Telenowele

missmorta · Wysłany: 20:27:24 04-04-24 Temat postu:

Malena się nie zmieni.tak jak pisze @Dulce,teraz posunie się do wszystkiego dopiero

Będzie wywoływała poczucie winy w Pepe na każdym kroku,a meksykańce piszą na forach,że jej postać umrze nim pojawi się Zeida (matka Andrei i przyszła żona Rafy)

Rolando niby jest takim mocniejszym vilianem ale jego postać nie jest jakoś mocno przekoloryzowana by przesadzać w tym jego złoczyństwie,od po prostu zabił Hermana bo kocha Paulę,zrobił to dyskretnie,topiąc go,podczas wyprawy na żagle.Do samego końca miałam nadzieję,że to był jednak wypadek a on mu tylko nie pomógł się wydostać ale nie,zabił go własnymi rękami.Teraz z kolei Rigoberta,sama Malena była w szoku bo ona morderstwa nie planowała.

Rozczarował mnie Rafa,koleś ewidentnie się pogubił....
Jak on może mieć pretensje do Pepe,że ten nie utrzymał Maleny i zabił jego dziecko

No i jeszcze ta docinka,że chce by Pepe cierpiał tak samo jak Paula będzie umierała w jego ramionach.To było słabe

Jedyną osobą jaka może się zmienić z tego co piszą na forach to jest Natalia,chyba tak będzie,że ona odda wszystko Isabeli i Alexowi

Dulcecitaaaa · Wysłany: 22:57:50 04-04-24 Temat postu:

Coś czuję, że sparują Alexa z Gracią, żeby Isabela miała drogę wolną z Lorenzo

Liam · Wysłany: 20:42:44 08-04-24 Temat postu:

W 64. odcinku w telenoweli pojawi się postać Ziady grana przez Margaritę Magaña.

missmorta · Wysłany: 10:36:42 09-04-24 Temat postu:

Ta Lucia to jest wredna bicz!

Rozumiem,że Andrea jest naiwna,to jeszcze dziecko ale Lucia w tym wieku powinna już być bardziej utwierdzona do ziemi.

Biedna Renata poszła do pierdla bo ukradla i przefiltrowała zdjęcia Andrei z instagrama,masakra .A ta tępa i wredna Lucia się cieszy jak poyebana.
Ile ona ma lat?WYjątkowo niedojrzale się zachowuje.Już swoje pokazała jak Emiliano przyszedł lekko nawalony jej się wyżalił,że nie radzi sobie z obecną sytuacją swojej mamy i ciąży na nim to,że będzie musiał zaopiekować się rodzeństwem bo jest najstarszy,zero pomocy,zrozumienia,przegoniła go jak psa.

Liczę,że Emiliano będzie z Renatą,która mu pomogła w walce z nałogiem i była przy nim po śmierci ojca.

Renata nie jest zła,zachowuje się proporcjonalnie do swojego wieku i koloru włosów

.
Świętojebliwa,cnotliwa i wredna Lucia,nie pasuje do Emiliana wcale.

Przyrodnia siostra ok,ale nie kurde narzeczona.Porażka

Ostatnio chciałabym pochwalić Natalię,też fajnie gra ta aktorka i w końcu się może wykazać,ma teraz ciekawe sceny.

Susana Gonzalez świetnie gra rolę Pauli,tak mi ją żal w tej chorobie,dziś to już w ogóle masakra,żal mi ją było bardzo.Ma dużo lepszą rolę w tej powieści niż w Mi camino....gdzie zrobili z niej ślepą i tępą do kwadratu

Xyz9999 · Wysłany: 4:32:31 11-04-24 Temat postu:

Jeszcze cynicznie beczy Ronaldo przy Pauli kanalia jedna. Często kibicuję antagonistom, ale jemu to życzę żeby go przed śmiercią spotkały najgorsze męczarnie w celi, żeby został wielokrotnie zgwałcony i zwariował najpierw...a na tego szona natalię już nawet brakuje słów....wzięła sobie jeszcze jak gdyby nigdy nic i winko zaczęła pić...to chyba w rzeczywistości taki szon też ta aktoreczka...ma taką perwersyjną urodę jakąś...

missmorta · Wysłany: 20:52:02 11-04-24 Temat postu:

Co ty to piszesz za głupoty ,akurat Sofia Rivera Torres jest jedną z lepszych prezenterek w Meksyku.W dodatku jest kobietą bardzo wykształconą,czytałam,że ma nawet doktorat z nauk ekonomicznych.To się też przekłada na jej wypowiedzi.
Nie widziałam,żeby ona kiedykolwiek się na czymś zająknęła, ma gadane fest.

Co do urody,nie mój typ,co nie znaczy,że jest brzydka,jest zrobiona od stóp do głowy.Żadnym szonem nie jest,żyje z jednym facetem.

Co do Rolanda,to nie życzę mu jakoś specjalnie źle,wystarczyłoby mi by postradał zmysły i skończył w psychiatryku,nękany przez Hermana.
Jako aktor fizycznie to podoba mi się bardziej Lisardo niż ten małpiszon od Susany Marcos Montero,który gra Hermana.WYjątkowo mi się Marcos fizycznie nie podoba i zachodzę głowę,gdzie ta Susana miała oczy,taka fajna dziewczyna a poza Santamariną to samych cioolków miała.Ojciec jej córki jest tak brzydki jak ta córka.Syn jest dzieckiem Renata na 100%,bo jest identyczny.Renato obleci z wyglądu,ewentualnie jeszcze Julio Camejo ale nie ten Montero.

Przypomina mi tego człowieka pierwotnego którego malują w ewolucji aż stanął prosto na nogi

missmorta · Wysłany: 13:27:53 12-04-24 Temat postu:

Natalię chyba faktycznie reżyserka chce ze złej nawrócić na dobrą,bo teraz odwala niezłą maniane,jest gorsza od Rolo i Maleny a przy tym się nie kryje.Dziś powiedziała Lorenzowi,że chce zaglądać jak Paula umiera w cierpieniu

A przecież za dużo odcinków zostało,żeby odwalać taką drame,więc coś jest na rzeczy.

Rolo i Malena udają nawróconych dobrych,oczywiscie Rolo zaś sie wymigał ze śmierci Hermana,zwalając to na wypadek,że on był bezradny zamiast go ratować

Xyz9999 · Wysłany: 15:03:52 12-04-24 Temat postu:

Tak celebryci wszyscy są cacy. Po prostu jej nie lubię. Poprzednio też grała jedynie takiego wrednego, nowobogackiego szona i widać, to rola stworzona dla niej. O takim występie jak np. Leticia Calderon jako Carlota, Isadora czy Victoria - to ta Reyes może jedynie pomarzyć...

missmorta · Wysłany: 21:30:22 12-04-24 Temat postu:

missmorta · Wysłany: 22:19:54 16-04-24 Temat postu:

Wqrwia mnie ostatnio rodzina Pauli.
Biedna Paula umiera,jako tako się trzyma a oni ją zlewają.
Stary Lorenzo urządza jakieś rajdy po więzieniach.
Diego nie chce nawet matki która zapierdalała po śmierci ojca na jego życie na pozomie,przytulić.
Emiliano chleje.
Susy gdzieś zniknęła.
Natalia postradała zmysły,nie mogę rozgryźć w co ona gra i za co to wszystko,bo chyba nie za Rolanda.
Rafa ma Paulę w d*pie,jakoś go nie ruszyło,że ma śmiertelnie chorą siostrę.
Jedynie Pepe się stara fest.

Żal mi Pauli,Susana świetnie gra tą rolę,mistrzostwo świata,jedna z jej lepszych interpretacji bohaterki.

missmorta · Wysłany: 11:55:30 17-04-24 Temat postu:

No to się dziś wyjaśniło czemu Natalia tak postępuje...

Ten Herman to musiał być niezłe zioło,zrobić troje bachorów Pauli i planować wspólne życie z Natalią,nieźle.

Żal mi Rolo i Rafaela,obydwoje zakochani,zaślepieni miłością.

Wychodzi na to,że Rolo nie jest taki zły,zayebał cynika,kłamcę i qrwiarza

missmorta · Wysłany: 17:53:58 18-04-24 Temat postu:

Jest i Margarita Magaña,jak ja nie znoszę tej aktorki wrrrr,tak samo wqrwiajaća jak Brisa sto lat temu

No i nic się nie zmieniła,kolejna,dla której czas zatrzymał się w miejscu,bez jakichś cudownych poprawek,sztuczności ,czy ostrego makijażu,ta sama Brisa z Porywów

Liam · Wysłany: 21:10:21 23-04-24 Temat postu:

Niestety pod względem oglądalności telenowela jest ogromną porażką. Jedną z największych w historii tego pasma. Mam nadzieję, że następnym razem Angelii Nesma wróci z czymś bardziej klasycznym podobnym do „Otchłań namiętności” czy „Za głosem serca”.

Sam telenoweli nie oglądam. Widziałem jednak, że w mediach zachwycają się jednak parą Diego & Arturo. Muszę przyznać, że po obejrzeniu kilku scenek fajnie razem wyglądają, Diego ma w sobie coś magnetyzującego, podobnie Arturo.
Bardzo ładna scenka w ostatnim odcinku i ładny motyw przewodni

[link widoczny dla zalogowanych]

Valentín Lanús wyznał, że „Tu Vida es Mi Vida” jest jego powrotem do aktorstwa po latach i jednocześnie jego ostatnim projektem aktorskim.

missmorta · Wysłany: 13:41:28 24-04-24 Temat postu:

Ja oglądam wszystkie odcinki od początku do końca.
Mam złamaną nogę z przemieszczeniem i nie bardzo i tak się mogę ruszać i zrobić coś bardziej pożytecznego.
Oglądam ze względu na Juana Solera (widziałam wszystkie telenowele z nim).

Nie dziwi mnie niska oglądalność w Meksyku,telenowela jest dość nudna,przewidywalna i mało zaskakująca.W zasadzie każdy z nas wie,jak się skończy-Paula cudem wyzdrowieje z raka,Rolo i Malena pewnie zostaną uśmierceni.Dla Natalii może jest szansa...

Brak mi czegoś takiego co by zaskoczyło nas wszystkich,wątek gejowski,który moim zdaniem jest daremny,nie jest tym czego widz oczekuje.

Wystarczyłoby uśmiercić Paulę i nawrócić Malenę na koniec i już byłby odbiór inny.A to taka powieść typu klan pierdu pierdu do popołudniowej kawki.
Za mało akcji,tu nawet nastolatki są wyjątkowo grzeczne a vilani też jakoś nie są aż tak opętani by podnosić poziom adrenaliny.
Jedynie fajnie rozpisane postacie i najlepiej grają:
1.Susana Gonzalez-mistrzostwo świata zagrać tak chorą na raka,gra bardzo realnie,rewelacyjnie,jedna z jej lepszych ról tuż zaraz za postacią Renaty z Imperium,naprawdę czapki z głó,to jest poziom high level
2.Rolando-dawno nie widziałam Lisarda w tak świetnej formie,jego postać jest nieprzewidywalna,tajemnicza,doskonale odgrywa swoją role
3.Diego-ten młody aktor jest odkryciem,wykrzesał ze swojej postaci chyba już wszystko co się dało,jest najlepszy wśród nastolatów
4.Lorenzo/Malena-Tu też jest wielki poziom ale cóż się spodziewać,nie wyobrażam sobie lepszego Lorenza i lepszej Maleny niż tak jak pokazują ich ci dwoje.

Valentino Lanus-uwielbiam typa z wyglądu,przystojny,widać miły persona ale jako Pepe,no szczerze?Nie podoba mi się postać Pepe i sposób w jaką interpretuje ją Lanus

Dulcecitaaaa · Wysłany: 19:50:57 24-04-24 Temat postu:

Czekałam na taką rolę Lisarda od Cuando me enamoro

Naprawdę mistrzowska rola! Uwielbiam oglądać też sprzeczki słowne między Pepe a Rolandem. W tych momentach gdy są te sprzeczki Valentino dużo zyskuje, bo takto jego postać jest zbyt ufna np. teraz co do Maleny, wierzy w jej przemianę i za mało ma charakteru
A Diego to już w ogóle genialny, w jego scenach wierzę dokładnie w każde jego słowo, ten aktor gra tak jakby on był naprawdę Diegiem!

Gdyby dalej były Premiosy moim zdaniem zasłużyłby na nagrodę za odkrycie aktorskie albo najlepszy aktor juvenil, nie mogę się go nachwalić, naprawdę aktor ma mega talent!