Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory prezydenckie 2010
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:46:55 30-04-10    Temat postu:

Tymoszenko napisał:

... że zdecydowana większość głosów będzie oddawana w Polsce, a nie za granicą, więc wiele wyborców będzie oceniać kandydatów pod względem poglądów na przyszłość, a nie gadki o przeszłości.


A w mojej pamięci nadal tkwi to sondażowe poparcie ok. 6% dla Lecha Kaczyńskiego w 2002 roku.

Byłabym bardzo daleka od lekceważenia Jarosława Kaczyńskiego jako kandydata w wyborach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tymoszenko
Administrator
Administrator


Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 9915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:54:50 30-04-10    Temat postu:

Już któryś raz powtarzam, że przed 2005 nie znaliśmy zbyt dobrze PO i PiS. A teraz je znamy i większość woli PO. Całkowicie lekceważyć Kaczyńskiego nie można, ale szans na wygraną nie ma bo ma ogromny elektorat negatywny, który pójdzie w II turze i zagłosuje nawet nie z miłości do Komorowskiego, ale przeciw Kaczyńskiemu. Nikt inny z PiSu nie ma tak negatywnego elektoratu jak on.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:14:57 30-04-10    Temat postu:

Tymoszenko napisał:
Już któryś raz powtarzam, że przed 2005 nie znaliśmy zbyt dobrze PO i PiS. A teraz je znamy i większość woli PO. Całkowicie lekceważyć Kaczyńskiego nie można, ale szans na wygraną nie ma bo ma ogromny elektorat negatywny, który pójdzie w II turze i zagłosuje nawet nie z miłości do Komorowskiego, ale przeciw Kaczyńskiemu. Nikt inny z PiSu nie ma tak negatywnego elektoratu jak on.


Widzę, że jesteś bardzo gorącym zwolennikiem PO. Masz do tego prawo. Lecz te sondażowe słupeczki poparcia dla PO wcale nie są jednoznaczne z pozytywną oceną jej dokonań. W sondażu ludzie mają wybrać partię, zwolennicy danej partii nie mają problemu, oni dokładnie wiedzą. Ale spora część ankietowanych dokonuje selekcji negatywnej, na kogo na pewno nie zagłosować, część wybiera tak zwane "mniejsze zło", itp. Jeśli ankietowany ma powiedzieć nazwę partii, to ponoć część ludzi kłamie, szczególnie ludzie nieasertywni, uważający się za gorszych, wyśmiewanych, którym wydaje się że to wstyd przyznać się do popieranej partii podczas gdy "modne"jest głosowanie na inną. A jak rewelacyjnie można manipulować dobierając grupę sondażową.
Sondażowego poparcia nie należy utożsamiać ze 100% poparciem dla danej partii. A, że ludzie zmienni są to często zmieniają swe poparcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EveLynn
Cool
Cool


Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 23:16:04 30-04-10    Temat postu:

Tymoszenko napisał:
Już któryś raz powtarzam, że przed 2005 nie znaliśmy zbyt dobrze PO i PiS. A teraz je znamy i większość woli PO. Całkowicie lekceważyć Kaczyńskiego nie można, ale szans na wygraną nie ma bo ma ogromny elektorat negatywny, który pójdzie w II turze i zagłosuje nawet nie z miłości do Komorowskiego, ale przeciw Kaczyńskiemu. Nikt inny z PiSu nie ma tak negatywnego elektoratu jak on.



A kto "ulepił" taki negatywny elektorat PiSowi? PO, TVN, Gazeta Wyborcza itd, którzy jednostronnie, z każdej strony zmieszali PiS z błotem! A ludzie jak gąbki wszystko wchłonęli i jak małpy powtarzali! I teraz może się , to odwrócić się przeciwko PO


Ostatnio zmieniony przez EveLynn dnia 23:20:36 30-04-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tymoszenko
Administrator
Administrator


Dołączył: 21 Maj 2005
Posty: 9915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 23:23:31 30-04-10    Temat postu:

