Telenowele

Juli Blueberry · Wysłany: 0:58:05 11-10-14 Temat postu:

Odcinek był bardzo fajny.
Diego szuka mamy Any. Mam nadzieję, że dzisiaj już coś tam znajdzie.
Ojciec Enrique umarł i ten powiedział Taranuli, że ojciec umarł przez Fernanda, bo on zerwał z nim kontrakt, gdyż miał jakieś aluminium? niespełniające warunków, czy jakiś wytyczonych norm... I jego ojciec stracił pracę, wziął rozwód?

Ehh a teraz Xime jeszcze chciała popełnić samobójstwo... I Nando pewnie będzie się obwiniał, że nie odebrał telefonu, gdy ta dzwoniła...

Ana i Fernando u dyrektorki i szkolnej psycholog

I to jak ta powiedziała co podejrzewa u bliźniaków Fernando popatrzył na Anę, a ona takim głosem: Q dijo

Scenka z wręczaniem gitary wzruszająca

Pierwsze zgrzyty w małżeństwie Don Nico i Jenni, poszło o pracę.

*Espinava97 · Wysłany: 1:24:25 11-10-14 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Juli Blueberry · Wysłany: 4:26:33 11-10-14 Temat postu:

*Espinava97, dzięki za nimki

śliczne

Rano podczas śniadania Fernando do Fanny: Dlaczego mi nie powiedziałaś, że wróciłaś? Fanny: JAk byłam w pokoju to cię nie było

I Fernando zakończył romozę i usadł przy stole

I później jak Ana wyszła z kuchni, Fernando zapytał się Fanny, co jej powiedziała Ana, a ona, że wszytko

Fanny była świetna jak nie wierzyła Anie, że do niczego między nią, a Fernandem nie doszło

Fernando i Ana jak się obudzili to był wrzask

(już trzecia reklama)

Ana częstująca siebie i przy okazji Fernanda cukierkami dzieciaków

Johnny został zwolniony.

Ana powiedziała Fernando, że w nocy do niczego nie doszło. Fernando dopytywał się, czy naprawdę do niczego nie doszło, a Ana, że tak, i tylko żartowała, ale wspomniała jak Fernando jej powiedział, że tylko on może ją uszczęśliwić

Alicia ma kolejny problem, uważa, że jest gruba....

Fernando chciał, aby Ana pojechała z nim do pracy, a Ana, że tylko musi wziąć torebkę i po nią pobiegła krzycząc

Scenka Any i Fernanda w samochodzie świetna

I to jak na siebie patrzyli

I Fernando złapał Anę za rękę, aby jej podziękować za to,co robi, bo to nie tylko z powodu pracy, a Ana zrobiła "żółwika"

Nicolas ma minimum 60 lat i będzie znowu ojcem... Wg mnie to nie jest wiek na ojcostwo...

Xime żyje.

Diego znalazł tę kartkę i w avances ją pokazał Anie.

Avances: Don Nico prawie się wygadał, że Ana pracuje w Chicago... Ciekawe jak potoczy się ich rozmowa. Fernando poprosił Anę o jej herbatę, a Ana, że po co, bo chce znowu wylądować w jej łóżku i słyszała to Isabela

(o ile nic nie pokręciłam)

Tarmgea · Wysłany: 7:40:53 11-10-14 Temat postu:

Juli Blueberry - najtwardsza zawodniczka tego wątku

Ja wprawdzie obudziłam się dziś przed 4., ale nie byłam w stanie otworzyć oczu, więc nie było sensu odpalać kompa

Shelle · Wysłany: 7:48:22 11-10-14 Temat postu:

No ja z racji tego, że wczoraj dosyć wcześnie odpadłam, dzisiaj niezwykle wcześnie jak na mnie się obudziłam i oczywiście jak przystało na MCET-holika pierwsze co musiałam zrobić to obczaić co i jak w telce

Co nieco przeczytałam i widziałam sporo capsów, ale dopiero zabieram się za odcinek

*Espinava97, wielkie dzięki za animki!!

