Telenowele

Issabelita · Wysłany: 16:16:26 25-01-08 Temat postu:

no cóż przyjaciółki najczęsciej kopiują nas... niestety też taką miałam, zawsze musiała się ubierać tak jak ja, kiedy pokazywałam jej jakiegos kolesia który mi się podobał to ona od razu mówiła, że jest przystojny i jej się podoba po mimo tego, że wcześniej powtarzała że nigdy by się z takim nie związała.... eh cieżka sprawa, takie zachowania nauczyły mnie że z kobietami to uważać trzeba.

casaa · Wysłany: 16:18:20 25-01-08 Temat postu:

hmm, a ja mysle, ze prawdziwa przyjazn mniedzy kobietami istnieje, nie wszyscy są w koncu tacy interesowni

Issabelita · Wysłany: 16:19:19 25-01-08 Temat postu:

no wiesz może i są wyjątki, jednak prawda jest taka że kobieta kobiecie zawsze będzie zazdrościła.

moniq · Wysłany: 16:26:50 25-01-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 16:38:13 25-01-08 Temat postu:

ja np nigdy nie poklocilam sie z moim przyjacielem, a z przyjaciolkami jak najbardziej

Issabelita · Wysłany: 16:42:32 25-01-08 Temat postu:

nom bo z facetem to jakoś tak trudniej siępokłócić

a "baby" to zawsze o byle co się obrażają i od razu kłócą. Ja jestem jak najbardziej za przyjaźnią z meżczyznami.

Notecreo · Wysłany: 16:44:06 25-01-08 Temat postu:

faceci nie kupiuja tez stylu po przyjaciolkach

Issabelita · Wysłany: 16:54:07 25-01-08 Temat postu:

heheh no i nie zazdroszczą figury:D a jeżeli jakiś ciuch Ci nie pasuje albo makijaż to Ci o tym powiedzą

Notecreo · Wysłany: 16:56:57 25-01-08 Temat postu:

a nie beda sie wstydzic, albo powiedza odwrotnei z zazdrosci

Issabelita · Wysłany: 17:06:13 25-01-08 Temat postu:

swoją drogą jest to przerażające.. jako kobiety powinnyśmy się trzymać razem, a nie czekać na upadek którejś

smieszkula · Wysłany: 17:19:07 25-01-08 Temat postu:

A ja właśnie od wczoraj mam przyjaciela

Mojego chłopaka hehe (byłego)

Issabelita · Wysłany: 17:21:23 25-01-08 Temat postu:

ooo byłego powiadasz? ja jakośnigdy nie mogłam uwierzyć w taką przyjaźń.

smieszkula · Wysłany: 17:30:22 25-01-08 Temat postu:

no wiem ale jakoś tak do niego jestem przekonana

Issabelita · Wysłany: 17:32:14 25-01-08 Temat postu:

heh ja jakoś nigdy nie utrzymywałam dobrych stosunków z byłym. no ale to wszystko chyba zależy od tego jakie były stosunki w związku i jak się on skończył.

Notecreo · Wysłany: 20:22:33 25-01-08 Temat postu:

ja z niektorymi tak, a z niektorymi nie...kiedys chodzilam jakis czas z takim jednym, ale uznalismy, ze to nie jest to, jakos nam brakowalo chemii i rozeszlislmy sie bardzo pokojowo...on byl djem i jaksi czas pozniej poszlam na impreze, na ktorej gral...jako ze kilka dni wczesniej mial urodziny, przyniosl tort i poczestowal swoich przyjaciol, w tym mnie...naprawde bylo mi bardzo milo, a moi koledzy sepili ode mnie

...wiec takie sytuacje moga sie zdarzyc, ale tylko wtedy, gdyrozstanie jest pokojowe i obie strony nie czuja dosiebie jakis namietnych uczuc