| 
			
				|  | Telenowele Forum Telenowel
 
 |  
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Szeszunia Prokonsul
 
  
 
 Dołączył: 30 Mar 2007
 Posty: 3797
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: KRAKÓW  :D
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:32:37 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| O m g ..    dzisiejszy taniec Any      i ta muzyka w tle      normalnie uwielbiam .. aż się nakręciłam  wyczekuję animek z zamiłowaniem   
 Diego okazał się fajnym gościem .. jeśli chodzi o temperamenty dużo bardziej pasuje mi do Any i podchodzi bardziej niż Fernando
   
 To jak rozmawiali na motorze .. kiedy chwyciła go pod ramie wyglądali jak para
  
 Ostatnio zmieniony przez Szeszunia dnia 17:35:36 14-08-14, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Gibbs Komandos
 
  
 
 Dołączył: 27 Lip 2013
 Posty: 682
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:50:17 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Kurcze, szukam po necie tej piosenki z podkładu, ale kompletnie nic! Trochę mi to Lanę del Rey przypomina, ale nie mogę trafić w konkretny utwór! Jakby ktoś znalazł źródło - dajcie znać  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Tarmgea Generał
 
  
 
 Dołączył: 06 Mar 2008
 Posty: 8295
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:51:52 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Mam nadzieję, że już wkrótce nie będą tylko wyglądać, ale że będą parą i to wybuchową 	  | Szeszunia napisał: |  	  | Diego okazał się fajnym gościem .. jeśli chodzi o temperamenty dużo bardziej pasuje mi do Any i podchodzi bardziej niż Fernando   
 To jak rozmawiali na motorze .. kiedy chwyciła go pod ramie wyglądali jak para
  | 
         
 Ten cham Doroteo - szef z klubu w zamian za kasę na leczenie Jenny chce od Any przedłużenia kontraktu?
  Wiem, że to okrutnie zabrzmi, ale nawet fajnie, po tym co ostatnio Ana pokazała, to niech jak najdłużej tańczy  Fernando niech się dowie całej prawdy, a Ana i Diego niech żyją długo i szczęśliwie   Tak w ogóle, to Ana jest wspaniała, że poszła prosić o kasę na leczenie Jenny
  Mogłaby przecież iść do Lascurainów, ale jest zbyt dumna i na pewno nie chciałaby, żeby to zostało źle odebrane  Ahhhh, ta nasza Ana - złota dziewczyna   
 
 Spoko, jak trzeba będzie to i kompa chlustniemy 	  | *Espinava97 napisał: |  	  | A teraz muszę lecieć sprzątać, ale jak wrócę to zabieram się za animacje!!  Od razu (jeśli mogę) to proszę o duuużo wody, bo przy scenach z tańcem będzie mi ona baardzo potrzebna!!        | 
  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Szeszunia Prokonsul
 
  
 
 Dołączył: 30 Mar 2007
 Posty: 3797
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: KRAKÓW  :D
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:52:17 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| sama również szukam i muszę stwierdzić że już to gdzieś słyszałam .. kojarzy mi się z jakimś podkładem pod film i mam wrażenie że to przerobiony fragment piosenki 	  | Gibbs napisał: |  	  | Kurcze, szukam po necie tej piosenki z podkładu, ale kompletnie nic! Trochę mi to Lanę del Rey przypomina, ale nie mogę trafić w konkretny utwór! Jakby ktoś znalazł źródło - dajcie znać  | 
  szukam dalej  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Shelle Arcymistrz
 
  
 
 Dołączył: 28 Paź 2007
 Posty: 46423
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 17:52:43 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ostatnia scena
      Ciekawe tylko teraz jaka będzie reakcja Any      |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Gibbs Komandos
 
  
 
 Dołączył: 27 Lip 2013
 Posty: 682
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:01:35 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Szeszunia napisał: |  	  | sama również szukam i muszę stwierdzić że już to gdzieś słyszałam .. kojarzy mi się z jakimś podkładem pod film i mam wrażenie że to przerobiony fragment piosenki 	  | Gibbs napisał: |  	  | Kurcze, szukam po necie tej piosenki z podkładu, ale kompletnie nic! Trochę mi to Lanę del Rey przypomina, ale nie mogę trafić w konkretny utwór! Jakby ktoś znalazł źródło - dajcie znać  | 
  szukam dalej  | 
 
 No właśnie dla mnie też jakoś dziwnie znajomo brzmi. Kojarzyło mi się z Ultraviolence, albo z lżejszym Marilynem Mansonem
  
 Ostatnio zmieniony przez Gibbs dnia 18:03:55 14-08-14, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Szeszunia Prokonsul
 
  
 
 Dołączył: 30 Mar 2007
 Posty: 3797
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: KRAKÓW  :D
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:03:20 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| A mi z zespołem Muse .. ale szukałam tego u nich i nie ma 	  | Gibbs napisał: |  	  |  	  | Szeszunia napisał: |  	  | sama również szukam i muszę stwierdzić że już to gdzieś słyszałam .. kojarzy mi się z jakimś podkładem pod film i mam wrażenie że to przerobiony fragment piosenki 	  | Gibbs napisał: |  	  | Kurcze, szukam po necie tej piosenki z podkładu, ale kompletnie nic! Trochę mi to Lanę del Rey przypomina, ale nie mogę trafić w konkretny utwór! Jakby ktoś znalazł źródło - dajcie znać  | 
  szukam dalej  | 
 
 No właśnie dla mnie też jakoś dziwnie znajomo brzmi. Kojarzyło mi się z Ultraviolence, albo z lżejszym Marylinem Mansonem
  | 
  jak się wkurzę to będę pół wieczoru szukać ale  kiedyś znajdę  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Szeszunia Prokonsul
 
  
 
 Dołączył: 30 Mar 2007
 Posty: 3797
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: KRAKÓW  :D
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:03:36 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| dubel  
 Ostatnio zmieniony przez Szeszunia dnia 18:06:35 14-08-14, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Shelle Arcymistrz
 
  
 
 Dołączył: 28 Paź 2007
 Posty: 46423
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:04:56 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Uffff, wreszcie skończyłam tłumaczenie rozmowy Any i Diega    Tak szczerze to nie miałabym nic przeciwko temu, żeby Ana i Diego byli prawdziwą parą (a nie tak jak to zwykle bywa w telkach, że protka z łaski się tam z kimś spotyka), no ale oczywiście tylko na jakiś czas, bo przysięgałam wierność wiadomo komu     
 [Rozmowa Any i Diego w Chicago]
 [Diego wchodzi za Aną za kulisy]
 A: Co ty tutaj robisz? [widzi gdzie spogląda Diego] Oczka w górę! Co tu robisz? Śledzisz mnie?
 D: No co ty. Przyszedłem się zobaczyć z Jennifer, bo tata ma doła, a ty sama mi powiedziałaś, że ona nie ma nikogo innego.
 A [robiąc wygibasy, żeby się zasłonić
  ] Patrz mi w oczy, Diego! W oczy! Proszę cię, don Fernando nie może się dowiedzieć… Patrz mi w oczy!!! D: Niania jego dzieci prowadzi podwójne życie i tańczy w spelunce bardzo skąpo odziana.
 A: Skąpe odzienie jest konieczne, żeby ci się nic nie haczyło jak tańczysz. A poza tym jestem prawie ubrana.
 D: Oj na pewno zrobiłoby to wrażenie na moim bracie.
 A: Patrz mi w oczy i porozmawiamy na osobności. [Ana widzi mine Diego] Przestań się gapić!
 [Ana zaciąga Diega do swojej garderoby]
 A: Błagam cię, to sprawa życia i śmierci… Przestań się tak gapić! [Ana chwyta ręcznik i próbuje się nim zakryć] Proszę cię, Diego.
 [wchodzi Jenny]
 J: Kochana, przysięgam, że nie miałam pojęcia, że on przyjdzie.
 A: Nie przejmuj się. Pan mi już obiecał, że nie powie nic don Fernando.
 D: Nic nie obiecywałem.
 A: Diego, proszę cię.
 J: Masz zamiar powiedzieć Fernando, że Ana tu pracuje? Odbiło ci? Dla Any praca niani jest najważniejsza na świecie. Generalnie nie lubię z nikim mieć zatargów, ale dla mojej przyjaciółki jestem gotowa na wszystko.
 A: [powstrzymując Jenny prawie atakującą Diega
  ] Spokojnie, spokojnie, ja z nim porozmawiam. Wszystko w porządku. J: Tak, ale jest jeszcze jedna sprawa.
 A: Co takiego?
 J: Od wczoraj Johnny nie daje znaku życia.
 A: Dobra, to za chwilę spytamy don Doroteo, ale teraz muszę załatwić tę sprawę.
 J: Dobra, dobra. Mam cię samą zostawić?
 A: Tak, ale nie odchodź za daleko. W razie czego na ciebie zagwiżdżę.
 J [dając Diego do zrozumienia, żeby się miał na baczności]: Jasne.
 A: Proszę cię.
 D [podsuwa Anie krzesło]: Usiądź sobie. Widzę, że jesteś zdenerwowana.
 A: A jak mam nie być zdenerwowana? Diego, proszę cię. Prawda, że nie powiesz nic bratu? Diego? Kocham jego dzieci najbardziej na świecie… [znowu widząc dokąd błądzi wzrok Diega] Nie gap się tam!
 D: Wiem.
 A: Czyli nic mu nie powiesz? Błagam!
 D: Ale ja wciąż nie potrafię pojąć jak mój brat mógł zatrudnić taką kobietę jak ty. [oburzone spojrzenie Any] A nie zatrudnił kogoś wykwalifikowanego, niani…
 A [pokazując na swoje skąpe odzienie]: Czyli przez to niby jestem nic nie warta? Nie będziesz mnie tak obrażał. To długa historia, ale moja miłość do dzieci to…
 D: Fernando niczego nie podejrzewa?
 A: Nie. To znaczy raz tutaj przyszedł…
 D: Jak to?
 A: Tak. I widział jak tańczyłam, ale miałam na sobie przebranie.
 D: I co?
 A: I nic. [chwilę się zastanawia i przypomina sobie swój występ jako Lola z pięknym uśmiechem na twarzy] Chyba mu się podobała. Lola, moja postać.
 D: Lola?
 A: Tak, Włoszka którą sobie wtedy wymyśliłam. A właściwie tylko ktoś z włoskim akcentem.
 D: A co tutaj robił mój brat?
 A: Nie zmieniaj tematu. Proszę cię o przysługę. Nie mówi nic bratu. Wystawi mnie za drzwi, a ja tak kocham dzieciaki. Proszę.
 D: Jeszcze nie wiem co zrobię.
 [Ana wstaje czując ból z laleczki voodoo Isabeli]
 D: Dobrze się czujesz?
 A: Nie czuję się dobrze. Odkryłeś mój sekret, a moje życie za chwilę legnie w gruzach.
 D: Tak się dzieje jak ktoś ma sekrety.
 A: Nie torturuj mnie już. I nie żebym cię wyrzucała, ale mógłbyś już sobie pójść, bo muszę porozmawiać z Jennifer?
 D: Ja też chcę z nią porozmawiać.
 A: Dla mnie jest bardzo ważne, żeby ona i twój tata się pogodzili, ale ja się tym zajmę, porozmawiam z nią. A ty idź już sobie.
 D: W porządku. Ale mam małą wątpliwość…
 A: Tak?
 D: Dlaczego nadal tańczysz?
 A: Mam kontrakt, muszę spłacić kupę długów, przydarzyło mi się mnóstwo… Czy mógłbyś patrzeć mi w oczy??!!! I prawda jest też taka, że lubię tańczyć. I chciałabym tańczyć na jakieś fajnej scenie w Chicago, ale nie w tym Chicago, no ale nie ma jak… Diego, to bardzo długa historia.
 D: No dobra, to opowiesz mi przy następnej kawuni w bibliotece.
 A: Ale nie powiesz nic bratu, prawda? Bo ja kocham twoich bratanków i bratanice, uwielbiam ich.
 D: Nie, nie, nie… Przykro mi, Ana, ale to jest nie w porządku. Fernando musi poznać prawdę.
 [Diego wychodzi]
 A: Nie, Diego, proszę cię… Diego… Idiota!
 D: Słyszałem!
 A: No i dobrze!
 D: Tak będzie lepiej dla wszystkich.
 A [do siebie]: Wiedziałam, że ten dzień kiedyś nadejdzie.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| marta87 Mistrz
 
  
 
 Dołączył: 19 Mar 2012
 Posty: 14390
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:06:30 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Tak odnośnie tego trolla, który Nam się tutaj pojawił i próbował psuć atmosferę to ja tylko nie czaje po co ktoś zadaje sobie tyle trudu, zakłada kilka kont i wypisuje jakieś głupoty z bluzgami... na prawdę można ten czas spożytkować na jakieś wyjście do kina, czy ze znajomymi a nie siedzi taki ktoś przed kompem i wypisuje głupoty. 
 
 Odnośnie tej laleczki voodu to ciekawi mnie czy Isabela będzie z niej korzystać także jak wprowadzi się do rezydencji, bo jeśli tak to możliwe, że wszędobylskie dzieciaki ją znajdą
   W każdym razie Isabela z tą swoją inteligencją nie zdaje sobie sprawy, że "czar"może przenieść się na osobę, która z laleczki korzysta a więc jeśli Isabela jest w ciąży faktycznie to może przez to poroni?
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Gibbs Komandos
 
  
 
 Dołączył: 27 Lip 2013
 Posty: 682
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:07:25 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| To ja mam prośbę - weźcie zobaczcie, czy to przypadkiem 'wejście' do Sweat Dreams Marilyna Mansona nie jest? Bo serio - bardzo podobnie brzmi   https://www.youtube.com/watch?v=0hU6heeOrOI
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| karolinao Wstawiony
 
  
 
 Dołączył: 08 Sie 2011
 Posty: 4048
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:21:04 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Bardzo proszę o wyjaśnienie jednej rzeczy, bo zdaje się, że mi totalnie uciekło...O jakiej prawdzie mówił Leon? Co ukrywa przed Fanny? |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Shelle Arcymistrz
 
  
 
 Dołączył: 28 Paź 2007
 Posty: 46423
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:28:52 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | karolinao napisał: |  	  | Bardzo proszę o wyjaśnienie jednej rzeczy, bo zdaje się, że mi totalnie uciekło...O jakiej prawdzie mówił Leon? Co ukrywa przed Fanny? | 
 No tego właśnie jeszcze nikt nie wie
    No poza Leonem i jego matką  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Flor33 Idol
 
  
 
 Dołączył: 01 Lip 2014
 Posty: 1726
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Sweden
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:33:44 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| U mnie tez odcinek zaliczony  Ana faktycznie dzis rozwalała tym tańcem  Diego wniebowzięty nie mógł się napatrzeć na nianię swoich bratanków w takim wydaniu  Chciał się z Aną podroczyć ale niestety ona uwierzyła że Diego sprzeda jej tajemnicę Frnando i sama wpadła z tym listem aż jestem ciekawa co wymyslą z Diegiem aby go przechwycić     Ana i Diego fajnie się bawią w swoim towarzystwie ale ja dalej obstaje że mogą być tylko przyjaciółmi
   Fernando i Ana i ich rozmowa na tej sofie
  podobało mi się że w końcu zaczynają ze sobą rozmawiać bez kłótni , choc Ana nie pozwoliła się zbliżyć do siebie Fernando i zwiała na poręcz sofy  Mam cichą nadzieję że jeszcze przed tym nieszczęsnym slubem porozmawiają szczerze o swoich uczuciach i rozładują  to napięcie miedzy nimi   Ten Osorio to jest jakis Osioł bo ja wciąż nie pojmuję w jaki sposób on zamierza połączyć Protów
  bo w tej chwili to nie dosć że nam zaserwuje slub i tą resztę to jeszcze Tarantula zaciągnię Fernanda do lekarza na usg ciąży  To Proci chyba nic juz nie dostana na koniec  |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Tarmgea Generał
 
  
 
 Dołączył: 06 Mar 2008
 Posty: 8295
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: 18:35:20 14-08-14    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Nie chcę zapeszać, ale wydaje mi się, że Ana odwzajemnia pocałunek Diega 	  | Shelle napisał: |  	  | Ostatnia scena
      Ciekawe tylko teraz jaka będzie reakcja Any      | 
     Przynajmniej tak wynika z tej setnej sekundy video
   Logiczne, że na koniec dostanie po gębie, ale niech Ana chociaż na chwilę się zapomni....
         
 
 Shelle dzięki - banan na gębie do końca życia za ten fragment 	  | Cytat: |  	  | A: Skąpe odzienie jest konieczne, żeby ci się nic nie haczyło jak tańczysz. A poza tym jestem prawie ubrana. D: Oj na pewno zrobiłoby to wrażenie na moim bracie.
 | 
        |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  
 fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Powered by phpBB  © 2001, 2005 phpBB Group
 
 |