Tarmgea · Wysłany: 8:56:40 11-10-14 Temat postu:

No a ja dzisiaj nie mogę coś zabrać się za oglądanie...

A teraz jeszcze znalazłam coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=wj2JHEXSc1U

Wygląda na to, że scenarzyści szykują kolejny znany schemat: Isabela zapewne w wyniku tej kłótni spadnie ze schodów

A co dalej, to już wiadomo

Oby nie!

Shelle · Wysłany: 8:59:12 11-10-14 Temat postu:

No dobra, ja już po odcinku. Kolejnym, który sprawił, że przez 40 minut siedziałam z bananem na gębie

Perypetie łóżkowe A&F i wszystko z tym związane

Rozmowa Fanny z Aną świetna

Fanny była boska jak nie chciała uwierzyć Anie i zaczęła jej potem dogryzać, że nawet jak nic się nie stało to na pewno by chciała

No i potem boskie momenty i miny Any jak Fernando najpierw położył rękę tam gdzie nie powinien, a potem się do niej przytulił

No ale jej mina na końcu mówiła wszystko

No i Fernando o poranku po herbatce jeszcze bardziej niekumaty niż zwykle

Szkoda, że Ana tak krótko pociągnęła tę historyjkę, że niby coś między nimi było

Ale spojrzenia Fanny na Fernanda przy śniadaniu były boskie

No i w ogóle zatrzęsienie scenek A&F było w tym odcinku, zwłaszcza w porównaniu z posuchą do niedawna

Scenka w samochodzie urocza i cieszę się, że nie było znowu takiego chamskiego prawie beso jak ostatnio, tylko tak ładnie na siebie patrzyli

No i tak jak mówiłam szkoda, że Ana przyznała Fernando, że nic między nimi nie było! Mogła go trochę bardziej podręczyć

Wizja klonów dotycząca ich starości świetna

Tak samo jak reakcja Luz jak klony powiedziały, że cukierkami chcą się podzielić z innymi podczas przerwy

Sen Johnny'ego też był niezły

I jaki przerażony się obudził!!

Wątek Xime zrobił się naprawdę ciężki. W sumie może i nawet ciekawy, ale jak na komediówkę to trochę przytłaczający. Zwłaszcza że inne wątki tej telki też momentami do najlżejszych nie należą.

Strasznie podobało mi się jak wszyscy ignorowali Tarantulę - najpierw Sebas jej powiedział, że już się jej nie boi, a potem Ana nie reagowała na durne zaczepki. Tak trzymać!!!

A co do avance to Tarantula wprawdzie nie zobaczyła A&F razem, ale jak widać dowie się o tym, że jej mąż wskoczył niani do łóżka

No i biedny Nico, któremu się wymsknie, że Jenny chce nadal pracować w Chicago, żeby być bliżej Any

Ciekawa jestem jak z tego biedaczek wybrnie

Edit:

Szerii · Wysłany: 9:07:23 11-10-14 Temat postu:

Ana&Fanny + przebudzający się Fernando

Gdy będę miała dzisiaj gorszy czas to będę musiała przypomnieć tę scenkę to napewno poprawi mi się humorek

Gdy by Ana naprawdę nie chciał Fernanda to by poszła do salonu albo biblioteki spać.

Jak ją przytulił nie widziłam u niej sprzeciwu

fajnie razem wyglądali. Fajnie że oprócz miłości pozostali przy komediowych scenkach:) Rozmowy Fanny z Ana super dzięki temu mam uśmiech od ana:)

Klony i ich wizja starości haha

Luz ładna babuleńka będzie:)

Z tych łóżkowych wątków zapomniałam o Homenie haha, dobrze ze zyje.

Dziwi mnie jedno pierw Nando był wyśmiewany a teraz laski na niego lecą

Spojrzenia Any i Fernando w samochodzie

niektórym już się znudziły te spojrzenia a mnie się nadal podobają

Szerii · Wysłany: 9:08:32 11-10-14 Temat postu: