Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory prezydenckie 2010
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
minomalistka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:30:11 29-04-10    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=2vbRv-2XzAw

To jest też ciekawe http://www.youtube.com/watch?v=NN1lNKssTog
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambrossia
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 6788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:42:09 29-04-10    Temat postu:

No cóż, jak dla mnie ani Wojewódzki ani Majewski nie są żadnym autorytetem, naprawdę

I wątpię, żeby te filmiki przysporzyły sympatyków PO, chyba raczej na odwrót
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minomalistka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:43:52 29-04-10    Temat postu:

a ja myślę że to jest odwet za "pocztówki z pozdrowieniami" w czasie kampanii
Widać noże poszły w ruch
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackFalcon
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 23531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:38:14 29-04-10    Temat postu:

lucy napisał:
Żenujące jest to co czytam. Oskarżacie Prezydenta Kaczyńskiego, który nawet nie rządzi Polską, bo nie to należy do jego kompetencji


No tak. To co należy do prezydenta, skoro nie rządzenie Polską? Po co on tam w ogóle jest? .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:57:55 30-04-10    Temat postu:

Witajcie!

Pracuję z ludźmi, którzy są zwolennikami prawicy reprezentowanej przez PiS, LPR i innych wręcz skrajnie prawicowych polityków. To mi nie przeszkadza, ale wiem, jak trudne jest gdy uważają, że tylko oni mają rację, wszyscy ośmielający się myśleć inaczej nie są: dobrymi Polakami, patriotami, porządnymi ludźmi, itp.

Dlatego proszę postarajmy się zachować spokój i dać się szczerze wypowiedzieć wszystkim, każdy z nas ma prawo mieć swoje zdanie i swoją rację.

Nie lekceważyłabym udziału w ankiecie osób niepełnoletnich, oni nie mogą głosować w prawdziwych wyborach, ale bardzo często prezentują sympatie polityczne takie jak rodzina, a tam są również ludzie pełnoletni.

Co do sondaży ... Nie przeceniajmy ich znaczenia i to z kilku powodów. Po pierwsze część sondaży przeprowadzana jest na zamówienie i za pieniądze różnych partii, grup, gazet, itp. Część przeprowadzających sondaże chce jak najlepiej wykonać powierzone zadanie, lecz to tylko business i czy prawda jest najważniejsza? Samym dobraniem grupy, która uczestniczy w sondażu możemy modelować otrzymywane wyniki. Kilka miesięcy temu wyrzucałam stare gazety, w "Polityce" (chyba z 2002 r.) znalazłam wyniki sondażu, kogo chcielibyśmy widzieć prezydentem w 2005 r. i pan Lech Kaczyński miał poparcie około 4 czy 6%. A jak się stało wszyscy pamiętamy.

Aniulcix napisał:


Patriotyzm, dla każdego co innego, pojęcie przez niektórych zapominane i nie szanowane. Patriotyzm, jak dal mnie to 3 ideały "Bóg, honor, ojczyzna". I na pytanie, czy je spełniasz odpowiadajcie sobie sami.


To bardzo piękne hasło, ale można pod nie przypisać wszystko co tylko chcemy. Jesteśmy przecież dziećmi jednego Boga, to dlaczego chcemy by On nam pomagał krzywdzić czy zabijać innych. To tak jakby ojciec cieszył się, że jego dzieci się biją, nienawidzą, wzajemnie się oskarżają i obrażają. Tego przecież nie lubi i nie popiera żaden kochający rodzic!

Ojczyzna jest ogromnym dobrem, lecz nauczmy się ją cenić i szanować. Wiele wieków temu na naszych terenach nie było państw lecz różne rody, plemiona itp. Obecnie próbujemy budować wspólną Europę nie w walce ale w pokoju i współpracy. Wspólna Europa nie jest zagrożeniem dla Polski ale jej szansą. Lepiej się spierać, rywalizować, zawierać kompromisy niż walczyć i umierać. Choć na kartach książek walka, partyzantka, powstania, rany i śmierć wyglądają romantycznie, to w życiu wcale tak nie jest. Powinniśmy wychowywać młodzież nie w umiłowaniu walki ale pokoju. Młodzi zawsze są bardziej mobilni, ideowi, nie mają życiowych obowiązków i jak to kiedyś pisano "mają gorące głowy" i chętnie składali by swą młodość na "ołtarzu Ojczyzny". Dlatego to na dorosłych ciąży obowiązek takiego kształtowania teraźniejszości i przyszłości, by tym młodym ludziom zapewnić życie i bezpieczeństwo, by kiedyś mogli dalej żyć i działać.

Aniulcix napisał:


Zależy co rozumiesz pod pojęciem obrażają? Bo jak dla mnie obrazą jest to, że PO nie potrafi ostro walczyć o racje Polski tylko ze wszystkimi na ugodę, bo tak łatwiej, a za kilka lat obudzimy się, niestety z ręką w nocniku i będzie trochę za późno.


Tym hasłem niektórzy politycy wciąż nas straszą. Jest takie stare powiedzenie: "Kto mieczem wojuje od miecza ginie". Więc może wybierając swoich przedstawicieli patrzmy co potrafią, jakie mają doświadczenie i czy będą potrafili dbać o nasze dobro i rozmawiać z innymi. Przed wyborami do europarlamentu część kandydatów otwarcie mówiła, że nie zna żadnego języka obcego, ale jak się dostaną to się nauczą. I niestety wielu z nich "nas reprezentuje". A jak współpracują z przedstawicielami innych państw, każdy chodzi wszędzie z tłumaczem czy rozmawiają na migi? A tu w Polsce to dopiero są ważni i czego to nie opowiadają ...

A może byśmy tak zaczęli wymagać od naszych polityków, by najpierw wielu rzeczy nauczyli się w szkole lub na kursach, potem w życiu zdobyli doświadczenie i dopiero swą mądrość, wiedzę poświęcili służbie publicznej.

Bardzo łatwo jest niszczyć, burzyć i dzielić ludzi, nieporównywalnie trudniej zrobić coś dobrego i pożytecznego. Część tych, którzy niewiele potrafią zawsze będzie próbowała podzielić i poróżnić społeczeństwo, nie zawaha się przed użyciem najświętszych symboli, sztandarów i ideałów, byle tylko dostać się do upragnionej władzy. Potem gdy nie potrafią rozwiązywać problemów społeczeństwa znowu się dzieli ludzi, straszy, wymyśla wrogów i kłóci z sąsiadami.

Sorry moi mili, że tak się rozpisałam, ale trudno mi przejść obojętnie, gdy zamiast rozmawiać próbujemy się wzajemnie dzielić i obrażać.

"Zgoda buduje, niezgoda rujnuje!" Proszę, starajmy się o tym pamiętać.


Ostatnio zmieniony przez Bożenka dnia 13:26:36 30-04-10, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EveLynn
Cool
Cool


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 12:11:16 30-04-10    Temat postu:

A ja zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego , zresztą w tym roku pierwszy raz mogę głosować! Liczyłam że PIS, wystawi Zbigniewa Ziobrę, może w następnych wyborach (Jestem jego fanką)
A dlaczego jego popieram?
Nie lubię zakłamania i obłudy, a taką prezentuje: PO (Tusk, Komorowski, Palikot i inni), TVN, Gazeta Wyborcza, ich udawany smutek po śmierci Lecha Kaczyńskiego.
Mam nadzieję że Jarosław Kaczyński, wygra i to już w pierwszej turze, a druga tura będzie zbędna I zrobi porządek z tym co się teraz dzieje w kraju i ludzie przejrzą na oczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:38:43 30-04-10    Temat postu:

EveLynn napisał:
A ja zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego , zresztą w tym roku pierwszy raz mogę głosować! Liczyłam że PIS, wystawi Zbigniewa Ziobrę, może w następnych wyborach (Jestem jego fanką)
A dlaczego jego popieram?
Nie lubię zakłamania i obłudy, a taką prezentuje: PO (Tusk, Komorowski, Palikot i inni), TVN, Gazeta Wyborcza, ich udawany smutek po śmierci Lecha Kaczyńskiego.
Mam nadzieję że Jarosław Kaczyński, wygra i to już w pierwszej turze, a druga tura będzie zbędna I zrobi porządek z tym co się teraz dzieje w kraju i ludzie przejrzą na oczy


Bardzo zasmuciły mnie Twoje słowa, nie te na kogo będziesz głosować, tylko te które pogrubiłam.

Nie jestem zwolenniczką PO, ale podobało mi się postępowaniu obydwu polityków po katastrofie. Wykazali ogromną mądrość życiową, takt i udowodnili profesjonalizm. Wszystkie sprawy związane z pogrzebami, identyfikacją ofiar, uroczystościami były dobrze i godnie zorganizowane. Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku. Można było nie być zwolennikiem byłego prezydenta, można było uważać, że był najgorszym prezydentem powojennej Polski, lecz jego śmierć nie była powodem do radości. Odejście ludzi budzi naturalny smutek i wcale nie trzeba go udawać. Zgadzam się z Tobą, że media zrobiły sobie "swoisty szoł żałobny" i wpadły w ton rozpaczy po śmierci tych, których przez lata wyśmiewały. Ale nie można tego powiedzieć o wymienionych politykach, oni bardzo godnie nas reprezentowali.

Pan Jarosław Kaczyński już "kiedyś robił porządek" w tym kraju i wyborcy mu bardzo podziękowali. Niczego nie uzyskamy na drodze walki, będziemy się tylko kłócić, dzielić i wciąż bez końca obrażać! Co mamy w ten sposób osiągnąć? Bo chyba nie bezpieczeństwo, dobrobyt i dobre stosunki z sąsiadami?

A ja Ci szczerze i z całego serca życzę, byś mogła zdobyć wykształcenie, później pracę, założyć szczęśliwą rodzinę, mieć dzieci i je wychować. Do tego jest potrzebny spokój, bezpieczeństwo i pewien poziom dobrobytu społecznego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karoleczka
Moderator
Moderator


Dołączył: 13 Sie 2005
Posty: 5388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:38:59 30-04-10    Temat postu:

minomalistka zgadzam się z Twoimi poglądami

Wiem jak rządził Lech Kaczyński, który wraz ze swoją szanowną podzielił Polske. no i na arenie międzynarodowej nie był reprezentatywny. A co dopiero Jarosław- on jest jeszcze gorszy od brata, wiecznie naburmuszony, Lech to sie jeszcze uśmiechnął a ten to ma wiecznie tą sama mimike twarzy:/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:51:35 30-04-10    Temat postu:

BlackFalcon napisał:
lucy napisał:
Żenujące jest to co czytam. Oskarżacie Prezydenta Kaczyńskiego, który nawet nie rządzi Polską, bo nie to należy do jego kompetencji


No tak. To co należy do prezydenta, skoro nie rządzenie Polską? Po co on tam w ogóle jest? .


No widzisz, nawet nie posiadasz elementarnej wiedzy w tym zakresie, a wypowiadasz się z taką łatwością na temat kandydatów i byłego prezydenta. Ale to mnie nie dziwi, bo bardzo duża część naszego społeczeństwa tego nie wie.
Odpowiem jednym zdaniem: od rządzenia w Polsce jest rząd, na czele którego stoi premier (in. Prezes Rady Ministrów). Do wyborów jest jeszcze trochę czasu, także mam nadzieję, ze laicy zdążą jeszcze dowiedzieć się na czym polega podział władzy w Polsce. I nie pójdą na wybory z błędnym przeświadczeniem na temat kompetencji i roli prezydenta RP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EveLynn
Cool
Cool


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 13:09:07 30-04-10    Temat postu:

Bożenka napisał:


Bardzo zasmuciły mnie Twoje słowa, nie te na kogo będziesz głosować, tylko te które pogrubiłam.

Nie jestem zwolenniczką PO, ale podobało mi się postępowaniu obydwu polityków po katastrofie. Wykazali ogromną mądrość życiową, takt i udowodnili profesjonalizm. Wszystkie sprawy związane z pogrzebami, identyfikacją ofiar, uroczystościami były dobrze i godnie zorganizowane. Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku. Można było nie być zwolennikiem byłego prezydenta, można było uważać, że był najgorszym prezydentem powojennej Polski, lecz jego śmierć nie była powodem do radości. Odejście ludzi budzi naturalny smutek i wcale nie trzeba go udawać. Zgadzam się z Tobą, że media zrobiły sobie "swoisty szoł żałobny" i wpadły w ton rozpaczy po śmierci tych, których przez lata wyśmiewały. Ale nie można tego powiedzieć o wymienionych politykach, oni bardzo godnie nas reprezentowali.