Nie, nie odwróci się, bo zarówno TVN jak i Gazeta Wyborcza przedstawiały fakty o rządach PiSu jak i PO. Przed wyborami do parlamentu europejskiego, też wielu mówiło, że PO straciła poparcie bo rządzi już tyle czasu, a tu się okazało, że jeszcze swoje poparcie wzmocniła.
Wierzcie mi, że nawet jeśli jacyś ludzie nie będą głosować na PO, choć wcześniej to robili, to nagle nie zaczną kochać PiSu, bo pamiętają ich rządy i ciągłe kłótnie I właśnie gdy ludzie są słabo zainteresowani polityką i dokonują selekcji negatywnej to częściej wybiorą PO, która charakteryzuje się na pewno większym spokojem rządzenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:33:47 30-04-10    Temat postu:

EveLynn napisał:
Tymoszenko napisał:
Już któryś raz powtarzam, że przed 2005 nie znaliśmy zbyt dobrze PO i PiS. A teraz je znamy i większość woli PO. Całkowicie lekceważyć Kaczyńskiego nie można, ale szans na wygraną nie ma bo ma ogromny elektorat negatywny, który pójdzie w II turze i zagłosuje nawet nie z miłości do Komorowskiego, ale przeciw Kaczyńskiemu. Nikt inny z PiSu nie ma tak negatywnego elektoratu jak on.



A kto "ulepił" taki negatywny elektorat PiSowi? PO, TVN, Gazeta Wyborcza itd, którzy jednostronnie, z każdej strony zmieszali PiS z błotem! I teraz, to odwróci się przeciwko PO


A ja jestem przekonana, że duża część naszego społeczeństwa potrafi myśleć samodzielnie i podejmować odpowiedzialne decyzje. Każdy z nas jest inny i ma prawo do własnych ocen i wyborów. To politycy i dziennikarze często są przekonani jak wiele potrafią, jak łatwo mogą nami manipulować. Ot, taką bezmyślną, szarą masą. Znam wiele osób, często o bardzo skrajnych poglądach i sympatiach politycznych. Na ich postawy i przekonania złożyło się wiele czynników i ogromnym uproszczeniem jest stwierdzenie, że to TVN, Gazeta Wyborcza czy pewne słynne radio z Torunia o tym zdecydowały. Na pewno mogły mieć duży wpływ, ale nie decydujący.

Tymoszenko zgadam się z Tobą, że rządy PO i PSL są spokojne i pozbawione teatralnych rozstań i pojednań koalicjantów, wzajemnych oskarżeń, ataków, kłótni i zwykłych oszczerstw. Ale część ludzi już powoli zapomina co było złe, a widzi co teraz jest złe ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ansza
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 6710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:30:30 01-05-10    Temat postu:

Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
Wiecie co ja się dziwię, niektórym, którzy próbują przekonać, że PO jest idealna a PiS zabić, wyrzucić i żeby więcej nie wracali.


Witaj, czy zaliczyłaś mnie do tej grupy?
Nie.

Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:

Nie jestem zwolenniczką PO, ale podobało mi się postępowaniu obydwu polityków po katastrofie. Wykazali ogromną mądrość życiową, takt i udowodnili profesjonalizm. Wszystkie sprawy związane z pogrzebami, identyfikacją ofiar, uroczystościami były dobrze i godnie zorganizowane. Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku. Można było nie być zwolennikiem byłego prezydenta, można było uważać, że był najgorszym prezydentem powojennej Polski, lecz jego śmierć nie była powodem do radości. Odejście ludzi budzi naturalny smutek i wcale nie trzeba go udawać. Zgadzam się z Tobą, że media zrobiły sobie "swoisty szoł żałobny" i wpadły w ton rozpaczy po śmierci tych, których przez lata wyśmiewały. Ale nie można tego powiedzieć o wymienionych politykach, oni bardzo godnie nas reprezentowali.


Proszę zaznacz pogrubioną czcionką z czym się nie zgadzasz w mojej wypowiedzi.
Zrobione i do tego właśnie podany przykład programu "warto rozmawiać"

Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:
I życzmy sobie, byśmy na ten ważny urząd wybrali osobę, która będzie pełniła swą funkcję świadoma, że jest "prezydentem wszystkich Polaków". Będzie również budować dobre, przyjazne stosunki ze wszystkimi naszymi sąsiadami. Będzie umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej nie z pozycji "najbardziej skrzywdzonego przez los narodu" ale z pozycji naszych dokonań, wartości i mądrości, przy jednoczesnym okazywaniu szacunku i zrozumienia dla historii innych krajów. Bo tylko jeśli jest wzajemna wola porozumienia i współpracy można budować dobry, bezpieczny świat.
Może źle Cię zrozumiałam, jeżeli tak to z góry przepraszam, ale czy ty uważasz, że jeżeli wybierzemy kandydata np. z SLD to będzie on też się zgadzał z ustawami prawicowymi? Jeżeli kandydata np. z PO to on będzie podpisywał coś co jest o poglądach skrajnie lewicowych? (skrajnie dlatego, że PO jest partią centrum, więc z lewicowych coś ma). Budować przyjazne stosunki z sąsiadami jak najbardziej za, tylko kwestia czy polityką ustępstw czy polityką praw, które nam się należą.


