeszcze nie oznacza, że będzie miała z nim jak w raju. Czego dowodem jest obecna sytuacja Any, której do raju daleko. Zresztą jest oczywiste że koniec końców Ana będzie z Fernando, ale w czasie jak on sobie urządza romantyczne wypady z Tarantulą to ona chyba tez ma prawo do własnego życia.


Tak oczywiście w pewnym sensie masz racje ,ale gdyby Ana chciała by żyć w rozjazdach ,i na super wesoło to by przecierz nie zerwała z Juanem ,który jest trochą podobny z charakteru do Diego ,Ana jest zakochana w Fernandzie, na przyszłość na pewno by chciała mieć zapewniony spokój ,kolacje rodzinne, wypady do ZOO ) i siedzenie wieczorów z dziećmi czytając im bajki ) tamte życie Any się podobało do czasu poznania Dzieci Fernando teraz to ona pragnie mieć ciepło rodzinne


Ostatnio zmieniony przez miranda777 dnia 13:51:04 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:54:10 12-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Szczerząca się Luz niejedną scenkę potrafi uratować

Ale teraz coś z innej beczki - enjoy!!
No w to mi graj Sama się sobie dziwię, że tak dałam się omotać scenarzystom Ale w tej parze naprawdę jest ogromny potencjał

miranda777 napisał:
,po drugie on nie siedzi ciągle w fotelu jakbyś nie zauważyla to on dużo pracuje , prawie go w domu nie ma , bo zarabia na utrzymanie wielkiego domu ,na luksusy i wykształcenia dla dzieci ,)
To jest bardzo seksi, pociągające i w ogóle Nie wiem, czy wiesz, że w telce zwłaszcza komediowej potrzebne są wrażenia, emocje, fun, a Fernando nie potrafi ich dostarczyć Przynajmniej ja tak uważam

miranda777 napisał:
Ana z Diegiem to nic by nie miała tylko wiecznie psującego złoma ,przebitych kół ,cieknącej benzyny i brudnych rąk od smarów , uczulenia od jego zarostu , ten nadrach Diego to niczego nie ma tylko ten swój aparat ,
Chyba nie wiesz, ile kosztuje taki motocykl jakim porusza się Diego? I benzyna z pewnością z niego nie wycieka, a co najwyżej czujesz wolność i swobodę jadąc w siną dal Choć jak mówi poeta: wolność ma zapach benzyny ale niekoniecznie wyciekającej z silnika

Może to Anę urzeknie i przestanie histerycznie wręcz marzyć o ustatkowaniu się?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:55:29 12-08-14    Temat postu:



Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 13:58:22 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:56:29 12-08-14    Temat postu:



Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 13:57:49 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:57:40 12-08-14    Temat postu:

miranda777 napisał:
Tak oczywiście w pewnym sensie masz racje ,ale gdyby Ana chciała by żyć w rozjazdach ,i na super wesoło to by przecierz nie zerwała z Juanem ,który jest trochą podobny z charakteru do Diego ,Ana jest zakochana w Fernandzie, na przyszłość na pewno by chciała mieć zapewniony spokój ,kolacje rodzinne, wypady do ZOO ) i siedzenie wieczorów z dziećmi czytając im bajki ) tamte życie Any się podobało do czasu poznania Dzieci Fernando teraz to ona pragnie mieć ciepło rodzinne

Ale co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Ana kocha Fernanda i jej marzeniem jest być jego żoną i matką dla jego dzieci, co zresztą było idealnie widać w odcinkach jak myślała, że Fernando jej się oświadczy. I Fernando oczywiście też marzy o tym samym i kocha Anę, no ale sytuacja w tej chwili jest jaka jest i pewnie żadne z nich nie wierzy w to, że kiedyś będą razem. I dlatego mnie osobiście cieszy, że pojawił się Diego i odwraca trochę uwagę Any od tego całego bólu związanego z utratą Fernanda i dzieci. Nie mam ochoty patrzeć na wiecznie zapłakaną i modlącą się do Fernanda Anę, a Diego sprawi, że być może ona łatwiej jakoś wszystko to zniesie. I za to jestem mu bardzo wdzięczna.

Tarmgea napisał:
]No w to mi graj Sama się sobie dziwię, że tak dałam się omotać scenarzystom Ale w tej parze naprawdę jest ogromny potencjał

Jest, jest, ale dla mnie jest oczywiste, że jeżeli cokolwiek poważniejszego się między nimi wydarzy to będzie to tylko taki przerywnik po drodze do zejścia się Ana i Fernandy, którym będę zawsze wierna

A na koniec ostatni kolażyk z 30 odcinka, a za chwilę zabieram się za 31, no a potem wreszcie za tłumaczenia.



Ostatnio zmieniony przez Shelle dnia 14:06:12 12-08-14, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:02:10 12-08-14    Temat postu:

Czy się ochłodziło, czy tylko mi się wydaje?

Shelle napisał:
Ale co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Ana kocha Fernanda i jej marzeniem jest być jego żoną i matką dla jego dzieci, co zresztą było idealnie widać w odcinkach jak myślała, że Fernando jej się oświadczy.
Niestety to pragnienie u niej jest tak silne, że odbiera mi nadzieję na to, że Ana jednak skusi się na odrobinę szaleństwa

Shelle napisał:
I dlatego mnie osobiście cieszy, że pojawił się Diego i odwraca trochę uwagę Any od tego całego bólu związanego z utratą Fernanda i dzieci. Nie mam ochoty patrzeć na wiecznie zapłakaną i modlącą się do Fernanda Anę, a Diego sprawi, że być może ona łatwiej jakoś wszystko to zniesie. I za to jestem mu bardzo wdzięczna.
Dokładnie, obecność Diega działa tak kojąco jak lek przeciwbólowy musujący, kiedy główka napierdziela
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:03:10 12-08-14    Temat postu:

no co jest?

Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:03:58 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Espinava97
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:08:49 12-08-14    Temat postu:

Tarmgea ależ oczywiście Nie ma to jak poranna lekturka

Już jestem po odcinku Ahh uwielbiam scenę, kiedy Diego robi Anie zdjęcia Najpierw Ana upiera się i ucieka z kadru, a potem lekko pozuje przy poręczy haha No a ta mina z zezem już całkiem mnie powaliła I zgadzam się ze stwierdzeniem Diega - ona już nie może być bardziej piękna...

Osorio/Sebastian jest mi w zasadzie obojętny. Nawet lubię go w niektórych scenach, ale jak tańczy to... wolę przewinąć Oczywiście nie chcę tutaj obrazić fanów młodego Osoria ( ) ale mnie się po prostu nie podobają jego ruchy... Za sztywno mu to wychodzi...

Sceny Any i Jenni smutne Ale kocham to, że tak się wspierają

Briana pocałowała Nanda i nagle weszła Ximena... Upss

Ehh Frajerandro znowu mnie wkurzył Najpierw rozmyślał o rozmowie z Aną (tej na początku odc) i chyba chciał z nią o tym pogadać, więc zadzwonił do niej. Lecz kiedy Ana powiedziała mu, że nie ma jej w domu tylko jest u przyjaciółki to od razu zmienił ton i kazał jej wracać To już zaczyna się robić nudne...

Koszmar Bruna mnie rozwalił Biedaczek xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:15:04 12-08-14    Temat postu:

Tarmgea napisał:
Czy się ochłodziło, czy tylko mi się wydaje?

Oj powiało chłodem, powiało

Tarmgea napisał:
Niestety to pragnienie u niej jest tak silne, że odbiera mi nadzieję na to, że Ana jednak skusi się na odrobinę szaleństwa

No może tak przelotnie przez chwilę się uda Fingers crossed!!!

I chłodu ciąg dalszy, bo oto pierwszy kolażyk z 31 odcinka i kontynuacja finałowej sceny z odcinka 30.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarmgea
Generał
Generał


Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 8295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:27:37 12-08-14    Temat postu:

Shelle napisał:
Tarmgea napisał:
Niestety to pragnienie u niej jest tak silne, że odbiera mi nadzieję na to, że Ana jednak skusi się na odrobinę szaleństwa

No może tak przelotnie przez chwilę się uda Fingers crossed!!!
Ja już tak od tygodnia z zaciśniętymi piątkami chodzę

Shelle napisał:
I chłodu ciąg dalszy, bo oto pierwszy kolażyk z 31 odcinka i kontynuacja finałowej sceny z odcinka 30.
Ta scena jest miażdżąca!!!!!!!!!! Myślałam, że bez audio będzie robiła mniejsze wrażenie, bo łamiący głos Any tutaj łamie mi serce ale okazuje się, że sama wizja zostawia serduszko w nie lepszej kondycji
I jak tu lubić Frajeranda, który niczym kardiochirurg wyjmuje na żywca bez znieczulenia Anie serce i kroi je z kamienną twarzą na drobne kawałki?


Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 14:28:48 12-08-14, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:29:22 12-08-14    Temat postu:

Tarmgea, tak na poprawę Twojego humoru i ze specjalną dedykacją - Ana i Diego po raz pierwszy

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Televisa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 317, 318, 319 ... 1751, 1752, 1753  Następny
Strona 318 z 1753

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin