Telenowele

Matilde · Wysłany: 11:50:50 20-11-15 Temat postu:

Dziś za dużo było żaby Ericka

Consuelo też coś ma z głową , co ten Erick musi zrobić żeby ta się otrzepała.

Podoba mi się postawa Dawida , tak trzymaj zawsze

Nina mnie rozśmiesza , biedny niuniuś synuś żabeczki Ericzka nie dotykać.

motyl 22 · Wysłany: 13:04:29 20-11-15 Temat postu:

--------------------------------

Shelle · Wysłany: 13:17:56 20-11-15 Temat postu:

motyl 22 · Wysłany: 17:55:21 20-11-15 Temat postu:

--------------------------------

BlueSky · Wysłany: 20:24:24 20-11-15 Temat postu:

Avance capitulo 35
https://www.youtube.com/watch?v=DZYkg-6hIOw

Regina y David - Llevame despacio
https://www.youtube.com/watch?v=sZLpM1nl9cA

Shelle · Wysłany: 22:27:26 20-11-15 Temat postu:

Nie obejrzałam jeszcze całego odcinka, ale proszę proszę proszę niech mi ktoś zrobi animkę z momentu jak wiadomo kto przywala wiadomo komu

Dobra, po obejrzeniu całej sceny stwierdzam, że Miguel po przywaleniu Erickowi powinien jeszcze był przywalić Consuelo

Jak słowo daje miałam ochotę potrząsnąć tą kobietą jak zaczęła ochrzaniać Miguela i usprawiedliwiać Ericka...

BlueSky · Wysłany: 23:06:01 20-11-15 Temat postu:

Miałam wrażenie, że Eladio chciał powiedzieć Davidowi, że on i Regina są rodzeństwem, ale David mu przerwał i ten się wycofał.
Na obecnym etapie raczej ten wątek ze związkiem kazirodczym nie przejdzie, ponieważ Arturo wie już o ich związku, a poza tym wie, że David nie jest jego synem.

Uwielbiam postać Davida - widać, że targają nim różne uczucia - pomimo strachu potrafił się przeciwstawić ojcu i przyznać, że kocha Reginę i od razu zaznaczył, że nie zrezygnuje z tego związku

Regina też wyznała prawdę ojcu i również przyznała się do tego, iż nikogo tak nie kochała, jak kocha Davida - podoba mi się, że jest silną protką

Podoba mi się, jak Regina i David się wzajemnie wspierają - to ukazuje, że ich związek jest taki życiowy - ona go wspiera w "chorobie" matki, a on przyszedł ją wesprzeć w rozmowie z jej ojcem - i David, tak jak obiecał, porozmawiał z Arturo i wyznał, iż kocha jego córkę.
Oboje będą walczyć o swój związek

Franco to szuja, ale nie do końca - nie powiedział wujkowi o ciotce, ale pokazał zdjęcie Reginy i Davida - heh..on zrobi wszystko aby zniszczyć Davida i zająć jego miejsce.

Daniela, chyba, będzie zaskoczona takim obrotem spraw - liczyła na wielki skandal, a tu chyba nic z tego nie będzie - zwłaszcza, że Arturo poparł związek Reginy i Davida - ale powiedział im, iż czeka ich wiele trudności.

Wielkie brawa należą się Miguelowi. Ale za to Consuelo?

Zawiodła mnie i to bardzo.

I odniosłam takie wrażenie, że Eladio był zdziwiony faktem, iż David mu się postawił.

Shelle · Wysłany: 23:15:02 20-11-15 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 23:27:27 20-11-15 Temat postu:

Flor33 · Wysłany: 23:33:28 20-11-15 Temat postu:

Shelle Ja tam bym przywaliła Consuelo ale także Ninie , Danieli ale przede wszystkim temu skur....i Erikowi

Ja bym zaje...a dziada po tym co powiedział

Też czuję że minie ze 30 odc zanim Consuelo się skapnie że to Miguel jest miłoscią jej życia

Scena Arturo z Julią bardzo mi się podobała

nie ma rzucania się na siebie tylko takie fajne delikatne pocałunki

Julia jest dalej zastraszona więc pewnie zejdzie ze 30 odc zanim ta kobieta się ogarnie i zdecyduje walczyć o miłosc razem z Arturo

Nina z Danielą będą emocjonalnie szantażować Arturo

a to oznacza że tego rozwodu szybko nie dostanie

Regina z Davidem i konfrontacja z Arturo

David z tesciem bedą długo romawiać i to jest pozytywne :roll:teraz Dadiela namiesza u młodych protów ale także u starszych

Franco niestety konfident Eladio

biedna Gabi

Shelle · Wysłany: 23:34:34 20-11-15 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 23:48:16 20-11-15 Temat postu:

To ja nie wiem, co musi się wydarzyć aby Consuelo otworzyła oczy - może faktycznie w życiu Miguela powinna pojawić się inna kobieta albo niech Miguel się wyprowadzi i może rozłąka otrzeźwi Conuselo - do tej pory miała Miguela na wyciągnięcie ręki i zawsze mogła mu się wypłakać, a jeśli go zabraknie to będzie problem.

Erick jest żałosny - i na serio się zastanawiam po co on się ożenił z Consuelo - chyba tylko po to aby mieć żonę na pokaz. I w pewien sposób sytuacja Ericka bardzo przypomina mi sytuację Eladia.

I podoba mi się powolna przemiana Miguela - staje się bardziej pewny siebie.

I rozwala mnie Daniela - ona na serio wierzy, że będzie miała Davida dla siebie? Przecież David, kolejny raz, dał jej jasno do zrozumienia, że nie chce mieć z nią nic wspólnego - ale ona biedna nie może tego pojąć, jak David mógł zamienić taką piękność, jak ona na taką pospolitą Reginę.

Flor33 · Wysłany: 23:55:28 20-11-15 Temat postu:

Shelle no niestety to telka i można się było spodziewać takich akcji

Consuelo jak na razie jest slepa i głupia

bo mimo wszystko że jest w ciąży z Erikiem al mając takie dowody na zdradę tego sku..la nadal się przed nim płaszczy

no sorry ale ja tego nie ogarniam

To samo Julia

Arturo przednią otworzył serce i prosi żeby walczyli o swoją miłosć a ta ma pełne gacie ze strachu i mówi że nic z tego nie będzie ale jednoczesnie przyznaje że kocha Arturo

Aż strach pomysleć kiedy te kobiety zrozumieją że muszą walczyć o swoje szczęscie bez względu co się będzie działo ...

Shelle · Wysłany: 0:02:06 21-11-15 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 0:05:33 21-11-15 Temat postu:

Na chwilę obecną tylko Regina i David walczą o swoje szczęście.

Moim zdaniem w pewien sposób sytuacji Julii i Consuelo jest podobna - obie żyją z mężczyznami, którzy je niszczą, ale obie są z nimi z całkiem różnych powodów.

Mi się podoba wątek Consuelo i Miguela, ponieważ również wydaje się bardzo realny - ich miłość zrodzi się z przyjaźni.

Shelle.. mi się wydaje, że albo otrzeźwi ją utrata dziecka albo utrata Miguela.

[link widoczny dla zalogowanych]