Uważam, że jeśli będziemy mieć szczęście wybrać dobrego Prezydenta, to będzie się on kierował dobrem Polski, a nie sympatiami czy koleżeńskimi układami. Dlatego musi być to człowiek o ogromnej mądrości życiowej, zdolny kierować się w swoich działaniach interesem polskiej racji stanu.

Piszesz o ustawach tak jakby sobie mogły być prawicowe, lewicowe, a przecież to są jedne z najważniejszych naszych źródeł prawa. Powinny być opracowywane z ogromną starannością z uwzględnieniem potrzeb kraju. To nie powinny ustawy lewicy czy prawicy, lecz najlepsze dla Polski. Przykre jest, że od wielu lat dużej części polityków wydaje się, że mogą narzucać swoje zdanie i przekonania. Zawsze lepsze efekty otrzymuje się na drodze współpracy. Ustawy nie dotyczą partii lecz całego społeczeństwa i mamy pełne prawo wymagać by były opracowywane z troską o nas wszystkich, a nie "jakiś swoich".

Aniulcix proszę napisz, czy uważasz, że mamy jakieś specjalne prawa, a jeśli tak to z czego one wynikają
Zacznę od tego, że jeżeli wybieramy prezydenta, który ma poparcie danej partii i ma program do niej zbliżony, to chyba nie będzie podpisywał dokumentów, które są nie zgodne z jego programem i przekonaniami
Prawo do prawdy. Prawo do tego, żeby odtajniono akta spraw np. mordu Katyńskiego, prezydent Kaczyński był właśnie przykładem walki o prawdę historyczną, o prawdę, którą mógłby usłyszeć cały świat. Abyśmy mogli latać do USA bez wiz. Pan Tusk mówi cały czas jakie to my świetne mamy relacje z USA, a wizy po kolei państwom innym znoszą, a nam jakoś NIE.


Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
minomalistka napisał:
otóż gdyby dziś Lech Kaczyński żył, skierowałby sprawę IPN do trybunału, prawda? Podczas gdy ustawa została przegłosowana, on jednak by jej nie podpisał. Kolejny raz byłyby potyczki o to że prezydent kwestionuje większość parlamentarną. Koleny raz byłyby kłótnie i spory, podczas gdy rzeczy wiekszej wagi, leżałyby na boku... Pytam więc, co było ważne dla kraju ustawa o IPN czy może zajęcie stanowiska względem upadającej służby zdorowia??? Jakie kategorie, jakie priorytety?? Czym by się kierował prezydent? dobrem kraju? Oczywiście że nie, gdyby tak było zająłby sie wazniejszymi sprawami już dawno.
Czy ktoś chce coś dodać?
A ja bardzo chętnie, bo proszę Ciebie, nie wiesz co by zrobił Lech Kaczyński. Nikt na świecie, jedynie sam Bóg. Więc nie wystawiaj takich pochopnych wniosków. Oczywiście jest to prawdopodobne, ale nie na tyle, że by pisać, że tak by zrobił.


Wczoraj wysoki przedstawiciel kancelarii byłego Prezydenta RP tak się właśnie wypowiadał zarzucając Marszałkowi Sejmu, że nie wypełnia woli zmarłego.
Rzeczywiście taka była wola pana Kaczyńskiego, mówił o tym (i tu błąd z mojej strony), lecz nie można mówić, że zrobiłby coś na miliony procent. Oczywiście jest bardzo duże prawdopodobieństwo, ale nie można takich rzeczy przypisywać.

Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
minomalistka napisał:
A co do Steinbach, to chciałabym powiedzieć że ona miała po części rację. Osobiście znam rodzinę, która zaznała w Polsce bardzo wiele krzywdy po wojnie. Głód i szyderstwo było następstwem nienawiści Polaków. Ale oczywiście my traktujemy naród niemiecki kategoriami "agresor" nie biorac pod uwagę faktu że oni sami stali się ofiarami nazizmu. Ale o tym już się nie mówiło wtedy. W ogóle się o tym nie mówi w polskich szkołach, w polskich podręcznikach nie ma wzmianki o tym jak okrutni byli Polacy po wojnie. Co dalo nam prawo do takich zachowań? Zemsta? My Polacy znamy tylko literaturę polską opisująca dzieje wojny, tylko stronę polskich obywateli. A czy znamy choć jedno dzieło niemieckie, które opisuje tragedie niemieckiej rodziny w czasie wojny lub po niej?? Wymagamy ukorzenia się rosyjskiej strony, a sami nie wiemy wiele o sobie. Steibach chciała pokazać drugą stronę, może trochę zbyt ostro pojechała wtedy ale miała trochę racji.
Widać mamy trochę inne zdanie, oczywiście zgadzam się, że Niemcy po wojnie najlepiej z nami nie mieli, ale sposób w jaki pani Steinbach chce to osiągnąć nie jest zadowalający


Chyba niestety dużą winę ponoszą nasi politycy. Gdyby podjęto współpracę z Niemcami można byłoby mieć wpływ na kształt powstającego centrum, wspólnie zadbać by pokazywało prawdę i było przestrogą, że nienawiść i wojna to bardzo silne, destrukcyjne siły, które niszczą i okaleczają całe narody. Łatwo jest wywołać konflikt, a nieporównywalnie więcej pracy trzeba włożył w jego rozwiązywanie i usuwanie skutków.
Bywa i tak niestety, że niektórzy nie potrafią nawiązywać takich stosunków, a to wielka szkoda dla naszego państwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:22:36 01-05-10    Temat postu:

Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
Wiecie co ja się dziwię, niektórym, którzy próbują przekonać, że PO jest idealna a PiS zabić, wyrzucić i żeby więcej nie wracali.


Witaj, czy zaliczyłaś mnie do tej grupy?
Nie.


Dzięki. Gdybym została zaliczona do zwolenniczek PO moja rodzina pękałaby ze śmiechu.

Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:

Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku.

... i do tego właśnie podany przykład programu "warto rozmawiać"

Nie mogę odtworzyć tego programu na moim komputerze. Na forum: Forum Najlepsze forum o telenowelach Strona Główna -> Pogaduszki ...>Co tam panie w polityce? [link widoczny dla zalogowanych](nie reklamujemy for o telenowelach) piszemy właśnie o reportażu "Solidarni 2010". Okazuje się. że "zwykły człowiek" przejmująco opowiadający o odmianie, jaka się w nim dokonała to aktor. I co z tą wiarygodnością?


Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:
I życzmy sobie, byśmy na ten ważny urząd wybrali osobę, która będzie pełniła swą funkcję świadoma, że jest "prezydentem wszystkich Polaków". Będzie również budować dobre, przyjazne stosunki ze wszystkimi naszymi sąsiadami. Będzie umacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej nie z pozycji "najbardziej skrzywdzonego przez los narodu" ale z pozycji naszych dokonań, wartości i mądrości, przy jednoczesnym okazywaniu szacunku i zrozumienia dla historii innych krajów. Bo tylko jeśli jest wzajemna wola porozumienia i współpracy można budować dobry, bezpieczny świat.
Może źle Cię zrozumiałam, jeżeli tak to z góry przepraszam, ale czy ty uważasz, że jeżeli wybierzemy kandydata np. z SLD to będzie on też się zgadzał z ustawami prawicowymi? Jeżeli kandydata np. z PO to on będzie podpisywał coś co jest o poglądach skrajnie lewicowych? (skrajnie dlatego, że PO jest partią centrum, więc z lewicowych coś ma). Budować przyjazne stosunki z sąsiadami jak najbardziej za, tylko kwestia czy polityką ustępstw czy polityką praw, które nam się należą.


Uważam, że jeśli będziemy mieć szczęście wybrać dobrego Prezydenta, to będzie się on kierował dobrem Polski, a nie sympatiami czy koleżeńskimi układami. Dlatego musi być to człowiek o ogromnej mądrości życiowej, zdolny kierować się w swoich działaniach interesem polskiej racji stanu.

Piszesz o ustawach tak jakby sobie mogły być prawicowe, lewicowe, a przecież to są jedne z najważniejszych naszych źródeł prawa. Powinny być opracowywane z ogromną starannością z uwzględnieniem potrzeb kraju. To nie powinny ustawy lewicy czy prawicy, lecz najlepsze dla Polski. Przykre jest, że od wielu lat dużej części polityków wydaje się, że mogą narzucać swoje zdanie i przekonania. Zawsze lepsze efekty otrzymuje się na drodze współpracy. Ustawy nie dotyczą partii lecz całego społeczeństwa i mamy pełne prawo wymagać by były opracowywane z troską o nas wszystkich, a nie "jakiś swoich".

Aniulcix proszę napisz, czy uważasz, że mamy jakieś specjalne prawa, a jeśli tak to z czego one wynikają
Zacznę od tego, że jeżeli wybieramy prezydenta, który ma poparcie danej partii i ma program do niej zbliżony, to chyba nie będzie podpisywał dokumentów, które są nie zgodne z jego programem i przekonaniami
Prawo do prawdy. Prawo do tego, żeby odtajniono akta spraw np. mordu Katyńskiego, prezydent Kaczyński był właśnie przykładem walki o prawdę historyczną, o prawdę, którą mógłby usłyszeć cały świat. Abyśmy mogli latać do USA bez wiz. Pan Tusk mówi cały czas jakie to my świetne mamy relacje z USA, a wizy po kolei państwom innym znoszą, a nam jakoś NIE.


Decyzje o odtajnieniu akt to sprawa danego państwa, możemy prosić i apelować ale musimy uszanować suwerenną decyzję. O ile dobrze pamiętam, to Anglicy nie wyrazili zgody na odtajnienie dokumentów w sprawie katastrofy w której zginął generał Sikorski, bo oni robią to dopiero po upływie chyba 100 lat (dokładnie nie pamiętam, w każdym razie ten czas jeszcze nie minął).

To, że są wizy do USA wynika z faktu, że za dużo naszych rodaków tam nielegalnie zostaje. Jak osiągniemy jakiś tam procent będziemy jeździć bez wiz. Takie mają prawo.

Jeśli idzie o fragment w którym pogrubiłam czcionkę, to jestem przekonana, że osoba świadoma, że nie potrafi wznieść się ponad własne sympatie i poglądy, kierować się jedynie dobrem kraju nie powinna startować na ten wysoki urząd.

Z tą prawdą to też różnie bywa. Bo weźmy na przykład tę wielką przyjaźń polsko-gruzińską. O mały włos a interwencja naszego zmarłego Prezydenta mogłaby się skończyć bardzo tragicznie i spowodować trudne do przewidzenia konsekwencje. I od kiedy ta wielka przyjaźń, rozmawialiśmy ze znajomymi i przychodził nam na myśli jeden wielki i znany Gruzin, ale to był towarzysz Stalin. To chyba nie on? A swoją drogą, to czemu część naszych polityków za zbrodnie okresu stalinowskiego obarcza tylko Rosję?

Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:
Aniulcix napisał:
minomalistka napisał:
A co do Steinbach, to chciałabym powiedzieć że ona miała po części rację. Osobiście znam rodzinę, która zaznała w Polsce bardzo wiele krzywdy po wojnie. Głód i szyderstwo było następstwem nienawiści Polaków. Ale oczywiście my traktujemy naród niemiecki kategoriami "agresor" nie biorac pod uwagę faktu że oni sami stali się ofiarami nazizmu. Ale o tym już się nie mówiło wtedy. W ogóle się o tym nie mówi w polskich szkołach, w polskich podręcznikach nie ma wzmianki o tym jak okrutni byli Polacy po wojnie. Co dalo nam prawo do takich zachowań? Zemsta? My Polacy znamy tylko literaturę polską opisująca dzieje wojny, tylko stronę polskich obywateli. A czy znamy choć jedno dzieło niemieckie, które opisuje tragedie niemieckiej rodziny w czasie wojny lub po niej?? Wymagamy ukorzenia się rosyjskiej strony, a sami nie wiemy wiele o sobie. Steibach chciała pokazać drugą stronę, może trochę zbyt ostro pojechała wtedy ale miała trochę racji.
Widać mamy trochę inne zdanie, oczywiście zgadzam się, że Niemcy po wojnie najlepiej z nami nie mieli, ale sposób w jaki pani Steinbach chce to osiągnąć nie jest zadowalający


Chyba niestety dużą winę ponoszą nasi politycy. Gdyby podjęto współpracę z Niemcami można byłoby mieć wpływ na kształt powstającego centrum, wspólnie zadbać by pokazywało prawdę i było przestrogą, że nienawiść i wojna to bardzo silne, destrukcyjne siły, które niszczą i okaleczają całe narody. Łatwo jest wywołać konflikt, a nieporównywalnie więcej pracy trzeba włożył w jego rozwiązywanie i usuwanie skutków.
Bywa i tak niestety, że niektórzy nie potrafią nawiązywać takich stosunków, a to wielka szkoda dla naszego państwa.


No to wybierajmy polityków, którzy potrafią przedstawiać nasze racje ale i słuchać innych, dochodzić do kompromisu, nie obrażać się. Sama pomyśl czy lubisz przebywać i współpracować z osobami, którym się wszystko z jakiś tam powodów należy, liczą się tylko ich racje i tylko oni mają prawo oczekiwać zrozumienia. A jeśli do tego ciągle się obrażają i naburmuszają ...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minomalistka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 7:50:19 01-05-10    Temat postu:

Aniulcix napisał:
Polecam program "Warto rozmawiać", który wczoraj został wyemitowany. [link widoczny dla zalogowanych] Jeżeli go obejrzycie wtedy możemy podyskutować, bo coś sądzę, że zdanie co poniektórych się zmieni.


Ja oglądnełam, głównie chodzi w nim o to że sledztwo jeszcze nic nie sprecyzowało, jakie śa przyczyny, a na miejscu panował bałagan?
Dobrze to skoro tak atakują tego premiera że jeszcze nic nie wie w sprawie sledztwa to ja opowiem pewną autentyczną historię.
w 2002 roku nad granica niemiecko-szwajcarską doszło do kraksy samolotowej Tupolewa-154 z samolotem DHL. W pierwszych stadia sledctwa, media nagłośniły ze winę za ta katastrofe ponosi operator lotów. Sledztwo jeszcze trwało i żaden ekspert nie wypowiadał tego jednoznacznie, ale społecznośc domagała się wyjaśnienia?? Czy ofiary?? Faktem jest że tragedia była ogromno, w samolocie Tu-154 leciało 50 dzieci rosujskich - tych najlepszych- które ten lot otrzymały w nagrodę.
Tak więc media zrobiły z winnego operatora ostateczny winik, większosc społeczna uznała to za wiarygodną ekspertyzę.
Śledztwo zakończona po 2 LATACH, dlaczego piszę drukowanymi, bo tyle to trwa i trwać powinno. Wielce się dziwiłam że premier w ogóle ma coś do powiedzenia na tym spotkaniu.. bo to dopiero chłopaki tam rozwineli skrzydła...
Wracajac do tupolewa, śledztwo zakończono po upływie dwóch lat i okazało się że winę ponosi nie operator lotów, a całe centrum i co wazniejsze PILOCI.
Niestety kiedy ujawniono szczegóły kontroler juz nie zył, rok wczesniej został zostałzasztyletowany przez ojca jednej z ofiar.
Czy ktoś ma jeszcze odwagę powiedzieć że powinni się pospieszyć??
Widać ze to mało przychilni eksperci sięwypowiadają w programie i mówiąc że procedury można pominąć, to mam wrażenie że to jakiś laik mówi. Zwykły pan Kowalski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:28:46 01-05-10    Temat postu:

Bożenka napisał:

Aniulcix napisał:
Bożenka napisał:

Podjęto współpracę z Rosjanami na zasadach zrozumienia i wzajemnego szacunku.

... i do tego właśnie podany przykład programu "warto rozmawiać"

Nie mogę odtworzyć tego programu na moim komputerze. Na forum: Forum Najlepsze forum o telenowelach Strona Główna -> Pogaduszki ...>Co tam panie w polityce? [link widoczny dla zalogowanych](nie reklamujemy for o telenowelach) piszemy właśnie o reportażu "Solidarni 2010". Okazuje się. że "zwykły człowiek" przejmująco opowiadający o odmianie, jaka się w nim dokonała to aktor. I co z tą wiarygodnością?



Dzięki za uwagę. Wczoraj bardzo wciągnęła mnie dyskusja na obydwu forach. Spotkałam fascynujących ludzi o bardzo różnych poglądach i zanim się zorientowałam przesiedziałam przed komputerem prawie cały dzień. Dlatego chciałam sobie ułatwić i podałam link.

Sorry!
Spróbuję króciutko opisać. Na stronie: http://www.youtube.com/watch?v=20Y-jDfCrn4
jest 1 z 9 części reportażu "Solidarni 2010", na YouTube obok filmu są linki do dalszych części.

Napisałam tam między innymi:
Jestem ciekawa, czy ten młody człowiek, mówiący jak to się wstydził tego, że jest Polakiem, wolał mówić po angielsku i dopiero teraz patrzy inaczej rzeczywiście został spotkany przypadkowo na placu? Trochę mi przypominał takie starsze panie, które w młodości szalały, zdradzały, zmieniały kochanków jak rękawiczki, usunęły kilka ciąży a u schyłku życia najchętniej nie wychodziłyby z kościoła by odpokutować grzeszne życie.

Kilka godzin później znalazłam w internecie odpowiedź na to pytania:
[link widoczny dla zalogowanych]

"Aktor z "Solidarnych 2010" w oświadczeniu: nie mogę mieć poglądów?"
Aktor Mariusz Bulski, znany m.in. z seriali ''Niania'', ''Plebania'', ''M jak miłość'', ''Wydział zabójstw''

Nie oglądam tych seriali, więc go nie znałam.

Po raz kolejny okazało się, że kłamstwo ma takie króciutkie nóżki. Czy było warto? A co teraz z wiarygodnością reportażu? Przecież tyle osób ogląda te seriale i pewnie nie miało kłopotu ze skojarzeniem twarzy ...

Oj, ci zawsze prawi, rzetelni i zawsze uczciwi dziennikarze ...

Jeszcze linki do artykułów, które urzekły mnie swoją dojrzałą i analityczną oceną sytuacji:

Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa [link widoczny dla zalogowanych]

Godzic: Media stworzyły atmosferę końca świata
[link widoczny dla zalogowanych]

Gorąco zachęcam do lektury, gdyż przedstawiają one obraz rzeczywistości bardzo różny od tej nachalnie i jednakowo serwowanej nam przez media w czasie żałoby narodowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:45:39 01-05-10    Temat postu:

Black Falcon - nie mogłeś gorzej zrozumieć mojej wypowiedzi. Totalne nieporozumienie - absolutnie nie umniejszam roli Prezydenta RP. Mój post miał na celu zwrócić uwagę na to, ze większość społeczeństwa nie wie podstawowej rzeczy: tego, że Polską nie rządzi prezydent, ale rząd. I przez to ta część społeczeństwa za sytuację kraju oskarża głównie prezydenta. Nie będę tu pisać co należy do zadań samego Prezydenta RP, bo każdy kto tego nie wie powinien zadać sobie trochę trudu i sam rozwiać ową niewiedzę.

Czy Prezydent Lech Kaczyński dzielił naród? Nie mam nawet wątpliwości, że tego typu opinie biorą się głównie z lenistwa społeczeństwa, które zamiast wyrobić sobie własne zdanie poprzez bardziej dogłębne śledzenie polityki powtarza jak papuga wszystko to, co przekazują cieszące się największym posłuchem (nieważne, że kłamliwe, bo mają w tym interes własny) media. A jak wiemy pomiędzy tymi mediami i politykami PO istnieje bardzo szczególna więź - więź przyjaźni. Gdzie tu miejsce na obiektywizm i prawdę, skoro wzajemnie karmią się tym, dzięki czemu mogą dalej rosnąć w siłę?

Co do sondaży politycznych: nie wszyscy pewnie zdają sobie sprawę, że pod powłoką informacyjną istnieje jeszcze cel podstawowy, ale ukryty, a mianowicie manipulacja wyborcami niezdecydowanymi, którzy nie wiedzą kogo poprzeć. I zarówno sondaż jak i marketing polityczny jest skierowany do tej części elektoratu.
Polecam obejrzenie poniższego materiału, który pokazuje jak się mają sondaże podawane w mediach do rzeczywistości.
http://www.youtube.com/watch?v=mhWRXHTvLKc
[link widoczny dla zalogowanych]

I dlatego nie dziwi mnie powyższy wynik:
19 Kaczyński
13 Komorowski


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 12:46:39 01-05-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OTHforever
Detonator
Detonator


Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:48:31 01-05-10    Temat postu:

żaden z wyzej wymienionych panów. W tych wyborach nie ma kandydata z prawdziwego zdarzenia, Komorowski pewnie będzie uległy a Kaczyński prowadził wojnę z PO...
Jeżeli miałabym oddawać głos to w 1 turze: Janusz Korwin Mikke w drugiej chyba jednak Komorowski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minomalistka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:27:27 01-05-10    Temat postu:

Lucy ale ja nie musiałam sobie wyrabiać niczego Nie szukajmy daleko, Wystarczy popatrzec na decyzję pochowania prezydenta na Wawelu. Nie nalezałam do zwolenników tego postanowienia, ale z woli tragedii nie komentowałam tego. Nie mniej jednak wiedziałam już w chwili ustaleń co się będzie działo, jakie sprzeciwy wybuchną. Nie mam nawet żadnych wątpliwości że ta decyzja była celowa, ten kto ją podjął doskonale wiedział że Polacy znów się podzielą na Tak i Nie
Jakie więc są te decyzje, jednoczace czy dzielące Lucy?? Nazywajmy je po imieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:45:08 01-05-10    Temat postu:

minomalistka napisał:
Lucy ale ja nie musiałam sobie wyrabiać niczego Nie szukajmy daleko, Wystarczy popatrzec na decyzję pochowania prezydenta na Wawelu. Nie nalezałam do zwolenników tego postanowienia, ale z woli tragedii nie komentowałam tego. Nie mniej jednak wiedziałam już w chwili ustaleń co się będzie działo, jakie sprzeciwy wybuchną. Nie mam nawet żadnych wątpliwości że ta decyzja była celowa, ten kto ją podjął doskonale wiedział że Polacy znów się podzielą na Tak i Nie
Jakie więc są te decyzje, jednoczace czy dzielące Lucy?? Nazywajmy je po imieniu.


Nie rozumiem Twojego toku myślenia.
Skoro uważasz, ze cały Pis (a wcześniej także Kaczyński) konsekwentnie dzieli naród i decyzja o pochówku na Wawelu też miała na celu sprowokować do niezgody to oznacza, ze uważasz, iż ta partia w rzeczywistości nie chciała takiego pochówku, tak? I wszystko było pod publikę (a raczej przeciwko) i w celu zasiania zamętu? Bo jedno zaprzecza drugiemu. Nie kumam, sorry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożenka
King kong
King kong


Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 2825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:18:06 01-05-10    Temat postu:

OTHforever napisał:
żaden z wyżej wymienionych panów. W tych wyborach nie ma kandydata z prawdziwego zdarzenia, Komorowski pewnie będzie uległy a Kaczyński prowadził wojnę z PO...
Jeżeli miałabym oddawać głos to w 1 turze: Janusz Korwin Mikke w drugiej chyba jednak Komorowski.


Witaj! Janusz Korwin Mikke to bardzo barwna postać, lecz mam wrażenie, że zapomniana. Kiedyś wielu moich znajomych fascynowało się jego programem i gorąco go popierało, dziś są zwolennikami głównie PiS i LPR.

Jeśli znajdziesz chwilę, napisz proszę, dlaczego tak chcesz głosować, tylko szczerze. Jestem bardzo ciekawa.

Lucy obejrzałam materiały o sondażach dzięki Twoim linkom. To potwierdza moje przekonanie, że tak naprawdę wyniki bardzo często zależą od tego kto i za czyje pieniądze prowadzi badanie. Oczywiście w każdym przypadku uzyskamy zapewnienie, że to było bardzo rzetelne, wiarygodne i przeprowadzone w najbardziej uczciwy sposób. Nieraz to jeszcze nam się dorzuci kilka tytułów naukowych, nie niższych oczywiście niż doktor.

Czyli nie dajmy się zwariować i myślmy samodzielnie!

Przypomniała mi się taka fajna opowieść o małym drzewku. Miało 4 listki, ale jeden z nich był: największy, najładniejszy i ogłosił się przywódcą którego pozostałe mają słuchać. I tak się stało. Zdecydował, że lubi słońce a deszcz mu się nie podoba, więc w czasie deszczu listki zgodnie tworzyły parasol i ani jedna kropla nie spadła w pobliżu drzewka. Niedługo uschło. Była piękna puenta: "gdzie wszyscy myślą jednakowo, tam nikt nie myśli".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Wydarzenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 44, 45, 46  Następny
Strona 7 z 46

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin