|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 8:22:33 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale dziś wróciło do normy |
nie zgadzam się wszytko było super śmieszne i o to w tej telenoweli chodzi
Cytat: | Podczas aresztowania ryknął na nią, żeby się zamknęła |
Diego na jego miejscu tez by ryknął to głośniej Fernando ma taki charakter czekałem aż ryknie ale śmieszna scena była a o to chodzi
Cytat: | no ale zaczynam się bać o los dzieciaczków, skoro ojciec i niania w areszcie, a jak tak dalej pójdzie, to wylądują w więzieniu i tak jak mowił Frajerando - one - dzieciaczki trafią do domu dziecka |
ciągle tylko czarne scenariusze piszesz do wątku Fernanda i Anny
Cytat: | Przełomu moim zdaniem w relacjach A&F nie było | był ale zauważyłaś go nie był to super przełom ale był Fernando powolutku się otwiera wiem ze nie tak jak Diego ale dla Fernanda to przełom mały ale przełom
Cytat: | raczej to co do tej pory ze strony Frajeranda plus w avance mało porywające (piszę to z pełnym obiektywizmem) wyznanie miłości Anie w celi, któremu za pomocą monitoringu przypatruje się i przysłuchuje Diego | trzeba całość obejrzeć jak wyjdzie w odcinku a nie z urywka oceniać scena a mina Diega jak się przysłuchuje bardzo dziwna jest albo to moje odczucie
co do odcinka było super zabawnie scena Manueli i Bruna super a patelnia fantastyczna scena w gabinecie tez super jak oczywiście dla mnie po dla niektórych to nudna scena a jak Anna i Fernando samochodzie przy policjantach byli super super przy takich kłótniach to oczywiście wzięli ich za małżeństwo już nie raz pisałem ze oni się zachowują jak stare małżeństwo super super jak dla mnie odcinek
Cytat: | Straszny wielki przełom między A&F, no straszny. |
a co się spodziewaliście ludzie ze będzie super przełom i romantyczne wyznanie miłości i to w areszcie był przełom nareszcie Fernando się budzi się w uczuciach nic nie widzicie czy ja oglądam całkiem inna telenowele jak przewidywałem ze to będzie tak wyglądać Fernando nie jest zbyt wylewny taki ma charakter a producent popsuł od 40 odcinka jego postać i jak w tedy pisałem ze nie da jego się już naprawić całkowicie stara się ale to nie takie proste jak widzom się wydaje dla mnie zrobili to dobrze nie za szybko i nie za wolno tempie Fernanda a ze jest ślimakiem to takie tempo mamy trzeba do niego się przystosować albo przestać oglądać telenowele większość widzi tylko wady tego odcinka było śmiesznie czy tylko dla mnie
Ostatnio zmieniony przez Tria dnia 8:52:35 21-10-14, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 8:41:31 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Straszny wielki przełom między A&F, no straszny. Co najwyżej mogliśmy zobaczyć Fernanda, który jest w totalnym amoku
Faktycznie stare małżeństwo w dodatku po separacji.. bo tak to wyglądało
Mimo wszystko bardzo podobały mi się sceny jak nasze małżeństwo się kłóci
Jak dla mnie słabo pomyślane, że Fernando wyznaje miłość Anie w areszcie i do tego Diego patrzący na to przez kamerę
Cieszę się, że Natalia nie jest jakąś "byłą" Diega Można wywnioskować, że po prostu bardzo miło spędzali ze sobą czas podczas podróży
Bruno, który traci pamięć ... to kolejny wątek, który zabierają Anie z oryginału i przekazują innemu bohaterowi. Ta sama historia jest z ciążą u Isabeli
Cytat: | a co się spodziewaliście ludzie ze będzie super przełom i romantyczne wyznanie miłości i to w areszcie był przełom nareszcie Fernando się budzi się w uczuciach nic nie widzicie czy ja oglądam całkiem inna telenowele jak przewidywałem ze to będzie tak wyglądać Fernando nie jest zbyt wylewny taki ma charakter a producent popsuł od 40 odcinka jego postać i jak w tedy pisałem ze nie da jego się już naprawić całkowicie stara się ale to nie takie proste jak widzom się wydaje dla mnie zrobili to dobrze nie za szybko i nie za wolno tempie Fernanda a ze jest ślimakiem to takie tempo mamy trzeba do niego się przystosować albo przestać oglądać telenowele większość widzi tylko wady tego odcinka było śmiesznie czy tylko dla mnie |
Jeśli chodzi o przemianę Fernanda to bardzo cieszę się, że przebiega ona w takim tempie. I powiem Ci więcej bardzo podoba mi się postać Fernanda , która zmienia się z każdym odcinkiem i powoli zaczyna mówić to co czuje Sceny Fera i Any są zabawne i chcę ich oglądać jak najczęściej razem.
Ja tylko odnoszę się do komentarzy A&F Teamu, w których się zarzekali, że będzie wielki przełom w poniedziałkowym odcinku . Z mojej strony to była ironia Ten przełom będzie jutro
Edit: Do tej pory leże i nie mogę wstać z podłogi:D ta kłótnia w radiowozie świetna
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 9:54:37 21-10-14, w całości zmieniany 11 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:16:02 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Tria napisał: | Diego na jego miejscu tez by ryknął to głośniej Fernando ma taki charakter czekałem aż ryknie ale śmieszna scena była a o to chodzi | Nie sądzę, a nawet wątpię, że Diego ryknąłby na Anę Przede wszystkim, to Diego nigdy nie sprowokowałby Any, żeby później ona go mogła sprowokować To tylko Frajerando zawsze Diega prowokuje do złego
Tria napisał: | trzeba całość obejrzeć jak wyjdzie w odcinku a nie z urywka oceniać scena a mina Diega jak się przysłuchuje bardzo dziwna jest albo to moje odczucie | Nie wiem, co masz na myśli pisząc "dziwna", ale jak ty byś patrzył, gdyby inny facet wyznawał miłość twojej ukochanej?
Co do tego przełomu, to ja odnoszę coraz większe wrażenie, że oni mieli na myśli fakt ponownego pojawienia się Natalii w życiu Diega No bo przecież jedynym sposobem na to, aby rozdzielić Anę i Diega jest jakiś błąd Diega Czyli np. to, że Ana przyłapuje na czymś Diega albo zastaje na pół nagą Natalię w apartamencie Diega
No jak na razie nic z tych rzeczy, bo okazało się kolejny raz, że Diego jest lojalny wobec Any, a także Natalii która nie jest i nie była dziewczyną "na serio", tylko jak pisze Krzemo1909 przyjemnie razem spędzali czas w podróży Ona miała innego od tamtego czasu, on zakochał się w innej - i tak to wygląda Nikt do nikogo o nic żalu nie ma Nie będzie kolejnej tarantuli Ufff....
I jeżeli na tym, co w zeszłym odcinku pokazali Ana i FRajerando, ma polegać "urok" ich związku, że Ana go rozdrażnia swoimi uwagami i krzykiem, a on się na nią wydziera, to proszę mi się nie dziwić, że średnio mi się to podoba, bo zdecydowanie wolę bardziej normalne, w sensie zrównoważone relacje międzyludzkie
I odpowiadając na pytanie, czy dla mnie odcinek był śmieszny, odpowiadam, że nie. Tym mniej mnie śmieszył, kiedy uświadomiłam sobie, że Ana nie będzie miała amnezji, bo Bruno jej ją zabrał
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 10:22:21 21-10-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tria Idol
Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 1298 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: za sciany Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:33:05 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Tria napisał: | Diego na jego miejscu tez by ryknął to głośniej Fernando ma taki charakter czekałem aż ryknie ale śmieszna scena była a o to chodzi | Nie sądzę, a nawet wątpię, że Diego ryknąłby na Anę Przede wszystkim, to Diego nigdy nie sprowokowałby Any, żeby później ona go mogła sprowokować
Tria napisał: | trzeba całość obejrzeć jak wyjdzie w odcinku a nie z urywka oceniać scena a mina Diega jak się przysłuchuje bardzo dziwna jest albo to moje odczucie | Nie wiem, co masz na myśli pisząc "dziwna", ale jak ty byś patrzył, gdyby inny facet wyznawał miłość twojej ukochanej?
Co do tego przełomu, to ja odnoszę coraz większe wrażenie, że oni mieli na myśli fakt ponownego pojawienia się Natalii w życiu Diega No bo przecież jedynym sposobem na to, aby rozdzielić Anę i Diega jest jakiś błąd Diega Czyli np. to, że Ana przyłapuje na czymś Diega albo zastaje na pół nagą Natalię w apartamencie Diega
No jak na razie nic z tych rzeczy, bo okazało się kolejny raz, że Diego jest lojalny wobec Any, a także Natalii która nie jest i nie była dziewczyną "na serio", tylko jak pisze Krzemo1909 przyjemnie razem spędzali czas w podróży
I jeżeli na tym, co w zeszłym odcinku pokazali Ana i FRajerando, ma polegać "urok" ich związku, że Ana go rozdrażnia swoimi uwagami i krzykiem, a on się na nią wydziera, to proszę mi się nie dziwić, że średnio mi się to podoba, bo zdecydowanie wolę bardziej normalne, w sensie zrównoważone relacje międzyludzkie
I odpowiadając na pytanie, czy dla mnie odcinek był śmieszny, odpowiadam, że nie. Tym mniej mnie śmieszył, kiedy uświadomiłam sobie, że Ana nie będzie miała amnezji, bo Bruno jej ją zabrał |
to tez bylem zdziwiony ze to Bruno ma amnezje
ale ta telenowela tak się różni od oryginału ze da się przełknąć ten fakt a co do humoru są gusta i guściki mi chodziło nie tak o minę jak o wyraz oczu Diega wiem z nie jest miłe jak facet patrzy jak inny wyznaje miłość ukochanej ale taka prawda ze Anna nigdy mu nie powiedziała ze go kocha to on się uparł na związek na nie pewnych postawach |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:44:51 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Tria napisał: | to tez bylem zdziwiony ze to Bruno ma amnezje
ale ta telenowela tak się różni od oryginału ze da się przełknąć ten fakt a co do humoru są gusta i guściki | Rozumiem, że te moje to "guściki"?
Dla mnie fakt różnic byłby do przełknięcia, gdyby telce wyszło to na dobre, ale niestety w moim odczuciu wszystko co najlepsze z oryginału p. Osorio po prostu pominął, albo schrzanił Z lekkiego i przyjemnego serialu, zrobić ołowiany, ciężkostrawny momentami, pozbawiony lekkości
Cytat: | mi chodziło nie tak o minę jak o wyraz oczu Diega wiem z nie jest miłe jak facet patrzy jak inny wyznaje miłość ukochanej ale taka prawda ze Anna nigdy mu nie powiedziała ze go kocha to on się uparł na związek na nie pewnych postawach | Ale to nie oznacza, że Diego ma skakać z radości, kiedy widzi innego faceta, który przystawia się do jego kobiety, która oficjalnie nie powiedziała mu: "zrywamy, bo nic z tego nie będzie", tylko wprost przeciwnie - przy każdej okazji (choć jest ich niewiele) całuje go, a tym samym robi mu nadzieję |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:32:05 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Ech, jak czytam komentarze o odcinku to średnio widzę ten przełom u A&F - wygląda na to, że wszystko jest tak jak dawniej tylko może do Fernanda coraz więcej zaczyna docierać. Ale przełom to to żaden
Nie oglądałam jeszcze odcinka, ale zerknęłam na avance do kolejnego i mi się akurat nawet podoba to wyznanie miłości w celi. Fernando jak widać nie reaguje za dobrze na sytuacje stresowe i zaczyna wyrzucać co mu leży na tym mięśniu zwanym sercem Bo chyba zapomniał, że areszt nie oznacza, że za chwilę umrze i już nigdy nie będzie miał okazji powiedzieć Anie, że ją kocha |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:54:33 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ech, jak czytam komentarze o odcinku to średnio widzę ten przełom u A&F - wygląda na to, że wszystko jest tak jak dawniej tylko może do Fernanda coraz więcej zaczyna docierać. Ale przełom to to żaden
Nie oglądałam jeszcze odcinka, ale zerknęłam na avance do kolejnego i mi się akurat nawet podoba to wyznanie miłości w celi. Fernando jak widać nie reaguje za dobrze na sytuacje stresowe i zaczyna wyrzucać co mu leży na tym mięśniu zwanym sercem Bo chyba zapomniał, że areszt nie oznacza, że za chwilę umrze i już nigdy nie będzie miał okazji powiedzieć Anie, że ją kocha |
W sumie ten areszt aż mi tak nie przeszkadza Bardziej mi chodziło o Diega, który się temu wszystkiemu przygląda Jak dla mnie mogli inaczej rozwiązać zakończenie związku Any y Diega(może nie ostateczne, bo nie wiadomo co Ana zrobi z faktem wyznania miłości przez Fernanda) |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:57:52 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ech, jak czytam komentarze o odcinku to średnio widzę ten przełom u A&F - wygląda na to, że wszystko jest tak jak dawniej tylko może do Fernanda coraz więcej zaczyna docierać. Ale przełom to to żaden | Nie no, kolejna odsłona przełomu jest taka, że nawet policjanci rozpoznają już biznesmena i nianię - bohaterów skandalu obyczajowego
Shelle napisał: | Nie oglądałam jeszcze odcinka, ale zerknęłam na avance do kolejnego i mi się akurat nawet podoba to wyznanie miłości w celi. Fernando jak widać nie reaguje za dobrze na sytuacje stresowe i zaczyna wyrzucać co mu leży na tym mięśniu zwanym sercem Bo chyba zapomniał, że areszt nie oznacza, że za chwilę umrze i już nigdy nie będzie miał okazji powiedzieć Anie, że ją kocha | Ten mini avance odsłania więcej
[link widoczny dla zalogowanych] Frajerando prosi Anę, by powiedziała mu, co czuje do niego A Diego patrzy i słucha
Tym razem, to raczej ktoś przeszkodzi Anie w udzieleniu informacji |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:03:51 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Krzemo1909 napisał: | W sumie ten areszt aż mi tak nie przeszkadza Bardziej mi chodziło o Diega, który się temu wszystkiemu przygląda Jak dla mnie mogli inaczej rozwiązać zakończenie związku Any y Diega(może nie ostateczne, bo nie wiadomo co Ana zrobi z faktem wyznania miłości przez Fernanda) |
Powinna go kopnąć w d...., ale tego raczej nie zrobi Obstawiam, że coś albo ktoś jej przeszkodzi i tak sobie zostanie z tym wyznaniem Fernanda nie mówiąc mu co ona do niego czuje... Ale ciekawa jestem czy Diego będzie czekał aż Ana to wszystko definitywnie zakończy czy nadal będzie się łudził, że może jednak oleje Fernanda... |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:27:38 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Powinna go kopnąć w d...., ale tego raczej nie zrobi | To byłoby zbyt wiele akcji jak na ten wątek... miłosny Tutaj jest niemiłosierny constans Jedyne co im dobrze wychodzi, to kłótnie
Cytat: | Obstawiam, że coś albo ktoś jej przeszkodzi i tak sobie zostanie z tym wyznaniem Fernanda nie mówiąc mu co ona do niego czuje... | Najważniejsze, że owo wyznanie słyszała "szersza" publiczność, to Frajerando już się nie wykręci
Cytat: | Ale ciekawa jestem czy Diego będzie czekał aż Ana to wszystko definitywnie zakończy czy nadal będzie się łudził, że może jednak oleje Fernanda... | I tu bym się nie spodziewała odpowiedzi na twoje pytanie, bo i tu mamy constans Diego ma wprawdzie jakieś wątpliwości... chyba ma, bo to tylko moje domysły
No i całe szczęście Diego jeszcze nie jest ubrany jak w dniu wypadku, więc to jeszcze nie jutrooooo... ten czarny dzień... uffff... |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzemo Wstawiony
Dołączył: 01 Wrz 2014 Posty: 4238 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:42:22 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Może Diego udając, że nic nie słyszał pójdzie tam do nich, przerwie wywód Any i pocałują się na przywitanie jak gdyby nigdy nic Wtedy zaloty miłosne Fernanda skończyłyby się raz na zawsze
Ostatnio zmieniony przez Krzemo dnia 12:43:31 21-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:48:57 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Shelle napisał: | Powinna go kopnąć w d...., ale tego raczej nie zrobi | To byłoby zbyt wiele akcji jak na ten wątek... miłosny Tutaj jest niemiłosierny constans Jedyne co im dobrze wychodzi, to kłótnie |
No ta dzisiejsza mi się bardzo podobała A jeszcze bardziej ich miny na insynuacje pana policjanta, że są małżeństwem
Ale Fernando znowu ma jakieś rozdwojenie jaźni - najpierw sam się wydziera na Anę, a potem wydziera się na pana policjanta, żeby się nie wydzierał na Anę No ale tak czy inaczej strasznie mi się podobały te scenki oraz te jak Ana i Fernando chcieli zakrzyczeć wszystkich na posterunku
Tarmgea napisał: | Cytat: | Obstawiam, że coś albo ktoś jej przeszkodzi i tak sobie zostanie z tym wyznaniem Fernanda nie mówiąc mu co ona do niego czuje... | Najważniejsze, że owo wyznanie słyszała "szersza" publiczność, to Frajerando już się nie wykręci |
No nie wykręci się. Chociaż mnie i tak bardziej interesuje co zrobi Ana.
Tarmgea napisał: | Cytat: | Ale ciekawa jestem czy Diego będzie czekał aż Ana to wszystko definitywnie zakończy czy nadal będzie się łudził, że może jednak oleje Fernanda... | I tu bym się nie spodziewała odpowiedzi na twoje pytanie, bo i tu mamy constans Diego ma wprawdzie jakieś wątpliwości... chyba ma, bo to tylko moje domysły |
No właśnie mi się wydaje, że ma, ale odnoszę wrażenie, że chce się łudzić dopóki Ana mu definitywnie nie powie, że jednak kocha Fernanda.
I wydaje mi się, że do wypadku dojdzie w momencie kiedy Diego dowie się właśnie, że pomimo licznych zapewnień i prób, Anie nie udało się zapomnieć o Fernandzie i nadal go kocha. No i żeby było bardziej dramatycznie nastąpi to raczej nie po tym jak Ana z nim zerwie tylko po tym jak Diego będzie świadkiem czegoś między nią i Fernando jak ona jeszcze oficjalnie będzie jego dziewczyną. Tak m się przynajmniej wydaje.
Nie mogę uwierzyć, że pozbawili nas tak cudownego potencjalnie wątku jak amnezja Any!!!!!!!!! Osorio |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:52:14 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Na to też bym nie liczyła Takie akcje to nie w tej telce
Z mocniejszych wrażeń, to tutaj wolą rozhisteryzowane "nastolatki" i spektakularne wypadki
A propos...
Czy ten szpikulec wbije się w serce Dieguta... ouchhhhh
Ale artykuł nie sugeruje śmierci, a raczej walkę o życie, prawda?
Cytat: | Su corazón pende de un hilo
Diego Lascuráin, personaje interpretado por Pablo Montero en Mi corazón es tuyo, sufrirá un aparatoso accidente.
Diego Lascuráin, personaje interpretado por Pablo Montero en 'Mi corazón es tuyo', sufrirá un aparatoso accidente que podría terminar con su vida.
Tras sufrir una decepción amorosa y luego de tener un enfrentamiento con su hermano Fernando (Jorge Salinas), Diego trata de escapar de su realidad, por lo que huye en su motocicleta a gran velocidad y sin usar equipo protector.
"Siempre las decisiones no pensadas te ocasionan una consecuencia y una factura muy cara. Gracias a la propuesta que le hemos hecho a la gente en la historia te puedes reír, sufrir y enamorar, esta versatilidad nos permite incluir este tipo de escenas", explicó el productor Juan Osorio.
Para la grabación de la secuencia, la cual se realizó en una avenida del oriente de la Ciudad, Montero no utilizó ningún doble, gracias a su buena condición y a que la producción extremó precauciones.
Las tomas se realizaron en 12 horas, debido a la complejidad de la escena y estuvieron supervisadas por el director de cámaras, Gilberto Macin, Jorge Fons y Juan Osorio y se transmitirán en los próximos días.
|
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 12:54:42 21-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:03:07 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | A propos...
Czy ten szpikulec wbije się w serce Dieguta... ouchhhhh |
No to by było dopiero wymowne...
Tarmgea napisał: | Ale artykuł nie sugeruje śmierci, a raczej walkę o życie, prawda? |
Mówią o wypadku, który może się okazać dla Diega śmiertelny i na pewno wprost nie mówią, że Diego zginie. No a poza tym już wiemy, że Pablo nadal nagrywa, więc myślę, że nie mamy co się martwić. W końcu nie będzie się do końca telki Diego pojawiał jako duch |
|
Powrót do góry |
|
|
Tarmgea Generał
Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:07:36 21-10-14 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Ale Fernando znowu ma jakieś rozdwojenie jaźni - najpierw sam się wydziera na Anę, a potem wydziera się na pana policjanta, żeby się nie wydzierał na Anę | W końcu jefecito może się wyżywać na empleadzie - inni nie mogą
Shelle napisał: | No nie wykręci się. Chociaż mnie i tak bardziej interesuje co zrobi Ana. | Założymy się, że nie będzie miała okazji udzielić odpowiedzi?
Shelle napisał: | No właśnie mi się wydaje, że ma, ale odnoszę wrażenie, że chce się łudzić dopóki Ana mu definitywnie nie powie, że jednak kocha Fernanda.
I wydaje mi się, że do wypadku dojdzie w momencie kiedy Diego dowie się właśnie, że pomimo licznych zapewnień i prób, Anie nie udało się zapomnieć o Fernandzie i nadal go kocha. No i żeby było bardziej dramatycznie nastąpi to raczej nie po tym jak Ana z nim zerwie tylko po tym jak Diego będzie świadkiem czegoś między nią i Fernando jak ona jeszcze oficjalnie będzie jego dziewczyną. Tak m się przynajmniej wydaje. | Ana będzie aż taka nie fair wobec Diega Nie, chyba nie Podejrzewam, na podstawie fotek z tt dziewczyny grającej Natalię, kiedy siedzi u Diega owinięta w koc , że to Diego popełni jakiś błąd, o którym dowie się Ana, no i to popsuje jej relacje z Diegiem... ale czy od razu pchnie w ramiona Frajeranda? No i co sprawi, że Diego się upije i wsiądzie na moto... Lepiej, żeby to była kłótnia o całokształt, a nie jakieś beso (broń Boże prawie beso), na którym przyłapie Diego Anę i braciszka, bo wtedy w razie śmierci Diega, poczucie winy tych dwojga byłoby znacznie, znacznie większe
Shelle napisał: | Nie mogę uwierzyć, że pozbawili nas tak cudownego potencjalnie wątku jak amnezja Any!!!!!!!!! Osorio | To jedna z tych rzeczy, których nigdy p. Osorio nie wybaczę
Shelle napisał: | Mówią o wypadku, który może się okazać dla Diega śmiertelny i na pewno wprost nie mówią, że Diego zginie. No a poza tym już wiemy, że Pablo nadal nagrywa, więc myślę, że nie mamy co się martwić. W końcu nie będzie się do końca telki Diego pojawiał jako duch | Dzięki Shelle
Gdzieś widziałam najświeższą fotkę Pabla spod studia Televisy, ale teraz nie mogę jej odszukać... Nie wiem natomiast, w jakim celu szedł do studia
Mam
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 13:23:36 21-10-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|