Pan Jarosław Kaczyński już "kiedyś robił porządek" w tym kraju i wyborcy mu bardzo podziękowali. Niczego nie uzyskamy na drodze walki, będziemy się tylko kłócić, dzielić i wciąż bez końca obrażać! Co mamy w ten sposób osiągnąć? Bo chyba nie bezpieczeństwo, dobrobyt i dobre stosunki z sąsiadami?

A ja Ci szczerze i z całego serca życzę, byś mogła zdobyć wykształcenie, później pracę, założyć szczęśliwą rodzinę, mieć dzieci i je wychować. Do tego jest potrzebny spokój, bezpieczeństwo i pewien poziom dobrobytu społecznego.



A czy ja napisałam wprost że źle postępowali podczas żałoby, że nic nie robili? Właśnie podczas żałoby, można było zobaczyć u wszystkich polityków ludzką twarz! Rząd w trakcie żałoby, spisał się bardzo dobrze. I cała ta smutna "machina", było bardzo dobrze zorganizowana i wszystko tak jak napisałaś było zorganizowane godnie i z szacunkiem.

Może moje słowa zabrzmiały zbyt krytycznie, za co przepraszam.

To fakt że niczego nie uzyskamy na drodze walki, będziemy się tylko kłócić, dzielić i wciąż bez końca obrażać, jednak teraz patrząc tak obiektywnie na różne media, to te obrażanie, brak szacunku jest cały czas.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:12:20 30-04-10    Temat postu:

lucy napisał:
BlackFalcon napisał:
lucy napisał:
Żenujące jest to co czytam. Oskarżacie Prezydenta Kaczyńskiego, który nawet nie rządzi Polską, bo nie to należy do jego kompetencji


No tak. To co należy do prezydenta, skoro nie rządzenie Polską? Po co on tam w ogóle jest? .


No widzisz, nawet nie posiadasz elementarnej wiedzy w tym zakresie, a wypowiadasz się z taką łatwością na temat kandydatów i byłego prezydenta. Ale to mnie nie dziwi, bo bardzo duża część naszego społeczeństwa tego nie wie.
Odpowiem jednym zdaniem: od rządzenia w Polsce jest rząd, na czele którego stoi premier (in. Prezes Rady Ministrów). Do wyborów jest jeszcze trochę czasu, także mam nadzieję, ze laicy zdążą jeszcze dowiedzieć się na czym polega podział władzy w Polsce. I nie pójdą na wybory z błędnym przeświadczeniem na temat kompetencji i roli prezydenta RP.


I życzmy sobie, byśmy na ten ważny urząd wybrali osobę, która będzie pełniła swą funkcję świadoma, że jest "prezydentem wszystkich Polaków". Będzie również budować dobre, przyjazne stosunki ze wszystkimi naszymi sąsiadami. Będzie umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej nie z pozycji "najbardziej skrzywdzonego przez los narodu" ale z pozycji naszych dokonań, wartości i mądrości, przy jednoczesnym okazywaniu szacunku i zrozumienia dla historii innych krajów. Bo tylko jeśli jest wzajemna wola porozumienia i współpracy można budować dobry, bezpieczny świat.

A jak ważne są dobre relacje z sąsiadami wie każdy z nas z własnego życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:50:06 30-04-10    Temat postu:

minomalistka napisał:
teraz po wystąpieniu Wojewódzkiego, to już wybitnie cała Polska za Komorowskim
i oczy szeroko otwarte...


nie wysuwajmy tu może tak daleko idących stwierdzeń jak to, że dla całej Polski Wojewódzki jest jakimkolwiek autorytetem. Chyba, że w dziedzinie karykatury ...

Co do wszelkich sondaży - wśród młodzieży niepełnoletniej Komorowski jest bardziej modny (trudno jest od tej grupy wiekowej oczekiwać dojrzałości obywatelskiej) i to niestety zaciera prawdziwy obraz preferencji politycznych. Zresztą młodzież nie jest do końca szczera w swoich wypowiedziach na temat tego na kogo głosowałaby, bo boi się presji otoczenia i linczu ze strony rówieśników. Wśród dorosłych tego typu zachowania też nie stanowią rzadkości.
Ale na szczęście wybory są tajne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minomalistka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:54:23 30-04-10    Temat postu:

Tak krótko jeszcze o IPN ...
otóż gdyby dziś Lech Kaczyński żył, skierowałby sprawę IPN do trybunału, prawda? Podczas gdy ustawa została przegłosowana, on jednak by jej nie podpisał. Kolejny raz byłyby potyczki o to że prezydent kwestionuje większość parlamentarną. Koleny raz byłyby kłótnie i spory, podczas gdy rzeczy wiekszej wagi, leżałyby na boku... Pytam więc, co było ważne dla kraju ustawa o IPN czy może zajęcie stanowiska względem upadającej służby zdorowia??? Jakie kategorie, jakie priorytety?? Czym by się kierował prezydent? dobrem kraju? Oczywiście że nie, gdyby tak było zająłby sie wazniejszymi sprawami już dawno.
Czy ktoś chce coś dodać?

A co do Steinbach, to chciałabym powiedzieć że ona miała po części rację. Osobiście znam rodzinę, która zaznała w Polsce bardzo wiele krzywdy po wojnie. Głód i szyderstwo było następstwem nienawiści Polaków. Ale oczywiście my traktujemy naród niemiecki kategoriami "agresor" nie biorac pod uwagę faktu że oni sami stali się ofiarami nazizmu. Ale o tym już się nie mówiło wtedy. W ogóle się o tym nie mówi w polskich szkołach, w polskich podręcznikach nie ma wzmianki o tym jak okrutni byli Polacy po wojnie. Co dalo nam prawo do takich zachowań? Zemsta? My Polacy znamy tylko literaturę polską opisująca dzieje wojny, tylko stronę polskich obywateli. A czy znamy choć jedno dzieło niemieckie, które opisuje tragedie niemieckiej rodziny w czasie wojny lub po niej?? Wymagamy ukorzenia się rosyjskiej strony, a sami nie wiemy wiele o sobie. Steibach chciała pokazać drugą stronę, może trochę zbyt ostro pojechała wtedy ale miała trochę racji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:30:42 30-04-10    Temat postu:

minomalistka napisał:
Tak krótko jeszcze o IPN ...
otóż gdyby dziś Lech Kaczyński żył, skierowałby sprawę IPN do trybunału, prawda? Podczas gdy ustawa została przegłosowana, on jednak by jej nie podpisał. Kolejny raz byłyby potyczki o to że prezydent kwestionuje większość parlamentarną. Koleny raz byłyby kłótnie i spory, podczas gdy rzeczy wiekszej wagi, leżałyby na boku... Pytam więc, co było ważne dla kraju ustawa o IPN czy może zajęcie stanowiska względem upadającej służby zdorowia??? Jakie kategorie, jakie priorytety?? Czym by się kierował prezydent? dobrem kraju? Oczywiście że nie, gdyby tak było zająłby sie wazniejszymi sprawami już dawno.
Czy ktoś chce coś dodać?


Uważam, że pan B. Komorowski miał prawo postąpić zgodnie z własnym sumieniem i własna oceną ustawy. Teraz to On pełni funkcję głowy państwa.

minomalistka napisał:


A co do Steinbach, to chciałabym powiedzieć że ona miała po części rację. Osobiście znam rodzinę, która zaznała w Polsce bardzo wiele krzywdy po wojnie. Głód i szyderstwo było następstwem nienawiści Polaków. Ale oczywiście my traktujemy naród niemiecki kategoriami "agresor" nie biorac pod uwagę faktu że oni sami stali się ofiarami nazizmu. Ale o tym już się nie mówiło wtedy. W ogóle się o tym nie mówi w polskich szkołach, w polskich podręcznikach nie ma wzmianki o tym jak okrutni byli Polacy po wojnie. Co dalo nam prawo do takich zachowań? Zemsta? My Polacy znamy tylko literaturę polską opisująca dzieje wojny, tylko stronę polskich obywateli. A czy znamy choć jedno dzieło niemieckie, które opisuje tragedie niemieckiej rodziny w czasie wojny lub po niej?? Wymagamy ukorzenia się rosyjskiej strony, a sami nie wiemy wiele o sobie. Steibach chciała pokazać drugą stronę, może trochę zbyt ostro pojechała wtedy ale miała trochę racji.


Przed wojną sąsiadami moich dziadków byli Niemcy, żyli w zgodzie. We wrześniu 1939 r. po wejściu hitlerowców okazało się, że wszyscy dorośli mężczyźni Niemcy-sąsiedzi byli wcześniej w jakiejś tajnej organizacji niemieckiej, mieli mundury. Najpierw przez kilka lat byli przekonani o swym zwycięstwie, potem docierała do nich prawda, ale bardzo bali się mówić na ten temat.

Po wojnie przeżyli horror ze strony wojsk radzieckich wyzwalających nasze ziemie, był to odwet za to, co wyczyniali faszyści na okupowanych ziemiach radzieckich. Wyjechali do dawnego RFN. Po wielu latach dorosłe już Niemki przyjechały do nas i pamiętam, jak byłam oburzona, bo one mówiły, że tu jest ich ojczyzna. Teraz to potrafię zrozumieć. One nie chciały wojny, nie chciały tu wracać, po prostu z naszą ziemią związane były ich najpiękniejsze wspomnienia z młodych lat. Ich wizyta była dawno temu i już wiele rzeczy nie pamiętam, ale były zdziwione, że nasz kraj się zmienił, bo wcześniej w RFN była bardzo wroga propaganda mówiąca, że u nas wszystko tak jak przed wojną.

Koleżanka wyszła za mąż za Niemca i tam mieszka. Jego dziadek był członkiem organizacji pani Eriki Steibach, gdyż pochodził z terenów obecnie należących do Czech. Już nie żyje, ale jemu też nie marzyła się wojna, dobrze pamiętał ogrom tragedii jakie przyniosła zwykłym ludziom.

Ja też uważam, że każdy naród ma prawo do własnego rachunku krzywd, zaś żyjący mają tak postępować, by wspólnie wypracowywać zasady pokojowego współżycia. Trzeba wykazać zrozumienie dla innych i tylko wtedy mamy prawo oczekiwać zrozumienia dla nas. To centrum mogło się stać instytucją pokazującą obecnym i przyszłym pokoleniom mieszkańców Europy, jakim złem i zagrożeniem jest wojna. Ile pochłonęła ludzkich istnień i przyniosła krzywdy, bólu i rozpaczy. Zobaczmy, muszą odejść pokolenia by można było dopiero rozmawiać. Właśnie: rozmawiać!, a nie tylko wystawiać własne rachunki i żądania zrozumienia oraz zadośćuczynienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ansza
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 6710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:57:10 30-04-10    Temat postu:

Wiecie co ja się dziwię, niektórym, którzy próbują przekonać, że PO jest idealna a PiS zabić, wyrzucić i żeby więcej nie wracali.

Karoleczka napisał:
minomalistka zgadzam się z Twoimi poglądami

Wiem jak rządził Lech Kaczyński, który wraz ze swoją szanowną podzielił Polske. no i na arenie międzynarodowej nie był reprezentatywny. A co dopiero Jarosław- on jest jeszcze gorszy od brata, wiecznie naburmuszony, Lech to sie jeszcze uśmiechnął a ten to ma wiecznie tą sama mimike twarzy:/
Przed katastrofą prezydent Kaczyński też był tak przedstawiany, dopiero teraz wszystkie telewizje pisma, czy portale internetowe nagle znalzły ich takie zdjęcia, czy wywiady. I pytam się czy nadal chcemy wierzymy w zakłamany obraz rzeczywistości czy jednak coś się w ludziach obudziło.

Bożenka napisał:
Nie jestem zwolenniczką PO, ale podobało mi się postępowaniu obydwu polityków po katastrofie. Wykazali ogromną mądrość życiową, takt i udowodnili profesjonalizm. Wszystkie sprawy związane z pogrzebami, identyfikacją ofiar, uroczystościami były dobrze i godnie zorganizowane. Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku. Można było nie być zwolennikiem byłego prezydenta, można było uważać, że był najgorszym prezydentem powojennej Polski, lecz jego śmierć nie była powodem do radości. Odejście ludzi budzi naturalny smutek i wcale nie trzeba go udawać. Zgadzam się z Tobą, że media zrobiły sobie "swoisty szoł żałobny" i wpadły w ton rozpaczy po śmierci tych, których przez lata wyśmiewały. Ale nie można tego powiedzieć o wymienionych politykach, oni bardzo godnie nas reprezentowali.
Polecam program "Warto rozmawiać", który wczoraj został wyemitowany. [link widoczny dla zalogowanych] Jeżeli go obejrzycie wtedy możemy podyskutować, bo coś sądzę, że zdanie co poniektórych się zmieni.

Bożenka napisał:
I życzmy sobie, byśmy na ten ważny urząd wybrali osobę, która będzie pełniła swą funkcję świadoma, że jest "prezydentem wszystkich Polaków". Będzie również budować dobre, przyjazne stosunki ze wszystkimi naszymi sąsiadami. Będzie umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej nie z pozycji "najbardziej skrzywdzonego przez los narodu" ale z pozycji naszych dokonań, wartości i mądrości, przy jednoczesnym okazywaniu szacunku i zrozumienia dla historii innych krajów. Bo tylko jeśli jest wzajemna wola porozumienia i współpracy można budować dobry, bezpieczny świat.
Może źle Cię zrozumiałam, jeżeli tak to z góry przepraszam, ale czy ty uważasz, że jeżeli wybierzemy kandytata np. z SLD to będzie on też się zgadzał z ustawami prawicowymi? Jeżeli kandydata np. z PO to on będzie podpisywał coś co jest o poglądach skrajnie lewicowych? (skrajnie dlatego, że PO jest partią centrum, więc z lewicowych coś ma). Budować przyjazne stosunki z sąsiadami jak najbardziej za, tylko kwestia czy polityką ustępstw czy polityką praw, które nam się należą.

lucy napisał:
Co do wszelkich sondaży - wśród młodzieży niepełnoletniej Komorowski jest bardziej modny (trudno jest od tej grupy wiekowej oczekiwać dojrzałości obywatelskiej) i to niestety zaciera prawdziwy obraz preferencji politycznych. Zresztą młodzież nie jest do końca szczera w swoich wypowiedziach na temat tego na kogo głosowałaby, bo boi się presji otoczenia i linczu ze strony rówieśników. Wśród dorosłych tego typu zachowania też nie stanowią rzadkości.
Ale na szczęście wybory są tajne.
Ujęte w bardzo dobry sposób i przedstawia to całą prawdę.

minomalistka napisał:
otóż gdyby dziś Lech Kaczyński żył, skierowałby sprawę IPN do trybunału, prawda? Podczas gdy ustawa została przegłosowana, on jednak by jej nie podpisał. Kolejny raz byłyby potyczki o to że prezydent kwestionuje większość parlamentarną. Koleny raz byłyby kłótnie i spory, podczas gdy rzeczy wiekszej wagi, leżałyby na boku... Pytam więc, co było ważne dla kraju ustawa o IPN czy może zajęcie stanowiska względem upadającej służby zdorowia??? Jakie kategorie, jakie priorytety?? Czym by się kierował prezydent? dobrem kraju? Oczywiście że nie, gdyby tak było zająłby sie wazniejszymi sprawami już dawno.
Czy ktoś chce coś dodać?
A ja bardzo chętnie, bo proszę Ciebie, nie wiesz co by zrobił Lech Kaczyński. Nikt na świecie, jedynie sam Bóg. Więc nie wystawiaj takich pochopnych wniosków. Oczywiście jest to prawdopodobne, ale nie na tyle, że by pisać, że tak by zrobił.

minomalistka napisał:
A co do Steinbach, to chciałabym powiedzieć że ona miała po części rację. Osobiście znam rodzinę, która zaznała w Polsce bardzo wiele krzywdy po wojnie. Głód i szyderstwo było następstwem nienawiści Polaków. Ale oczywiście my traktujemy naród niemiecki kategoriami "agresor" nie biorac pod uwagę faktu że oni sami stali się ofiarami nazizmu. Ale o tym już się nie mówiło wtedy. W ogóle się o tym nie mówi w polskich szkołach, w polskich podręcznikach nie ma wzmianki o tym jak okrutni byli Polacy po wojnie. Co dalo nam prawo do takich zachowań? Zemsta? My Polacy znamy tylko literaturę polską opisująca dzieje wojny, tylko stronę polskich obywateli. A czy znamy choć jedno dzieło niemieckie, które opisuje tragedie niemieckiej rodziny w czasie wojny lub po niej?? Wymagamy ukorzenia się rosyjskiej strony, a sami nie wiemy wiele o sobie. Steibach chciała pokazać drugą stronę, może trochę zbyt ostro pojechała wtedy ale miała trochę racji.
Widać mamy trochę inne zdanie, oczywiście zgadzam się, że Niemcy po wojnie najlepiej z nami nie mieli, ale sposób w jaki pani Steinbach chce to osiągnąć nie jest zadowalający
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Wydarzenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 44, 45, 46  Następny
Strona 5 z 46

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin