Telenowele

mrówka · Wysłany: 18:21:34 08-06-06 Temat postu:

ja jak przeczytałam ten temat to pomyślałam oczym innym ...nie potrafiłabym sobie odebrać życie ..tej granicy nigdy nie odważe się przekroczyć

Zdzicha:] · Wysłany: 19:43:31 08-06-06 Temat postu:

Ja tak samo, i jeszcze zrobic sobie krzywdy jakies..

Magda · Wysłany: 20:11:45 08-06-06 Temat postu:

O nie, ja tez nigdy bym sie nie zabiła...

MinkaAgentka · Wysłany: 20:43:58 08-06-06 Temat postu:

Ja tak samo.
Właściwie dużo osób tak mówi, więc jakim cudem są samobójstwa.

Magda · Wysłany: 20:46:49 08-06-06 Temat postu:

Dlatego, ze nie ma reguły, niektórzy mówia, ze nigdy się sami nie zabiją i faktycznie tego nie zrobią... A są tacy też, którzy wmawiają otoczeniu, ze nigdy z własnej woli nie kopną w kalendarz, a mimo to są tak zamknieci w sobie i zrozpaczeni, ze popełniają samobójstwa...

Vera · Wysłany: 21:19:07 08-06-06 Temat postu:

Tez trudno mowic, ze sie czegos nigdy nie zrobi, bo nie wiadomo co sie stanie, do czego zmusi nas zycie i jak zmieni sie nasza psychika i podejscie do pewnych spraw.

MinkaAgentka · Wysłany: 21:21:16 08-06-06 Temat postu:

Zgadzam się z Verą. Nic nie wiadomo.

Magda · Wysłany: 21:29:16 08-06-06 Temat postu:

Ja bym się chyba zabiła tylko wtedy, gdybym została sama na tym świecie, straciłabym np. w jednej chwili wszystkich przyjacioł i rodzine...

To byłaby najwieksza dla mnie tragedia...

Ale mam nadzieję, że taki koszmar nikogo z nas nie spotka..

MinkaAgentka · Wysłany: 21:31:56 08-06-06 Temat postu:

Ja też mam taką nadzieje. Właściwie każdy ma inną wersję dlaczego miałby się zabić.

Xenka · Wysłany: 9:28:52 09-06-06 Temat postu:

ja akurat bym sie mogła zabić i raczej bym sie tego nie bała,a czemu,to juz inna historia

w kazdym razie ciezko mowic o samobojstwie jako granicy nie do przekroczenia bo jak już ją przekroczymy to tylko raz i amen

Gosiaczek · Wysłany: 18:36:31 09-06-06 Temat postu:

ja akurat miałam raz taki moment że chciałam się zabić tylko nie myślcie sobie o mnie źle poprostu byłam totalnie załamana, miałam depresję itp. itd. ale naszczęscie wszytko dobrze się skończyło niec sobie nie zrobiłam

Magda · Wysłany: 18:45:27 09-06-06 Temat postu:

To dobrze, że nic sobie nie zrobiłaś

Ja miałam strasznego doła od 4.06.2004r., dokładnie to pamietam...

Gosiaczek · Wysłany: 18:50:59 09-06-06 Temat postu:

ale u mnie to był jeden raz i wszytsko przez brata

mrówka · Wysłany: 10:57:13 14-06-06 Temat postu:

ja kiedyś mojej mamie powiedziałam że sie zabiję tak w złości choć tego nie chciałam robić ..pamiętam to dobrze strasznie ją zdołowałam wtedy

Zeby się zabić trzeba mieć wielką odwagę ..ja jrestem za tchórzliwa

Patti · Wysłany: 20:56:28 12-10-06 Temat postu:

ja raczej takiego dola nie miałam żebz myślec o samobójstwie!
ale czasem to mi sie nie chce życ!